Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeż myślę, że Flakonik się cieszy mężem
Ja poprasowałam trochę i znów leżenie, bo brzuch dokucza, a tak nie lubię robić czegoś na raty.
No Acikk zdecydowanie wygrywa konkurs na najmniejszy brzuchA mnie zaczęła swędzieć skóra na brzuchu i zaczynam się zastanawiać czy rozstępy się nie szykują. Mała tak się rozpycha, że mam wrażenie czasami, że sama wyjdzie przez brzuch
No i umówiłam się jutro na dodatkową wizytę, bo tak mnie boli ten kręgosłup i nie wiem czy mogę coś z tym zrobić czy nie. Fizjoterapeuta powiedział, że muszę się zapytać lekarza o zgodę na masaże i gimnastykę na tym etapie, bo mogę wywołać poród.
-
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Acikk, Zieloneoliwki ma szlachetniejszą odmianę sikorek u siebie
i dlatego chce jak najlepiej
Ps. Moja siostra kosztowała karme dla chomikow i dla psanie chcę żeby mi gołębie srakały na balkon
ja też próbowałam, tą taką suchąa nie ma siętu z czego śmiać bo te lepsze karmy w puszkach mają więcej mięsa niż nasze konserwy i pasztety:P
kwiatakacji- mnie od kilku miesięcy swędzi brzuch i tfu tfu akurat na nim nie mam roztępów, ale regularnie smaruję Palmersem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 15:37
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mama julka to zazdroszcze. Mysmy duzo szaleli w ciazy. Ale od 3 tyg posucha bo ta szyjka sie skraca caly czas...wiec nawet pieszczoty odpadaja bo brzuch twardnirjr z samego podniecenia...no ale jeszcze troche. Jak lekarka powie ze mala moze wychodzic to poszalejemy jeszcze przed porodem mam nadzieje;) bo pozniej 6 tyg pologu...buuuuu
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:nieee
nie chcę żeby mi gołębie srakały na balkon
ja też próbowałam, tą taką suchąa nie ma siętu z czego śmiać bo te lepsze karmy w puszkach mają więcej mięsa niż nasze konserwy i pasztety:P
kwiatakacji- mnie od kilku miesięcy swędzi brzuch i tfu tfu akurat na nim nie mam roztępów, ale regularnie smaruję Palmersem.
Znajomy robi karmy to mówi że dużo chrzastek wsadzaja w puszki.
A przeciw golebiom to karmnik chyba bo gołębie się na wszystko rzucają. -
Dżulia wrote:Chciałabym sobie kupić jeden stanik do karmienia w jakiejś przyzwoitej cenie. Później po porodzie jak ewentualnie zmieni się rozmiar dokupić, tyle że problem polega na tym, że w moim rozmiarze (E lub większy) nie mogę nic znaleźć w sklepach stacjonarnych. Jeśli już to tylko 'babcine'. A przez internet nie za bardzo, bo wolę przymierzyć.
Ja czekam na ostatnią chwilę, ale wygląda na t , że bede miała ten sam problem co Ty. Tez jestem cycata. -
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Znajomy robi karmy to mówi że dużo chrzastek wsadzaja w puszki.
np:
karma dla psa CARNO
SKŁAD:
61 % wołowina (mięso, serce, płuca, wątroba, nerki), 31 % rosół, 7 % dziczyzna (mięso), węglan wapnia
pasztet PROFI
Składniki
woda, tłuszcz wieprzowy, mięso oddzielone mechanicznie z kurcząt i gęsi 13%, wątroba z kurcząt 11%, wątroba wieprzowa, jaja, koncentrat pomidorowy 5%, kasza manna z pszenicy, serca z kurcząt 3%, sól, białko sojowe, skrobia modyfikowana, cebula, papryka, przyprawyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 15:50
-
nick nieaktualnykwiatakacji wrote:Z tego jak ja zrozumiałam moją księgową to za kilka dni, za które nie powinnaś płacić składki. Na macierzyńskim płaci się tylko zdrowotną, więc w twoim przypadku powinnaś zapłacić za 25 dni składki takie jak zdeklarowałaś a za pozostałe od 26 października tylko zdrowotną. Oczywiście to trzeba sobie dobrze wyliczyć , bo do każdego błędu się mogą przyczepić więc lepiej zapłacić za cały miesiąc dużą składkę i oni sami ci potem wyliczą ile jest do zwrotu. Tak ja zrozumiałam moją księgową i to mi się wydaje logiczne, bo do przejścia na macierzyński obowiązują nas wszystkie składki .
Kurcze trochę mi to nie na rękęnie spodziewałam się kolejnej wysokiej składki bo mamy duuużo wydatków w tym miesiącu a to jednak 3,5 tys;/ wiem, że do macierzyńskiego liczą tylko pełną za poprzedni miesiąc, ale jak zapłacę niższą zaraz będzie jakiś problem... A może zapłacić wyższa niż najniższą ale też nie tą najwyższa? Już sama nie wiem co robić.
-
nick nieaktualnyEvka wrote:Mama julka to zazdroszcze. Mysmy duzo szaleli w ciazy. Ale od 3 tyg posucha bo ta szyjka sie skraca caly czas...wiec nawet pieszczoty odpadaja bo brzuch twardnirjr z samego podniecenia...no ale jeszcze troche. Jak lekarka powie ze mala moze wychodzic to poszalejemy jeszcze przed porodem mam nadzieje;) bo pozniej 6 tyg pologu...buuuuu
U nas to będzie tak, że ja będę sprawiać przyjemność bo zauważyłam że po śnie mam nawet twardy brzuch. A jak za długo posucha to sny takie tamA lekarz narazie zabronił, a mu o tym nie mówiłam.
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:tak, tak, ale mniej w karmach chemii i innego syfu niż w żarciu dla ludzi
np:
karma dla psa CARNO
SKŁAD:
61 % wołowina (mięso, serce, płuca, wątroba, nerki), 31 % rosół, 7 % dziczyzna (mięso), węglan wapnia
pasztet PROFI
Składniki
woda, tłuszcz wieprzowy, mięso oddzielone mechanicznie z kurcząt i gęsi 13%, wątroba z kurcząt 11%, wątroba wieprzowa, jaja, koncentrat pomidorowy 5%, kasza manna z pszenicy, serca z kurcząt 3%, sól, białko sojowe, skrobia modyfikowana, cebula, papryka, przyprawy
Pasztet mmmm pycha -
Ostatnio mi sie snilo ze pozwolilam na wziecie do lozka 2 dziewczyn...ale bylam zazdrosna jak doszlo co do czego...wrrr. Obudzilam sie zlana potem i zaczelam sie dobierac do bartka heh. Ale za moment pojawily sie skurcze:-( musialam sie uspokoic az sie poplakalam ze musze sie opanowac.
Pchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:kurde, ja Was tak czytam i aż normalnie nie wiem czy jakaś głupia jestem czy co, ale ja w ciąży w ogóle nie mam ochoty na igraszki. Nic, kompletnie nic, zero...