Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Ale to są takie bóle jak na okres?
W kroplówce albo magnez albo fenoterol. A masz po kroplówce kołatania serca? Bo jak tak to pewnie fenoterol, bo on ma taki skutek uboczny.
A ile ma szyjka?
Tak, bole jak na okres, dlatego sie zglosilam, bo taki ogolny bol brzucha mialam juz wczesniej. W kroplowce a raczej przez pompe daja mi fenoterol i mam po nim kolatanie serca.
Szyjka ma 1 cm, a na ostatniej wizycie miala ponad 3cm. I jestem juz po kolejnym ktg, skurcze ok 60-70, ale nie regularne z bolem jak na @. Nie wiem czemu fenoterol nie pomogl. Chociaz wczoraj mnie bolalo caly czas a dzis co kilka min (10-15-7-11...)
Co do luteiny ja bralam do 29 tc, pozniej lekarz kazal odstawic. Wczoraj w szpitalu znowu mi dali na noc i wlasnie swedzi mnie bardzo, wrr, az musialam isc w nocy wykapac sie. Nienawidze tego , wycieka przy kazdym ruchu, a ja zastanawiam sie czy aby to nie wody
Flakonik, piekne te Wasze koty:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 07:15
-
nick nieaktualnykaatka wrote:Jeżeli dziecko ma spać w osobnym pokoju, to izolacja powinna się udać. Ja po prostu nie wyobrażam sobie położenia bobasa w oddzielnym pomieszczeniu. Nie wiadomo tylko, jak koty przyjmą taki zakaz - mogą sie poczuć odrzucone, chociaż niekoniecznie...Nasze raczej nie wchodzą do pokoju córki, ale ona śpi w nim od 2 tygodni
, więc oswajały się z sytuacją stopniowo...A tak to nowy człowiek, zakaz wstępu...-wszystko razem. Może chociaż już teraz nie wpuszczaj ich do tego pokoju-wtedy po narodzinach bobo szok będzie chociaż trochę mniejszy.
Dziecko nie będzie spało w osobnym pokoju, tylko w naszej sypialni na górze.
W przyszłym tygodniu będę robić zabezpieczenie przy schodach, aby koty nie miały w ogóle wstępu na górną cześć.
Na górze znajduje się nasza sypialnia z łóżeczkiem, łazienka, siłownia.
Mamy koty z bardzo długim włosem - stąd ta decyzja. -
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:Tak, bole jak na okres, dlatego sie zglosilam, bo taki ogolny bol brzucha mialam juz wczesniej. W kroplowce a raczej przez pompe daja mi fenoterol i mam po nim kolatanie serca.
Szyjka ma 1 cm, a na ostatniej wizycie miala ponad 3cm. I jestem juz po kolejnym ktg, skurcze ok 60-70, ale nie regularne z bolem jak na @. Nie wiem czemu fenoterol nie pomogl. Chociaz wczoraj mnie bolalo caly czas a dzis co kilka min (10-15-7-11...)
Co do luteiny ja bralam do 29 tc, pozniej lekarz kazal odstawic. Wczoraj w szpitalu znowu mi dali na noc i wlasnie swedzi mnie bardzo, wrr, az musialam isc w nocy wykapac sie. Nienawidze tego , wycieka przy kazdym ruchu, a ja zastanawiam sie czy aby to nie wody
Flakonik, piekne te Wasze koty:-)
Nie na każdego działa fenoterolA dają Ci jakieś leki na obniżenie ciśnienia?
Mi razem z fenoterolem dawali równocześnie lek na serce, bo takie kolatania są po pierwsze niebezpieczne, po drugie nieprzyjemne i nie da się przy nich spać bo puls tak wariuje. -
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Nie na każdego działa fenoterol
A dają Ci jakieś leki na obniżenie ciśnienia?
Mi razem z fenoterolem dawali równocześnie lek na serce, bo takie kolatania są po pierwsze niebezpieczne, po drugie nieprzyjemne i nie da się przy nich spać bo puls tak wariuje.
Nie, na cisnienie nic nie dostalam. Dzis dostane magnez w kroplowce zamiast fenoterolenu, zobaczymy jak po tym bedzie. -
Hej, dawno nie pisałam. Wróciliśmy wczoraj ze szpitala. Trafiłam tam ze skurczami co 4-5min, na ktg do 120+ podejrzenie odpływania wód płodowych.
Zatrzymali natychmiast w szpitalu. Lekarz na izbie wystraszył, że nie ma sensu już dłużej trzymać ciąży jeśli wody odpływają i pomylił się robiąc usg.Stwierdził, że dzidziuś waży 1600g... Zrobili test ph i wykazało wstępnie, że wody. Dostałam łącznie 2 kroplówki fenoterolu+ isoptin (czy jakoś tak na serce, bo kołatanie było ogromne+drętwienie rąk i nóg) oraz dwie dawki sterydów na rozwój płucek. Przy kolejnym badaniu nie wykazało sączenia wód. Na usg doktor zmierzył wody i są w wystarczającej ilości. W każdym razie Michaś jest kruszynką, bo waży 1900g (to usg już robił Pan ordynator). Mam kontrolne usg za dwa tygodnie. Szyjka niecały centymetr i mięciutka. Na pewno nie dotrwam do terminu.
Pojechaliśmy z mężem do pro-familii w Łodzi. Jak dla mnie opieka była przecudowna. Lekarze, położne magiczni.
Jednak spakowanie toreb w 33tc było dobrym posunięciem.
Wczoraj za to w tym szpitalu przyszedł na świat dzidziuś w 32tc i ma się dobrze. Już wiem gdzie pojadę rodzić.
Pchelkaa jak sie czujesz? Naprawdę dziwne, że nie dostałaś nic na serce.
U mnie jeszcze wyszła infekcja w organizmie i anemia, więc antybiotyk i żelazo doszło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 09:00
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:jejku naox dobrze ze jesteście jeszcze w dwupaku
Dziewczyny coś tyle tych akcji ze skurczami i szpitalami, że chyba na dniach któraś mamusia nam się rozpakuje
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:jejku naox dobrze ze jesteście jeszcze w dwupaku
Dziewczyny coś tyle tych akcji ze skurczami i szpitalami, że chyba na dniach któraś mamusia nam się rozpakuje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA tak wogole to pierwszy raz miałam dzis w nocy bolesny skurcz. Do tej pory mialam tylko twardnienie brzucha i dyskomfort, czasem cos tam pomulilo w dole. Ale ten skurcz byl mocny trwal dluzsza chwile, na szczescie bol byl znosny. To byla jednorazowa sytuacja. Rano obudzilam sie z napietym brzuchem i bólem w kroczu. Wzielam cieply prysznic i jest o wiele lepiej.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jejju zaczynam sie bac tu wchodzic
bo juz co chwile jakies bole skurcze szpitale...
a ja co noc jestem sama w domu i zaczyna mnie to stresowac
Dziewczynki trzymajcie sie tam !!!
Ja jednak mialam kiepska noc maz sapal chrapal cis sie na mnie wbijal we mnie lokcie... Wrrr:P a teraz sobie spi :]naox lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKwiatakacji popłukaj sobie Tantum Rosa (nie rób irygacji), w aptece też powinni coś dać na florę bakteryjną. Acha, ja po paru dniach wkładania luteiny patyczkiem, zrezygnowałam z niego. Nauczyłam się jakoś palcem. Nie wierzyłam za bardzo w to, że potyczek domyję tak dobrze.
Naox, Pchelkaa trzymajcie się jak najdłużej w c. Jestem taką panikarą to bym się załamała słysząc, że szyjka ma cm.
Acikk też się zastanawiałam czy aby nie wchodzić na forum by się nie stresować, ale to już nałóg
Wytrzymajmy dziewczyny jak najdłużej! Bądźmy pierwszym forum co chociaż miesiąc wcześniej zaczyna porodykwiatakacji lubi tę wiadomość