Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie, mi przez to cisnienie zaczela dretwiec cala lewa strona, później coś się działo ze wzrokiem i trafiłam na przedporodowa i odrazu decyzja, że cc
czuje się dobrze, leżę plackiem ale już prawie nie boli 
zobaczymy jak będzie przy wstawaniu:) przez te emocje nie mogę zasnąć..
Trzymam kciuki mandarynkowa, będzie dobrze ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 03:58
mandarynkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluje :* zycze szybkiego powrotu do formyczarnamaalina wrote:Hey dziewczyny dzis o 20:20 przyszedł na świat Mikolaj ma 50cm i waży 3200:) jest przesliczny
ja dochodzę po cesarce do siebie, ból do zniesienia płakałam z nim jak się rodzil, piękny moment dziś nie ma go ze mną ale nie mogę się już doczekac jutra i czekamy na foteczke Mikolaja
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:17
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 ❤️Zdrowy chłopiec 👶🏻
Został 1 ❄️
-
Czarnamalina gratulacje:)
Manadrynka trzymam kciuki zeby wszystko bylo po Twojej mysli:)
Ja tez juz bym chciala urodzic, jest mi tak strasznie niewygodnie juz w tej ciazy ze jeszcze tak nie mialam. Spac moge 2 godziny bo pozniej brzuch mnie boli i nie moge nawet lezec. Co godzine wstaje na sisiu ehhh jutro mam wizyte moze cos tam juz sie dzieje bo nie wiem ile jeszcze tak pociagne
Kate4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja tez spac nie moge wiec Was nadrobilam.
Gratulacje czarnamalina super ze juz po wszystkim i ze mamy kolejnego kawalera na forum :*
Aliss co do mojego zamilowania do alko to jeszcze nigdy nie wymiotowalam po alkoholu przypuszczam ze w przeciwnym razie balabym sie pic by nie zwymiotowac...Nasze Słoneczko
-
Czarnamalina gratuluje zdrowego synusia
Boże ja miałam jakąś dramatyczną noc. Zmęczona byłam strasznie bo od 4.30 na nogach a zasnąć wcale nie mogłam, z wyganiania małego wyszły wczoraj nici, brzuch mnie cały bolał, mały wiercił się jak szalony, do tego trzy godziny miał czkawkę, brzuch przeszkadzał mi strasznie i w żadnej pozycji nie było mi wygodnie. Wkurwiał mnie telewizor, ktory mąż oglądał w sypialni, aż z tego wszystkiego zawinęłam swoje poduszki i poszłam do małej, a że tam też nie mogłam zasnąć to się popłakałam z bezsilności... Udało mi sie chyba przymknąć oko koło drugiej
jak ja marzę o tym żeby móc sie juz położyć na brzuchu do tego znowu męczą mnie zaparcia mam straszny kryzys i idę dalej spać...
-
Acikk wrote:Karola ja tez na 5 a suwak mam chyba na 4go bo juz mi sie zmieniac nie chcialo
U mnie tez nic tylko spac nie moge bo glowa nabita roznymi myslami. ja mysle ze moj antek napewno przed tym 5 nie wyjdzie juz predzej po ...
A jak Ci Antek zrobi na zlosc i wyjdzie jednak przed tym 5 ? :p do pracy juz wstawac nie musze a i tak od 1 w nocy nie spie. Mojej tez sie nie spieszy jakos a podobno dzieeczynki lubia urodzic sie wczesniej taaaa zobaczymy:)
-
Witam sie z rana
Moni1403 i czarnamalina gratulacje!
Jak to tak bedzie dalej leciec to ja nie wiem czy ze swoim tp na 2.12 zalapie sie na pierwsza 50tke wogole:pp
Ktoras tam wczesniej pytala ktora Mama ciekawe czy przenosi,to napewno bede JA! :p i urodze w polowie grudnia hehehehe
-
Nie odebralabym tego w kategorii robienia na zlosc.Karola1990 wrote:A jak Ci Antek zrobi na zlosc i wyjdzie jednak przed tym 5 ? :p do pracy juz wstawac nie musze a i tak od 1 w nocy nie spie. Mojej tez sie nie spieszy jakos a podobno dzieeczynki lubia urodzic sie wczesniej taaaa zobaczymy:) jesli o mnie chodzi to moze wychodzic ale ewidentnie mu tam za dobrze jest
Nasze Słoneczko
