Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, nie dam rady nadrobić wątku, ale serdecznie gratuluję kolejnym mamusiom
Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale w szpitalu skończył mi się pakiet internetowy, a później w domu ciężko było mi znaleźć czas.
Emilka jest już z nami Urodziła się w terminie wyliczonym przez gina - 18.12.2015 o 23:05, z wagą 3500g i długością 56cm Poród przez cc. Od środy jesteśmy w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2015, 15:54
Flakonik, iNso87, emilka24, MeGi2986, pati_zuzia, lilianna, Moniusia89, Mama-julka, Matleena, Nadulka, Madzisek, kwiatakacji, genoweffa, aannkkaa, Piegus lubią tę wiadomość
Aniołek - 29.07.2014 (12tc) -
nick nieaktualnyMoje dziewczynki nie przepadaja za kapiela w wanience. Nie krzycza ale marudza prxy kapieli. A probowalam juz roznie je wkladac do wanienki. Tak reaguja jak sie je wklada.
Moja przyjaviolka polecila mi zeby sprobowala w tym soecjalnym wiaderku do kapieli. Ale trovhe mnie to przeraza.
Uzywa ktoras? -
nick nieaktualny
-
może to tylko skrzep taki ale ta krew po wyciągnięciu go mnie nieźle nastraszyła. a byłaś z po tym na wizycie u gina? bo nie wiem czy iść czy nie, bo już dzis wszystko ok jak na razie.iNso87 wrote:Justyna miałam to samo! Dlugiiiii pasek? Gluta? Krwistego? Tez właśnie o takich jakby wymiarach tez sie wystraszylam,to bylo tydzien temu. Potem znowu krwawiłam. Dzis dopiero mam powiedzmy tyle co kot napłakał...nie wiem co tobylo..
Gratuluje nowym Mamusiom!!
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyGratulacje dziewczyny!
eee, nie urodziłam Mama julka. Żadnych innych objawów, boli mnie podbrzusze, pachwiny, dziś mocno kłuje szyjka i brzuch się napinał kilka razy ale nic poza tym. Czytam ale już depresji dostaję powoli jak patrzę jak się ciężarówki wykruszają.
Marik, Evvik jak u Was? -
a u mnie pierwsza myśl, że to część łożyska bo przy Olku miałąm je w 3 częściach a teraz niby całe ale jakoś długo je oglądali, więc ... nie wiem już samaiNso87 wrote:Justyna i jak się czujesz?? Nic sie juz nie dzieje? Przyznam szczerze,ze teraz siedzę i mysle od rana czy i u mnie wszystko ok..
nie pomyślałam pare dni temu,ze moglo to być resztka lozyska..hmm tez miałam klucia w podbrzuszu i czasem mam,szczególnie jak wysiusiam sie. Daj znać co i jak u Ciebie. U mnie dzis dalej juz prawie nic nie leci. Moze to zwiastun,ze juz zaraz koniec.. 
7w3d 💔 -
co za ch...e.! sory, ale jak tak można lekceważąco podchodzic do kobiety w zaawansowanej ciążyDżulia wrote:Jestem w szpitalu czekam na wyniki. Potraktowali mnie jak psychicznie chorą. Lekarz do mnie "pani (tu podał moje nazwisko) ja nie jestem czarodziejem. Nie mam magicznej kuli, która mi powie co pani jest. Tańczyć na około pani tez nie będę ". Nigdy więcej tu nie wrócę.7w3d 💔
-
nick nieaktualny
-
popróbuj z temperaturą wody, często to 38 st C to z dużo lub za mało, np nasza Pola lubi mieć stopień lub dwa cieplej bo w 38 st broda jej się trzęsie z zimna.Flakonik wrote:Moje dziewczynki nie przepadaja za kapiela w wanience. Nie krzycza ale marudza prxy kapieli. A probowalam juz roznie je wkladac do wanienki. Tak reaguja jak sie je wklada.
Moja przyjaviolka polecila mi zeby sprobowala w tym soecjalnym wiaderku do kapieli. Ale trovhe mnie to przeraza.
Uzywa ktoras?7w3d 💔 -
dokładnie! przecież tu nie o nasze widzi misie chodzi, ale skoro kobiecie w ciąży coś "dokucza" to znaczy, że w organizmie coś się dzieje, czyli wpływ na dziecko może mieć. No i jeszcze nic nie przepisać, tylko radź sobie sama, po prostu świetna diagnoza i lekarze. Trafiła na dupków!ZieloneOliwki wrote:A później jakby się coś wydarzyło to by wielkie oczy zrobili i mieli tylko "przepraszam" do powiedzenia...7w3d 💔
-
u mnie też dziś ok, teraz już nawet nie czuję żeby mnie w podbrzuszu kuło. Ale staram się dziś wypoczywać, bo nastraszyła mnie wczoraj mama, że za dużo robię i zeby się to źle nie skończyło. I mam zakaz od męża dźwigania więc tylko Polę mogę na ręce wziąć, Olka już nieiNso87 wrote:No właśnie nie wiem bo nie byłam,ale tak jak napisałam wczesniej to bylo tydzien temu i narazie jest ok.. może trochę racji mają. Zobaczę jutro jak u mnie będzie, jak ok, to też chyba na razie poczekam z wizytą.
7w3d 💔
-
nick nieaktualnyA wiesz Justyna, że mnie to już chyba niewiele może zdziwić...
Szkoda tylko że niepoważnie podszedł do tematu, bo mógł powiedzieć że nie wie co i jak i skierować do dermatologa... No, ale w końcu święta są to z czym ciężarna do niego- w domu powinna siedzieć a on ma ból tyłka że na dyżur musiał przyjechać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2015, 16:30
-
przyjęli mnie na patologie tylko dlatego ze rozwarcie się powiększylo i może coś z tego będzie. Tylko nie wiadomo kiedy czy dziś czy za tydzień, bo skurczy nie mam. Ale na swędzenie mam sobie sama poradzić, bo oni nic nie zrobią.
Matleena lubi tę wiadomość
-
U mnie też dupa blada... Już nawet nie mam nadziei ze maly dzis wyjdzie bo juz za pozno zeby sie dzisiaj rodzil eh. Tezet tez sie nastawil na dzis bo ma urodziny i chcial prezent i go dziecko wyciulalo:D i mamy jeszcze rocznice dzis. Marcel pewnie mysli ze za duzo tego wszystkiego i dlatego nie wychodzi
