Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWlasnie byla polozna ale nie mowilam jej o tym bo dopiero dzis na to wpadlam
zadzwonie do niej w poniedzialek a poki co odstawie żelazek i poobserwuje Małą. Dzieki dziewczyny
Flakonik a moze jakas kolezanka wpadnie do Ciebie pomoc troche? Bedziesz kapala dziewczynki dzis?
-
nick nieaktualnyEvvik, nikogo nie uraziłaś.
Ja zamierzam karmić mm również z wyboru i nie czuję się gorsza, ani zdołowana czytając takie artykuły- dodam że czytam je czasem z czystej ciekawości. Nikt nikogo nie zmusza ani do karmienia mm, ani kp, ani do czytania tych artykułów, kto nie chce ten nie wchodzi i tyle. Na taki artykuł można się natknąć w każdej gazecie dla kobiet, przypadkowo w internecie czy gdziekolwiek indziej a wtedy nie będziemy mogły mieć jakichkolwiek pretensji do kogokolwiek.
Będę karmić mm a od 4 miesiąca gotować zdrowe zupki i soczki małemu bo lubię i chcę i mam w poważaniu co kto powie mi w temacie karmienia, a na pewno nie raz się spotkam z negatywną opinią na swój temat i trudno się mówi.
Napisałam już co wg mnie znaczy być złą czy wyrodną matką i nie mam zamiaru się taką czuć bo wybieram mm. Skoro mam wybór to wybieram. I nikomu nic do tego, bo to moje ciało, moje cycki a skoro mam być szczęśliwą spełnioną matką to właśnie tak wybieram, a dzięki temu moje dziecko też będzie szczęśliwe- to już też omawiałyśmy kiedyś
Wszystkie jesteście/będziemy dobrymi matkami bo tego chcemy, martwimy się i opiekujemy i kchamy nasze dzieci- czy to w brzuszku czy już na świecie
pati_zuzia, MeGi2986, kwiatakacji, Matleena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatleena, mi też tak mały uciska na nerw od jakiegoś czasu, dwie noce spać nie mogłam bo ból nie do zniesienia- pomógł mi termofor położony na krzyżu. A i pytałam ginekolog czy mogę jakiejś maści użyć na ten ból, bo na ulotkach jest napisane że w III trym nie można, to powiedziała że gdyby to był jeszcze raz taki mocny ból to raz na jakiś czas posmarować się nie zaszkodzi.
A od kilku dni przechodzi mi jakiś prąd w udzieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 15:26
-
Starałam się trochę Was nadrobić, ale wszystkiego chyba nie dam rady.
Ale widzę, że tematy głównie kręcą się wokół kp i mm. No niestety my musieliśmy z Tobim zostać jeden dzień dłużej w szpitalu, bo spadł za dużo z wagi urodzeniowej - 10%. A to dlatego, że karmiłam go tylko piersią, z której wydawało się, że leci całkiem sporo i każda położna mi mówiła, że mam mleka na dwoje dzieci. No to nie dokarmiałam i się okazało, że poleci z cycka kilka większych kropel a potem sahara. No i tak musiałam dokarmiać mm w szpitalu i przybrał trochę. Nawał przyszedł mi dopiero wczoraj w domu i było to coś strasznego, bo w ciągu kilku godzin piersi powiększyły się chyba o 2 czy 3 rozmiary i były twarde i obolałe. Jak małego przystawiałam to dosłownie płakałam z bólu.
Przez to dzisiejsza noc była ciężka, ale teraz już jest trochę lepiej.
Co do kp to pytanie do mam, czy jeśli macie wystarczającą ilość pokarmu to Wasze dzieciaczki się najadają? I ile czasu je karmicie? Z jednej piersi czy z dwóch? Jestem trochę załamana, bo pokarmu mam dużo, odciągam też laktatorem i widzę, że jest sporo, a mój mały się chyba w ogóle nie najadaWisi na cycku 40 minut albo i dłużej, ssie aktywnie bo go pobudzam do ssania, a po odstawieniu dalej chce jeść i nie zaśnie.
Cały czas dokarmiam trochę mm, żeby nie stracił na wadze znowu.
I jeszcze jedno pytanie co do pępuszka, ile razy dziennie przemywacie octaniseptem? -
Ah, no i jeszcze się pochwalę naszym maluchem.
To jeszcze zdjęcie ze szpitala.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 09:54
lilianna, MeGi2986, kwiatakacji, Dżulia, cytrynówka, Dominique88, Acikk, Mama-julka, pati_zuzia, revvelka, aannkkaa, Matleena, Nadulka, Marik, genoweffa, genoweffa, genoweffa, genoweffa, genoweffa, genoweffa, m@rzenie, Madzisek, ZieloneOliwki, Flakonik lubią tę wiadomość
-
U mnie humorek też dziś dopisuje... może to coś w powietrzu
Mój M* dziś nawet kazał mi siedzieć na d**ie, bo od rana gonie, sprzątam, gotuje itd. okien mi nie dał umyc- umyl sam...
Się nawet zapytał co ja taka ruchliwa jestem, czy czasem z tego ruchu rodzić nie znaczne... A ja po prostu dziś czuje się dobrze, pełna energii -
nick nieaktualnyPiegus a ile ml udaje Ci sie sciagac laktatorem i w jakim czasie? Jak przystawiasz do piersi slyszysz jak łyka?
Moja aktywnie je- slysze jak lyka ok 8 min po czym je ale robi sobie kilku sekundowe przerwy. Takie karmienie u Nas trwa ok 20 min.
Zwroc uwage jak synek lapie piers, cala brodawke lacznie z otoczka? I czy ma wywiniete wargi? Widzisz w kaciku jak jezyczek pracuje?
Co do pepuszka ja przemywalam min 2 x dziennie, wczoraj lancuszkiem zaczepilam i wyrwalam pepuszek jest troche ropy jeszcze wiec dalej psikam octaniseptem.Piegus lubi tę wiadomość
-
Co do pepuszka to mam pediatra urwala w środę i powiedziała zeby przy każdej zmianie pieluszki napsikac do środka i tak zostawić i juz jest ladny. A jak jeszcze mieliśmy pepowinke to raz dziennie przemywalam.
Piegus lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi$ia26 wrote:A my czekamy na przyjazd mojej mamy i brata i juz mi sie odechciewa bo podobno sa zakatarzeni i sie martwie zeby mi go nie zarazili a nie bylo mowy zeby nie przyjezdzali plakac mi sie normalnie chce bo nic nie rozumieja
Do mnie też chciala przyjść kolezanka z córka która chodzi do żłobka a pediatra kazała nam unikać takich dzieci póki co więc powiedziałam jej żeby się nie gniewala i jak chce to może bez małej przyjść i tyle. -
Matleena wrote:Rybka kupiona, KFC zaliczone, mąż właśnie obcina włosy i brodę, trochę strachu jest, bo nie udało się umówić w Krakowie i obcina się w galerii w Jaworznie, gdzie fryzjerki w godzinach pracy chodzą z mokrymi włosami, bo przecież trzeba wykorzystać czas i przede wszystkim siebie uczesać. Następny punkt programu to zakup bombek. Niestety musimy kupić wszystko, bo rok temu mieliśmy choinkę 30cm z mikrobombkami
MATKO jestes w Jaworzniee?a ja tu mieszkam
ale nie spotkalam dzisiaj zadnej brzuchatej
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny