Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIdę się ogarnąć bo lenia dziś mam i od rana leżę w łóżku..
I później na zakupy żeby to burrito zrobić mężowi
i na to wszystko chyba kupię sobie jakieś piwo bezalkoholowe, a co tam, zaszaleję dzisiaj!
Trzymajcie się i nie dajcie się ponieść emocjom! Kocham Was, buziaczki, całuski i w ogóle...
MeGi2986, rewelka, Nadulka, Moniusia89 lubią tę wiadomość
-
Acikkk zamorduję za to zdjęcie barku!!! mam dziś takiego smaka na whisky z colą że szok!
Widzę, że jestem wyrodną matką i moje problemy wywołały burzę, sorki, nie chciałam.
Olek teraz walczył krócej bo tylko jakieś 6-8 min mi marudził i płakał. Znów tylko dwa razy wzięłam na ręce potuliliśmy się, potem już tylko głaskanie rączki i po niespełna 30 min już spał. Także dziś ani razu nie lulałam go na rękach. Ogromna ulga dla kręgosłupa i Poli.
kaatka niestety spanie z dzieckiem na jednym łóżku już nie wchodzi w rachubę a to ostatnio moment, żeby go tego oduczyć. Gdybyś bywała u nas częściej, wiedziałabyś , że Olek już kiedyś zasypiał sam, ale potem przyszły ząbki i znów wróćiliśmy do lulania i spania z rodzicami. Nie jest też tak, że przeprowadziliśmy się wczoraj, dziecko się jeszcze nie odnalazło. On już się przyzwyczaił do nowego domu, dla nas to krótko bo 2 tyg ale on już po 3 dniach nie miał problemu że u niego to tu a nie u dziadków. I tak, zależy mi na dobru mojego dziecka i chyba każda matka zawsze stawia potrzeby dziecka nad swoje, to nie znaczy, że ma dać sobie wejść dziecku na głowę.
Matleena, Madzisek, alicja_, Pchelkaa lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyAcikk to mój kończący się likier do Twojego arsenału jest tyci tyci. A ja głupia wyprawke dla dziecka szykuje a to trzeba barek zapełnić.
Zieloneoliwki jest różnica między herbatą z liści i owoców.
Maatlena nie waż się jej pić! Dla nas za wcześnie!
Edit. Piję się ja jakoś na dwa tygodnie przed porodem.
Kaatka jest przedszkolanką jak kojarze. Także wiadomości z pierwszej ręki.
Suerte nie życzę sobie - jestem wiedźma Zaraz wsiadam w samolot i będziesz powtarzać sto razy. Jakaś szamanka - phi
Rewelka wielbłąda bo źle się odczytuje moje posty. Konsekwencja jest brana jako sadyzm. To tak oczywiście w wielkim skrócie i mega uproszczeniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 15:29
Acikk, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość
-
MeGi2986 wrote:Ja swego czasu uwielbiałam likier SHERIDAN mmmmm
Ale później wychodziły częściej imprezy i przerzuciłam się na bimberek malinowy
Megi ale to chcesz pic ten bimberek malinowy zamiast herbatki z liści ?
ZieloneOliwki lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
justyna14 wrote:Acikkk zamorduję za to zdjęcie barku!!! mam dziś takiego smaka na whisky z colą że szok!
Widzę, że jestem wyrodną matką i moje problemy wywołały burzę, sorki, nie chciałam.
Olek teraz walczył krócej bo tylko jakieś 6-8 min mi marudził i płakał. Znów tylko dwa razy wzięłam na ręce potuliliśmy się, potem już tylko głaskanie rączki i po niespełna 30 min już spał. Także dziś ani razu nie lulałam go na rękach. Ogromna ulga dla kręgosłupa i Poli.
kaatka niestety spanie z dzieckiem na jednym łóżku już nie wchodzi w rachubę a to ostatnio moment, żeby go tego oduczyć. Gdybyś bywała u nas częściej, wiedziałabyś , że Olek już kiedyś zasypiał sam, ale potem przyszły ząbki i znów wróćiliśmy do lulania i spania z rodzicami. Nie jest też tak, że przeprowadziliśmy się wczoraj, dziecko się jeszcze nie odnalazło. On już się przyzwyczaił do nowego domu, dla nas to krótko bo 2 tyg ale on już po 3 dniach nie miał problemu że u niego to tu a nie u dziadków. I tak, zależy mi na dobru mojego dziecka i chyba każda matka zawsze stawia potrzeby dziecka nad swoje, to nie znaczy, że ma dać sobie wejść dziecku na głowę.
Justyna daj spokój po co się tłumaczysz, nie warto
Mi$ia26 lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za kibicowanie, zobaczymy ile teraz pośpi. Pierwsza drzemka trwała ponad 1,5 godziny. Teraz też mógłby tyle pospać.
U nas dziś tak ciepło, że w samym grubym swetrze spacerowałam słońce grzeje że hej, jakby na wiosnę się zanosiło a nie na zimę.
Ostatnio pisałam Wam, że teść mnie tak zirytował. Mężowi wspomniałam o tym, i że nawet nas jego rodzice jeszcze nie odwiedzili a to już 2 tyg. I co zrobił mój mądraliński? Napisał do swoich rodziców z pretensjami a co oni na to? nic. odzew zerowy wiec się chyba obrazili hahaha
Ostatnio jak byliśmy u nich, też swojej mamie powiedział, żeby pamiętała, że Olek to też jej wnuczek. Poszło jej wtedy w pięty czasem jak chce ten mój mężulek to potrafi
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyja się nie znam, skoro jedno i drugie ma wpływ na poród i jedno i drugie ma coś wspólnego z malinami to osobiście bez konsultacji z kimś kto się zna bym nie ryzykowała po prostuMama-julka wrote:Acikk to mój kończący się likier do Twojego arsenału jest tyci tyci. A ja głupia wyprawke dla dziecka szykuje a to trzeba barek zapełnić.
Zieloneoliwki jest różnica między herbatą z liści i owoców.
taaak, jakie my głupie!! Acikk takie zakupy dziś zrobiła po wypłacie, a mogła za to kolejną półkę zapełnić
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Boże jak Wy produkujecie... Człowiek na chwilę do giną na wizę wejdzie i kupi sobie puder w drogerii a tu już 5 stron do przodu.
Informuje iż moja mała nadal mała. 33 tydzień i 1700 gram, wody płodowe też w dolnej granicy, miejscema mało, główka w dół i raczej już nie fiknie w drugą stronę.
ZieloneOliwki, Nadulka, MeGi2986, pati_zuzia, pati_zuzia, Madzisek, Dżulia, moniek90, genoweffa, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Justyna daj spokój po co się tłumaczysz, nie warto
Też miałam to napisać! Justyna jestem dumna z Ciebie za konsekwencję
Ps. Ależ ona jest wyrodna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 15:36
justyna14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
