Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFlakonik wrote:A ci di zabaw jak nie macie pomyslow w co sie vawic z takimi maluchami to polecan wam ksiazke. Dostalam taka od przyjaciolki. Jest bardzo fajna. Duzo pomyslow
Sa tam etapami zabawy dla 0-3,3-6,9-12miesiecy.
http://www.gandalf.com.pl/b/gry-i-zabawy-z-niemowlakami/?gclid=CjwKEAiA18mzBRCo1e_-y_KLpXISJACEsANGP6G_PYR_E4ykDfn2qWhZEfZ16FPfhHZ7qJj2Bgo2shoCbqTw_wcB&gclsrc=aw.ds
Też mam tą książkę
Moja malutka 2 dni nie robiła kupki i musiałam podać jej czopek glicerolowynadrobiła 2 dni w jednej pieluszce i w trakcie jej zmiany
Widzę w oczach jak się zmienia. Dalej karmię w sposób mieszany. Dalej potrafię złapać doła ale to bardziej przez te krótkie dni... Mam wrażenie, że non stop jest ciemno... marzy mi się wiosna !
Gratulacje nowym mamusiomFlakonik, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
Mamusie z "baby bluesem": łykacie wciąż suplementy? Zwłaszcza Wit D? Ja miałam jej niedobór, po ustaleniu odpowiedniej dawki czułam się jak na jakimś radosnym haju
wiadomo, że nie będzie to od razu "rzyganie teczą" ale nastrój szybko się może poprawić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 19:50
uska31 lubi tę wiadomość
-
Flakonik wrote:Ja chyba mam jakies zle podejscie. Bo nie potrafie nawet na chwile sie rozstac z dziewczynami. Ciagle ktos albo maz albo mama albo tesciowa kazdy mi chcebsie zajac dziecmi i wysyla mnie gdzies. Albo zebym poszla spac ,zajela sie soba. Albo zebym poszla sobie na zakupy czy do fryzjera.
Denerwuje mnie to. Nie mam ochoty nigdzie wychodzic. Sama chce bym caly czas przy coreczkach.
A jak ktos chce mi pomkc ti najwieksza pomoc dla mnie robi jak nam cos ugotuje. Nie wiem czy tak ciezko to pojaac ze moje dzieci mnie wcale nie wykanczaja i chce sie nimi ciagke zajmowac.CHCE
Przepraszam za moje wyeody ale musialam to gdzies z siebie wyrzucic ...Lubię spędzać czas z malutką jak jest aktywna i patrzeć na jej śmieszne minki:-) wiadomo, że mam mało czasu dla siebie, bo jak młodsza śpi to ja bawię się ze starszą, ale czas tak szybko leci, że chcę się nacieszyć każdą chwilą
Flakonik, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Flakonik wrote:Gratulacje. Urodzilas dzisiaj? O ktorej?
Nadulka, bella88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to byłam dziś u mojej doktor i szyjka z 3,99 skóciła się uwaga do 4,2 także moje bieganie, latanie, sprzątanie mogę sobie wsadzić no
doktor mówi, że raczej do Sylwestra nie urodzę. Będę teraz chodzić na KTG no i 2 stycznia mam się położyć do szpitala jak będzie miała dyżur i wywołujemy Jak nie będzie chciało iść to osobiście zrobi mi cesrkę. Więc wychodzi, że nie będę grudniowa mamusią.... Mała ma 3600 a przy porodzie jest prognoza 4100.
-
nick nieaktualnyaneczka1983 wrote:Urodziłam 15 grudnia o 10:50. Siłami natury. 11 godzin. M był że mną i choć początkowo trudno mu było wejść w rytm jakoś się z graliśmy. Strasznie wymiotoałam przez cały poród. Można powiedzieć że parte były ulgą. To poprostu czuło się że już i w ogóle... Parte poszły błyskiem, że cztery parcia i już. Długo szyjka się rozwierała, a salę porodówce były zajęte i męczyłam się w pokoju bez męża... I ciągle widziałam na ktg, jakoś miałam wrażenie że dodaje mi to tylko bólu
A jak teraz maz ? Ok ? -
nick nieaktualnycytrynówka wrote:Mamusie z "baby bluesem": łykacie wciąż suplementy? Zwłaszcza Wit D? Ja miałam jej niedobór, po ustaleniu odpowiedniej dawki czułam się jak na jakimś radosnym haju
wiadomo, że nie będzie to od razu "rzyganie teczą" ale nastrój szybko się może poprawić
O! Widzę ktoś tu oglada My little pony he he.cytrynówka, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarik wrote:No to byłam dziś u mojej doktor i szyjka z 3,99 skóciła się uwaga do 4,2 także moje bieganie, latanie, sprzątanie mogę sobie wsadzić no
doktor mówi, że raczej do Sylwestra nie urodzę. Będę teraz chodzić na KTG no i 2 stycznia mam się położyć do szpitala jak będzie miała dyżur i wywołujemy Jak nie będzie chciało iść to osobiście zrobi mi cesrkę. Więc wychodzi, że nie będę grudniowa mamusią.... Mała ma 3600 a przy porodzie jest prognoza 4100.
Dobrze że piszesz - pier... i nie sprzątam
Ale będziesz miała dużo do kochania -
nick nieaktualnyMatleena wrote:Flakonik, ja się dużo złych rzeczy naczytałam na temat skojarzonych i my na chwilę obecną jesteśmy zdecydowani na zwykłe szczepienia + pneumokoki.
Ja się zawsze bałam co to będzie po szczepieniu. Po niektórych gorączkował. Tak naprawdę to wybór między mniejszym i większym złem, ale jestem napewno za szczepieniami. Teraz też idziemy normalnym kalendarzem szczepień. -
[wiadomość wyedytowana]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:00
Mama-julka, Dżulia, Matleena, annielica, pati_zuzia, aneczka1983, m@rzenie, cytrynówka, Flakonik, MeGi2986, rewelka, aannkkaa, Klara87, Madzisek, iNso87, kwiatakacji, Pchelkaa, lilianna, bella88 lubią tę wiadomość
01.12.2015👸
02.06.2023 🤴 -
Flakonik wrote:O jejku. To dlugo. Ze Stasiem wszystko dobrze?
A jak teraz maz ? Ok ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAneczka, grattuluje! Jak z mężem?
Rewelka, taką ochotę na sernik mi zrobiłaś że dzisiaj pierwszy raz w życiu robiłam, czekam aż wystygnie i będę jeśćZObaczymy co z tego wyszło
Podczas robienia sernika zakłuło mnie tak mocno coś w brzuchu promieniując aż przez szyjkę że musiałam usiąść. Brzuch był bardzo twardy pomiędzy, mogą to być skurcze? Ten ból był ze trzy razy i przeszedł póki co, Kuba się strasznie wierci teraz. Aaa no i albo odchodzi mi nadal czop, albo jakiś dziwny śluz bo lecą ze mnie okropne gluty...
MArik ja to nawet nie wiem ile moja szyjka ma, tylko tyle wiem że powoli się skraca ale o ile to nie wiem:Prewelka, aneczka1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamusie mam pytanie by dzis u nas lekarz i na piersiach malego czuc hormony moje takie zgrubienia i kazal nam to przykladac altacetem 3xdziennie i czy ktoras tez tak miala bo martwimy sie ze altacet jest za mocny
I druga sprawa mamy na uszku jakis ropien czy cos i lekarz tez kazal smarowac trybiotykiem i sami juz niewiemy co robic