X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wasze maluchy przy jedzeniu tez tak sie preza i zloszcza? Je ladnie bo slysze jsk lyka ale slysze tez przy tym prezeniu mega przelewanie w brzuszku

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeGi2986 wrote:
    Pytanie do mam co karmia mm.
    Ile wasze dzieciaczki średnio przybieraja na wadze na dobe? Moj jak byl na Prenanie to przybieral ok 50 g na dobe, a teraz od 6 dni jest na hipp i przybiera ok 15 g i nie wiem czy to dobre?
    Moje tak na dobe ok.20g

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    Tak, mnie. A teraz poltora tyg temu doszla do tego ze mam podejrzenia gestozy bo z wizyty na wizyte milam wyzsze cisnienie. Teraz w czwartek wyszlo ze w tydzien przybylo mi 10 kg zapytala tylko jak sie czuje, powiedzialam ze czesto boli mnie glowa. I tyle. Wiec... A co ja wiecej moge skoro dzis nawet do szpitala pojechalam i jakas polozna powiedziala ze wszystko jest spoko.

    dziwne sa, u mnie cala ciaze bylo wszystko ok,a na sam koniec z tym wywolywaniem troche mnie zestresowali i choc moje wszystkie wyniki byly idealne, Maksio przestal tylko rosnac to ciagle mnie kotrolowali co dwa dni,a u Ciebie ciagle marudzila a teraz sie nie przejmuje. Szkoda,ze nie masz opcji,zeby sprawdzic u kogos innego. Ale dobrze,ze to juz kilka dni zostalo prawda? Bo beda wywolywac? A masz pozwolenie na porod naturalny czy cesarka w planach? Moze bylo nasciemniac ze glowa Ci peka to by sie bardziej zainteresowali. Trzymam kciuki za Was :* jak i za wszystkie ciezaroweczki :*

  • Dżulia Autorytet
    Postów: 418 406

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    albo od poniedziałku nie dać żyć położnej, to może szybciej coś z tym zrobią ;)

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wywolywanie mnie polozy pewnie dopiero po 30 grudnia czyli jak zaczne 41 tc od terminu z usg czyli po 23. O cesarce nic nie bylo mowy, oni stawiajana porod sn tutaj. Sie troche podlamalam

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Dżulia Autorytet
    Postów: 418 406

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to może jednak warto posymulować?

    Matleena lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    Na wywolywanie mnie polozy pewnie dopiero po 30 grudnia czyli jak zaczne 41 tc od terminu z usg czyli po 23. O cesarce nic nie bylo mowy, oni stawiajana porod sn tutaj. Sie troche podlamalam
    a ja myslalam,ze 23. No a Twoj stan nie jest wskazaniem? Mecz moze polozna tak jak pisze Dzulia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie bierze przeziebienie, choc moze to taki dzien oslabienia.

  • lips Autorytet
    Postów: 702 533

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzis jestem pierwsza noc sama z Dawidkiem. Wczoraj go oddalam do poloznych bo bylam padnieta a dzis chce sie nim sama zajac. Troche marudzi.
    Robie tak : budze go co 3 godzinki na karmienie no i wtedy go przewijam. Pokarmu mam malutko wiec karmie go tylko chwilke(okolo 10 minut na piers). Pozniej jedzie na dokarmianie puki mi sie pokarm nie pojawi. No i zazwyczaj wraca juz z tamtad na spiaco. Po ostatnim karmieniu nie zasnal i sie strasznie zloscil i prezyl. Nie wiem jak go uspokoic i uspic. Nie placze tylko jak ma cycusia w buzi. Wiem ze musimy siecsiebie nauczyc dopiero ale jakos tak ciezko w te pierwsze dni i to jeszcze jsk sie jest samej w szpitalu. Jak to u was wygladalo? Taki rytual z noworodkiem. Mam nadzieje ze sie komus bedzie chcialo odpisac bo sie troszke gubie.

    atdc3e5eao0yqv5p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LIps nie wiem czy Ci pomoge, bo moj maly to caly czs spal pierwsze dni wrecz si martwilam,zenie doje. Jak chcesz karmic piersia a masz malo pokarmu to moze dobrze ze wisi to ci pobudzi laktacje, wiem ze ciezko. Ja przez pierwsze 3 dni przystawialam malego nawet co godzine i po tych trzech dniach sam zaczal sie wybudzac co 2 do 3 godzin. A i pamietaj ze na poczatu dzieciatku nie tzrzeba duzo pokarmu, bo zje troszke i sie naje, a ze szybko jest trawiony to moze szybko chce cycusia. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lips ja brałam małą do łóżka przytulałam, śpiewałam cichutko i się uspokajała. No i co godzinę był cyc.
    Pchełka u mnie jest to samo mała się pręży, kręci , wygina ale cyca nie wypuszcza. maya34 pisała,że dziecko może chcieć odbić w trakcie jedzenia.
    Co do dyskusji o karmieniu mm czy kp myślę, że działają jeszcze hormony i brakuje luzu w temacie. Ja z ciekawością przeczytałam to porównanie mm i pokarmu z pirersi i dla mnie to żadna nowość. Małej daje co mam, jest w piersi to dostaje z piersi , nie ma to daje mm. Jak to mówią z pustego to i Salomon nie naleje. Jakoś wyluzowałam z karmieniem, ale też mi się wydaje,że to kwestia hormonów, które powoli się stabilizują.
    Flakonik ja Cię podziwiam, że dajesz radę sama z dwójką dzieciaczków. Ja mam męża do pomocy i czasem nam ciężko wszystko ogarnąć.
    W temacie ogromnej miłości do dziecka, to ja jestem chyba z tych, które potrzebują czasu żeby to poczuć z taką siłą. Narazie macierzyństwo jest wyzwaniem.

    My od dwóch dni walczymy z brzuszkiem. Jest płacz, prężenie. Mała śpi niespokojnie, płacze przez sen, wybudza się.Oby to nie był początek kolek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 23:24

    Pchelkaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adas przyszedl na swiat 18.12.15.waga 3330 wzrost 55 cm. Porod koszmarny sn, niestety trauma do konca zycia dlatego chyba lepiej nie bede opisywac :-( adas zdrowy i cudowny :-)

    lilianna, rewelka, aannkkaa, pati_zuzia, kwiatakacji, ZieloneOliwki, MeGi2986, Madzisek, Marik, Ola_45, m@rzenie, Mama-julka, Dżulia, Nadulka, genoweffa lubią tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 23:46

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss gratuluje :)

    U mnie tez nie ma jeszcze takiej ogromnej falii milosci caly czas trzyma sie u mnie ten baby blues placze z byle powodu i nie czuje sie dobra matka czuje ze nie umiem sie zajac malym i chyba potrzebuje czasu zeby pogodzic sie z nowa sytuacja :/

    Flakonik jestes moja bohaterka dajesz rade z 2 dzieciaczkow i juz myslisz o nastepnym i do tego tyle milosci masz dla swoich skarbow :) Tez bym chciala poczuc ten ogrom milosci :(

    kwiatakacji lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss gratulacje :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss gratulacje. Najważniejsze,że już po i z Tobą i z małym wszystko dobrze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, Aliss gratulacje! A jeszcze niedawno mi mówiłaś że mnie nie wyprzedzisz ;) Tak nagle się wszystko zaczęło?

    mnk, dziwię się że się nie zmartwili tą wagą, bo w 9 miesiącu nie powinno się tyć w ogóle, a na pewno nie tyle. Ja dwa tygodnie temu na wizycie się ważyłam i od poprzedniej pokazało 1kg więcej tylko, a tydzień później +2 kg i moja ginekolog się zdziwiła że w tydzień aż dwa kilo przytyłam. Tyle, że jej przypomniałam że przed tą poprzednią wizytą miałam biegunkę i wymioty, to stwierdziła że to możliwe bo ze 3 kilo to woda którą zwróciłam... no ale to by na pewno się wg niej nadawało na patologię ciąży...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 01:07

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 23:46

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Ooooooo Oliwki! Już myślałam, że rodzisz ;)
    jak to, odzywałam się przecież :P
    Po południu poszliśmy do znajomych, niedawno wróciliśmy ;) Nie mogę dziś rodzić bo mąż trochę wypił, jeszcze go na porodówkę nie wpuszczą :D

    edit: Mama julka chyba prędzej ;)
    U CIebie już 39+1 :o To z pewnością mnie wyprzedzisz, może na święta już z małym w domku będziesz jak dobrze pójdzie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 01:23

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 01:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Symulowanie nic tu nie da niestety. To sie po prostu nazywa islandzka sluzba zdrowia. Znajoma poronila w 6 miesiacu (gdzie ma dwojke dzieci rodzonych w polsce) bo jak mowila poloznej ze ja boli i boli to ona mowila ze to normalne. A logiczne chyba ze kobieta w trzeciej ciazy szybciej rozrozni bol ktory miala a ktorego nie. I tak o...

    Jak zaczelam krzyczec na ta polozna w szpitalu czy 10 kg w tydzien jest normalne to kazala mi sie uspokoic. Zebym sie nie stresowala bo to juz koncowka... Prawie jej w ryj dalam, bo jeszcze dwie sekundy takiego pieprzenia a by ze sliwa chodzila. Tym bardziej ze ja nie martwie sie o siebie tylko o dziecko... No ale.

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
‹‹ 2159 2160 2161 2162 2163 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ