X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to nie, od razu wszamalam pol garnka ;/

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ozory to nie języczki jakieś? :P wieprzowe czy wołowe? Czy człowiecze? Mama-julka ty kannibalu :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 20:38

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    Ozory to nie języczki jakieś? :P wieprzowe czy wołowe? Czy człowiecze? Mama-julka ty kannibalu :P

    W rzeczy samej , języki pychota, wieprzowe ;-)
    Też sobie nie żałuję pierogów :-D

  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadlabym ozorki w galarecie...

    Kasia wreszcie jakiś konkret :)

    Anka przy partych będziemy się dzielić opłatkiem on-line

    Zobaczcie...
    www.angelsms.pl/oplatek/index2.php

    BTW. Muszę sobie kupić jakiś starter z netem do telefonu bo u siebie pakietu nie mam :\

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wasze maluszki dużo placza?
    Bo moj dużo płacze bez powodu tzn tak mi sie wydaje ze bez... Pojedzony przewiniety brzuszek to raczej nie boli bo kupki i baczki idą a potrafi przeplakac i godzine... Mi serce pęka jak on płacze ale co zrobic jak nic mi nie jest ??

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acik i przytulanie nie pomaga?

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 23:48

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • monjovika Ekspertka
    Postów: 184 100

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Dziewczyny czy Wasze maluszki dużo placza?
    Bo moj dużo płacze bez powodu tzn tak mi sie wydaje ze bez... Pojedzony przewiniety brzuszek to raczej nie boli bo kupki i baczki idą a potrafi przeplakac i godzine... Mi serce pęka jak on płacze ale co zrobic jak nic mi nie jest ??

    Weź usiądź czy też się połóż w pozycji półleżącej, daj sobie maluszka na piersiach/brzuchu (główka na piersiach) i delikatnie poklep po dupci albo pomasuj po pleckach. Po chwili powinien sie uspokoić. Jeśli by nawet bolał go brzuszek to mu będziesz grzać sobą i sobie go rozmasuje.
    Moja córka to uwielbiała, leżała jak żabka, uspokajała się i zasypiała w takiej pozycji.

    Sprobować też możesz tak,żeby policzkiem dotykał Ci skóry na piersiach. Ciepło i bicie serca uspokaja.
    Aaa i Ty sie nie stresuj,że on płacze bo maluch to czuje. Uspokój się wtedy i staraj odprężyć. Łatwo powiedzieć - wiem :)
    Nie zaszkodzi a może pomóc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 22:22

    pati_zuzia, kwiatakacji, Mama-julka lubią tę wiadomość

    201602171662.png201311165165.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati_zuzia wrote:
    Acik i przytulanie nie pomaga?
    Nic :( smoczek na chwile przytulanie na chwile wszystko na chwile pomaga...

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rewelka no rzecz jasna że się podzielimy :D będzie calkowicie jak w domu :D

    Mama-julka Ty się wcale tak nie ciesz bo jeszcze dołaczysz !:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    Rewelka no rzecz jasna że się podzielimy :D będzie calkowicie jak w domu :D

    Mama-julka Ty się wcale tak nie ciesz bo jeszcze dołaczysz !:D

    To żeś powiedziała:-P Teraz się łudzę, że będzie mi dane zjeść Wigilijną kolację ;-)
    Powiem Wam, że znów czuję skutki siadu. Ćmi w pachwinach. Siedziałam wieczorem 15 min.

    Edit. Jutro idę na wizytę. Podejrzewam, że ostatnia bo u nas nie ma zwyczaju przeciągania porodu do 42 tyg. Pewnie mi powie, że 26 mam iść do szpitala i już. Poproszę go o słynny masaż szyjki. A może chwyci mnie dziś w nocy i zaoszczędzę :-D
    Proszę o kciuki :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 22:44

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Nic :( smoczek na chwile przytulanie na chwile wszystko na chwile pomaga...

    A moze mu goraco?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-julka wrote:
    To żeś powiedziała:-P Teraz się łudzę, że będzie mi dane zjeść Wigilijną kolację ;-)
    Powiem Wam, że znów czuję skutki siadu. Ćmi w pachwinach. Siedziałam wieczorem 15 min.

    Edit. Jutro idę na wizytę. Podejrzewam, że ostatnia bo u nas nie ma zwyczaju przeciągania porodu do 42 tyg. Pewnie mi powie, że 26 mam iść do szpitala i już. Poproszę go o słynny masaż szyjki. A może chwyci mnie dziś w nocy i zaoszczędzę :-D
    Proszę o kciuki :-)
    Życzę Ci żebyś pojadła sobie jeszcze,no albo żeby mały dziś wyszedł :D
    Daj znać co na wizycie :D
    Mężu niech tam działa !:D

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 23:48

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 23:48

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matlena a gdzie Ty rodzisz??


    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 23:48

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Dżulia Autorytet
    Postów: 418 406

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 01:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mnie wszystko swędzi :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 03:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w domku. Poprosiłam żeby wcześniej wyjść bo szpital na mnie źle działał. Ale w domu tragedia. Depresja pełną parą. Żeby nie mąż to bym chyba z okna już skoczyła. Mały cały dzień płacze. Śpi tylko na rękach. Ja od trzech dni zero snu. Głowa mi opada czasami... No i karmienie. To mnie dobija... Mam pokarm ale mały w ogóle nie chwyta moich brodawek bo mam duże a on małą buźkę. Wypycha i płacze. Więc na chwilę obecną stosuję kapturki silikonowe ale nie wiem czy Adaś się przez nie odpowiednio najada... Po zatym ich używanie jest bardzo uciążliwe (zawijają się, adaś też nie zawsze dobrze złapie) Położna ma przyjść dzisiaj o 17 i będziemy coś radzić. Jak na razie chcę rano wysłać męża po mleko modyfikowane i dokarmić bo jeszcze chyba nie mam tyle pokarmu żeby odciągnąć laktatorem, próbowałam i marnie to idzie...
    Kochane moje doświadczone mamusie... myślicie że jak Adaś się bardziej zaklimatyzuje to będzie fajnym, wesołym noworodkiem, który chociaż dwie godzinki da pospać mamie? Bo jak na razie co 10 minut jęk i płacz... Ja wymiękam, siedzę i płaćzę...

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 21 grudnia 2015, 04:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczatki zawsze sa trudne, ale jestes silna i dasz rade :-* w koncu kto jak nie my jestesny stworzone do tych malych pasozytow pociesznych:D uwierz ze wszystko sie ustabilizuje :)

    alisss871, Mama-julka, genoweffa lubią tę wiadomość

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
‹‹ 2164 2165 2166 2167 2168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ