Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Uhuhu a moj jak usnal wczoraj o 23:30 tak z zegrkiem w dupeczce pobudka na jedzenie i 3:30 i 7:30 co do minuty
minuty
i śpi do teraz
a ja Też sobie spałam korzystając zcsytuacji Ale obudził mnie telefon od teściowej która dzwonila zeby uwaga... Zapytać jaki ksiądz był u nas na kolędzie !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 09:47
genoweffa, kwiatakacji, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
Moniusia wyzalaj się, kazda tutaj czasem zali się na meza
może to zapytaj co mu zrobiłaś i mu się głupio zrobi jak sobie uświadomi ze nic 
Mój to niegdyś potrafił się i kilka dni nie odezwać przez swoja męska dumę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 09:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWczoraj miałam ciężki dzień. mała prawie non stop płakała. Obudziła się ok 6.30 i zanim zasnęła była 8. Potem ładnie pospała do 2, a od 2 do 22, spała może 1,5 h. Na chwilę zasypiała i budziła się z rykiem. Zaczęłam podawać sab simplex kropli przed karmieniem. Myślicie, że to z tego powodu była taka niespokojna, czy to może wina antybiotyku?
Noc na szczęście przespała spokojnie. Nie odstawiałam kropelek, ale zmniejszyłam ilość do 10 kropel. Rano pomarudziła godzinkę zanim zasnęła, a teraz spi już ponad 2 godzinki.
-
nick nieaktualnyAlicja, niby nie można bo to silny lek działający na przysadkę mózgową. Nie chciałam żeby mi na dekiel padło
Ale odliczam już powoli. 
Za to odstawiam dziś hemofer, bo jak dwójkę robiłam to myślałam że mi tyłek rozerwie! ;<
U mnie Kubuś wczoraj płakał od 17 do 21. Zasnął po 22, obudził się o 2:30 i o 5:30 taki był zmęczony płaczem.
Acikk, Antoś nie ma problemów z ulewaniem po Pepti? I też robi okropnie śmierdzące kupy? -
nick nieaktualnyCzesc cioteczki:* Mam juz miesiac

Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 11:01
Madzisek, rewelka, Dżulia, Matleena, kwiatakacji, justyna14, Moniusia89, Tinusia, aannkkaa, Mama-julka, Kika428, genoweffa, Flakonik, Acikk, Pchelkaa, Marta0912, Kate4, Pchełka, emilka24, Suerte, Nadulka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy Wam też się tak czas wlecze? Tobi ma dopiero 2 tygodnie, a wydaje mi się jakby już był kilka miesięcy...
U Nas zaczyna się walka przed snem... ledwo patrzy na oczy a spać nie chce... Nie pręży się, nic mu nie jest tylko spać nie chce...
Genoweffa a mała ma problemy z brzuszkiem? Moim zdaniem jak nie masz pewności że to kolki, to lepiej nie podawać tak silnego leku, bo dziecko się przyzwyczai, i jak będzie miało prawdziwe kolki to będziesz miała problem, jak jest chora to normalne że może być kapryśna, tak mi się wydaje.
Acikk jak Twój syn to blondynek to go nie podmienili, tylko wreszcie mu jedzonko podpasowało
-
mi to czas ucieka jak szalony, dopiero urodziłam a Pola już 4 tygodnie marewelka wrote:Dziewczyny czy Wam też się tak czas wlecze? Tobi ma dopiero 2 tygodnie, a wydaje mi się jakby już był kilka miesięcy...
U Nas zaczyna się walka przed snem... ledwo patrzy na oczy a spać nie chce... Nie pręży się, nic mu nie jest tylko spać nie chce...
Genoweffa a mała ma problemy z brzuszkiem? Moim zdaniem jak nie masz pewności że to kolki, to lepiej nie podawać tak silnego leku, bo dziecko się przyzwyczai, i jak będzie miało prawdziwe kolki to będziesz miała problem, jak jest chora to normalne że może być kapryśna, tak mi się wydaje.
Acikk jak Twój syn to blondynek to go nie podmienili, tylko wreszcie mu jedzonko podpasowało
7w3d 💔 -
Matleena wrote:Mi ucieka dzień za dniem nawet nie wiem kiedy...
Co do usypiania, mój czasem tak ma, oczy jak 5zł, ziewa a zasnąć nie może. Wtedy otulam go w kocyk, przytulam do cyca, czasem na głowę zarzucam jeszcze pieluchę, żeby tyle swiatła nie dopływalo i tak do pół godziny odpływa. Jeszcze łapię go za rączki, bo zauważyłam, że to go uspokaja.
U Nas najgorzej, że przy cycu bardzo lubi, ale później zaczyna ulewać bo je za dużo, i zachłannie... a jak na razie (tfu tfu) problemów z mlekiem nie mam, i chce pociągać ale żeby nie leciało, a smoka średnio chce, chociaż już coraz lepiej idzie. -
nick nieaktualnyA moj maly niechce lezec na brzuszku denerwuje sie zaraz i placze i musze go wziasc na rece macie na to jakies sposoby ? Czekamy az maly zje za pol godziny ubieramy sie i wyruszamy na shoping alez to ekscytujace wyjsc z dzieckiem na zakupy po miesiacu

A u mnie czas sie wlecze mam wrazenie ze zapomnialam o czasie kiedy Kacperka nie bylo i dzis mija miesiac od urodzenia mojego przystojniaka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 12:35
-
nick nieaktualny
-
My dziś też idziemy na spacer i do sklepu już się doczekać nie mogę, mąż o 13 kończy poczekamy aż mały się obudzi i ruszamy
Raz już nawet byłam sama w sklepie
ale to na chwilkę.
Moniusia89, Matleena, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi tez czas ucieka,az szkoda. Misia wiekszosc dzieci nie lubia lezec na brzuszku teraz,ale ja staram sie trafic w moment,nie zawsze sie udaje .jak juz naprawde sie rozplacze to go biore I zabawiam I znowu na brzuszek jak mu zlosc minie I jakos troszke zawsze polezy.
Ja dzis mam takiego lenia,nic mi sie nie chce. Dom posprzatalam I co z tego jak Gabrys zaraz wprowadzil swoje porzadki.
Justyna Twoja Pola zasnac nie chce a moj Maksio obudzic sie
Mzma julka w koncu sie odezwalas,co u Was slychowac? -
nick nieaktualnyMatlena bardzo dobry pomysl z tymi albumami I ramkami,ja bym sie ucieszyla. Zreszta ja bardzo lubie zdjecia I ramki I w ogole pamiatki zachowywac z jakis waznych wydarzen. Obaj chlopcy maja takie ksiazeczki gdzie sie zapisuje cala ich historie do pierwszego roku zycia,wlasciwie 5go ale po pierwszych juz mniej dokladnie. Jest tam takie male drzewo genealogiczne,trzeba opisac historie rodzicow plus zdjecia,I z kazdego wydarzrnia jakies krotkie opisy I zdjecia trzeba umiescic itd.itp. tak samo obaj maja odcisk w gipsie zrobiony stopki I raczki. I zrobilismy taki jakby obraz odbic mojej stopy meza I w srodku dwoch gabrysia. Jeszcze troszke zrobimy tak z dlonmi tylko teraz nasze dlonie po bokach a w srodku jedna Gabrysia Jedna Maksia. Milo bedzie na to patrzec za 10 20 30 lat
Matleena lubi tę wiadomość
-
My do Daniszewskiej do medykaAneczka86 wrote:Zapisalismy do przychodni na murarskiej do dr Lucinskiej, bo blisko domku ale prywatnie bedziemy chodzic do Ciszewskiego. A Ty gdzie Asie zapisalas?
też właśnie wczoraj byłam u lekarza i było dużo takich maluszków i myślałam, że może Ty gdzieś tam byłaś
-
Co do zasypiania to mam wrazenie że JA NIE POTRAFIE UŚPIĆ SWOJEGO DZIECKA... Też tak macie ? Jak nie uśnie przy cycu to bardzo ciężko mi go ululać. Mąż to ma do tego dar, babcie też wezmą, ponoszą chwile i śpi a mi jakoś ciężko... Moze mnie nie lubi..
A jak wogóle usypiacie w dzień swoje dzieciaki?
Ja karmie piersią, później jak zrobi w między czasie kupkę to przebieram i później biorę na ręce i lulam. Jak już jest taki na pół śpiący to go odkładam do łóżeczka. Często mały w ciągu dnia zaśnie i śpi tylko 30 minut. To normalne?
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH











