Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa robie obiadek i bede odpoczywac bo twardnienia dzis czeste z M sie poklocilam takze bedzie cichy dzien
Aicja ale fajnie ze juz niedlugo zobaczysz niunie
Do mnie jeszcze to chyba nie dociera ze to sa sotatnie tyg z brzuszkiem ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 13:22
-
nick nieaktualnySuerte wrote:alicja_ powodzenia!
kurde Flakonik lista super będzie, tylko czy Ty z bliźniakami będziesz miała czas ją aktualizować?
tak myślę, że nr tel muszę od kogoś wziąć, żeby jak coś dać znać, pati_zuzia może Ty z racji UK? mniej będzie to kosztować niż relacja do Polski
Ja najbardziej czekam na pierwsze fotki maluszkow -
nick nieaktualnySuerte wrote:alicja_ powodzenia!
kurde Flakonik lista super będzie, tylko czy Ty z bliźniakami będziesz miała czas ją aktualizować?
tak myślę, że nr tel muszę od kogoś wziąć, żeby jak coś dać znać, pati_zuzia może Ty z racji UK? mniej będzie to kosztować niż relacja do Polski -
nick nieaktualnyHej dziewczyny nie wierzę że już się zaczyna rozpakowanie masakra jak to wszystko szybko zlecialo
Czytałam was cały czas i trzymam kciuki za wszystkie zeby dzieciaczki urodziły sie w blyskawicznym tępie
Ja 36tc w oczekiwaniu a termin mi się nie zmienił dalej niby 02.12 i będzie córeczka
Flakonik, Nadulka, ZieloneOliwki, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Widzę, że tu się już powoli nerwowa atmosfera zaczyna robić
ja mam termin na 31.12, ale od kilku miesięcy przewidywany jest na co najmniej tydzień wcześniej. Ale oczywiście nigdy nie wiadomo..Jeśli chodzi o szpitale to ja trochę obawiam się ujastka, ze względu na to, że chcę w miarę możliwości rodzić naturalnie. A moim dwóm koleżankom wywoływano tam poród, jeden skończył się cesarką. No i jedna z nich miała w Wigilię, dużo kobiet itp., więc stąd moje obawy. A o żeromskim ostatnio słyszałam pozytywne opinie, dlatego go rozważam. Poza tym polecił mi go dr Wiecheć, nie wiem czy kojarzycie, ale on jest chyba jednym z lepszych specjalistów w rejonie, choć wiadomo że różnie może być z tymi poleceniami:) no nic, mam jeszcze trochę czasu do namysłu:) choć po ostatnich Waszych postach to chyba przyspieszę przygotowania:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyo jaaaaacie! weszłam, żeby zobaczyć co z pchelkaa a tu alicja! ja to przeżywam jakbym sama miała iść rodzić, aż mąż się śmieje i mówi, że mam nie czytać, bo się stresuję
alicja- powodzenia, trzymaj się! oj... maleństwo będziesz już miała przy sobie za niedługo!!
ale emocje! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Flakonik wrote:A wy bedziecie rodzic z partnerami?
Flakonik super że maz wrócił pewnie od razu spokojniejsza jesteś
Ja będę rodzic z moimo ile zdąży wyjechać z podziemia
chociaż gdyby nie zdążył to też by była dobra opcja bo to by oznaczało że szybko mi poszło heheh
-
Madzia890722 wrote:rodzę z mężem
ani on ani nie wyobrażamy sobie, zeby było inaczej
Mój jak nie byłam w ciazy to zawsze mówił że on do żadnego porodu nie pójdzie że mna. A teraz się boi żeby go czasem nie ominęłomoniek90, Matleena, Madzia890722 lubią tę wiadomość