X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Dziewczyny dzisiaj takue grzeczne i Kasia je juz o wiele wiecej i tez robi sobie dluzsze przerwy. Wiec powoli powoli moze jeszcze naucza sie jesc rowno. Ale nie zalezy mi na tym. Najbardziej sie ciesze ze po prostu Kasienka ladnie je :)
    W pon przychodzi do nas polozna srodowiskowa. Jeszcze nie byla. Wydaje mi sie ze to troche dlugo od porodu? Informowalam ja kiedy wychodze do domu i powiedziala ze bedzie w poniedzialek.



    Aaa i dzisiaj odpadly nim pepuszki ;)
    Flakonik a po ile ml jedzą teraz dziewczynki? Jak często je karmisz? Same domagaja się jedzenia czy musisz wybudzac? Pytam bo moje to by spały i spały i muszę je wzbudzać bo nic by nie jadły takie mało aktywne są;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk u Ciebie może i urojona a u mnie brzuchol przynajmniej jest:)
    Może doszło do Nas, że tak czy siak już niedaleko i tak się nie wsłuchujemy w swoje ciało. Do mnie dotarło że to moje ostatnie dni spokoju, a potem 3 chłopów i ja jedna Księżniczka ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy chciałby mieć taki brzuch po ciąży bliźniaczej :) ale słodko, u Mamy najlepiej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate No tak srednio mozna powiedziec ze kolo 40-45ml i raczej sie same budza i domagaja. Co 3,5godz

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Kate No tak srednio mozna powiedziec ze kolo 40-45ml i raczej sie same budza i domagaja. Co 3,5godz
    Ją też tak co 3 3,5 karmie;) raz siedzą mniej raz więcej! A wazysz dzieci czy przybierają? U mnie mambyc położna w poniedz na ważenie a już miałam 2 wizyty w tym z kąpielą i dobrze że mi pokazała bo sama bym chyba oszalała;) a Nikolka normalnie spala podczas kąpieli, złote dziecko nic nie płacze;) a Twoje raczej grzeczne czy płaczą dużo? Moje się tak tylko przeciągają po jedzeniu i same zasypiają;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wazymy sie. Kasia mazy 2850 a Julia 3200:) mam nadzieje ze to ok przyrost. Kasia tak malo bo w szpitalu duzo spadla wiec dopiero teraz nadrobila.
    u mnie tez raz wiecej zjedza raz mniej. Nie da sie dokladnie powiedziec.
    Narazie wiekszosc czasu spia aniolki:)
    Kapiele raczej znosnie. Julia pierwszy raz pokazala swoj mocny glos ale teraz juz obie lubia wode. :) Kasia naprawde nie placze prakrycznie wcale. Julia wiecej bo wystrarczy ze cos jej nie odpowiada troche. A z usypianiem to roznie. Po karmieniu zazwyczaj tez szyblo zasna . za to po kapieli sa rozbudzone i przez godzinke sa aktywne . wtedy tata nim czyta ksiazeczki albo razem sie nimi zajmujemy. A potem usypianie w wozku. To u nas sie dosyc fajnie i szybko sprawdza. :)
    Zadnych kolek i problemow z brzuszkiem nie ma i mam nadzieje ze tak zostanie. Dzisiaj sie skonczyl enfamil wiec teraz obie sa na bebilonie pro.
    A twoje ? Tez karmisz mm z tego co pamietam. Byliscie juz na spacerku pierwszym?
    My dzisiaj werandowanke. Ale kiedy sie zdecyduje wyjsc na spacer to nie wiem bo pogoda nie zacheca na razie.
    A wy jak spicie? Dzieci w swoich lozeczkach osobno czy jak?

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja - 150 dni? o kurcze nie słyszałam o czymś takim nawet :( bardzo Ci współczuję :(

    Flakonik - co Ty mówisz o brzuchu, Ty chyba brzucha nie widziałaś :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Tak wazymy sie. Kasia mazy 2850 a Julia 3200:) mam nadzieje ze to ok przyrost. Kasia tak malo bo w szpitalu duzo spadla wiec dopiero teraz nadrobila.
    u mnie tez raz wiecej zjedza raz mniej. Nie da sie dokladnie powiedziec.
    Narazie wiekszosc czasu spia aniolki:)
    Kapiele raczej znosnie. Julia pierwszy raz pokazala swoj mocny glos ale teraz juz obie lubia wode. :) Kasia naprawde nie placze prakrycznie wcale. Julia wiecej bo wystrarczy ze cos jej nie odpowiada troche. A z usypianiem to roznie. Po karmieniu zazwyczaj tez szyblo zasna . za to po kapieli sa rozbudzone i przez godzinke sa aktywne . wtedy tata nim czyta ksiazeczki albo razem sie nimi zajmujemy. A potem usypianie w wozku. To u nas sie dosyc fajnie i szybko sprawdza. :)
    Zadnych kolek i problemow z brzuszkiem nie ma i mam nadzieje ze tak zostanie. Dzisiaj sie skonczyl enfamil wiec teraz obie sa na bebilonie pro.
    A twoje ? Tez karmisz mm z tego co pamietam. Byliscie juz na spacerku pierwszym?
    My dzisiaj werandowanke. Ale kiedy sie zdecyduje wyjsc na spacer to nie wiem bo pogoda nie zacheca na razie.
    A wy jak spicie? Dzieci w swoich lozeczkach osobno czy jak?
    U mnie to narazie wszystko w nieładzie;) kąpiel co 3 dni tak mówiła położna a Ty codziennie kapiesz? U mnie też Nikola nie płacze wcale tylko miauczy jak kotek i się Zastanawiam czy to normalne.
    Z uzyskaniem narazie nie ma problemu. Z brzusakiem różnie jak siedzą mój pokarm to czasami się wyginają a daje na zmianę raz mój raz mm. Werandowania jeszcze nie było a na spacer to chyba długo nie pójdę bo nawet wózka nie mam;)
    Dzieci śpią w jednym lozeczku narazie ale chyba niedługo się tak pomieszcza.
    Najbardziej martwi mnie to jedzenie że się nie domagaja tylko muszę wzbudzać i nie wiem jak z waga;/ a tak to najukochansze aniołki są;)

  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, bardzo Ci współczuję takich przeżyć... Też sądzę, że fajnie by było jednak przeczytać opis Twojego porodu, można się wtedy psychicznie nastawić na dosłownie wszystko. A jeśli chodzi o krocze to masz może poduszkę poporodową? Słyszałam że się sprawdza i się w coś takiego zaopatrzylam, żeby samo siedzenie nie sprawiało takiego bólu.

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję sie szybko i ja.

    Rano myslalam, że ze śmiechu nie wyrobię, mój mąż jest mega hahhaha.
    Leżymy w łożku, mężulek głaszcze sobie brzucha i naraz mala przejechala tak konkretnie nóżką, że bardzo było to widać i czuć, a mój mąz w krzyk : Cooooo toooo byłooo ???!!! Paulina, kurwa, co to było???!!! No weź się nie śmiej, rozluźnij się, może to się rozejdzie :D :D :D myślałam, że umrę ze śmiechu :D

    Tak poza tym zrobiłam swoje cotton balls, właśnie schną ładnie. A z takich przyziemnych rzeczy to zakupy, obiad i takie tam życiowe sprawy ;)

    alicja_, kwiatakacji, Mama-julka, dorciamw, pati_zuzia, genoweffa, Matleena lubią tę wiadomość


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piegus wrote:
    Alicja, bardzo Ci współczuję takich przeżyć... Też sądzę, że fajnie by było jednak przeczytać opis Twojego porodu, można się wtedy psychicznie nastawić na dosłownie wszystko. A jeśli chodzi o krocze to masz może poduszkę poporodową? Słyszałam że się sprawdza i się w coś takiego zaopatrzylam, żeby samo siedzenie nie sprawiało takiego bólu.
    Nie, nie mam.
    Ja miałam cięta cała prawa stronę , wiec siedzę tylko na lewym półdupku.

    Jeszcze przyszedł lekarz i powiedział ze zrobił sie tam spory krwiak. No nic :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik ja tam nie widzę żadnego brzucha.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja teraz i tal mam brzuch wiekszy niz ty w 9mcs ciazy :P ty to pewnie plaska deska ;)
    Mam nadzieje ze szybciutko powrocisz do normy bo z tym cieciem to nie fajnie :(
    A lekarze cos wiecej moeia o oczku? Albo o tej pepowinie ze byla tak owinieta?


    Kate my kapiemy co dwa dni. A z kupkami to jak u ciebie? Ile razy robia na dzien?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja to ogólnie jest modelka :P ja to nawet się ze swoją figurą nie porównuje :P dziwo, że jeszcze jej w tap szpadl nie było :P

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra dziewczyny, które mają mieć cc. Idziecie do szpitala w makijażu ?

    Pola_27 lubi tę wiadomość

  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annielica wrote:
    Dobra dziewczyny, które mają mieć cc. Idziecie do szpitala w makijażu ?


    No ba ;) Ja tam się zrobię, skoro mam się nie pocić z wysiłku :)

    Oczywiście nie urażając nikogo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 18:31


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Alicja teraz i tal mam brzuch wiekszy niz ty w 9mcs ciazy :P ty to pewnie plaska deska ;)
    Mam nadzieje ze szybciutko powrocisz do normy bo z tym cieciem to nie fajnie :(
    A lekarze cos wiecej moeia o oczku? Albo o tej pepowinie ze byla tak owinieta?


    Kate my kapiemy co dwa dni. A z kupkami to jak u ciebie? Ile razy robia na dzien?

    Nie przesadzaj z tym brzuchem! Nie jedna by chciała miec taki brzuch po ciąży jak Ty po bliźniakach!
    Z tym cięciem nie fajnie faktycznie. Myślałam ze bedzie lepiej. Ty za to ochronilas krocze prawda?
    Lekarze mówią, ze wiele dzieci ma takie opuchlizny w rożnych miejscach po porodach SN. Mała trochę za długo była w kanale zablokowana.
    Jeżeli chodzi o pępowinę to owinęła sie nią podczas wstawiania do kanału. Nie było widać tego wcześniej na USG.

    Sarka właśnie trzasnęła pierwsza kupkę:)

    Hashija, Madzisek, pati_zuzia, kwiatakacji lubią tę wiadomość

  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Mai, Alicja, Moni Gratulacje!!!

    od wczoraj działamy i wyganiamy Gabrysie z brzucha. Sprzątanie, latanie po mieście, seksik, latanie po schodach na 4 piętro... ale jedyne co osiągamy to skurcze w nocy, bolecne twardnienie brzucha i tyle.

    Ja mogę na rzęsach stawać a Gabrysia pewnie i tak zrobi po swojemu, jak będzie miała charakter po mnie - tak mój mąż stwierdził.

    dziewczyny za Wami nadążyć po jednym dniu to jest jakaś masakra...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annielica wrote:
    Dobra dziewczyny, które mają mieć cc. Idziecie do szpitala w makijażu ?
    Ja do SN miałam podkład i puder - przyznaje bez bicia :D

    Suerte, pati_zuzia lubią tę wiadomość

  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 21 listopada 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to faktycznie, pewnie taką poduszka niewiele by pomogła. To trzymam kciuki, aby jednak szybko się wszystko zagoiło.

    alicja_ lubi tę wiadomość

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
‹‹ 1802 1803 1804 1805 1806 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ