Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Bo ja wiem?? Nie wiem w każdym razie teraz już chodzą od lekarza do lekarza płacą kupe kasy ona ma już prawie 33 lata jej mąż prawie 37 no i echo...Mama-julka wrote:Dlaczego szwagierce tak powiedzieli
U nas biorą się za leczenie po roku.Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Ha ha mój mąż cjest z końca września i całe życie rodzicom dokuczal jak można SE zrobić dziecko na taki termin, że wszyscy koledzy prawka robili a on nie mógł itp itd
a sam SE zrobił na grudzień teraz mu Antek odda wszystko co rodzicom dokuczal
Mój syn póki co: ten kolega ma 10 lat, tamten 10 lat. A dziś na odmianę usłyszałam, że jeden w klasie osiem (nowy). Tym sposobem nie jest najmłodszy w klasie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarta0912 wrote:Spojrzała na forum grudniówek i stwierdziła, że takie lasencje, że musi do nich dołączyć ;p
Miło być w tak zacnym gronie. Swoją drogą mama-julka i ja np mogłybyśmy być na forum styczniówek
ale widać magia grudnia działa
Już to dziś pisałam - napewno nie przenoszę. Drugi syn z grudnia
Marta0912 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Bo ja wiem?? Nie wiem w każdym razie teraz już chodzą od lekarza do lekarza płacą kupe kasy ona ma już prawie 33 lata jej mąż prawie 37 no i echo...
Moja koleżanka (teraz w sierpniu 34) po roku starań poszła do lekarza. Cały czas była przekonana, że wina jest po jej stronie. W końcu wysłał ich lekarz do kliniki. Ale zanim zrobiła sobie wszystkie badania minęło kolejne pół roku. Dopiero potem "wzięli się" za jej trochę starszego męża i on ma tak mało plemników, że bez interwencji się nie obejdzie. W zeszłym roku miała zabieg i zaciążyła, ale niestety straciła. Niedługo będzie podchodzić po raz drugi. Pewnie jej się uda. A przez ten czas parę tysięcy poszło. -
Ja się golę z lusterkiem tylko zamiast jednorazowej ostatnio zaczęłam korzystać z nakładki do golenia w depilatorze. Bardzo się sprawdza, jest trochę bezpieczniej i podrażnień nie ma.Evka wrote:No nic...idę zadziałać na "włochatą bożene" kremem do depilacji, mam nadzieje, ze nie podrażni. Trzymajcie kciuki bo to dla mnie wyzwanie.
Evka lubi tę wiadomość
-
Madzia890722 wrote:Acikk - chyba Antki lubią sobie pospać, bo ja jeszcze do niedawna też tak spałam, ale odkąd mam problemy z tym kręgosłupem to nie umiem spać w nocy i muszę nadrabiać po 3 godziny w ciągu dnia
Oby po urodzeniu też lubili spać
Madzia890722 lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
MeGi2986 wrote:Ja za to rasowa grudniówka termin z OM 22.12 z ostatniego usg 15.12.
Maz sie smieje ze grudzien to dla niego bedzie wydatek wielki, mikołajki, urodziny syna, swowta Bozego Narodzenia i zaraz moje urodziny
co wspolne to wspolne ale co sam musi kupic to juz jego zmartwienie
Ja też mam termin z OM 22.12:) a z usg ostatnio 16.12. Takze również w 100% grudzień
MeGi2986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Mama Julka wiesz z tego co wiem to on tez jakieś badania miał, wiesz nie dupytuje bo nie wypada a też nie jest to coś o czym by opowiadała przy okazji rodzinnych spotkań...
W każdym razie cieszę się że u nas wyszło jak wyszło
Jej też nikt nie wypytuje, sama mówi co chce i kiedy chce. Ale kiedy zabieg to wiadomo bo musi mieć urlop w pracy.
Też się cieszę że nam się udało bo coraz to młodsi mają problemy, a my oboje po 30-tce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 16:28
-
nick nieaktualnyWitam sie kochane ale sie rozpisalyscie my dzis mielismy wizyte u pani Diabetolog i cukry ok dieta pomaga o usg malego powiedziala ze idealne do wieku ciazy i cukrzyca na niego nie wplywa ah same pozytywne wiadomosci a jutro chyba pojedziemy kompletowac wyprawke do konca i do moich rodzicow na weekend
Pospalismy troche i tak pozno piszemy wczoraj Kacperek na dzien chlopaka tak sie wypinal ze az uwierzyc nie moglam ze juz taki duzy jest troszke bolalo ale to nic. Zaczely mnie niestety niepokoic twardnienia brzucha bo mam ich coraz wiecej w ciagu dnia za tydzien wizyta to sie zapytam bo mnie to niepokoi 
A mnie goli moj bo niestety nie dam sobie rady sama tym bardziej teraz przy tych twardnieniach ale nawet sprawnie mu to idzie
Mama-julka, MeGi2986, gosia mmr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi$ia26 wrote:Witam sie kochane ale sie rozpisalyscie my dzis mielismy wizyte u pani Diabetolog i cukry ok dieta pomaga o usg malego powiedziala ze idealne do wieku ciazy i cukrzyca na niego nie wplywa ah same pozytywne wiadomosci a jutro chyba pojedziemy kompletowac wyprawke do konca i do moich rodzicow na weekend Pospalismy troche i tak pozno piszemy wczoraj Kacperek na dzien chlopaka tak sie wypinal ze az uwierzyc nie moglam ze juz taki duzy jest troszke bolalo ale to nic. Zaczely mnie niestety niepokoic twardnienia brzucha bo mam ich coraz wiecej w ciagu dnia za tydzien wizyta to sie zapytam bo mnie to niepokoi
A mnie goli moj bo niestety nie dam sobie rady sama tym bardziej teraz przy tych twardnieniach ale nawet sprawnie mu to idzie
To mogą być też skurcze przepowiadające. Jutro dopytam położnej czym te niepokojące skurcze od przepowiadających się różnią tzn. jak je odróżnić. -
No i już po wizycie...
Mała waży równe 2 kg. Wg USG i pomiarów termin wychodzi 23 listopada...no ciekawe, ciekawe Nast. wizyta za 4 tygodnie - wtedy zrobi mi posiew na paciorkowce i umówi na konsultacje do anestezjologa i wykonają pomiary miednicy mniejszej. Oby mała się zmieściła. Ginekolog ocenia, że waga małej po porodzie będzie w granicach 3500-3800. Myślałam, że trochę mniej
rewelka, pati_zuzia, MeGi2986, Madzisek, Ola_45, Mama-julka, alicja_, kwiatakacji, Nadulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
