Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wszystkim grudnióweczką
Chciałabym dopisać się. Córeczka termin na 30 grudnia, najprawdopodobniej będzie cc ale daty jeszcze nie znam
Acikk, iNso87, MeGi2986, kwiatakacji, Nadulka, pati_zuzia, aannkkaa, moniek90, Pola_27, alicja_, Klara87, genoweffa, mandarynkaa, Madzisek, Matleena, Marta0912, ZieloneOliwki, Flakonik, nikicia86 lubią tę wiadomość
-
Już raz przesyłałam tu link bloga którego czytam namiętnie od roku. Blog zmianie sposobu odżywiania. Jest kilka zasad które trzeba zmienić na zawsze a wtedy waga faktycznie spada. Mój maz zrzucił 10 kg, ja przed ciazą 4 kg.
Naprawde gorąco polecam szczególnie zakładke badź fit. Kopalnia wiedzy.
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/
A pizza wg przepisu Gosi to poprostu mistrzostwo. -
nick nieaktualny
-
To i ja się pochwalę w końcu swoim brzuchem i jak mi wystrzelił do przodu. Ja startowałam z wagi 62, na dzień dzisiejszy mam 11 kg do przodu, zobaczymy jak będzie później... Po ciąży chciałabym spróbować chociaż zejść poniżej 60, jestem ciekawa jak mi to wyjdzie
A to mój ogromny bebzon.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 09:44
Moniusia89, Acikk, kwiatakacji, moniek90, Mama-julka, iNso87, aannkkaa, MeGi2986, pati_zuzia, alicja_, Nadulka, Klara87, Madzisek, genoweffa, Marta0912, ZieloneOliwki, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też dzisiaj byłam na KTG i badaniu 'ręcznym'. Mała oczywiście pierwsze 20 minut spała , potem łaskawie zaczęła się ruszać. Szyjka długa i twarda ale z rozwarciem na 1.5 cm . Niestety te moje bóle kręgosłupa, nogi, biodra to najprawdopodobniej rwa kulszowa i mam się zgłosić na konsultacje do neurologa, bo pasowałoby złagodzić ból do porodu. Doraźnie dostałam jakieś sterydy w czopkach, ale trochę boję się ich brać. W ulotce jest napisane, że przeciwskazane w 3 trymestrze ciąży. Niby lekarz wie co robi, ale jednak się boję.
No ale podglądnełam też dzisiaj naszą malutką - lekarka sprawdzała przepływy i właczyła na chwilę 3D:)
czarnamalina trzymam kciuki żeby wszystko było ok.Mama-julka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Haha, no a ja połknęłam arbuza.
Od razu przypomina mi się ten kot
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd163eab9f02.jpgmoniek90, MeGi2986, iNso87, alicja_, Moniusia89, Pola_27, Mama-julka, Madzisek, genoweffa, Acikk, ZieloneOliwki, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jak zaczelam byc z moim mezem to wazylam 70 kg I w przeciagu 10 msc zeszlam do 54,ale wtedy wydawalo mi sie,ze za sucha bylam, moze nie na ciele a na buzi I to wszystko dzieki dobremu seksu mojego meza,pewnie tez mial wplyw
po ciazy mam nadzieje ze wroce do wagi sprzed czyli 58 no zobaczymy jak to bedzie
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:Jak powiedziałam raz, że po 2 miesiącach odstawie dziecko od piersi, żeby móc prowadzić zajęcia z radiochemii to usłyszałam, że jestem wyrodną matką - niby w zartach. Ale mnie to wali. Moje dziecko, moja sprawa. A teściową to szlag trafia bo ona karmiła 3 lata (dla mnie to chore, bo dziecko jest już duże, chodzi, ma zeby a do tego mleko nie ma już żadnych wartości odżywczych).
Jak dla mnie 3 lata to też gruba przesada. Ja chcę karmić max. 6 m-cy jak przy Grzesiu. Z tym, że wtedy pokarm jakoś tak samoistnie zanikł. Ponoć do 6 m-ca kp b. dobrze wpływa na odporność dziecka.
Po roku od narodzin chcę wrócić do pracy, więc Olka powinna już nie wisieć na cycu.
Mnie akurat cycki nie bolały przy karmieniu, ale przejmowałam się tym, że na początku Grześ miał kolki. A jak się ustabilizowało to kp było dla mnie b. wygodne, bo jakoś nie chciałoby mi się biegać w nocy przygotować butlę.Matleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoniek90 wrote:O cholera
Straszna tragedia
To czas, że człowiekowi się wydaje, że już maluszek bezpieczny, prawie odchowany, a tu takie coś
A znana jest przyczyna?
Mówiłaś, że porodówka na Goduli super. Mogłabyś mi powiedzieć jak wyglądają sale, czy są jedno czy wieloosobowe i generalnie czy rodzi się na tej sali co Cię kładą, czy idzie się przeć do innej? A wiesz coś na temat tego remontu?
Ja już tyle razy się wybierałam zobaczyć oddział, ale przy tym moim zapale to nie wiem czy tam dotręKażda informacja jest na wagę złota
Tragedia straszna - to prawda.
Ponoć dzidzia miała jakaś wade genetyczną (o której nie wiedzieli w czasie ciąży), ale będą pewnie dopiero robić badania w tym kierunku.
Porodówka na Goduli super! Byłam już z Grażyną oglądać
Są trzy sale porodowe, ale mogłam zobaczyć tylko dwie, bo na trzeciej była AKCJA
-Pierwsza sala (mniejsza) jest z wanną.
-Druga sala (większa) jest z prysznicem.
Ja chyba wolę prysznic
Zanim trafisz na tą sale to wcześniej leżysz na takiej małej jednoosobowej salce z KTG.
Jeżeli chodzi o remont to toczy się on już od długiego czasu i ciągle przesuwa się miedzy piętrami. O szczegóły musiałabym zapytać.
Nie wiem czy porodówka jest przed czy po remoncie, ale wydaje mi się, że przed. Mimo to sale są baardzo ładne.
Porodówka to 5 piętro, a z dzidziusiami po porodzie leżymy 4 piętrze (sale 2/3 osobowe - różnie).
Na 2 piętrze (patologia ciąży) na końcu korytarza jest sala operacyjna tj. sala do CC.
Teraz jak "leżałam" w weekend to dużo spacerowałam, więc chodziłam sobie do dzidziusiów na 4 piętro - piękny widok szczęśliwych rodziców z tymi dzidziusiami!moniek90 lubi tę wiadomość
-
to i ja sie dzisiejszym brzuchem pochwale
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 09:32
Piegus, alicja_, MeGi2986, aannkkaa, annielica, Moniusia89, Nadulka, Mama-julka, Klara87, kwiatakacji, Dżulia, pati_zuzia, Madzisek, Pchelkaa, genoweffa, Matleena, Marta0912, ZieloneOliwki, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyannielica wrote:Ja przytyłam 6kg. Przed ciążą ważyłam 62. Ale chce zejść do 58.
Wyparzacie aspirator, szczoteczkę do zębów i inne zakcesoria? Bo właśnie biorę się za mycie i wyparzanie wszystkiego.
Ja wyparzałam już wszystkie butelki i laktatory, ale co do sprzętu kosmetycznego to nie pomyślałam.
Kurde, chyba nie mam szczoteczki do zębów. Potrzebna jest od samego początku? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlicja od samego początku nie bo można wacikiem dziąsełka masować. Ale ja po kilku tygodniach będę delikatnie masować dziąsełka szczoteczką, żeby się przyzwyczajały. Podobno potem malucha mniej boli przy ząbkowaniu bo dziąsełka są lekko zahartowane. Ale ta szczoteczka była w zestawie pielęgnacyjnym z Canpolu to szkoda nie używać.
A to my.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:11
aannkkaa, MeGi2986, iNso87, Nadulka, alicja_, Mama-julka, Klara87, kwiatakacji, pati_zuzia, Madzisek, Pchelkaa, Matleena, ZieloneOliwki, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny