Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
witam w ten w miarę słoneczny dzień
Jestem po wizycie i na razie wszystko ok. Miałam robione badanie na obecność paciorkowców,ale na wyniki muszę jeszcze poczekać (pewnie do kolejnej wizyty). KTG mam mieć robione najwcześniej w 38tyg; chyba że wcześniej odejdą mi wody albo dostanę skurczy
Lekarz powiedział,żeby darować już sobie dalekie/długie podróże, więc wygląda na to,że część rodziny zobaczę w przyszłym roku
aneczka1983, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość
-
Zawsze lepsze domowe ciastki niz jakieś g.. Ze sklepu!Dżulia wrote:haha, no fakt zawsze jakieś wyjście.
wolałabym zostać przy ciasteczkach. tak mi ochoty narobiłyście. niedobre Wy ! a później strach na wagę stawać
Dżulia lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
ciastka gotowe. Pieczenie zajelo wiecej czasu niz wyrabianie.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c355525ccb44.jpg
Dżulia, Nazja, Mama-julka, justyna14, kwiatakacji, aneczka1983, rewelka, MeGi2986, ZieloneOliwki, pati_zuzia, Klara87, ola25 lubią tę wiadomość
-
Co do kombinezonów,to my mamy na razie jeden na 68. Pomyślałam,że nawet lepiej,jak będzie luźniejszy,a przez to może starczy na całą zimę. Mniejszy mamy dostać,ale nie wiem,czy w rozmiarze 56, czy 62…
Smoczków jeszcze nie kupiłam,ale dzięki Wam już wiem, na jakie zwrócić uwagę
Na razie planuje iść na roczny macierzyńskie, chyba, że Mężowi coś się odwidzi i zażyczy sobie pójść na kilka tygodni na tacierzyński. Zresztą zobaczymy, jak to będzie wszystko wyglądało po narodzinach (np. z pomocą ze strony rodziny).
-
nick nieaktualny
-
akira napisała:
evvik - moja corka zazyczyla sobie wczoraj na dobranoc gwiazde wigilijna Masz jeszcze jakies inne ksiazeczki na yt?
Tak mi wlazlas z tym w glowe, ze mysle znow sie zabrac do pracy. Moze mi to troche pomoze z dolem jaki zalapalam w ostatnich dniach. -
Mama-julka wrote:Nazja u nas wynik wymazu w przychodni babka dostała od razu. Potyczek poszedł na test taki jak ciążowy.
A na pryw. wizycie pytałam się kiedy zasłużę na KTG, no i będę mieć tak jak Ty, dopiero w 38tyg. A niektóre z nas już miały wcześniej.
Mi powiedzieli,że niestety trzeba poczekać na wyniki
Pobranie było do pojemniczka i to do laboratorium.
pewnie jest tak,że w różnych szpitalach/przychodniach różnie robią ktg.Np.moja szwagierka, jak była w ciąży, pierwsze ktg miała w 30tyg. -
Ja wszystkie ubranka Sophie poprasowalam i poukladalam w plastikowym pudle z IKEA i wynioslam do piwnicy. Stalo sie to jakies dwa miesiace temu i powiem Wam, ze ja juz nie pamietam co tam mam Jak Was czytam, to zastanawiam sie, ze moze powinnam zerknac, czy niczego mi nie zabraknie;)
-
nick nieaktualnyevvik wrote:a czulas bole? czy twardy brzuch?
Tylko twardy brzuch, ale ja takie twardnienia to mam już od dawna, więc jak położna się pytała podczas KTG czy czuję skurcze to mówiłam , że nie. Lekarce też powiedziałam , że nie czuję się inaczej niż zazwyczaj.
Następne KTG i wizytę mam za 2 tyg, chyba, że coś by się działo do tego czasu.
-
kwiatakacji wrote:Tylko twardy brzuch, ale ja takie twardnienia to mam już od dawna, więc jak położna się pytała podczas KTG czy czuję skurcze to mówiłam , że nie. Lekarce też powiedziałam , że nie czuję się inaczej niż zazwyczaj.
Następne KTG i wizytę mam za 2 tyg, chyba, że coś by się działo do tego czasu.
Odnosze wrażenie, że na mojej nastepnej wizycie w poniedzialek, rowniez zglosze te skurcze przepowiednie, poniewaz zaczynaja wystepowac u mnie bardzo czesto. Lepiej niech ktos to zbada.
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
Tak, z miejsca zaczął się porównywać. Regularnie chłopaków do wzięcia nie oglądamy. Mam tylko wrażenie, że akurat niektórzy z nich to raczej antyprzykład i mam wrażenie jakby ktoś wyśmiewał wieś i facetów z tych terenów... Miejscami mnie krępuje...Mama-julka wrote:Ach takie ciacha tam są, że musisz się ukrywać Nie oglądam bo wkurzyłam się , że są to aktorzy.
Ja wolę polsatowską wersję - Chłopaki do wzięcia
-
Dziewczyny mam pytanie. Interesuje mnie ile z Was ma tablety w domu (pisze prace licencjacka na ten temat) i tak przy okazji jak juz tu jestem ciekawi mnie jak to wyglada teraz w polsce wsrod mlodych ludzi. Napiszcie prosze jak jest u waszych znajomych z tymi tabletami. Sa popularne?
Matleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaneczka1983 wrote:Mam tylko wrażenie, że akurat niektórzy z nich to raczej antyprzykład i mam wrażenie jakby ktoś wyśmiewał wieś i facetów z tych terenów... Miejscami mnie krępuje...
Do tego tak nie podchodzę. Nawet w mieście są takie asy co mają się za greckiego boga.
aneczka1983 lubi tę wiadomość
-
Ja mam i właśnie na nim piszę. Nie muszę trzymać laptopa na brzuchu. Mąż jak się przyklei do niego to trudno mi zabrać. Wydaje mi się że to jeszcze jest rzecz na którą decydują się tylko niektórzy ze względu na koszty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 17:25
-
nick nieaktualnyevvik wrote:Dziewczyny mam pytanie. Interesuje mnie ile z Was ma tablety w domu (pisze prace licencjacka na ten temat) i tak przy okazji jak juz tu jestem ciekawi mnie jak to wyglada teraz w polsce wsrod mlodych ludzi. Napiszcie prosze jak jest u waszych znajomych z tymi tabletami. Sa popularne?
Mój syn dostał na Komunię Św., a ja na nim głównie wiszę, he he. Teraz też Notebooka bierze do pracy małż by oglądać polskie filmy. Do komp. stacjonarnego nie mam cierpliwości.
-
nick nieaktualny
-
Mama-julka wrote:Mój syn dostał na Komunię Św., a ja na nim głównie wiszę, he he. Teraz też Notebooka bierze do pracy małż by oglądać polskie filmy. Do komp. stacjonarnego nie mam cierpliwości.
A byla bys zainteresowana bajkami dla dzieci wyswietlanymi na tablecie? Tj ksiazką z lektorem i obrazkami? Czy wolisz normalną bajkę drukowaną?
U mnie jest tak, że moj synek od czasu gdy mial 2-3 latka bawil sie tabletem uczac sie literek np czy liczenia. Wiec dla mnie to takie normalne, ale spotkalam sie rowniez z opinia mam, ktore byly zbulwersowane, jak takie male dziecko mialo tablet w raczkach.
