Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wiem że macie tu teraz inny temat na tapecie ale podbijam wczorajsze pytanie bo może gdzieś wam umknelo...
Nasza Nikola drugi dzien z rzędu- pod wieczór zaczynajac tak okolo 20:00 budzi sie tak jakby z bolem brzuszka po wieczornym karmieniu. Wczoraj nie spala i plakala az do 22:30. Prezy sie, płacze. Nie pomaga jej masaż, lezenie na brzuszku. Slychac ze gazy jej odchodza, kupki tez robi regularnie. Ja karmie ja tylko piersia. Powiedzcie czy to moga zaczynac sie u niej kolki? Bo w domu akurat nie mam nic zeby jej podac...
Dodatkowo pojawila sie u niej czerwona wysypka na policzkach pod oczkami...
Proszę poradzcie, bo wasze dzieciaczki są już troszkę starsze od mojej Malej i może przechodzilyscie coś podobnego? -
nick nieaktualnyKwiatakacji – Moja też ma czkawkę ze 2 razy dziennie, ale tylko po karmieniu.
Pchelkaa – Zazwyczaj mam spięte włosy – to prawda. Jakoś wyjatkowo wczoraj były rozpuszczone – może dlatego, że Sarek spał – to nie miał mnie kto ciągnąc za nie
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie pomaga cieple powietrze z suszarki na brzuszek ,ale ostroznie, zeby nie poparzyc.I pozniej cieply kamforek i tulanie.Wlasnie dzisiaj sie ratowalismy a nie moglam nic dac bo mala byla juz po jedzonku.lilianna wrote:Wiem że macie tu teraz inny temat na tapecie ale podbijam wczorajsze pytanie bo może gdzieś wam umknelo...
Nasza Nikola drugi dzien z rzędu- pod wieczór zaczynajac tak okolo 20:00 budzi sie tak jakby z bolem brzuszka po wieczornym karmieniu. Wczoraj nie spala i plakala az do 22:30. Prezy sie, płacze. Nie pomaga jej masaż, lezenie na brzuszku. Slychac ze gazy jej odchodza, kupki tez robi regularnie. Ja karmie ja tylko piersia. Powiedzcie czy to moga zaczynac sie u niej kolki? Bo w domu akurat nie mam nic zeby jej podac...
Dodatkowo pojawila sie u niej czerwona wysypka na policzkach pod oczkami...
Proszę poradzcie, bo wasze dzieciaczki są już troszkę starsze od mojej Malej i może przechodzilyscie coś podobnego?
-
Mój już dawno się uśmiechaevvik wrote:na koniec drugiego miesiaca dzieci swiadomie sie usmiechaja... to bedzie dopiero piękne
)))
gadam do niego on się Patrz i nagle piękne uśmieszki wali
Raz nawet zaśmiał się przy tym w głos avdo tej pory tylko przez sen mu się to zdarzało
evvik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Dziewczyny a jak u waszych dzieciaczkow jest z lezeniem na brzuszku?? Czy bez problemow podnosza glowke albo przekrecaja?
Mój uwielbia leżeć na brzuchu
śpi tak caly czas, na plecach się ciągle przebudza
podnosi głowę już od dwóch tygodni i dłuższy czas potrafi utrzymać, przekręca głowę bok na bok
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:Mój już dawno się uśmiecha
gadam do niego on się Patrz i nagle piękne uśmieszki wali
Raz nawet zaśmiał się przy tym w głos avdo tej pory tylko przez sen mu się to zdarzało 
Mój też już od wczoraj świadomie się usmiecha
normalnie śmieje się z moich wygłupów i jak do niego mówię
evvik lubi tę wiadomość
-
moja lubi lezec na brzuszku i podnosi głowe wspierajac sie na przedramionach. Glowe zaczela trzymac juz w 3 tc. Balam sie, czy to nie wzomozone napiecie miesniowe. Starsza corka zas nie lubila lezenia na brzuchu, zaczela trzymac glowke dopiero w 3. miesiacu zycia - miala obnizone napiecie miesniowe i byla rehabilitowana.MeGi2986 wrote:Dziewczyny a jak u waszych dzieciaczkow jest z lezeniem na brzuszku?? Czy bez problemow podnosza glowke albo przekrecaja?

-
MeGi2986 wrote:Lilianna a czy przed puszczaniem baczkow wieczorem sie prezy?? Bo dla mnie to tak jakby na kolke wlasnie. Franek tez w dzien ladnie baczki puszczal ale wieczorem miał ataki kolki.
Przed a nawet przy puszczaniu bąków sie pręży. Od porodu jestem na diecie lekkostrawnej, nie wprowadzalam zadnych nowych produktow i pomimo tego nawet kolki moga się pojawić?
A do tego jeszcze ta czerwona wysypka na buzi, juz nie tylko na policzkach ale i na czole
... Narazie buzie przemywam dwa razy dziennie woda przegotowana i smaruję kremem nawilżającym do skory wrażliwej. A wy jak sobie z takimi zmianami na buzi radzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 12:38
-
nick nieaktualnyTylko własnie kolka pojawia sie raczej ze wzgledu na jeszcze nie dokonca rozwiniety uklad pojarmowy. Moze sprobuj podawac espumisan niektorym pomaga.lilianna wrote:Przed a nawet przy puszczaniu bąków sie pręży. Od porodu jestem na diecie lekkostrawnej, nie wprowadzalam zadnych nowych produktow i pomimo tego nawet kolki moga się pojawić?
A do tego jeszcze ta czerwona wysypka na buzi, juz nie tylko na policzkach ale i na czole
... Narazie buzie przemywam dwa razy dziennie woda przegotowana i smaruję kremem nawilżającym do skory wrażliwej. A wy jak sobie z takimi zmianami na buzi radzicie?
A na czerwone krostki nam pomogl emolium balsam do ciała. Wysypka ładnie zeszła po paru dniach.
-
nick nieaktualnyKurcze my zaczelismy rehabilitacje wlasnie metoda ndt do tego jeszcze masaz rozluźniajacy. Jeszcze niedawno lepiej mu wychodzilo przekrecanie glowki teraz sie przy tym meczy i zlosci. Podniesie tylko na chwileczke. Samo lezenie sprawia mu przyjemnosc i lubi tak spac. W pionie za to ładnie potrafi trzymac główke przez dluzsza chwile. Kolejne zajecia mamy w piatek pogadam o tym z fizjoterapeutka bo troszke mnie to niepokoi. Do tego jedna nozke ma sztywniejsza i ciezej mu ja rozluźnić.akira wrote:moja lubi lezec na brzuszku i podnosi głowe wspierajac sie na przedramionach. Glowe zaczela trzymac juz w 3 tc. Balam sie, czy to nie wzomozone napiecie miesniowe. Starsza corka zas nie lubila lezenia na brzuchu, zaczela trzymac glowke dopiero w 3. miesiacu zycia - miala obnizone napiecie miesniowe i byla rehabilitowana.
A wy jaka metoda sie rehabilitowaliscie? -
lilianna wrote:Przed a nawet przy puszczaniu bąków sie pręży. Od porodu jestem na diecie lekkostrawnej, nie wprowadzalam zadnych nowych produktow i pomimo tego nawet kolki moga się pojawić?
A do tego jeszcze ta czerwona wysypka na buzi, juz nie tylko na policzkach ale i na czole
... Narazie buzie przemywam dwa razy dziennie woda przegotowana i smaruję kremem nawilżającym do skory wrażliwej. A wy jak sobie z takimi zmianami na buzi radzicie?
A pijesz jakieś herbatki z koprem włoskim? podobno działają dobrze na brzuszek maluszka jak mama pije
Chociaż nie powiem czasami też mi się wydaje że mały ma problem z brzuszkiem ale kupki robi ładne.
Swojego też często noszę pionowo bo to lubi, i główkę ładnie może odchylać (w sumie od urodzenia ładnie trzyma:)) na brzuszku lubi i obraca głowę, czasami nawet jak leży na plecach to cały się na bok obraca
Ja mam sporo dłuższe włosy niż Alicja, i z chęcią bym ścięła, ale mąż mówi, że z takimi tak ślicznie wyglądam, to weź i zetnij...
Chodzę cały czas w kucyku, ale w sumie tak mam całe życie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 13:13
-
nick nieaktualnyKuba lubi leżeć na brzuszku ale dopiero od niedawna. No i na dłuższą metę się denerwuje że nie udaje mu się odepchnąć stópkami
Główkę przekręca na boki, lekko unosi ale widać że sprawia mu to wiele wysiłku.
Lilianna, spróbuj od espumisanu jak pisze Megi. Wygląda to na kolki i nie musi być spowodowane Twoją dietą. Próbuj też kłaść na brzuszku często, najlepiej przed karmieniem. -
nick nieaktualnyA moj lezy na brzuszku i sie zaraz denerwuje i w tym tyg jakby nie mogl przekrecic glowki na boki strasznie sie meczy sprawia mu to trudnosc i zaczyna mnie to martwic

U nas tez przemywam buzke w srodku codziennie
Ja tez nosze malego w pionie bardzo lubi w ten sposob patrzec na swiat wszystko go ciekawi ae wiadomo nie nosze go dlugo tylko pare minut po odbiciu Kacperek wogole nie lubi jak sie go trzyma w poziomie tylko jak je 
Jeju jutro ten przekety dzien szczepien przezywam to jak niewiem co
-
Moja Lena w pionie jest tylko do odbicia. A lubi byc noszona boczkiem w poziomie

Na brzuszku leży i ładnie główkę podnosi ale jak jest aktywna to szybko ją to nudzi, jak jest śpiąca to potrafi tak zasnąć.
Ogolnie to moje dziecię to mala wiercipieta. Poloze ją na boczku do łóżeczka, za plecami ma waleczek i jak sie budzi do jedzenia to spi w poprzek lozeczka a nogi na na waleczku


-
nick nieaktualnyEhh a my jakby było tego mało zauważyliśmy że stawy dla ma£ego strzelają, w raczkach jak sie go podnosi, czy w nozkach jak krecimy gdy brzuszek boli

Wogole to u nas lipa z tym karmieniem ciagle. Wczoraj wyprobowalam metode co 4h po 120ml i pezed kazdym karmieniem dostaje sab simplex na kolki. Myslalam juz ze bedziemy mogli mu zmniejszyc dawke bo ostatnio w nocy dostawal po 5 kropelek, a rano 10, pozniej 4 karmienia po 15 kropelek. I zmniejszylismy mu w dzien dawki ze max dostawal 10 a w nocy odpuscilismy i co znowu kolki wrocily. Wiec wrocilismy do wiekszych dawek kropelek. Jak sie unormowalo to wczoraj gdy mial przerwy 4h miedzy karmieniami, a co za tym idzie rzadziej kropelki to na wieczor mial atak kolki i dzisiaj juz od 12
i tak jak wczoraj po 4h zjadal po 120 tak dzisiaj juz ledwo 100 wiec chyba musze mu dawac mniej a co 3h mleko ikropelki bo wtedy przynajmniej kolek nie miał.
-
nick nieaktualnyAneczka a jak kropelki pomogly ?? Martwi mnie troche to ze maly niechce przekrecac glowki a boki

Kochane a jak zabawiacie wasze dzieciaczki jak sie wyglupiacie bo ja ie potrafie chyba tego robic cos tam pogadam do malego ale jakos mi nie wychodzi doradzcie cos







