X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    A ci di zabaw jak nie macie pomyslow w co sie vawic z takimi maluchami to polecan wam ksiazke. Dostalam taka od przyjaciolki. Jest bardzo fajna. Duzo pomyslow ;)
    Sa tam etapami zabawy dla 0-3,3-6,9-12miesiecy.

    http://www.gandalf.com.pl/b/gry-i-zabawy-z-niemowlakami/?gclid=CjwKEAiA18mzBRCo1e_-y_KLpXISJACEsANGP6G_PYR_E4ykDfn2qWhZEfZ16FPfhHZ7qJj2Bgo2shoCbqTw_wcB&gclsrc=aw.ds


    Też mam tą książkę :)

    Moja malutka 2 dni nie robiła kupki i musiałam podać jej czopek glicerolowy :( nadrobiła 2 dni w jednej pieluszce i w trakcie jej zmiany :P

    Widzę w oczach jak się zmienia. Dalej karmię w sposób mieszany. Dalej potrafię złapać doła ale to bardziej przez te krótkie dni... Mam wrażenie, że non stop jest ciemno... marzy mi się wiosna !

    Gratulacje nowym mamusiom :)

    Flakonik, kwiatakacji lubią tę wiadomość

  • cytrynówka Autorytet
    Postów: 370 490

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie z "baby bluesem": łykacie wciąż suplementy? Zwłaszcza Wit D? Ja miałam jej niedobór, po ustaleniu odpowiedniej dawki czułam się jak na jakimś radosnym haju :P wiadomo, że nie będzie to od razu "rzyganie teczą" ale nastrój szybko się może poprawić :) ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 19:50

    uska31 lubi tę wiadomość

    ug37hdgeo4bxjxq2.png
    f2wl6iyeydwn0wui.png

    BETAHcg 2.01.2019 7326,00 :D
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Ja chyba mam jakies zle podejscie. Bo nie potrafie nawet na chwile sie rozstac z dziewczynami. Ciagle ktos albo maz albo mama albo tesciowa kazdy mi chcebsie zajac dziecmi i wysyla mnie gdzies. Albo zebym poszla spac ,zajela sie soba. Albo zebym poszla sobie na zakupy czy do fryzjera.
    Denerwuje mnie to. Nie mam ochoty nigdzie wychodzic. Sama chce bym caly czas przy coreczkach.
    A jak ktos chce mi pomkc ti najwieksza pomoc dla mnie robi jak nam cos ugotuje. Nie wiem czy tak ciezko to pojaac ze moje dzieci mnie wcale nie wykanczaja i chce sie nimi ciagke zajmowac.CHCE
    Przepraszam za moje wyeody ale musialam to gdzies z siebie wyrzucic ...
    Ja też tak mam :-) Lubię spędzać czas z malutką jak jest aktywna i patrzeć na jej śmieszne minki:-) wiadomo, że mam mało czasu dla siebie, bo jak młodsza śpi to ja bawię się ze starszą, ale czas tak szybko leci, że chcę się nacieszyć każdą chwilą:-)

    Flakonik, Pchelkaa lubią tę wiadomość

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak sobie radza pozostale mamusie blizniakow?

    Sa tu mamy ktore tez sie decyduja na szczepienie 6w1?
    U nas coraz blizej do tego dnia. A ja wole nie czytac nic na ten temat w internecie strasznie sie tego boje

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 379

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Gratulacje. Urodzilas dzisiaj? O ktorej?
    Urodziłam 15 grudnia o 10:50. Siłami natury. 11 godzin. M był że mną i choć początkowo trudno mu było wejść w rytm jakoś się z graliśmy. Strasznie wymiotoałam przez cały poród. Można powiedzieć że parte były ulgą. To poprostu czuło się że już i w ogóle... Parte poszły błyskiem, że cztery parcia i już. Długo szyjka się rozwierała, a salę porodówce były zajęte i męczyłam się w pokoju bez męża... I ciągle widziałam na ktg, jakoś miałam wrażenie że dodaje mi to tylko bólu

    Nadulka, bella88 lubią tę wiadomość

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to byłam dziś u mojej doktor i szyjka z 3,99 skóciła się uwaga do 4,2 także moje bieganie, latanie, sprzątanie mogę sobie wsadzić no ;D doktor mówi, że raczej do Sylwestra nie urodzę. Będę teraz chodzić na KTG no i 2 stycznia mam się położyć do szpitala jak będzie miała dyżur i wywołujemy Jak nie będzie chciało iść to osobiście zrobi mi cesrkę. Więc wychodzi, że nie będę grudniowa mamusią.... Mała ma 3600 a przy porodzie jest prognoza 4100.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczka1983 wrote:
    Urodziłam 15 grudnia o 10:50. Siłami natury. 11 godzin. M był że mną i choć początkowo trudno mu było wejść w rytm jakoś się z graliśmy. Strasznie wymiotoałam przez cały poród. Można powiedzieć że parte były ulgą. To poprostu czuło się że już i w ogóle... Parte poszły błyskiem, że cztery parcia i już. Długo szyjka się rozwierała, a salę porodówce były zajęte i męczyłam się w pokoju bez męża... I ciągle widziałam na ktg, jakoś miałam wrażenie że dodaje mi to tylko bólu
    O jejku. To dlugo. Ze Stasiem wszystko dobrze?
    A jak teraz maz ? Ok ?

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 12:02

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cytrynówka wrote:
    Mamusie z "baby bluesem": łykacie wciąż suplementy? Zwłaszcza Wit D? Ja miałam jej niedobór, po ustaleniu odpowiedniej dawki czułam się jak na jakimś radosnym haju :P wiadomo, że nie będzie to od razu "rzyganie teczą" ale nastrój szybko się może poprawić :) ;)

    O! Widzę ktoś tu oglada My little pony he he.

    cytrynówka, Pchelkaa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marik wrote:
    No to byłam dziś u mojej doktor i szyjka z 3,99 skóciła się uwaga do 4,2 także moje bieganie, latanie, sprzątanie mogę sobie wsadzić no ;D doktor mówi, że raczej do Sylwestra nie urodzę. Będę teraz chodzić na KTG no i 2 stycznia mam się położyć do szpitala jak będzie miała dyżur i wywołujemy Jak nie będzie chciało iść to osobiście zrobi mi cesrkę. Więc wychodzi, że nie będę grudniowa mamusią.... Mała ma 3600 a przy porodzie jest prognoza 4100.

    Dobrze że piszesz - pier... i nie sprzątam :-D
    Ale będziesz miała dużo do kochania ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Flakonik, ja się dużo złych rzeczy naczytałam na temat skojarzonych i my na chwilę obecną jesteśmy zdecydowani na zwykłe szczepienia + pneumokoki.

    Ja się zawsze bałam co to będzie po szczepieniu. Po niektórych gorączkował. Tak naprawdę to wybór między mniejszym i większym złem, ale jestem napewno za szczepieniami. Teraz też idziemy normalnym kalendarzem szczepień.

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 12:02

    alicja_ lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Nadulka Autorytet
    Postów: 1022 972

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [wiadomość wyedytowana]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:00

    Mama-julka, Dżulia, Matleena, annielica, pati_zuzia, aneczka1983, m@rzenie, cytrynówka, Flakonik, MeGi2986, rewelka, aannkkaa, Klara87, Madzisek, iNso87, kwiatakacji, Pchelkaa, lilianna, bella88 lubią tę wiadomość

    01.12.2015👸
    02.06.2023 🤴
  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 379

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    O jejku. To dlugo. Ze Stasiem wszystko dobrze?
    A jak teraz maz ? Ok ?
    Tak, że Stasiek wszystko ok. Mąż przeszczęśliwy. Biega i załatwia wszystko, troszczy się o mnie i jest bardzo poruszony. W czwartek mieliśmy znów spięcie, w piątek trafiła do szpitala z gorączką i mnie zostawili na obserwacji (bardzo mnie to uspokoiło). Zaczęłam czuć skurcze regularne kilka godzin wcześniej ale nie bolało mnie jakoś mocno. Czułam ale nie wiłam się z bólu. Później opiszę więcej bo teraz jestem jeszcze słaba. Bolą mnie bardzo piersi, są twarde, a sutki już poranione. No i nacięcie. Nie mówiąc o niedospaniu. Ale Staś jest tak piękny!!!

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadulka rany jaka piękna księżniczka <3
    Sama robilas zdjecia czy fotograf?

    Nadulka, alicja_ lubią tę wiadomość

  • cytrynówka Autorytet
    Postów: 370 490

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka1983 gratuluję i ja! Już też chcę mieć swojego Stasieńka ze sobą ; (

    ug37hdgeo4bxjxq2.png
    f2wl6iyeydwn0wui.png

    BETAHcg 2.01.2019 7326,00 :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka, grattuluje! Jak z mężem?

    Rewelka, taką ochotę na sernik mi zrobiłaś że dzisiaj pierwszy raz w życiu robiłam, czekam aż wystygnie i będę jeść :P ZObaczymy co z tego wyszło :)

    Podczas robienia sernika zakłuło mnie tak mocno coś w brzuchu promieniując aż przez szyjkę że musiałam usiąść. Brzuch był bardzo twardy pomiędzy, mogą to być skurcze? Ten ból był ze trzy razy i przeszedł póki co, Kuba się strasznie wierci teraz. Aaa no i albo odchodzi mi nadal czop, albo jakiś dziwny śluz bo lecą ze mnie okropne gluty...

    MArik ja to nawet nie wiem ile moja szyjka ma, tylko tyle wiem że powoli się skraca ale o ile to nie wiem:P

    rewelka, aneczka1983 lubią tę wiadomość

  • Nadulka Autorytet
    Postów: 1022 972

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [wiadomość wyedytowana]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:01

    Flakonik lubi tę wiadomość

    01.12.2015👸
    02.06.2023 🤴
  • Dżulia Autorytet
    Postów: 418 406

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaki tu spokój, nanana :D

    nocna zmiana:
    rodzą czy jak?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie mam pytanie by dzis u nas lekarz i na piersiach malego czuc hormony moje takie zgrubienia i kazal nam to przykladac altacetem 3xdziennie i czy ktoras tez tak miala bo martwimy sie ze altacet jest za mocny :( I druga sprawa mamy na uszku jakis ropien czy cos i lekarz tez kazal smarowac trybiotykiem i sami juz niewiemy co robic :(

‹‹ 2140 2141 2142 2143 2144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ