Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Pytanie do mam co karmia mm.
Ile wasze dzieciaczki średnio przybieraja na wadze na dobe? Moj jak byl na Prenanie to przybieral ok 50 g na dobe, a teraz od 6 dni jest na hipp i przybiera ok 15 g i nie wiem czy to dobre? -
nick nieaktualnymnk wrote:Tak, mnie. A teraz poltora tyg temu doszla do tego ze mam podejrzenia gestozy bo z wizyty na wizyte milam wyzsze cisnienie. Teraz w czwartek wyszlo ze w tydzien przybylo mi 10 kg zapytala tylko jak sie czuje, powiedzialam ze czesto boli mnie glowa. I tyle. Wiec... A co ja wiecej moge skoro dzis nawet do szpitala pojechalam i jakas polozna powiedziala ze wszystko jest spoko.
dziwne sa, u mnie cala ciaze bylo wszystko ok,a na sam koniec z tym wywolywaniem troche mnie zestresowali i choc moje wszystkie wyniki byly idealne, Maksio przestal tylko rosnac to ciagle mnie kotrolowali co dwa dni,a u Ciebie ciagle marudzila a teraz sie nie przejmuje. Szkoda,ze nie masz opcji,zeby sprawdzic u kogos innego. Ale dobrze,ze to juz kilka dni zostalo prawda? Bo beda wywolywac? A masz pozwolenie na porod naturalny czy cesarka w planach? Moze bylo nasciemniac ze glowa Ci peka to by sie bardziej zainteresowali. Trzymam kciuki za Was :* jak i za wszystkie ciezaroweczki :* -
nick nieaktualnymnk wrote:Na wywolywanie mnie polozy pewnie dopiero po 30 grudnia czyli jak zaczne 41 tc od terminu z usg czyli po 23. O cesarce nic nie bylo mowy, oni stawiajana porod sn tutaj. Sie troche podlamalam
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny dzis jestem pierwsza noc sama z Dawidkiem. Wczoraj go oddalam do poloznych bo bylam padnieta a dzis chce sie nim sama zajac. Troche marudzi.
Robie tak : budze go co 3 godzinki na karmienie no i wtedy go przewijam. Pokarmu mam malutko wiec karmie go tylko chwilke(okolo 10 minut na piers). Pozniej jedzie na dokarmianie puki mi sie pokarm nie pojawi. No i zazwyczaj wraca juz z tamtad na spiaco. Po ostatnim karmieniu nie zasnal i sie strasznie zloscil i prezyl. Nie wiem jak go uspokoic i uspic. Nie placze tylko jak ma cycusia w buzi. Wiem ze musimy siecsiebie nauczyc dopiero ale jakos tak ciezko w te pierwsze dni i to jeszcze jsk sie jest samej w szpitalu. Jak to u was wygladalo? Taki rytual z noworodkiem. Mam nadzieje ze sie komus bedzie chcialo odpisac bo sie troszke gubie. -
nick nieaktualnyLIps nie wiem czy Ci pomoge, bo moj maly to caly czs spal pierwsze dni wrecz si martwilam,zenie doje. Jak chcesz karmic piersia a masz malo pokarmu to moze dobrze ze wisi to ci pobudzi laktacje, wiem ze ciezko. Ja przez pierwsze 3 dni przystawialam malego nawet co godzine i po tych trzech dniach sam zaczal sie wybudzac co 2 do 3 godzin. A i pamietaj ze na poczatu dzieciatku nie tzrzeba duzo pokarmu, bo zje troszke i sie naje, a ze szybko jest trawiony to moze szybko chce cycusia.
-
nick nieaktualnyLips ja brałam małą do łóżka przytulałam, śpiewałam cichutko i się uspokajała. No i co godzinę był cyc.
Pchełka u mnie jest to samo mała się pręży, kręci , wygina ale cyca nie wypuszcza. maya34 pisała,że dziecko może chcieć odbić w trakcie jedzenia.
Co do dyskusji o karmieniu mm czy kp myślę, że działają jeszcze hormony i brakuje luzu w temacie. Ja z ciekawością przeczytałam to porównanie mm i pokarmu z pirersi i dla mnie to żadna nowość. Małej daje co mam, jest w piersi to dostaje z piersi , nie ma to daje mm. Jak to mówią z pustego to i Salomon nie naleje. Jakoś wyluzowałam z karmieniem, ale też mi się wydaje,że to kwestia hormonów, które powoli się stabilizują.
Flakonik ja Cię podziwiam, że dajesz radę sama z dwójką dzieciaczków. Ja mam męża do pomocy i czasem nam ciężko wszystko ogarnąć.
W temacie ogromnej miłości do dziecka, to ja jestem chyba z tych, które potrzebują czasu żeby to poczuć z taką siłą. Narazie macierzyństwo jest wyzwaniem.
My od dwóch dni walczymy z brzuszkiem. Jest płacz, prężenie. Mała śpi niespokojnie, płacze przez sen, wybudza się.Oby to nie był początek kolek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 23:24
Pchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdas przyszedl na swiat 18.12.15.waga 3330 wzrost 55 cm. Porod koszmarny sn, niestety trauma do konca zycia dlatego chyba lepiej nie bede opisywac
adas zdrowy i cudowny
lilianna, rewelka, aannkkaa, pati_zuzia, kwiatakacji, ZieloneOliwki, MeGi2986, Madzisek, Marik, Ola_45, m@rzenie, Mama-julka, Dżulia, Nadulka, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAliss gratuluje
U mnie tez nie ma jeszcze takiej ogromnej falii milosci caly czas trzyma sie u mnie ten baby blues placze z byle powodu i nie czuje sie dobra matka czuje ze nie umiem sie zajac malym i chyba potrzebuje czasu zeby pogodzic sie z nowa sytuacja
Flakonik jestes moja bohaterka dajesz rade z 2 dzieciaczkow i juz myslisz o nastepnym i do tego tyle milosci masz dla swoich skarbowTez bym chciala poczuc ten ogrom milosci
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO, Aliss gratulacje! A jeszcze niedawno mi mówiłaś że mnie nie wyprzedzisz
Tak nagle się wszystko zaczęło?
mnk, dziwię się że się nie zmartwili tą wagą, bo w 9 miesiącu nie powinno się tyć w ogóle, a na pewno nie tyle. Ja dwa tygodnie temu na wizycie się ważyłam i od poprzedniej pokazało 1kg więcej tylko, a tydzień później +2 kg i moja ginekolog się zdziwiła że w tydzień aż dwa kilo przytyłam. Tyle, że jej przypomniałam że przed tą poprzednią wizytą miałam biegunkę i wymioty, to stwierdziła że to możliwe bo ze 3 kilo to woda którą zwróciłam... no ale to by na pewno się wg niej nadawało na patologię ciąży...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 01:07
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:Ooooooo Oliwki! Już myślałam, że rodzisz
Po południu poszliśmy do znajomych, niedawno wróciliśmyNie mogę dziś rodzić bo mąż trochę wypił, jeszcze go na porodówkę nie wpuszczą
edit: Mama julka chyba prędzej
U CIebie już 39+1 :o To z pewnością mnie wyprzedzisz, może na święta już z małym w domku będziesz jak dobrze pójdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 01:23
-
Symulowanie nic tu nie da niestety. To sie po prostu nazywa islandzka sluzba zdrowia. Znajoma poronila w 6 miesiacu (gdzie ma dwojke dzieci rodzonych w polsce) bo jak mowila poloznej ze ja boli i boli to ona mowila ze to normalne. A logiczne chyba ze kobieta w trzeciej ciazy szybciej rozrozni bol ktory miala a ktorego nie. I tak o...
Jak zaczelam krzyczec na ta polozna w szpitalu czy 10 kg w tydzien jest normalne to kazala mi sie uspokoic. Zebym sie nie stresowala bo to juz koncowka... Prawie jej w ryj dalam, bo jeszcze dwie sekundy takiego pieprzenia a by ze sliwa chodzila. Tym bardziej ze ja nie martwie sie o siebie tylko o dziecko... No ale.