X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Anka1101 Ekspertka
    Postów: 231 579

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale lecicie z tym pisaniem wow

    Przedewszystkim gratuluję nowym mamusiom i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe porody :)

    Podczytuje was ile mogę i staram się uzupełniać tabelkę w której same też możecie się wpisywać :)

    A tutaj moja Natalka :) juz 3 tygodnie za nami :) jak ten czas leci
    http://iv.pl/images/91625377919260596993.jpg

    rewelka, Mi$ia26, Mama-julka, lips, Dżulia, amos, Piegus, ZieloneOliwki, Matleena, MeGi2986, pati_zuzia, Hashija, genoweffa, emilka24, Madzisek, Suerte, Moniusia89, Klara87, kwiatakacji, fresa, aneczka1983, moniek90, iNso87, nikicia86, Flakonik, aannkkaa lubią tę wiadomość

    https://docs.google.com/spreadsheets/d/1BQZX1jI11Twlh9HWotZpF1je1gAYPpMaJAH0nsL9XgI/edit#gid=0
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 14:10

    justyna14 lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka piekna corcia! Jaka duza juz i te oczka ;-)

    U mnie po tym masazu boli brzuch jak na @ ale na ktg skurcze na 20, chyba cos ze mna nie tak.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelkaa bo ty twarda jak stal i odporna na wszelkie ingerencje :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Jako że nie mam suwaczka melduję że jestem w 37+2 tyg. a termin mam na 21 grudnia. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się że urodzę w ciągu dwóch tygodni... matko jak ja się ucieszyłam że na święta Adaś będzie z nami, skakałam z radości i pisałam do wszystkich z rodziny. Tylko mąż jakoś zbladł na ta wiadomość, niby wie, że niedługo urodzę ale myślał że może przenoszę do stycznia ;)
    No i po południu po spotkaniu z położną mój czar prysł bo ona mnie uświadomiła że nie można sugerować się takimi opiniami lekarzy bo jeszcze mogę przenosić do stycznia... no i dupa, humor mi popsuła. Niby ginekolog powiedziała że rozwarcia jeszcze nie ma ale główka jest już bardzo nisko i że niedługo się wszystko zacznie, no zobaczymy...
    Ja na GBS czekałam 2 dni, w poniedziałek zaniosłam i przed chwilą odebrałam.
    Mama-julka ja mam II stopień dojrzałości łożyska określony na ostatniej wizycie w szpitalu (w zeszłym tygodniu). Ja w ogóle nie wiedziałam o co chodzi. Położna dopiero fajnie mi wytłumaczyła, że każde łożysko staje się na koniec już pomału wyeksploatowane i na mój wiek cięży to II stopień a nawet III to normalność... Tylko trzeba częściej wtedy kontrolować czy nic gorszego się nie dzieje ale zazwyczaj jest ok. :) Jak często chodzisz teraz na kontrole? ja chodzę na NFZ i już muszę stawiać się co tydzień na KTG i wizytę a prywatnie jeżdżę sporadycznie skontrolować głównie przepływy i pokazać się ordynatorowi szpitala w którym będę rodzić ;)

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 00:25

    alisss871 lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alisss871 wrote:
    Witam się i ja :)
    Jako że nie mam suwaczka melduję że jestem w 37+2 tyg. a termin mam na 21 grudnia. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się że urodzę w ciągu dwóch tygodni... matko jak ja się ucieszyłam że na święta Adaś będzie z nami, skakałam z radości i pisałam do wszystkich z rodziny. Tylko mąż jakoś zbladł na ta wiadomość, niby wie, że niedługo urodzę ale myślał że może przenoszę do stycznia ;)
    No i po południu po spotkaniu z położną mój czar prysł bo ona mnie uświadomiła że nie można sugerować się takimi opiniami lekarzy bo jeszcze mogę przenosić do stycznia... no i dupa, humor mi popsuła. Niby ginekolog powiedziała że rozwarcia jeszcze nie ma ale główka jest już bardzo nisko i że niedługo się wszystko zacznie, no zobaczymy...
    Ja na GBS czekałam 2 dni, w poniedziałek zaniosłam i przed chwilą odebrałam.
    Mama-julka ja mam II stopień dojrzałości łożyska określony na ostatniej wizycie w szpitalu (w zeszłym tygodniu). Ja w ogóle nie wiedziałam o co chodzi. Położna dopiero fajnie mi wytłumaczyła, że każde łożysko staje się na koniec już pomału wyeksploatowane i na mój wiek cięży to II stopień a nawet III to normalność... Tylko trzeba częściej wtedy kontrolować czy nic gorszego się nie dzieje ale zazwyczaj jest ok. :) Jak często chodzisz teraz na kontrole? ja chodzę na NFZ i już muszę stawiać się co tydzień na KTG i wizytę a prywatnie jeżdżę sporadycznie skontrolować głównie przepływy i pokazać się ordynatorowi szpitala w którym będę rodzić ;)


    Gdybym ja miala rodzic na oko mojego lekarza to juz powinnam dawno urodzic a corcia mialaby 3 tyg :-D niestety jego przepuszczenia sie nie sprawdzily :-(

    alisss871 lubi tę wiadomość

  • Ducha Przyjaciółka
    Postów: 100 34

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych :-) dużo zdrówka dla was i maluszków.

    ZieloneOliwki, Flakonik lubią tę wiadomość

    f2w3yx8dfionc3t0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluniaaa wrote:
    Dziewczynki o godzinie 0:38 dnia 02.12.2015r. przyszła na świat Eliza. 3400g 53cm. Poród siłami natury. O 21 odeszły mi wody, od 22 pojawiły się skurcze co 2 minuty a po północy już urodziłam. Poród spoko chociaż na początku nie szło mi parcie,myślałam że już nie urodze ale udało się :-)

    Gratuluję !
    Ja też chcę taki szybki poród :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 12:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakiegos stresa zlapalam przed ta wizyta w szpitalu niby nic nie wiadomo a nerwowka sie wlaczyla :/

    Acikk a u ciebie lepiej dzisiaj ? :)

  • Asiowa Autorytet
    Postów: 816 555

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kręce się po domu, sprzątam, piorę, spakowałam prezenty świąteczne dla rodziny M i mam zamiar zabrać się jeszcze za posegregowanie i ułożenie w półce ubranek małej. Póki co pełny misz-masz, a przydałoby się zaprowadzić w tym jakiś ład:D.

    Spałam dzisiaj do 9.30, odespałam odrobinę wczesną pobudkę z wczoraj, ale tylko odrobinę ponieważ moja Kruszyna wieczorami daje popalić. Wczoraj ta szalała w okolicach kości łonowej, że poważnie się zastanawiałm czy nie spać na podłodze na starym materacy aby w razie "W" nie zalać nowego. Kopała po pęcherzu i szyjce tak, że kłucia aż mnie prostowały. Teraz cwaniara śpi spokojnie i nic się nie dzieje. Wczoraj też poczułam kończynę w zupełnie innym miejscu niż zawsze, niestety nie wiem czy to stópka czy rączka i nawet przez chwilę rozważałam możliwość, że może się obróciła.

    Ja na wynik GBS czekam 2 tygodnie. Robiłam w zeszly wtorek, a w następny mam odebrać.
    Chodzę jak kaczka, coraz trudniej wsiadać mi do samochodu (mamy wysoką terenówkę).
    Wczoraj wybrałam się z M na zakupy, bo w lodówce pustki, a tu trzeba zadbać o jakiś prowiant na czarną godzinę, 2h pochodziłam i byłam wyczerpana, ale 2 znajome osoby które spotkałam były w szoku, że jestem w 9 miesiącu, bo patrząc na mój brzuch najwyżej dałyby mi 4. No i przy okazji dowiedziałam się, że jestem stworzona do rodzenia dzieci i powinnam mieć co najmniej 5;).

    bl9ccwa1nyfonmaw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1101 wrote:
    A tutaj moja Natalka :) juz 3 tygodnie za nami :) jak ten czas leci
    http://iv.pl/images/91625377919260596993.jpg

    Śliczna, taka mała księżniczka :)

  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, gratuluje kolejnym mamusiom. :)
    A u mnie nastrój ciagle kiepski, tylko wchodzę tu i czytam co tam u Was. Mam niby jakieś pobolewania brzucha, ale oczywiście nic to u mnie nie oznacza. I stresuje się tez tym, ze praktycznie każda z Was ma jakieś kontrolne wizyty cały czas czy ktg, a ja nic. Ostatnio u gina byłam 17 listopada i wg niego mam czekać i tyle. Jakby się nic nie działo to dopiero mam się do niego zgłosić po skończonym 40 tygodniu. A teraz to ja nawet nie wiem na czym stoję, czy coś się w ogóle zaczyna dziać, jakie sa przepływy, tętno małego, łożysko. Do tego mam pępowinę dwunaczyniową, którą powinno się troche bardziej kontrolować. Tylko się denerwuje :/ teoretycznie jeszcze mam czas do terminu (chociaż wg mojego gina powinnam urodzić 4), ale i tak ta niewiedza mnie dobija. No to sobie pomarudzilam. :P

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś miałam mieć ktg, ale nic z tego nie wyszło, bo moja gin miała stłuczkę. Dlatego jutro jadę 2 raz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sprzatam bo niewiem czsy mnie zostawia czy nie a jutro tesciowa bedzie to wole zeby bylo czysto :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1101 wrote:
    Dziewczyny ale lecicie z tym pisaniem wow

    Przedewszystkim gratuluję nowym mamusiom i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe porody :)

    Podczytuje was ile mogę i staram się uzupełniać tabelkę w której same też możecie się wpisywać :)

    A tutaj moja Natalka :) juz 3 tygodnie za nami :) jak ten czas leci
    http://iv.pl/images/91625377919260596993.jpg
    Malutka jest cudowna 3 tyg kiedy to zlecialo :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piegus wrote:
    Hej, gratuluje kolejnym mamusiom. :)
    A u mnie nastrój ciagle kiepski, tylko wchodzę tu i czytam co tam u Was. Mam niby jakieś pobolewania brzucha, ale oczywiście nic to u mnie nie oznacza. I stresuje się tez tym, ze praktycznie każda z Was ma jakieś kontrolne wizyty cały czas czy ktg, a ja nic. Ostatnio u gina byłam 17 listopada i wg niego mam czekać i tyle. Jakby się nic nie działo to dopiero mam się do niego zgłosić po skończonym 40 tygodniu. A teraz to ja nawet nie wiem na czym stoję, czy coś się w ogóle zaczyna dziać, jakie sa przepływy, tętno małego, łożysko. Do tego mam pępowinę dwunaczyniową, którą powinno się troche bardziej kontrolować. Tylko się denerwuje :/ teoretycznie jeszcze mam czas do terminu (chociaż wg mojego gina powinnam urodzić 4), ale i tak ta niewiedza mnie dobija. No to sobie pomarudzilam. :P
    To jest właśnie dziwne, niby ten sam NFZ a różne wytyczne... Ja na NFZ chodziłam najpierw co miesiąc, od 30 tyg. co 2 tyg. a od 37 tyg. mam się stawiać co tydzień na KTG plus wizyta... Też bym się martwiła na Twoim miejscu. Może zapisz się do lekarza i po prostu powiedz że źle się czujesz i byłabyś spokojniejsza gdyby Cię przebadał, że np. boli Cię podbrzusze, słabo Ci się robi i mały leniwiej się rusza.
    P.S. Mi na NFZ nie bada przepływów bo nie ma do tego odpowiedniego sprzętu ale wytłumaczyła mi, że jeśli jest coś nie tak z przepływami to wyjdzie to na KTG bo tętno będzie skakać i wtedy ona od razu kieruje do szpitala a tam mają bardzo dokładny sprzęt i przepływy codziennie badają.

    Piegus lubi tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 00:27

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla kolejnych mamuś!
    fajnie że mamy już tyle dzieciaczków. Ja dzisiaj będę oglądać wózek( chcemy kupić używany ale dobrej firmy) i czuję się podekscytowana i mam nadzieję, że go kupię bo jak nie to za chwilę mogę sie obudzić z palcem w ... ;D I śpiworek też jeszcze muszę kupić bo się nie zebrałam do tej pory... Ale ogólnie to w porządku... Jutro mam gości więc od wczoraj ful roboty, sprzątanie, gotowanie i pieczenie... Ale czuję się zadowolona.
    Dziewczyny które wstawiają zdjęcia swoich maluchów takie śliczne te Wasze dzieci, że szok. Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę moją małą i z jednej strony czuję że to taka wieczność a z drugiej, że to moze być zaraz. ;D

  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie też tego nie rozumiem, każda ciąża jest prowadzona zupełnie inaczej i człowiek głupieje już. Może masz rację i powinnam się zapisać na wizytę, będę spokojniejsza. Bo tak to musiałabym czekać jeszcze tydzień w wielkiej niewiadomej. :/

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
‹‹ 1980 1981 1982 1983 1984 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ