Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySuerte kurde co za gosciu...i jeszcze pewnie was skasowal za swoja 'prace'?
Dziewczyny a co z mandarynka.pisala cos o skurczach chyba.
Tak samo czarnamalina pisala cos o tetnie ze przez wysokie cisnienie cos zanika. I teraz cisza...
Alicja a ty nie rodzisz? Bo tez cicho -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
Ja już mam dość. Tak mnie napier... ta rwa kulszowa, że ledwo żyje.
Musiałam aż pojechać z tym dziś do lekarza, bo nie mogę chodzić.. Mąż mnie musi prawie nosić.
Mam brać max dawkę paracetamolu i leżeć z termoforem.
Zbadał mnie przy okazji i okazało się, że nie mam już wcale szyjki.
Powiedział, że na dniach urodzę.
Sarka waży już 2922gramy. Na końcówce zaczęła starsznie gonić. Szok, nie?kwiatakacji, ZieloneOliwki, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuerte teraz dopiero przeczytalam o co chodzilo co za ku... nie przejmuj sie nim,na pewno sam ma jakies kompleksy ktore tak maskuje. Mogalas mu zwrocic uwage tak jak napisala Justyna. A nie mozesz zlozyc skargi gdzies na tego tlumacza, takie komentarze to chyba sa juz poza jego kompetencjami,poza tym nie zna historii Twojego zdrowia wiec tym bardziej powinnien nie komentowac. Jestem pewna,ze jak do tej pory sobie radzilas sama z wizytami to sobie poradzisz za kazdym razem.
Najwazniejsze,ze maz cie akceptuje i kocha i dla niego jestes najpiekniejsza, ja sie czuje kochana i akceptowana przez mojego meza i ciagle mi mowi,ze jestem piekna i takie tam,choc ja wiem swoje,ale dla mnie to jest najwazniejszea kg zrzucisz po ciazy anwet sie nie zorientujesz kiedy. Glowa do gory kochana :*
-
nick nieaktualnyFlakonik wrote:Suerte kurde co za gosciu...i jeszcze pewnie was skasowal za swoja 'prace'?
Dziewczyny a co z mandarynka.pisala cos o skurczach chyba.
Tak samo czarnamalina pisala cos o tetnie ze przez wysokie cisnienie cos zanika. I teraz cisza...
Alicja a ty nie rodzisz? Bo tez cicho
Właśnie podczytywalam ostatnio i tez czekam na wieści. No i mam nadZieję, ze u dziewczyn wszystko w porządku..
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Hej dziewczyny.
Ja już mam dość. Tak mnie napier... ta rwa kulszowa, że ledwo żyje.
Musiałam aż pojechać z tym dziś do lekarza, bo nie mogę chodzić.. Mąż mnie musi prawie nosić.
Mam brać max dawkę paracetamolu i leżeć z termoforem.
Zbadał mnie przy okazji i okazało się, że nie mam już wcale szyjki.
Powiedział, że na dniach urodzę.
Sarka waży już 2922gramy. Na końcówce zaczęła starsznie gonić. Szok, nie?
Ala a kojarze ze ty tez chyba studiowalas. Prawo czy cos w tym stylu jak dobrze pamietam? Ty juz skonczylas studia?alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:Chętnie bym poleżała, ale jutro mam zajęcia z ekonomii od 9:00 do 14:00 ciągiem, a wieczorem mamy się spotkać z kolegą męża. Więc zostanie mi tylko niedziela na dokończenie. A tu jeszcze trzeba się nauczyć wygłaszać, zwłaszcza, że to po angielsku
A chociaż tego kolegi nie możecie sobie odpuścić? Wiadomo z wszystkiego zrezygnować się nie da, ale z niektórych rzeczy można. -
nick nieaktualnyFlakonik wrote:Oo no to pieknie przybrala na wadze
Ala a kojarze ze ty tez chyba studiowalas. Prawo czy cos w tym stylu jak dobrze pamietam? Ty juz skonczylas studia?
Ja cały czas studiuje. Tak, tak - dobrze kojarzysz - prawo.
Wczoraj byłam na wykładach od 17, a dziś od 8 do 13.
Flakonik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Hej dziewczyny.
Ja już mam dość. Tak mnie napier... ta rwa kulszowa, że ledwo żyje.
Musiałam aż pojechać z tym dziś do lekarza, bo nie mogę chodzić.. Mąż mnie musi prawie nosić.
Mam brać max dawkę paracetamolu i leżeć z termoforem.
Zbadał mnie przy okazji i okazało się, że nie mam już wcale szyjki.
Powiedział, że na dniach urodzę.
Sarka waży już 2922gramy. Na końcówce zaczęła starsznie gonić. Szok, nie?
To już chyba waga jest okja jestem ciekawa ile mój okrusZek przybierze w ciągu 12 dni.. co do rwy to doskonale znam ten ból przerabialam to na początku ciąży gdy jeszcze pracowałam..przesrane.. A teraz jeszcze z dodatkowym ciężarem.
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Alicja super że juz w dniach odliczasz a nie tyg
Sarka ciagnie jeszcze ile wlezie, zuch dziewczyna
Jesli po porodzie dalej miałabyś z rwą problemy to polecam plastry borowinowe albo zakup tensa, naprawde pomagaja.
Dzięki wielkie za radę.
Mam nadzieje jednak, że po porodzie ta rwa zejdzie...
Lekarz mi dziś powiedział, że jak rodząc będę w takim stanie jak dziś (chodzi o ból) to nie ma co myśleć o SN, bo nie będę w stanie nawet współpracować.. ;/ -
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:49
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
Zostały 2 ❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFlakonik wrote:No to rowniez szacun
a co jak juz Sarka sie urodzi? Przerwe mozna tak zrobic od studiowania czy jak to wyglada?
Mogłabym wziąć roczną dziekankę, ale się nie zdecydowałam.
Jak Sarka się urodzi to będę musiała raz/dwa razy w tygodniu pojawiać się na uczelni. Dam radę -
nick nieaktualny