Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Ja też całą noc się kręciłam i nie umiałam sobie miejsca znaleźć...w dodatku coraz więcej rzeczy mnie boli jak leżę, biodra, dłonie, dzisiaj doszedł jeszcze bark
normalnie paralityk
Justyna dużo zdrówka dla Olusia!
Flakonik - faktycznie to już nie czas na tak długie wyjazdy, z bliźniakami to nigdy nie wiadomo kiedy nabiorą ochoty na wyjście na świat. Przy mężu zorganizuj sobie wszystko do szpitala, naszykuj badania i jakąś osobę, która w razie co będzie pod telefonem i Ci pomoże, żebyś nie była sama.
Ja muszę się pochwalić...wczoraj przyjechał kurier i dostarczył prezent od mężaKupił mi worek sako
Tak mi się podobało siedzenie na tym worku w szkole rodzenia, że postanowił mnie w niego zaopatrzyć
powiem Wam, że to cudowna rzecz
Dzisiaj planuję zasiąść na moim tronie przed telewizorem i poprasować resztę ubranek dla Małej, ale nie wiem ile wytrzymam, bo z długiego siedzenia bolą mnie już plecy. Muszę sobie dawkować takie rzeczy.. -
Ja po tym jak rano zawiozłam córkę z mężem do przedszkola wskoczyłam jeszcze do łóżka i o 9.30 przyjaciółka obudziła mnie informacją że dziś wychodzi ze szpitala (u nas trzymają teraz 2 doby a ja 5 lat temu leżałam 4) wogole mówiłam wam że Przyjechała do szpitala o 15.30 a o 16.16 urodziła? Życzę nam wszystkim takich szybkich porodów
Ja jakoś ze spaniem nie mam problemów bardziej z zaśnięciem u mnie ciężko i mały nie budzi mnie kopniakami, jak tylko otworzę oczy to czuję że mocno buszuje w brzuchu ale mnie to nie budzi
Zjadłam śśniadanko, zaraz odkurze, biorę się za pranie ciuszków małego a potem za obiaddzisiaj serwuje łazanki z pysznej regionalnej kapusty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 10:34
ZieloneOliwki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo druga ma problem ze spaniem a zadnej na forum w nocy nie zastalam:-D
Ja wlasnie sniadanko zjadlam, jak jestem glodna to Mloda wcale nie daje spac:-( i mam wurzuty sumienia ze jest glodna i wstaje i jem, a pozniej dziwic sie ze u mnie +17kg:-)
Dzis mialam isc dokonczyc kompletowac wyprawke, a taka pogoda:-( mieszkam w centrum miast wiec samochodem nie oplaca sie jechac a caly czas jakby pada i ten wiatr i mroz, brr, wychodzic z wyrka sie nie chce.
Flakonik a mąż bedzie mogl przyjechac do Ciebie w weekend? Albo moze do rodzicow sie przenies na ten czas? -
nick nieaktualnyOhh Madzisek ile ja bym dala za taki porod:-D siostra cioteczna ostatnio rodzila. Zglosila sie do szpitala po terminie byl to 40t+6 o 10 jeszcze z nia gadalam to czekala na miejsce na porodowce mowila ze beda wywolywali naturalnie, a o 13:20 dostalam juz zdjecie Marcelka. Mowila ze bolalo bo pomagali palcami przy rozwarciu, ale uwazam ze bolec i tak bedzie napewno, a tak to przynajmniej krotko:-) no i tez 2 doby i do domciu:-)
A pamietacie jak pisalam o tej siostrze mojej ciotecznej co jest po 40-stce i urodzila chora dziewczynke? Bylam u niej w zeszlym tyg, Mała ma zespol Edwardsa, nie beda robili jej operacji na rozszczepienir podniebienia i warg bo bedzie zyla maks kilka lat 3-4, a taka operacja jest na kosciach wiec straszny bol dla dzieciaczka. Z tego co z nia rozmawialam i czytalam to 95% ciaz obciazona ta wada zostaje poroniona w 1 trym, kolejne 2-3% umiera przy porodzie (najczesciej chlopcy) a reszta w ciagu ok 2 msc po porodzie, bardzo malo dzieci zyje rok czy kilka lat, wiec stwierdzili ze skoro i tak to jej nie pomoze, zycia nie przedluzy to nie beda jej dodatkowo meczyli. Mała ma jeszcze wiele innych wad, buzke ma strasznie znieksztalcona i glowke, nie ma oczodolow, oczy jakby na czole, wargi gornej nie ma tylko taka kuleczka pod noskiem, uszka jak elfik, nozki jak krolik takie podkurczone i stopki dluuugie podwiniete i paliszki proste, wazy tylko 2400, a ma miesiac. Aaa no i zastanawiaja sie nad zalozeniem sprawy mojemu lekarzowi.
Ale dziewczyny jaki to smutny widok tej dziewczynki:-( nie to ze oblesny, czy brzydze sie, poprostu widac jak to dziecko sie meczy:-( straszny bol dla Matki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 10:47
-
nick nieaktualnyNie martw się Pchełka ja też w nocy podjadam, zawsze 5-6 wstaję jak wilk głodna jem płatki z zamkniętymi oczami idę spać a dopiero jak wstaje 8-9 to jem drugie śniadanie. Obecnie jestem po 3 śniadaniach
Mama-julka, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pchelkaa to straszne
szkoda dziecka że musi się tak męczyć i rodziców którzy muszą bezradności na to patrzeć
Matko ją to już się do niczego nie nadajewczoraj chwilę z mężem polazilismy po Leroy Merlin i paru innych sklepach i byłam normalnie wykończona o 22 dosłownie padlam i wstałam o 10... Wcale niechętnie ale przecież nie mogę całego dnia w łóżku spędzić
synek mi wogole w spaniu nie przeszkadza czuje go dopiero jak się obudze. Teraz zjadlam płatki i jestem zajechana już
no nic ugotuje rosolek i wezme się za jakieś sprzątanie powoli...
Flakonik to uwazaj tam lepiej niech dziewczynki za czekają na powrót taty -
Pchełka to strasznie smutne że takie maleństwo musi tak strasznie cierpieć
nie wyobrażam sobie co muszą czuć rodzice którzy wiedzą że i tak niedługo będą musieli pożegnać swojego maluszka
chyba pozostaje im tylko cieszyć się tym krótkim okresem który został im dany.
Zostało mi 59 dni do porodu a ja z robotą głęboko w lesieidę wstawiać pranie
-
Witam Dziewuszki. Juz sie stesknilam. U nas wszystko na wariackich papierach, mobilizacja wziela gore i zaczelismy dokanczac w koncu rozgrzebane remonty. Jutro jedziemy do Polski,troche obawiam sie podrozy, bo tym razem jedziemy do mnie na Opole, a to duzo dalej jak na Gorzow. W sobote jeszcze na wesele idziemy, tego tez sie obawiam, bo mala czasami tak mnie skopie, ze kroku zrobic nie potrafie. Co do spania w nocy, tez mam przeboje, ale wstaje siku i zasypiam znowu, tylko ze na siku ide kilka razy w ciagu nocy... A tak poza tym to mamy juz 32 tydzien
A dopiero byl 6,7,8... Hah jeszcze chwilka ! Buzka
-
Dziewczyny które kupiły szumiącego misia Whisbear.
Właśnie przeglądam ich ofertę w sklepie i widzę ze można do końca października kupić to urządzenie szumiące. żeby je kupić trzeba być już klientem sklepu i posiadać juz misia. Czy może któraś z was chciałaby się podzielić nr zabawki z instrukcji obsługi ? Miś jest drogi i mnie na niego nie stać a tak to bym sobie to włożyła do jakiejś innej zabawki dla Dawidka.
http://whisbear.com/sklep/szczegoly/urzadzenie-szumiace-crysensor-tylko-dla-stalych-klientow-12/wszystkie
-
nick nieaktualnyHey dziewczyny przepraszam, że dopiero teraz, z moim Mikołajem wszystko dobrze, waży 2 kg
ja też mam wszystkie wyniki dobre więc naprawdę super przechodzę ciążę
też ostatnio noce zarywam, boli mnie kręgosłup i zgaga wróciła ale zawsze sobie myślę, że to nic w porównaniu z szczęściem jakie daje mi Mikuś
dziś mam urodizny więc będzie zakręcony dzień, mam nadzieję, że mój mąż nie przygotował mi imprezy niespodzianki bo jakoś mało towarzyska się zrobiłam ostatnio
z przyjemniejszych rzeczy to czeka na mnie góra ubranek do wyprasowania, nie ma nic przyjemniejszego na taką pogodę
)
Pola_27, Madzisek, Karola1990, Nadulka, moniek90, justyna14, MeGi2986, ania14, Flakonik, kwiatakacji, ola25 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczynki! Jestem po wizycie
Synek waży 1400g(ździwiłam się, ale to akurat), pomiary ok, szyjka zamknięta. Lekarz odetchnął, że mąż wyjechał
Dał zielone światło na dwa tyg. przed terminem
Następnym razem trzeba lepiej spojrzeć na lewą miedniczkę. Póki co, jest w normie, ale trzeba ją kontrolować.
Pola_27, Madzisek, Karola1990, Nadulka, moniek90, justyna14, ZieloneOliwki, MeGi2986, Flakonik, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczynki
Jeśli idzie o mnie to jestem już mega zmęczona ciążą. Obym miała siły przeć gdy nadejdzie pora. Niestety moja koleżanka w podobnej sytuacji była bez sił i musieli jej podawać kroplówki na wzmocnienie. A tak poza tym za jakieś 2 tyg. wraca mąż i w sumie w tedy to mogłabym już urodzić. Byłoby lżej. Gorzej, że nie wszystko jeszcze gotowe i jakoś tak zapału nie mam by to dokończyć. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzarnamalina super ze u malego wszystko dobrze i oczzywiscie Wszystkiego Najlepszego 100 lat i pociechy z maluszka:)
Ja juz zjadlam drugie sniadanko i zrobilam sobie kawke niedlugo trzeba wziasc sie za obiad i troche bardziej diety przypilnowac bo wedlug pooznej za duzo przytylam w te 3 tyg
Pchelka co za tragedia dla rodzicow biedne dziecko takie male a juz takie cierpienie
-
nick nieaktualny