X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo jestem na tel. I pisalam pisalam I mi wykasowalo wrrr.. jesli chodzi o mleko to ja nie lubie,nawet zapachu,ale kakao,I wszelkie przetwory np kefir jogurt to tak :) a I z platkami tez moge,zwlaszcza smakowymi,ale samo nie. Choc jak zaczelam dawac Gabrysiowi to zdarzylo mi sie sprobowac I nie bylo tragedii. No taka dziwna jestem :D

    Jesli chodzi o tresure to chyba nikt nie mowil o zostawianiu dziecka na wyplakanie sie,tylko o obecnosci I przytulaniu jak placze ale nie usypianiu go na rekach. Nasz synek do 6 miesiaca byl z nami w pokoju I nigdy nie zdazyl dobrze zaplakac a reagowalismy,tak samo bylo z nauka zasypiania,bylam caly czas z nim I jak plakal przytulalam I szumialam a jak sie uspokoil I przestal odkladalam I zostawalam dopoki nie zasnal bo chcial mojej obecnosci,dopieto po ok tyg. Moglam go zostawic samego zaraz po polozeniu do lozeczka,wiedzial ze jak zaplacze zawola mama lub tata przyjdzie :) dla mnie osobiscie spanie z dzieckiem bylo niewygodne I stresujace,zreszta I on juz nie zasnal u nas w lozku odkad skonczyl jakies 1.5 2 miesiace :) a teraz jak mu cos dolega to ja musze sie klasc u niego bo u nas w lozku nagle nie czuje zmeczenia I chce sie bawic. Kazde dziecko jest inne I potrzebuje czegos innego,poznajemy sie I probujemy roznych metod,ale nie uwazam to za tresure. Nie zakladam tez ze z Maksiem bedzie jak z Gabrysiem,bo w koncu to bedzie inne dziecko :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinusia dzieki:-) spoko ta sesja, az doczekac sie nie moge, ja to bede chciala dotknac glowki jak juz wyjdzie, a jakie minki robia te dzieciaczki:-D

    Zdjecie 8 mnie rozwalilo, w skarpetkach:-D wyobrazam sobie jakie stopy musiala miec spocone przy takim wysilku;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 10:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hey

    Co do spania z dzieckiem, to nasza córcia spała od urodzenia w swoim łóżeczku i też nie uważam że przez to zrobiliśmy jej jakąś krzywdę emocjonalną. Jest wspaniałą, dzielną dziewczynką, otwartą na innych i ciekawą świata. Zdaję sobie sprawę że to jest wygodne spać z dzieckiem i w nocy tylko ,,cycka" podać i śpimy dalej, szczególnie przy noworodku, który się budzi co 2 godziny tak jak było u nas. Ale ja wolałam odkładać ją do łóżeczka i spać wygodnie, nie stresując się że ją zgniotę co jest możliwe. Jak urodziłam córcię to przyszła w nocy położna sprawdzić czy odłożyłam dziecko do łóżeczka bo mieli przypadek właśnie uduszenia niemowlaka. Każdy robi jak uważa ale u nas taki model się sprawdził i teraz Michałek też będzie spał w swoim łóżeczku. Było kilka takich nocy że córcia spała z nami, ale były to wyjątkowe pojedyncze noce i wyglądało to tak że ona zajmowała 3/4 łóżka a mąż spał praktycznie na ściana a ja wisiałam jednym półdupkiem w powietrzu, więc średnio wstaliśmy wyspani.

    Każde dziecko jest inne i to jest święta prawda. Ja swoją córkę usypiałam przy piersi na noc czy drzemkę a potem bujałam ją w wózku spacerówce jak była starsza. Wszyscy mnie straszyli żebym jej nie bujała i nie przyzwyczaiła do bujania. Nic złego się jej nie stało, chwilę ją bujnęłam i zraz zasypiała, nigdy nie musiałam jej bujać godzinami żeby spała. Teraz zasypia sama w swoim łóżku po czytaniu i przytulaniu.

  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 30 października 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 22:38

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieloneoliwki jakbym Cię nie znała, to bym Cię kupiła ;-) I co Ci po pustym kieliszku hę?

    Tinusia link może być, ale zdjęcia se daruj jakby co...

    Piegus piję wodę tylko latem. W taką pogode różne herbaty i soki do rozrobienia i oczywiście mleko. Wychodzi tego że dwa litry.

    Martosza może jakaś parówka, tzn. miska z gorąca wodą plus olejem eterycznym i ręcznik na głowę. Masc majerankowa pod nos bo kropli nawet z najniższym stężeniem to nie wiem czy można.

    Piegus lubi tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 30 października 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 15:59

    Piegus lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-julka wrote:
    Zieloneoliwki jakbym Cię nie znała, to bym Cię kupiła ;-) I co Ci po pustym kieliszku hę?

    Tinusia link może być, ale zdjęcia se daruj jakby co...

    Piegus piję wodę tylko latem. W taką pogode różne herbaty i soki do rozrobienia i oczywiście mleko. Wychodzi tego że dwa litry.

    Martosza może jakaś parówka, tzn. miska z gorąca wodą plus olejem eterycznym i ręcznik na głowę. Masc majerankowa pod nos bo kropli nawet z najniższym stężeniem to nie wiem czy można.
    nic się przed Wami nie ukryje ... :P :D

    Tu chyba nie chodzi o wodę jako wodę, tylko ogólnie 2-3 l płynów dziennie. Ja wodę piję w nocy jak mnie suszy, a w dzień raczej soki, herbatę, kawę.

    Piegus lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roczne dzieci sa naprawde madre I duzo rozumieja I mi sie wydaje,ze potrafia juz wymusic placzem,bo juz sie komunikuja z nami inaczej i rozumieja co sie do nich mowi :) Male tak wiadomo,ze nie wymuszaja bo jak. Olek tez juz swoje wazy,mi bylo juz ciezko jak Gabrys mial 6 7 miesiecy a co powiedziec o rocznym dziecku I jeszcze mamie z brzuszkiem. Choc Justyna Ty szczupla jestes I nie masz ogromnego brzuszka jesli dobrze kojarze,ale zawsze jest strach,ze maly kopnie,ugniecie. Podziwiam Cie.

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 30 października 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelkaaa całkiem krótko bo może ze 30 min maks, dokładnie na zegarek nie patrzyłam ale zaczęliśmy przed 9 od czytania książeczki a o 9.24 wyszłam z sypialni.

    Broń Boże nie zamykam go w sypialni na 2 godziny żeby wył i ryczał aż padnie. Dziś siedziałam z nim, jak któraś wczoraj radziła, oczywiście wstawał, płakał, prostestował, dwa razy wzięłam na ręce, żeby się uspokoił i znów do łóżeczka. Tłumaczyłam mu, że mamusia śpi u siebie a Olek u siebie i żeby się do pusi przytulił. W końcu raz się połóżył, wstał znów płacz, znów się położył, głaskaliśmy się do rączce i w końcu zasnął. I tak śpi do tej pory, więc chyba traumy nie przeżył. Teraz ok 14-15 drugą drzemkę mu zrobię i zobaczymy jak będzie szło. Musi się nauczyć zasypiać sam.

    W nocy też mężowi powiedziałam, że nie ma lulania. Po butli protestował i chciał do nas ale mu ponuciłam, pogłaskałam i zasnął. I spał całą noc w swoim łóżeczku. Jadł dwa razy i dwa razy sobie cisialiśmy :) ale skutek dobry więc jestem zadowolona. Wstał o 6.25 zadowolony i wyspany :)my też

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    nic się przed Wami nie ukryje ... :P :D

    Tu chyba nie chodzi o wodę jako wodę, tylko ogólnie 2-3 l płynów dziennie. Ja wodę piję w nocy jak mnie suszy, a w dzień raczej soki, herbatę, kawę.

    Jesteś taka wylewna to już Ciebie się poznało co nieco :-P

    W nocy też Cię suszy!

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 30 października 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati_zuzia wrote:
    Roczne dzieci sa naprawde madre I duzo rozumieja I mi sie wydaje,ze potrafia juz wymusic placzem,bo juz sie komunikuja z nami inaczej i rozumieja co sie do nich mowi :) Male tak wiadomo,ze nie wymuszaja bo jak. Olek tez juz swoje wazy,mi bylo juz ciezko jak Gabrys mial 6 7 miesiecy a co powiedziec o rocznym dziecku I jeszcze mamie z brzuszkiem. Choc Justyna Ty szczupla jestes I nie masz ogromnego brzuszka jesli dobrze kojarze,ale zawsze jest strach,ze maly kopnie,ugniecie. Podziwiam Cie.
    no Olek waży już ok 11 kg, czyli w sumie tyle ile mi przybyły podczas ciąży, także ciężko jest dodatkowe 22 kg dźwigać. W nocy spanie z nim to mordęga, bo ciężko mi się przekręcić, a jak złapie pozycję to zaraz mam nóżkę albo rączkę na twarzy i znów trzeba się przemieszczać. Olek generalnie to przylepa i lubi blisko spać ale bez kołderki więc jak z nim śpimi, to ja całe noce odkryta jestem, też średnio, ale cóż. Obym wytrwała teraz i żeby on się przestawił szybko na spanie samemu.

    edit: i tak, 14 miesięczne dziecko jest bardzooo kumate, rozumie wszystko co się mówi, a płaczem często próbuje coś ugrać. Czasem widzę, że już zaczyna, więc mówię mu żeby nie marudził i tak będzie jak mama chce i już, koniec kropka. Pojęczy pojęczy ale da za wygraną. Czasem np do jednej rzeczy 3 podejścia robi, mówię, że nie wolno, nie dotknie, ale może za 2 razem mama zmieni zdanie :) Dzieci w tym wieku nie mówią dobrze ale rozumieją bardzo dużo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 10:51

    genoweffa lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna myślę że to.kwestia kilku dni jak Olek będzie zasypiał sam.

    justyna14 lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 30 października 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że suszyć to nas będzie po porodzie przy karmieniu. Serio! nawet nie spodziewałam się, że aż tak. W szpitalu to co najmniej 3 l wody wypijałam dziennie, plus herbatki soki i co tam dali. Piłam zawsze po karmieniu lub w trakcie bo tak suszyło. Dodatkowo strasznie się też człowiek po porodzie poci, nie wiem od czego to zależne. Zresztą już zauważyłam po sobie że bardziej się pocę nić jeszcze miesiąc temu, teraz to może przez kg, ale po porodzie jak od razu miałam -10kg to nie wiem skad takie poty, ale dosłownie mnie zalewały.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 30 października 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-julka wrote:
    Justyna myślę że to.kwestia kilku dni jak Olek będzie zasypiał sam.
    oby oby. Teraz dużo mu się na raz zwaliło, bo przeprowadzka, nowe miejsce, zaraz był podziębiony, teraz to zapalenie uszu i ząbkowanie w między czasie. Też łatwo dzieciak nie ma.

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Justyna teraz juz bedzie coraz lepiej :) Jak wstaje w lozeczku to tez mozesz go polozyc nawet ja nie placze,ale jak mowisz juz zalapal o co biega. Takie maluchy to zdolne bestie. Moj tak jak Olek probowal i proboje choc nie wolno, albo np. mam kolezanki i postawie ciastak, Gabrys oczywiscie dostanie jedno drugie i sie patrzy i wyciaga raczke po tzrecie, ale nie bierze tylko czeka na moja reacje i jak mowie nie wolno to minka w podkowke i placz, ale trzeba tlumaczyc choc wydaje sie,zene sluchaja :D w takiej sytuacji przychodzi i sie przytuli i po placzu. W kacie tez laduje, ale to juz za bicie bo przeciez nie za placz :D czasem pokazuje nerwy,tatus mowi ze po mamusi :D pamietam jak kiedys bardzo dawno temu probowalam sie spakowac i nie moglam zaknac wlaizki i polozylam sie na niej i plakalam kopalam kurw... hahaha wygladalam jak gabrys teraz w ataku zlosci :D

    justyna14 lubi tę wiadomość

  • Asiowa Autorytet
    Postów: 816 555

    Wysłany: 30 października 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadulka wrote:
    dziewczyny jakiś czas temu pisałyście o szumisiach..

    czy któraś z Was kupowała może takiego?
    http://allegro.pl/szumis-szumiacy-mis-spiacy-maskotka-na-sen-i-kolki-i5747549558.html

    albo takiego z funkcją crysensor ?
    http://whisbear.com/sklep/szczegoly/whisbear-szumiacy-mis-z-funkcja-crysensor-arbuz-17/wszystkie

    Ja mam dostac misia id tesciów, ale do tej pory łudzilam się, że każdy na płacz reaguje...

    Nadulka lubi tę wiadomość

    bl9ccwa1nyfonmaw.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 30 października 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe jak zawsze po przebudzeniu mam co robic bo sobie czytam co tam od rana napisalyscie :D a ja sie wlasnie obudzilam :P jakis czas temu wszyscy mi mowili spij poki mozesz bo potem Ci brzuch bedzie przeszkadzal no i juz sie zastanawiam czy tto wogole nastapi w tej ciazy :P

    Justyna ciesze sie teraz juz bedzie coraz lepiej :)

    justyna14 lubi tę wiadomość

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 30 października 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 15:59

    pati_zuzia lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 30 października 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martosza83 wrote:
    a mnie dopadło przeziębienie!!

    Dziewczyny co radzicie? Herbaty z cytryną , imbirem i malinami już nie dają rady.
    Głównie katar....pomózcie bardzo prosze!!!!:)


    Herbatka z majeranku na katar. Łyżeczkę majeranku zalej wrzątkiem, odczekaj kilka minut, przecedź. Możesz osłodzić łyżeczką miodu :)


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja witam sie z lozka juz od rana skrobiecie sporo przynajmniej bylo co nadrabiac :)Mi tez kazdy mowi zebym sie wysypiala i korzystam z tego ile sie tylko da :)

    ZieloneOliwki nam oczu nie zamydlisz ze chodzilo ci o sam kieliszek a nie jego zawartosc :P

    Justna gratulacje ze udalo sie uspac Olka teraz bedzie juz tyko lepiej :)

    pati_zuzia tez sobie ciebie wyobrazilam i sie nie moge przestac sie smiac :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 11:22

    justyna14, pati_zuzia lubią tę wiadomość

‹‹ 1388 1389 1390 1391 1392 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ