Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kwiatakacji wrote:Kurde dziewczyny ja wam zazdroszczę, że nie macie objawów. Ja dzisiaj masakra. Energii zero a nawet mniej , krzyże mnie bolą, muli mnie strasznie , przez cały dzień zjadłam tylko serek wiejski i to na raty. Muszę skończyć projekt na jutro a ledwo siedzę. Masakra jakaś.
Ja mam tak samo cały dzień mnie muli....
-
Flakonik i jeszcze wieksza będzie
i nic tam się nie wchłonie bo taki tam tydz roznicy to nic się nie dzieje pewnie
będzie ok i będą dwa Maluchy
Moja Ciotka jak kiedyś bliźniaki rodzila to najpierw klucha Siostra cioteczna wyszla a po 15 min zaczela rodzic drobnego brata a teraz roznicy nie widać
-
Dziewczyny jaką macie jednostkę przy badaniu progesteronu bo u mnie jest Ng/mli wyszło mi 45,88. Beta 33729co odpowiada mojemu siódmemu tygodniowi. Powtórzę ja napewno żeby zobaczyć czy rośnie tylko nie wiem czy jutro czy w czwartek. Jakoś robienie bety nie wiem czemu ale mnie nie stresuje, gorsze dla mnie teraz są wizyty w toalecie i sprawdzanie papieru
dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia, super że jesteście bo mój mąż to już na mnie zły chodzi że zmartwienie się dziecku zaszkodze, ale jak tu się w takiej sytuacji nie martwić o maluszka.
Flakonik super że jesteście już w domkudużo zdrówka dla nas wszystkich
iNso87, Hashija lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyArchitektoniczno - geodezyjne :)Jak już wzięłam zlecenie to muszę je zrobić w terminie. Staram się to sobie rozkładać, ale roboty dużo więc jakiś tam nacisk jest.
Flakonik super Ci się trafiło z tym lekarzem, że odrazu dał zwolnienie, bo z reguły nie chcą tak robić.
A co do tygodni ciąży - moja koleżanka wlaśnie urodziła wcześniaczka w 33t5d ciąży i mały ma wpisane , że urodził się w 33 tygodniu, więc lekarze chyba bardziej liczą po skończonych tygodniach.Flakonik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Flakonik wrote:Minnie przyrost idealny
a do kiedy masz zamiar pracowac?
ale jeśli się unormuje, to myślę że tak do października to bym popracowała, o ile nie będzie żadnych kłopotów.
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
Ale tak poważnie to myślę o tym, czy ewentualnie nie zapytać o zwolnienie na pierwsze miesiące, do końca I trymestru, jeśli będę mieć ciągle takie jazdy w robocie. Planuję chyba najpierw powiedzieć im o ciąży - ale to wolałabym zrobić po pierwszym USG, w sumie nie ma jakiegoś dobrego terminu - i zobaczyć co sami wymyślą w związku z tym.
Mam jakiś straszny stres przed mówieniem komukolwiek o ciąży, na razie nikt nie wie, a ja się boję że jakbym wygadała i będzie coś nie tak (tfu tfu!) to nie wytrzymam psychicznie tego odkręcania i tłumaczenia. Też tak macie?
13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*] -
minnie_ wrote:Ale tak poważnie to myślę o tym, czy ewentualnie nie zapytać o zwolnienie na pierwsze miesiące, do końca I trymestru, jeśli będę mieć ciągle takie jazdy w robocie. Planuję chyba najpierw powiedzieć im o ciąży - ale to wolałabym zrobić po pierwszym USG, w sumie nie ma jakiegoś dobrego terminu - i zobaczyć co sami wymyślą w związku z tym.
Mam jakiś straszny stres przed mówieniem komukolwiek o ciąży, na razie nikt nie wie, a ja się boję że jakbym wygadała i będzie coś nie tak (tfu tfu!) to nie wytrzymam psychicznie tego odkręcania i tłumaczenia. Też tak macie?
Zrobisz jak uważasz,ja akurat na l4 poszlam w..dniu @ jak poszlam zrobić tego dnia bete i wyszlo 139,04akurat w tylku miałam to,ze ktoś się dowie w pracy bo pracuje w markecie i od pierwszego dnia wolalam siedzieć w domu i nie tachać i dzwigac ciezarow,tego to bym se już nie darowałam jakby przez to doszło do najgorszego.
-
Wiecie co z tym peplaniem do 4msc to jest po prostu zabobon. To nie chodzi o to,ze się powie i cos się stanie. Po prostu w tych tygodniach jest największe możliwe poronienie i żadna się tego nie uchroni jak cos będzie nie tak i mowienie o ciąży tez nic tu nie ma do tego. A wogole to w takim razie wogole nie powinno się mowic o ciąży nikomu dopóki Dziecko się nie urodzi bo przecież nigdy nie wiadomo co może się przytrafić nawet w polowie ciąży. Ja mysle,ze jeśli chodzi o prace to trzeba mowic jak najszybciej żeby nie zaszkodzić dziecku, szef da nadgodziny bo czemu mialby nie dac>? skoro nie wie,ze kobieta jest w ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 18:44
Hashija lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:) dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia, super że jesteście bo mój mąż to już na mnie zły chodzi że zmartwienie się dziecku zaszkodze, ale jak tu się w takiej sytuacji nie martwić o maluszka.
Flakonik super że jesteście już w domkudużo zdrówka dla nas wszystkich
-
nick nieaktualnyminnie_ wrote:
Mam jakiś straszny stres przed mówieniem komukolwiek o ciąży, na razie nikt nie wie, a ja się boję że jakbym wygadała i będzie coś nie tak (tfu tfu!) to nie wytrzymam psychicznie tego odkręcania i tłumaczenia. Też tak macie? -
Bosz, ale pędzicie
U mnie wie: mąż, szefowa, koleżanka z jednej pracy, przyjaciółka, bliski kolega z żoną, koleżanka z drugiej pracy i koleżanka na tym samym etapie ciąży, czyli 8 osób. Kusi mnie czasem, by powiedzieć innym bliższym znajomym, zwłaszcza, że wciąż dopytują, ale jeszcze chwilę odczekam. Najważniejsze będzie poinformowanie rodziny, bo wiadomo, że dla nich to będzie przeżycieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 19:13
23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. -- 6t6d
-
nick nieaktualny