Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
ola25 wrote:Kurde nikt spac nie moze
tinusia a ja ostatnia tarczyce mialam z przed tyg a kazal zrobic nowe bo znowu dawke mi zmodyfikowal i , ze dla anstzjologa te badanie beda konieczne. A wiesz, ze mamusie z tarczyca sa dobe dluzej w szpitalu??
Tinusia wrote:ola25 nic mi nie wiadomo, żeby przy niedoczynności dłużej leżeći tak po cc dobę dłużej trzymają w szpitalu. Mi właśnie mówili na ip żeby nie przejmować się jedzeniem więc podejrzewam ,że nie zrobią mi cc tego dnia
z resztą położne patrzyły mi na skierowanie i tam też jest napisane, że mam niedoczynność i nic na to nie powiedziały. Niby mam żadnych badań nie robić... zaznaczyły mi tylko w karcie ciąży które oryginały badań mam mieć ze sobą... co szpital to inny obyczaj na to wychodzi...
To mnie dziewczyny zaciekawiłyście, bo ja na dzień dobry "pochwaliłam" się niedoczynnością, ale jakoś przez całą ciążę lekarz się tym nie przejmował. Pytał mnie tylko na każdej wizycie, czy endokrynolog zmienił mi dawkę euthyroxu.
O wskazaniu do cc nawet nie wspomniał. Ostatnie wyniki tsh,ft3 i ft4 włożyłam do papierów do szpitala,ale nie wiem,czy na to spojrzą
Wygląda na to,że naprawdę, co lekarz/szpital to inne podejście.
Mam cały czas nadzieję,że za długo w szpitalu siedzieć nie będę
revvelka lubi tę wiadomość
-
Dagietka trzymaj się dzielnie! Martusia jest pod dobrą opieką, szybko dojdzie do siebie i będziesz ją mogła tulić w domu
Ona bardzo potrzebuje spokojnej i silnej matki, bo dzięki temu zapewnisz jej poczucie bezpieczeństwa
Wszystkie forumowe ciocie na pewno trzymają kciuki!
Pchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Acikk ciesz się z tego co masz! Ja odkąd biorę żelazo na czczo chodzę co drugi dzień i to jest okropne bo wcześniej było co dzień.
Ja tez biore zelazo- tardyferon czy jakos tak i tak jak Acik latam po 2-3 razy dziennie. Ale mam tak od tygodnia gdzies, wczesniej tez co drugi dzien. Nie wiem czy to moze Mala uciska tam i dlatego tak czesto teraz latam. -
Dagietka wrote:Dziewczyny dziękuję za dobre słowa, ale to wszystko jest takie trudne, mając świadomość że niespełna półtora roczne dziecko czeka na mnie w domu. Mam nadzieję że ta zła passa szybko minie.
-
nick nieaktualnyNazja wrote:To mnie dziewczyny zaciekawiłyście, bo ja na dzień dobry "pochwaliłam" się niedoczynnością, ale jakoś przez całą ciążę lekarz się tym nie przejmował. Pytał mnie tylko na każdej wizycie, czy endokrynolog zmienił mi dawkę euthyroxu.
O wskazaniu do cc nawet nie wspomniał. Ostatnie wyniki tsh,ft3 i ft4 włożyłam do papierów do szpitala,ale nie wiem,czy na to spojrzą
Wygląda na to,że naprawdę, co lekarz/szpital to inne podejście.
Mam cały czas nadzieję,że za długo w szpitalu siedzieć nie będę -
Pchelkaa wrote:Ja tez biore zelazo- tardyferon czy jakos tak i tak jak Acik latam po 2-3 razy dziennie. Ale mam tak od tygodnia gdzies, wczesniej tez co drugi dzien. Nie wiem czy to moze Mala uciska tam i dlatego tak czesto teraz latam.
Dzisiaj w nocy się obudzilam i tak niedobrze mi było że prawie zwymiotowalam. I zaraz potem mnie "pocislo"... Nie muszę Wam mówić jakie miałam myśli?
Lezalam potem w łóżku i się trzeslam przez pół godziny -
Dagietka dużo sił życzę... Twoje dziewczynki na pewno dadzą sobie radę, tylko więcej czasu im potrzeba . Musi być Ci ciężko, że taki Maluszek czeka na Ciebie w domu... Ją sama matrwię się jak to będzie a moja niunia ma już 4 lata... Trzymam kciuki, żebyś szybko wróciła do domku
-
nick nieaktualnyDagirtka my tez walczymy z zoltaczka ale w domu.DStaram sie,zeby mala duzo pila ale ona wiecej spi przy cycu niz je a cyce mam juz jak balony.Przedwczoraj spadla a wczoraj sie podniosla .Dzisiaj jak sie nie poprawi to zostajemy na lampach
.Skonczyly sie klopoty ciazowe zaczely dzieciece.A jestem juz tak zmeczona ,ze padne w ktoryms momencie na twarz i nie wstane .Mam ja karmic co 2 2,5 godz a ona mi spi ,poje 10 min i jej nie ma
.Ale na szczescie moja polozna dala mi leki homeopatyczne na kolki .Dziewczyny rewelacja robina w tutejszej aptece.Mala pierdzi i kupta widac ,ze nic ja nie boli.Nie podalam jej wczoraj,zeby zobaczyc co bedzie i byl wrzask a po leku po pol godz wszystko przeszlo .
Anka1101 lubi tę wiadomość
-
revvelka wrote:Ja tez mam niedoczynnosc i tez nie słyszałam o tym, ze jest to wskazanie do cc czy tez dłuższego pobytu w szpitalu. Lekarz tylko pytał czy jestem pod opieka endokrynologa.
Pewnie oprócz samej niedoczynności musi być COŚ jeszcze, jakieś inne schorzenia/objawy. Ale w moim przypadku nawet nie drążono tematu tarczycy, jakby to w ogóle nie istniałoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 11:49