SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tylko nadzieję że się nie przyzwyczai za szybko, bo już dobrze nam szło spanie samemu w łóżeczku póki nocne płacze się nie zaczęły.

    Jak odróżnić luźną kupkę od biegunki?

    haen lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Oliwki antek też często ze mna śpi niestety właśnie z mojego lenistwa bo czasem troche marudzi i musze mu podac smoczek z 5 razy i trochę pogłaskać to jakbym miala wstać na każde podanie smoczka to bym padla na pysk :)
    A ze meza i tak w nocy nie ma to ma dużo miejsca w łóżku :)

    Ha ha :) U nas dokładnie to samo :) Też nie miałabym siły wstawać co chwila, bo mała zajęczała, albo stać po kilka, kilkanaście minut przy łóżeczku aż zaśnie. A że mąż w rejsie i wraca dopiero w połowie lutego, to mam trochę czasu na zmianę :) Dziś po raz pierwszy śpi w łóżeczku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki, to powinno Ci pomóc jeśli chodzi o kupki http://babyonline.pl/kupka-niemowlaka-atlas-kupek-niemowlaka,przewijanie-niemowlaka-artykul,6830,r1p1.html

    U nas też niby tylko -3, ale jest okropnie zimno, bo jest wilgotno i do tego wiatr. Wyszłam tylko na chwilę ze śmieciami i zmarzłam bardziej niż jak było -13 i słoneczko, brrr.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzis sie werendowalismy 10 min nib lekko wieje ale jutro chcemy jechac na zakupy a temperatura -3 takze spoko :) Ja biore malego zazwyczaj o 6 do siebie do lozka jak M idzie do pra y tak to spi w swoim lozeczku :) I dzis przespalismy kolejne jedzenie mial jesc o 9 a zjadl po 10 ale bylam juz tak zmeczona ze budzika noe slyszalam :/ I od rana jest stekanie i prezenie sie tak mi szkoda tego mojego dziecka ze szok ale mam wrazenie ze lo tym werendowaniu lepiej mu sie spi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Adaś dał mi chwile wytchnienia więc się odzywam :) Ze mną też śpi Adaś w łóżku. On ma tak niespokojne noce że nie wyobrażam sobie go w łóżeczku bo musiałabym całą noc wisieć na szczebelkach ;) też się bałam że przyzwyczaję dziecko ale rozmawiałam z pewną mądrą wiekową emerytowaną panią neonatolog. Dała mi kilka fajnych rad i wspominała, że nie ma czegoś takiego jak rozpieszczanie czy przyzwyczajanie dziecka do spania z matką aż do pół roku. Matka powinna stworzyć dziecku czwarty trymestr ciąży i warunki najbardziej zbliżone do tych, jakie miał w brzuszku, czyli bliskość matki przede wszystkim. Oczywiście absolutnie nie krytykuje tych, którym udaje się odkładać dzieci do łóżeczka, wręcz przeciwnie-zazdroszczę Wam! niestety mój Adaś to ciągły płaczek, zasypia góra na 20 minut, potem prężenie i płacz... mam nadzieje że niedługo też się będę cieszyć jego snem w łóżeczku :)

    Kochane mam do Was pytanie. Adaś ma 3 tygodnie. karmię go sposobem mieszanym, adaś nie chwyta brodawek, pokarm mi zanika więc tyle ile ściągnę, tyle mu daję mojego butelką, potem mm. Karmię go co 2, czasami 2,5 godziny bo domaga sie tego przeraźliwym płaczem a po podaniu mleka jest spokój. I tutaj mam do Was pytanie... bo szczerze jestem wykończona wstawaniem w nocy co 2 godziny na karmienia. Jak to jest że dzieci niektórych z Was przesypiają całe noce albo budzą się tylko raz na karmienie? Czy mnie też to kiedyś czeka? błagam, dajcie mi jakieś nadzieje ;-) jak na razie nic tego nie zapowiada, Adaś jak z zegarkiem w ręku co 2 godziny musi dostać papu :/ a ja jestem wykończona nocami...

  • Martosza83 Autorytet
    Postów: 327 242

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    Ja małego przebieram praktycznie co godzinę...
    a jak kupię większe to w ogóle przeleci, bo ma bardzo chude nóżki :P


    a dobrze rozszerzasz te boczki/ skrzydelka od pampersow...my tego mie robilimy i tez zasikiwal....ja po prostu przewacam pampersa na druga strone...wracam do pierwotnej wersji i wtedy dopiero zakladam

    f2wlanlibm0fi1og.png
  • Martosza83 Autorytet
    Postów: 327 242

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicja_ wrote:
    Ja już po. Miałam od 22.12 do sylwestra. Masakra. Okres bardzo obfity (aż się bałam, że to jakiś krwotok i że coś się dzieje) no i dlugi.


    u mnie tez podobny do krwotoku...a zawsze byly mikro....ja od wczoraj na tabsach a za 2 msc spirala (niestety szwy sie jeszcze nie rozpuscily wiec gin nie chcial spirali zakladac)

    f2wlanlibm0fi1og.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martosza83 wrote:
    u mnie tez podobny do krwotoku...a zawsze byly mikro....ja od wczoraj na tabsach a za 2 msc spirala (niestety szwy sie jeszcze nie rozpuscily wiec gin nie chcial spirali zakladac)

    Mój lekarz mówił, że to normalane, że taka powódź. Najczęściej ten pierwszy okres jest taki duży po porodzie.
    A spirale będziesz zakłądać pod narkozą?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    Mam tylko nadzieję że się nie przyzwyczai za szybko, bo już dobrze nam szło spanie samemu w łóżeczku póki nocne płacze się nie zaczęły.

    Jak odróżnić luźną kupkę od biegunki?

    mam ten sam dylemat kupkowy. Niby biegunka to woda praktycznie. Wczoraj specjalnie pojechałam żeby zważyć dziecko bo tych luźnych kupek wg mnie było za często.No i dziecko jak biegunka to leci z wagi. Ma suche usta. No ja takich objawów nie zaobserwowałam.

    Co do tego charczenia to u nas jest głównie w nocy. Jak położę ją do łóżeczka i słyszę te dzięki to co chwilę wstaję i zaglądam, bo przeraźliwe to dla mnie jak nie widzę. No, a ona tam w tym łóżeczku przeciąga się, ziew i wydaje wtedy to charczenie.
    Do łóżka naszego biorę ją po drugim nocnym karmieniu około 4 czy 5-tej bo wtedy już nie chce spać sama w łóżeczku.

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 11:15

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Moniusia89 Autorytet
    Postów: 330 309

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 13:43

    d69c20mmk9myteud.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My idziemy dziś do lekarza z tym charczeniem, bo mamusia panikara musi to sprawdzić. Mała urodziła sie z zapaleniem płuc, wiec wolę dmuchać na zimne.
    U nas mała zasypia albo sama albo na rękach i wtedy ja przekladam do łóżeczka. Łóżeczko mam obok łóżka, więc mam ją na wyciagniecie ręki :)
    Dziewczyny czy jak pruszy śnieg to też chodzicie na spacery?

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Chichibi Autorytet
    Postów: 471 438

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, Dawno mnie tu nie było ale przez ten miesiąc mega skupiłam się na małej i na karmieniu piersią. jednak coś nam nie idzie, mała się denerwuje przy cycu bo wieczorami nic nie ma, mi też jest coraz cieżej bo chciałabym ją wykarmić no ale nie mam jak i dokarmiam ją Nan'em. Jestem coraz bardziej zmęczona tym kp. Najchętniej przeszłabym całkowicie na mm ale w ogół słysze że mm to ble i jak to można podawać dziecku, albo że kobieta wymyśla sobie problemy i szuka ucieczki w mm. W ogół jest mega duzy nacisk na kp, jest tak gloryfikowane a mi w mozgu robi się sajgon bo mam wrażenie że będe gorszą matką jak bede karmić mm :(

    ryczeć mi sie chce normalnie :( pomóżcie

    1usamg7yobts6kpo.png

    7v8r3e3kbjif8sqj.png
  • Martosza83 Autorytet
    Postów: 327 242

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicja_ wrote:
    Mój lekarz mówił, że to normalane, że taka powódź. Najczęściej ten pierwszy okres jest taki duży po porodzie.
    A spirale będziesz zakłądać pod narkozą?

    z tego co mowil to nie...zreszta zaproponowal spirale uwalniajaca male ilosci progesteronu a on wydaje mi sie mala w porownaniu do normalnych

    f2wlanlibm0fi1og.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martosza83 wrote:
    a dobrze rozszerzasz te boczki/ skrzydelka od pampersow...my tego mie robilimy i tez zasikiwal....ja po prostu przewacam pampersa na druga strone...wracam do pierwotnej wersji i wtedy dopiero zakladam
    tak tak, ale już wiem co było nie tak, problem rozwiązany;) Mały miał ciągle siusiaka do góry, sam mu się tak układał. Teraz opuszczam na dół i problemu nie ma :P

    genoweffa- dziękuję za atlas kupek niemowlaka :D

    Była dziś położna, przemiła kobieta. Powiedziała że przy mm dziecko może nie robić kupki dwa dni i nc się nie dzieje, dużo przepajać wodą a konsystencja kupki dziecka może być bardzo różna- najważniejsze żeby robił i żeby była żółta.

    Matleena lubi tę wiadomość

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chichibi wrote:
    hej dziewczyny, Dawno mnie tu nie było ale przez ten miesiąc mega skupiłam się na małej i na karmieniu piersią. jednak coś nam nie idzie, mała się denerwuje przy cycu bo wieczorami nic nie ma, mi też jest coraz cieżej bo chciałabym ją wykarmić no ale nie mam jak i dokarmiam ją Nan'em. Jestem coraz bardziej zmęczona tym kp. Najchętniej przeszłabym całkowicie na mm ale w ogół słysze że mm to ble i jak to można podawać dziecku, albo że kobieta wymyśla sobie problemy i szuka ucieczki w mm. W ogół jest mega duzy nacisk na kp, jest tak gloryfikowane a mi w mozgu robi się sajgon bo mam wrażenie że będe gorszą matką jak bede karmić mm :(

    ryczeć mi sie chce normalnie :( pomóżcie
    Rozumiem Cię całkowicie. Ja od poczatku byłam nastawiona na kp ale niestety mojego pokarmu było tyle co i nic. W szpitalu caly czas gadanie o sciaganiu a ja przez dobe sciagalam moze ze 40ml na dobe. Mala byla więc dokarmiana. Dodam, ze w szpitalu bylam 10 dni. W domu też walka z wiatrakami..jak sciagnelam to juz nic nie mialam, żeby mala mogla prosto z cycka i na odwrot. Ona się denerwowala przy cycku i ja też a na koniec i tak jadla butelke. Postanowilismy więc, że to nie ma sensu. Po co te nerwy jak Lenka i tak się nie najje cyckiem i musi miec butelke. Nie uważam się za wyrodna matkę, bo jakbym pozostala przy kp to chyba bym dziecko zaglodzila. Ale wiem co czujesz, bo wśród rodziny słyszę dogryzanie z tego powodu. No ale niech gadają.. Ludzie zawsze będą gadać. A ja wiem, że źle nie robię. Kazdy powinien najpierw spojrzeć na siebie czy jest taki idealny a potem krytykować innych.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po CC- kiedy moczyłyście się w wannie po raz pierwszy?

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3270 2982

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:01

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 ❤️Zdrowy chłopiec 👶🏻

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • Chichibi Autorytet
    Postów: 471 438

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze, że nie jestem z tym sama bo już wariuję z tych natłoków myśli, bo i na fb i na różnych forach mamuśki piszą że tylko kp i w ogóle. A ja już nie mam siły :(

    1usamg7yobts6kpo.png

    7v8r3e3kbjif8sqj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola45, Chichibi- a pamiętacie nasze forumowe motto? Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko! :)

    Matleena, Mi$ia26, Ola_45, Chichibi, pati_zuzia, alicja_, genoweffa, Suerte lubią tę wiadomość

‹‹ 2288 2289 2290 2291 2292 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ