Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry, witam się w 38 tygodniu. I z tej okazji chyba zaczął mi odchodzić czop.
Dobrze, że dziś wizyta to się dowiem jak wygląda moja szyjka. Zaczynam się stresować, bo już czuję, że lada dzień może coś się wydarzyć.
Powodzenia dla wszystkich wizytujących dzisiaj.Mama-julka, Madzisek, iNso87, Matleena, Karola1990, moniek90, Dżulia, ZieloneOliwki, m@rzenie, Pola_27, emilka24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Evka, Ania jest prześliczna, słodko się uśmiecha
Po wczorajszej wizycie - niestety mam lekką anemię i dostałam receptę na żelazo. Poza tym wszystko ok. Szyjka zamknięta, 3cm i zdaniem gina dotrzyma do terminu. Wód plodowych przybyło i są w normie (ostatnio były blisko dolnej granicy). Przepływy dobre. Miałam pobrany wymaz na gbs. Następna wizyta za 3 tygodnie, a dzień wcześniej mam się stawić do szpitala na ktg. Nie wiem ile waży mała, bo nie robił pomiarów, dopiero na następnej wizycie będą. Cieszę się, że przybyło wód, bo trochę się tym martwilam. Na szczęście już jest dobrzeMama-julka, Madzisek, akira, Matleena, rewelka, Dżulia, Piegus, pati_zuzia, Pola_27, Moniusia89 lubią tę wiadomość
Aniołek - 29.07.2014 (12tc) -
He he wiecie co a mi przez to nasze forum juz sie pakiet interentu skończył w telefonie i szlag mnie trafia jak jestem poza domem i nie mogę do was zerknąć... Wiec dzisiaj nie odezwę się dorazu po wizycie tylko pewnie wieczorem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 10:09
-
annielica wrote:I tego i tego się boję. Raz miałam zakładany. Tyle, że zakładali mi jak byłam nieprzytomna ale zdejmowali na żywca. Mega ból i odsikać się nie mogłam;(
Bedzie dobrze
Najgorsze potem to odsikanie jest. pamietam, ze siedzialam w lazience z odkreconymi kurkami z lecaca woda i za nic nie moglam zrobic.
Piegusek - trzymam kciuki !Piegus lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyakira wrote:Jezeli w twoim szpitalu jest szybka pionizacja, to bedziesz miala zdjety jeszcze w znieczuleniu. Ja 5h po cc bylam juz na nogach, musialam sie umyc i przejsc z pooperacyjnej na polozniczy. Juz bez cewnika. Tez sie cewnika bardzo balam i przed cieciem upewnilam sie, czy na pewno bedzie on zalozony juz po podaniu znieczulenia
Bedzie dobrze
Najgorsze potem to odsikanie jest. pamietam, ze siedzialam w lazience z odkreconymi kurkami z lecaca woda i za nic nie moglam zrobic.
Piegusek - trzymam kciuki !
Trochę mnie pocieszyłaś. A też Cię piekło przy sikaniu? Bo mnie tak i to było tak cholernie nieprzyjemne uczucie ...
Ciekawa jestem jak w moim przypadku będzie z pionizacją. Fajnie by było gdybym się wyrobiłą tego samego dnia. Bo kolejnego rano może być ciężej moim zdaniem:/ -
Wow annielica jaka duza ta Twoja corcia:) moze to i lepiej ze bedziesz miala cc, jeszcze przez 9 dni jej przybedzie:)
Acikk mnie tez dzisiaj nikt nie przepuscil, wszyscy glowe odwracali. W ogole w ciazy mnie nikt nie przepuscil w kolejce, nawet miejsca nie ustapil takze ten... -
nick nieaktualnyHej my już po wizycie:)
Otóż szyjka mimo boli @ i skurczy trzyma, nic się chyba nie zapowiada;p gin powiedziala, że wszystko może się zmienić z dnia na dzień bądź też z godziny na godzinę.. Mały ma już glowke nisko. No i ma już ok. 3 kgpobrano mi wymaz na gbs, dostałam skierowanie na ostatnia morfologie i mocz i kolejna wizyta za tydzień
+ po badaniu brzuch mnie zaczął pobolewac:(genoweffa lubi tę wiadomość
-
Karola1990 wrote:Wow annielica jaka duza ta Twoja corcia:) moze to i lepiej ze bedziesz miala cc, jeszcze przez 9 dni jej przybedzie:)
Acikk mnie tez dzisiaj nikt nie przepuscil, wszyscy glowe odwracali. W ogole w ciazy mnie nikt nie przepuscil w kolejce, nawet miejsca nie ustapil takze ten...
Ja będę zawsze przepuszczaćno ale cóż... Ja zawsze muszę swoje dostać dla mnie to śmieszne bo wchodze ludzie siedzą i jak mnie widza to nagle atakują te drzwi żebym się czasem przed nimi nie zmiescila...
-
Acikk wrote:Boze co za znieczuluca spoleczna nikt kobiety w zaawansowanej ciazy nie przepusci w dodatku konajacej z glodu:P i jeszcze zaparkowalam na sciezce rowerowej i siedze jak na szpilkach
To u Was nie ma pierwszeństwa dla kobiet w ciąży? U mnie w przychodni jest karteczka na drzwiach, że kobiety w ciąży i dzieci do 6 lat wchodzą poza kolejnością i przyznam szczerze, że ja się nikogo o nic nie pytam tylko staję przy wejściu do gabinetu i wchodzę od razu jak ktoś wyjdzie. Nie mam zamiaru wystawać jak głupia z wielkim brzuchem skoro nie muszę -
Acikk wrote:Ja będę zawsze przepuszczać
no ale cóż... Ja zawsze muszę swoje dostać dla mnie to śmieszne bo wchodze ludzie siedzą i jak mnie widza to nagle atakują te drzwi żebym się czasem przed nimi nie zmiescila...
Tak, też to zauważyłam, jak raptem ludzie się ożywiająOstatnio na pobraniu krwi byłam w przychodni gdzie nie ma ludzi zazwyczaj, to nikt się nie przestraszył
bo poprzednio byłam tylko z moczem i myślałam że mnie wzrokiem pozabijają te wszystkie babcie.
-
Hehe myszata dobre, nic się nie zanosi ale może się zmienić z godziny na godzinę - dobre
czyli wiesz na czym stoisz
A moj mąż w przyszłym tygodniu JAK NIGDY będzie pracował na dzień! Czyżby jakiś znak?
moniek90, Karola1990, Pchelkaa, ZieloneOliwki, Matleena lubią tę wiadomość
-
moniek90 wrote:To u Was nie ma pierwszeństwa dla kobiet w ciąży? U mnie w przychodni jest karteczka na drzwiach, że kobiety w ciąży i dzieci do 6 lat wchodzą poza kolejnością i przyznam szczerze, że ja się nikogo o nic nie pytam tylko staję przy wejściu do gabinetu i wchodzę od razu jak ktoś wyjdzie. Nie mam zamiaru wystawać jak głupia z wielkim brzuchem skoro nie muszę
JA raz się spytałam czy mogę wejść, w sumie nikt się nie odezwał, wzrok ludzie na mnie jakbym ich chciała pozabijać, no ale wlazłam bez kolejki -
Acikk wrote:Hehe myszata dobre, nic się nie zanosi ale może się zmienić z godziny na godzinę - dobre
czyli wiesz na czym stoisz
A moj mąż w przyszłym tygodniu JAK NIGDY będzie pracował na dzień! Czyżby jakiś znak?
Czyli Ty jesteś w 100% przekonana, że zaczniesz rodzić w nocy?Będziesz spokojna jak będzie w pracy w dzień?
-
nick nieaktualnyKarola1990 wrote:Wow annielica jaka duza ta Twoja corcia:) moze to i lepiej ze bedziesz miala cc, jeszcze przez 9 dni jej przybedzie:)
Acikk mnie tez dzisiaj nikt nie przepuscil, wszyscy glowe odwracali. W ogole w ciazy mnie nikt nie przepuscil w kolejce, nawet miejsca nie ustapil takze ten...
Właśnie wiem, że jeszcze urośnie. Może mieć pod 4 kilo. Czuję, że i tak bym jej naturalnie nie urodziła, więc cieszę się, że cc jest zaplanowane a nie na ostatnią chwilę.
Najśmieszniejsze, że przytyłam niecałe 8 kilo a samo dziecko ile ważysądziłam, ze będzie drobna po nas bo my też niewielcy, a tutaj niespodzianka
-
Wiesz co moniek u nas nie ma takiej informacji
Ale ostatnio już zaczelam się wpychac w kolejki do kas
Podchodze wypinam brzuch jak się tylko dai mowie "mogę wejść przed pana/panią"? Jeszcze nikt mi nie odmówił
ZieloneOliwki, Matleena lubią tę wiadomość
-
Acikk wrote:Ja będę zawsze przepuszczać
no ale cóż... Ja zawsze muszę swoje dostać dla mnie to śmieszne bo wchodze ludzie siedzą i jak mnie widza to nagle atakują te drzwi żebym się czasem przed nimi nie zmiescila...
Jedynie Pani z malutkim dzieckiem sie odezwala ze powinnam wejsc bez kolejki a ludzie to mnie wtedy chcieli zabic wzorkiem, jak jakies stado bazyliszkow hehe pewnie dlatego sie odezwala bo sama co dopiero tego doswiadczala. No ale to juz koncowka przeciez wiec jest mi lekko, latwo i przyjemniea tak sie wszyscy na moj brzuch gapili jakbym nie wiadomo co im zrobila... ehh sa ludzie i ludziska