Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama Julka gratulacje udanej wizyty
Justyna czekamy na wieści co u Ciebie i Poli
Moja dzisiejsza rozmowa z mężem - coś tam gadamy o porodzie i ją mu mowie ze jak już urodze to będą oglądać to łożysko to żeby na to nie patrzal bo może być nieapetycznea on do mnie "ja tam wogole pod ta koldre nie będę patrzal" a ja yyy jaką koldre co Ty myślisz że ją pod koldra rodzic będę
?
Madzisek, Nadulka, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcikk boli mnie glowa bo bardzo goraco i czasami brzuch. Skurczy nie ma wiec kest narazie ok. Z tym porodem to decyzja juz zapadla, jutro wstrzymuja leki i bedziemy czekac. Moze samo sie tak od razu nie ruszy, ale to juz ciezko przewidziec.
Tak czytalam Wasze objawy teraz i powiem ze u mnie zaczal sie bol prawej pachwiny dosc intensywny poltora tyg temu. Pozniej doszla leea pachwina i uczucie ucisku w udach. Bol krocza i wkoncu lekkie zabatwienie. Jak widac u mnie to byla oznaka porodu. -
Madzisek wrote:Acikk przykra sprawa z wozkiem ale miejmy nadzieje że w miarę szybko sie wyrobią i antek nie bedzie musiał czekać na swoją pierwszą furę
-
nick nieaktualny
-
revvelka wrote:Acikk, ja wlasnie zamówiłam ten sam wózek i fotelik na Allegro. Czekałam dwa tygodnie i napisałam do nich. Fotelik dzisiaj dotarł a na wózek muszę jeszcze chwile poczekać.
Revvelka a u kogo zamawialas? I jaki kolor bo mi mówili że najdluzej na czarny się czeka i jakiś brązowy a fotelik ponoc maja na stanie :> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
revvelka wrote:Wlasnie czarny zamawiałam. U skleposkar4.
to ja u jakiegoś innego, i właśnie mówił mi że na te czarne miesiąc się czeka bo największy napał na nie podobno
no nic pozostaje mi tylko czekać. Mam nadzieję że wyśle ten fotelik jak obiecal, jak nie to będę go nekac
-
nick nieaktualnyPola_27 wrote:Moj doktorek powiedzial, ze absolutnie mam sie nie zgadzac na zadne kleszcze, obracanie dziecka zewnetrznie i tego typu akcje. Powiedzial cyt " my mozemy gadac co chcemy, a w razie tragedii to pani zostanie z chorym dzieckiem, a lekarze umyja rece " ...
Ciesze sie, ze trafilam na takiego lekarza, bo niewielu teraz prawde ci powie lub o wszystkich mozliwych konsekwencjach. Powiedzial mi, ze przy cc w tym wypadku mam pewnosc, ze mala urodzi sie zdrowa, a przy naturalnym, przy takim ulozeniu tej gwarancji nie ma...
-
W związku z tym kanałem, to mam pytanie, jak dziecko jest ułożone pośladkowo albo nóżkami to może wejsc w kanał podczas akcji porodowej ?
za nim dojadę do szpitala i za nim położą mnie na stół
No tak mnie to stresuje
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
ja jutro ide do poloznej i tez musze jej powiedziec ze wole juz to nieszczesne cc niz obracanie dziecka na sile... Bo chyba sie jeszcze nie obrocil i coraz mniej czasu ma
a nastawialam sie na sn ;/
Megi bedziemy trzymac kciuki zebys jak najdluzej chodzila w dwupaku)!
Ale tu sie porobilo hohoja po przeprowadzce od tygodnia, nadal do konca sie nie moge pozbierac ze wszystkim a o nadrabianiu was w ogole nie ma mowy...
A orientuje sie ktoras z was jak to jest z chrztem w polsce? Znaczy jezeli jeden rodzic(w tym wypadku ja:p) nie ma bierzmowania to ksiadz chrztu udzieli bez problemow? -
mnk wrote:ja jutro ide do poloznej i tez musze jej powiedziec ze wole juz to nieszczesne cc niz obracanie dziecka na sile... Bo chyba sie jeszcze nie obrocil i coraz mniej czasu ma
a nastawialam sie na sn ;/
Megi bedziemy trzymac kciuki zebys jak najdluzej chodzila w dwupaku)!
Ale tu sie porobilo hohoja po przeprowadzce od tygodnia, nadal do konca sie nie moge pozbierac ze wszystkim a o nadrabianiu was w ogole nie ma mowy...
A orientuje sie ktoras z was jak to jest z chrztem w polsce? Znaczy jezeli jeden rodzic(w tym wypadku ja:p) nie ma bierzmowania to ksiadz chrztu udzieli bez problemow? -
ZieloneOliwki wrote:oczywiście że tak, tylko co w przypadku kiedy rozpocznie się akcja porodowa a dziecko będzie już w kanale ? tego się boję najbardziej.
Ty się nie stresuj Twój ma jeszcze duuuzo czasu by się obrocicpatrz przykład naszej pechelki
Swoją droga moja koleżanką w zeszłym roku miała dokładnie ten sam termin co Tyurodziła 8 stycznia a pierwotnie miała ,zaplanowane CC na 15 grudnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 19:23
-
ZieloneOliwki wrote:oczywiście że tak, tylko co w przypadku kiedy rozpocznie się akcja porodowa a dziecko będzie już w kanale ? tego się boję najbardziej.
Wydaje mi sie, ze wtedy tez cc, tylko juz pod pelna narkoza. Az zapytam jutro swojego lekarza, bo zaintrygowalo mnie Twoje pytanie. -
mnk ja tez byłam nastawiona na sn od poczatku ciazy, ale teraz jak wchodzi w gre cc, to zaczelam sie doszukiwać pozytywnych stron tego porodu i w sumie pogodziłam sie z taka opcją
Jesteś w 35tc to Twój maluszek ma jeszcze z 2 tygodnie na obrót
Ja miałam wizytę 5 dni temu i u mnie nadal główka u góry i lekarz nadal nie wyklucza że się nie obróci, ponieważ ma jeszcze miejsce w brzuszku na taki obrót. Więc jeśli w przeciągu 2 tyg nie urodze to na nastepnej wizycie jeszcze bede ciekawa czy czasem nie postanowiła się obrócić
mimo ze to bedzie juz 38 tc
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
mnk wrote:ja jutro ide do poloznej i tez musze jej powiedziec ze wole juz to nieszczesne cc niz obracanie dziecka na sile... Bo chyba sie jeszcze nie obrocil i coraz mniej czasu ma
a nastawialam sie na sn ;/
Megi bedziemy trzymac kciuki zebys jak najdluzej chodzila w dwupaku)!
Ale tu sie porobilo hohoja po przeprowadzce od tygodnia, nadal do konca sie nie moge pozbierac ze wszystkim a o nadrabianiu was w ogole nie ma mowy...
A orientuje sie ktoras z was jak to jest z chrztem w polsce? Znaczy jezeli jeden rodzic(w tym wypadku ja:p) nie ma bierzmowania to ksiadz chrztu udzieli bez problemow?
Wiesz co, z tego co czytam i co mi lekarz powiedzial obracanie zewnetrzne dziecka jest bardzo niebezpieczne i powinien wykonac je bardzo doswiadczony lekarz jesli juz. Ale ponoc juz nie ma wielku takich, ktorzy to potrafia zrobic. Moj lekarz powiedzial mi ze mam sie bronic rekami i nogami przed taka proba obkrecania dziecka. Jest masa powiklan, najczestsze to po prostu uszkodzenie cialka dzieciatka, a pozniej to pekniecie macicy, odklejenie lozyska itd... No mnie osobiscie to wystarczy i w zyciu bym sie na taki " zabieg " nie zgodzila.