Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
puli27 wrote:Dzisiaj jedna znajoma mi powiedziala ze taki brzuch to miala w czwartym miesiacu ciazy.... to mnie dobilo totalnie. Zmierzylam wiec sobie obwod brzucha i mam 103 cm na wysokosci pepka.
Mi też tak mówią a wcale małego nie mam, ciesz się że nie musisz się męczyć z ogromnym brzuchalem, oby z dzieciątkiem było dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 20:26
-
Ja też mam 15 kilo na plusie, także ja również z tych co przytyły sporo
Marzenie - na Twoim miejscu jak najszybciej bym się skonsultowała z innym lekarzem, nie ma co tego bagatelizować.
Jeśli chodzi o okulistę to od tego roku konieczne jest skierowanie od lekarza rodzinnego, moim zdaniem głupota no ale cóż...
My materac kupiliśmy lateksowo-kokosowy. Też obawiałam się gryki po tych historiach z pogryzieniami przez robale...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 20:27
Dżulia, genoweffa lubią tę wiadomość
-
Puli27 nie przejmuj się głupimi gadkami, najważniejsze że dzidzia zdrowa, wiele kobiet ma małe brzuszki i w niczym to nie przeszkadza ani nie szkodzi, ja nie raz chciałabym mieć brzuch mniejszy, mogłabym się bez problemy przekręcić na drugi bok w łóżku, zawiązać buty czy podnieść coś podłogi, no ale nie da się...a co do głupich gadek to ludziom się wydaje, że wszystkich interesuje co mają do powiedzenia. Mi ostatnio babka w warzywniaku zasugerowała, że wyglądam jej na to, że urodzę dziewczynkę. Jak przyznałam jej rację to odpaliła, że od razu wiedziała, bo ona też na dziewczynkę miała takie plamy na twarzy....
Dwa pryszcze akurat miałam na twarzy, a nie plamy no ale już mniejsza o to. Niektórym się wydaje, że ciąża jest dobrem publicznym i można się o kobiecie wypowiadać jak im się podoba...
Zmieniłam warzywniakPchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoniek90 wrote:Puli27 nie przejmuj się głupimi gadkami, najważniejsze że dzidzia zdrowa, wiele kobiet ma małe brzuszki i w niczym to nie przeszkadza ani nie szkodzi, ja nie raz chciałabym mieć brzuch mniejszy, mogłabym się bez problemy przekręcić na drugi bok w łóżku, zawiązać buty czy podnieść coś podłogi, no ale nie da się...
To byś widziała, jak podnosiłam dziś klamerki. Były dwie na podłodze oddalone od siebie. Przybliżyłam jedną do drugiej nogą i dopiero się schyliłamChcę już być sprawna!!!
Pchelkaa, alicja_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dziś przez cały dzień chodzę jak staruszka, lub jak kto woli jak kaczuszka
Boli mnie w okolicy spojenia łonowego i ciężko mi się ruszać. Do tego z lewej strony brzucha po dotknięciu czuję ból, jakbym miała tam siniaka. Boję się, że może to być przepuklina
Dziś byłam na badaniach, a 17go mam wizytę. Ciekawa jestem czy bakterie w moczu nadal obecne i czy łykanie żelaza pomogło i wyniki morfologii będą ok. -
Mama-julka wrote:To byś widziała, jak podnosiłam dziś klamerki. Były dwie na podłodze oddalone od siebie. Przybliżyłam jedną do drugiej nogą i dopiero się schyliłam
Chcę już być sprawna!!!
Też już o tym marzę!! Żeby wyjście z wanny nie było skomplikowaną operacją!!
Zawsze skakałam jak kózka a teraz się toczę jak słonica -
nick nieaktualny
-
Suerte wrote:a w ogóle zauważyłam, że zawsze jak gdzieś idę (ostatnio coraz mniej tego) to po max. 10 minutach tak mnie "ciągnie" brzuch, że muszę stanąć... też tak macie? ból jak przy kolce, ale nie punktowo, a cały dół...
Też tak mam, takie uczucie jakby mi zwisał, mam ochotę go wtedy złapać i podtrzymać. Taką kolkę czuję wieczorem po całym dniu jak już się zbieram do spania. Czasem podczas chodzenia brzuch mi sztywnieje i to też utrudnia chodzenie, do tego młoda lubi się wiercić jak chodzę.
A powiedzcie dziewczyny, czy bolą Was dłonie? Jak zginacie palce czujecie ból?
Ja tak mam od paru dni, kroiłam szczypiorek do kolacji i musiałam robić przerwy, bo takie mam słabe dłonie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 21:05
-
Suerte wrote:a w ogóle zauważyłam, że zawsze jak gdzieś idę (ostatnio coraz mniej tego) to po max. 10 minutach tak mnie "ciągnie" brzuch, że muszę stanąć... też tak macie? ból jak przy kolce, ale nie punktowo, a cały dół...
boli mnie wtedy od pępka w ddół albo cała prawa albo lewa strona. A jak idę szybciej trochę to ból zaczyna się praktycznie odrazu więc ostatnio bardzo często stosuje męża żeby zwolnił bo brzuch boli
-
Suerte wrote:kurde wiecie, że dalej nie mogę znaleźć tej Waszej ostatniej rozmowy o ZUSie? niech się któraś przyzna która się wypowiadała, to po starych wypowiedziach może znajdę
Z tego co pamiętam to Pchelkaa pisała o spacerach podczas L4 i kontroli zusuSuerte lubi tę wiadomość
-
Pchelkaa wrote:Opisywalam kilka stron temu moja sytuacje. Nie bylo mnie podczas kontroli zus w domu co prawda na l4mialam podany zly adres przez pomylke (adres moich rodzicow) a w czasie kontroli grzecznie siedzialam sobie u tesciow gdzie obecnie mieszkam. Musialam pisemne wyjasniac czemu mnie nie bylo. Maja ponowic kontrole, z tego co sie dowiedzialam kontrole sa w godz 8-17 wiec siedze w domu do ok 17, a pozniej zalatwiam sprawy. Najgorsze ze jestesmy w trakcie przeprowadzki i boje sie nawet jechac w ciagu dnia do mieszkania. Dzwonilam na infolinie zusu i pytalam czy jak mam l4 chodzace to czy moge na spacery chodzic i co w razie kontroli gdy bede znow nieobecna a ta baba do pyta dlaczego mam l4 to jej mowie ze zle znosze ciaze, ze mam twardnienia brzucha, kilka razy lezalam w szpitalu. A ona: wiec skad Pani wie ze spacer nie pogorszy Pani stanu zdrowia? I przytoczyla mi jakies paragrafy ze w czasie l4 nie mozna wykonywac czynnosci zawodowych i czynnosci ktore doprowadza do przedluzenia l4/do pogorszenia stanu zdrowia.
Suerte lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny