Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszata u mnie w czwartek szyjka miała 34 mm i nic nie zapowiadało porodu, a id piątku rana skurcze i bóle krzyżowe i w sobotę poród.
My zostajemy jeszcze w szpitalu prawdopodobnie do końca tygodnia. Znaczy Orunia na pewno dłużej będzie, ja jestem już gotowa do wyjścia, ale Martusia za mało przybiera na wadze. Jak zacznie jutro i pojutrze ładnie przybierać to w czwartek / piątek nas wypisza. W domu czeka na mnie 17 można córka i już bym chciała być w domu by móc spędzić z nią czas. Co prawda mąż odwiedza mnie z nią co dziennie, ale i tak strasznie za nimi tęsknię. Olunia i tak leży w inkubatorze i można ją odwiedzać dopiero od 12. Nie mogę jej wziąć na ręce, ale dotykam jej stopek i rączek i patrzę jak się uśmiecha przez sen. Dziś będą wyniki z krwi na toksoplazmoze i inne takie, więc trzymajcie kciuki aby wszystko było w porządku.akira, rewelka, Madzisek, pati_zuzia, ZieloneOliwki, emilka24, Matleena lubią tę wiadomość
[/url]
-
moniek90 wrote:Czyli Ty jesteś w 100% przekonana, że zaczniesz rodzić w nocy?
Będziesz spokojna jak będzie w pracy w dzień?
Hmm no nie jestem przekonana tylko jakos ta noc mnie bardziej przeraża po prostunie wiem czemu
A pozatym lekarz na SR mowil że 80% porodów zaczyna się w nocyw sumie taka ciulata ma ta zmianę bo12-20 więc cały dzień go zas nie ma
ahh, nie dogodzisz
musi być jednak ta opieka nad psychiczna żoną
Dla mnie jest dziwne to że u mnie w dzień kompletnie nic się nie dzieje a w nocy mnie od kilku dni brzuch nagina jak na okres i jak się budze na siku to zawsze jest twardy jak skala. A w dzień nic. -
Acikk wrote:Hehe myszata dobre, nic się nie zanosi ale może się zmienić z godziny na godzinę - dobre
czyli wiesz na czym stoisz
A moj mąż w przyszłym tygodniu JAK NIGDY będzie pracował na dzień! Czyżby jakiś znak?
Musisz sie sprezyc i zaczac wtedy rodzic w nocy;) w sumie ja w przyszlym tygodniu tez moglabym sie juz rozpakowac;)
Annielica to malo przytylas, ciesz sie;) ja niby 9,5 kg a moja Mala 1,5 tygodnia temu miala 2800 i jest sredniaczkiem;) -
No w sumie to mnie też brzuch jak dokucza to wieczorem albo w nocy...podobno oksytocyna uwalnia się lepiej w ciemnościach, dlatego akcje zazwyczaj dzieją się w nocy. My to jeszcze nie mamy tak źle. Mieszkaj za kołem podbiegunowym w czasie nocy polarnej
To jest dopiero dezorientacja
Acikk, Mama-julka, Karola1990 lubią tę wiadomość
-
Acikk wrote:Karola no tak lekko łatwo i przyjemnie i w dodatku do pracy nie chodzimy wolne mamy więc czasu w ch...
Taaaa, po prostu zyc nie umierac;) mnie brzuch calu czas ciagnie najbardziej boki i podbrzusze. Bol w pachwinach tez juz odczuwam a brzuch twardy przez caly czas. Ciekawe czy cos sie na dniach szykuje czy juz tak bedzie... -
annielica wrote:Trochę mnie pocieszyłaś. A też Cię piekło przy sikaniu? Bo mnie tak i to było tak cholernie nieprzyjemne uczucie ...
Ciekawa jestem jak w moim przypadku będzie z pionizacją. Fajnie by było gdybym się wyrobiłą tego samego dnia. Bo kolejnego rano może być ciężej moim zdaniem:/
tez mnie pieklo i mialam straszne parcie na pecherz. Dodatkowo pielegniarki co chwila sie pytaly czy oddalam mocz, a ja nie moglam. CC mialam o 15tej, a o 20tej wyszlam z sali pooperacyjnej, czyli bardzo szybko. Naprawde dobrze sie czulam. Ale roznie to bywa, np. dziewczyne, ktora miala ciecie przede mna, a z ktora lezalam na sali pooperacyjnej wywozili na wozku, bo nie byla w stanie ustac na nogach. Z tymze ona miala przed soba wiele godzin porodu naturalnego, wiec po prostu nie miala juz sil. Przy planowanej cc powinno byc ok. trzymam kciuki ! -
nick nieaktualnyAha a te bóle pachwin to nie zwiastun porodu tylko dziecko tak się ustawiło i mocno naciska i dlatego boli. A boli jak cholera
((
Właśnie doszła niania elektroniczna. Pogoniłam męża na górę, żeby popłakałAcikk, akira, rewelka, moniek90, ZieloneOliwki, Pola_27, emilka24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie wczoraj w Stokrotce sprzedawczyni na dziale mięsnym obsłużyła poza kolejnością, pierwszy raz mi się to trafiło i ciekawe czy nie ostatni. A potem do kasy były ze dwie osoby przede mną w tym jedna kobieta, młoda z wielkimi zakupami, odwróciła się spojrzała na mój brzuch i myślałam że mnie przepuści a ona odwróciła się i zaczęła swój towar wykładać, także tyle dobrego.
-
Acikk a tego to bym sie nie spodziewala haha maz co chwile sie mnie pyta czy rodze. Wczoraj zapytal sie mnie czy moze sobie drinka zrobic haha nawet sam sobie kolacje robil bo taka wypluta bylam, wszystko mnie bolalo wiec lezalam na kanapie a ten pichcil w kuchni
i co chwile bylo miiis a my sol to mamy, a moge sobie hot doga zrobic, a gdzie sa bulki haha faceci:)
annielica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie kolejna noc nieprzespana
Ta bezsenność jest straszna. Umówiłam sie na czwartek na wizytę. Na razie nic sie nie dzieje...a szkoda. Chociaż jak wstałam to myślałam ze brzuch mi opadł ale tak teraz patrzę to chyba wrocil na miejsce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 10:55
-
nick nieaktualnyDagietka wrote:Myszata u mnie w czwartek szyjka miała 34 mm i nic nie zapowiadało porodu, a id piątku rana skurcze i bóle krzyżowe i w sobotę poród.
My zostajemy jeszcze w szpitalu prawdopodobnie do końca tygodnia. Znaczy Orunia na pewno dłużej będzie, ja jestem już gotowa do wyjścia, ale Martusia za mało przybiera na wadze. Jak zacznie jutro i pojutrze ładnie przybierać to w czwartek / piątek nas wypisza. W domu czeka na mnie 17 można córka i już bym chciała być w domu by móc spędzić z nią czas. Co prawda mąż odwiedza mnie z nią co dziennie, ale i tak strasznie za nimi tęsknię. Olunia i tak leży w inkubatorze i można ją odwiedzać dopiero od 12. Nie mogę jej wziąć na ręce, ale dotykam jej stopek i rączek i patrzę jak się uśmiecha przez sen. Dziś będą wyniki z krwi na toksoplazmoze i inne takie, więc trzymajcie kciuki aby wszystko było w porządku.
U mnie szyjka 3cm ale doktor mówił, że jak ciąża duża i późna to i tak może się rozpocząć w każdej chwili. Także nie zawsze ta szyjka jest wyznacznikiem. -
Acikk wrote:No wlasnie moniek w ciemnosciach i jak czlowiek spokojny i wyciszony a wiadomo ze najbardziej wyciszony sie jest na spaniu
zobaczymy w czwartek co lekarka powie
Ja mam wizytę jutroTakże zobaczymy co tam się święci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 11:08
Acikk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUff nadrobilam was u mnie kompletnie sie ni nie dzieje i zaczynam sie niecierpliwic i chyba trzeba wyluzowac to moze sie cos zacznie :)Wlasnie babia mojego M przyniosla kolyske niespodziewanie na dol i w weekend trzeba zrobic kolejne nzakupy poscielowe do niej
Megi trzymamy kiuki za Franusia zeby szybko wyszedl do domku a ty jestes dzielna mamusia bedzie dobrze
Dagietka za was tez trzymamy kciuki oby Martusia zaczela przybierac na wadze a olunia szybko do was dolaczyla
Evka sliczny usmiech dziecka zazdroszcze ze masz juz taki widok
Dagietka lubi tę wiadomość
-
Ha ha mój też, przyszedł dziś z nocki i do mnie oowidze że nie urodzilas jeszcze
Kurde poszlam się kapac i tak mnie chamsko brzuch zabolal i od razu stres i słabo mi wywloklam się wytarlam i leże...
Nie wiem co ją zrobie jak się poród zacznie -
Acikk wrote:Ha ha mój też, przyszedł dziś z nocki i do mnie oowidze że nie urodzilas jeszcze
Kurde poszlam się kapac i tak mnie chamsko brzuch zabolal i od razu stres i słabo mi wywloklam się wytarlam i leże...
Nie wiem co ją zrobie jak się poród zacznie
Co mozesz zrobic? Urodzisz hehe:)
Matleena lubi tę wiadomość