WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No szczerze mówiąc to liczyłam na taki stan rzeczy, dobrze że już się coś dzieje. Swoją drogą ciekawe, czy skoro już praktycznie nie mam szyjki to poród będzie szybszy? Moja siostra miała szyjkę całkowicie utrzymaną na ostatniej wizycie u lekarza i jej poród do łatwych nie należał..
Podpisuję się pod tym co dziewczyny mówią o herbatce o smaku wina
Nie liczyłabym na cudowne przemienienie herbaty w wino 
-
A lekarz przyjmuje tylko i wyłącznie prywatnie ? czy ma tez wizyty na nfz np. ?kwiatakacji wrote:Dzisiaj wogóle się miło zaskoczyłam po wizycie u mojego gin, bo okazało się, że po 38 tyg wszystkie wizyty i KTG są już za darmo. Jestem w szoku, bo to prywatny gabinet.
Kurcze fajnie by było gdyby u mojego tak było Ale mój ma prywatną praktyke lekarską i nawet badania krwi wszystkie za kase musiałam robić ;[
Alicja
. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
A wiesz że kiedyś pilam na imprezie u znajomychZieloneOliwki wrote:porównałabym to raczej- to jakby pić wodę z kieliszka do wódki...? Już w ciazy oczywiscie :PP
Nawet ubaw miałam z dźwigania kielicha
moniek90, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
A wiesz co śmiesznie nawet było bo to była taka dość ostrą impreza i na drugi dzień wszyscy zdychali i rzygali i każdy mi zazdrościłZieloneOliwki wrote:Aaacikk, to kaca pewnie leczyłaś później przez tydzień, coooo? ha ha
Matleena lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualnyto plus chodzenia na imprezy w ciąży, aczkolwiek mnie już dobijają pijani ludzie i wolę albo też wypić, albo nie chodzić wcaleAcikk wrote:A wiesz co śmiesznie nawet było bo to była taka dość ostrą impreza i na drugi dzień wszyscy zdychali i rzygali i każdy mi zazdrościł ha ha
-
Madzisek wrote:tak. rozmawiałam już z lekarzem i moje wyniki mogą być gorsze ze względu na kamienie na woreczku, narazie mam się nie denerwować i jeszcze raz powtórzyć wyniki w piątek rano żeby zobaczyć czy nie rosną. mówi że dobre jest to że bilirubina całkowita jest w normie bo mam 0,7 a norma jest do 1.
Madziasek, ja mam cholestazę, leżę w szpitalu z dziewczynami z cholestazą i zaufaj mi - przede wszystkim zrób kwasy żółciowe. To już mój drugi szpital i lekarze praktycznie wyłącznie kwasami się sugerują. Bilirubina w cholestazie rzadko jest podwyższona. Twój alat i aspat wskazują na cholestazę, ale jeszcze na taką do leczenia ambulatoryjnego.
Ja miałam wszystkie parametry wątrobowe w normie, tylko te nieszczęsne kwasy nie... Nawet mnie nieszczególnie swędziało. A mój gin nie wpadł na to, żeby mi je zlecić. To tylko dzięki info z netu zrobiłam to badanie i postawiono diagnozę. Bo tak to niby alat, aspat, ggtp, bilirubina, wszystko ok niby. Nadal prawie nie swędzi, a od końca października leżę w szpitalu i w najbliższym czasie będę miała niestety wywoływany poród
Więc jeśli mogę Ci coś polecić to na pewno przede wszystkim to badanie. Nie zdziw się, jeżeli nie w każdym laboratorium o nim słyszeli. Najlepiej podzwoń i popytaj najpierw, bo różna jest cena tego badania (45-80 zł) i różny jest czas oczekiwania na wynik (od tego samego dnia do nawet dwóch tygodni). Z prywatnych laboratoriów na pewno robi Bruss i Diagnostyka, ale lekarze polecają robić to badanie w szpitalach czy tam przychodniach przyszpitalnych, bo to badanie bardzo znaczące, a z własnego doświadczenia szczególnie odradzam brussa (wyniki bardzo szybko, ale wzięte z sufitu - dziewczyny przychodziły z wynikiem kwasów np.7, norma do 10, o godz 15(wynik z rana), a z powtórki z tego samego dnia o 18 wychodziło im w szpitalu 19 (norma do 6). Przepraszam, że piszę tak wielowątkowo, ale chciałabym napisać Ci jak najwięcej info...
Twoje wyniki są podwyższone, ale jeśli kwasy będą ok to przypuszczam, że dostaniesz leki (koszt ok. 150-200 miesięcznie) i będziesz musiała robić częściej dopllera, ale będą Cię leczyć ambulatoryjnie, więc się nie martw na zapas.https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
nick nieaktualnyMegi to straszne:-( jestesmy z Wami:-* trzymaj sie Kochana i ne czytaj o tym w necie.
Moniek no to idziemy leb w leb
hehe, jutro znowu wielkie sprzatanie w domu, do zusu ide z buta l4 zaniesc i schody gora dol i maz moze pomoze corci wyjsc;-)
moniek90 lubi tę wiadomość
-
Pchelkaa wrote:Megi to straszne:-( jestesmy z Wami:-* trzymaj sie Kochana i ne czytaj o tym w necie.
Moniek no to idziemy leb w leb hehe, jutro znowu wielkie sprzatanie w domu, do zusu ide z buta l4 zaniesc i schody gora dol i maz moze pomoze corci wyjsc;-)
Ja jakoś nie mam parcia na wyganianie Młodej z gniazda jakoś tak wolę, żeby się samo zaczęło. Pomijam już fakt, że mnie mąż nie chce pomóc On z tych, co sobie wmawiają, że potem dziecko go popuka po czole i zapyta czy mu tak fajnie Także możliwe, że Tobie uda się szybciej urodzić Ciekawa jestem
-
Mój tylko ostatnio mnie zapytał czy nie wygniecie antkowi dziury w głowiemoniek90 wrote:Ja jakoś nie mam parcia na wyganianie Młodej z gniazda jakoś tak wolę, żeby się samo zaczęło. Pomijam już fakt, że mnie mąż nie chce pomóc On z tych, co sobie wmawiają, że potem dziecko go popuka po czole i zapyta czy mu tak fajnie Także możliwe, że Tobie uda się szybciej urodzić Ciekawa jestem więc się go spytalam czy widział kiedyś dziecko z dziura po penisie na głowie zasmial się i już się nie przejmowal
moniek90 lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
Acikk wrote:Aczkolwiek wiecie co myślę na temat przyspieszania porodu seksem?
Że jak się zaczyna to i tak i tak by się zaczął tylko jak ktoś wcześniej uprawiał seksa to myśli że to pomogło
Czyli sugerujesz, że seks przed porodem uprawiają kobiety, które pragną mieć nad wszystkim kontrolę?
-
nick nieaktualnynie no, podobno wytwarzane są w nasieniu jakieś hormony które powodują skurcze, a poza tym wytwarza się oksytocyna. To nie jest tak z kosmosu wzięteAcikk wrote:Aczkolwiek wiecie co myślę na temat przyspieszania porodu seksem?
Że jak się zaczyna to i tak i tak by się zaczął tylko jak ktoś wcześniej uprawiał seksa to myśli że to pomogło
