X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 12:32

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3259 2976

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:03

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to mój w porównaniu z waszymi maluszkami to żarłok straszny bo zjada 150 ml co 3 godziny a czasami szybciej i wychodzi koło 6 karmień na dzień

    1usap07w9hybl9h9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Megi musimy kiedys na spacer sie umowic :D
    Bardzo chetnie :D fawaj tylko znaka gdzie i kiedy ;)

    Moj je roznie, raz 90 raz 130ml, karmien ma 7 na dobe, wody pije max 50ml w ciagu dnia wiec łacznie pije ok 750ml.

    Ok, czas ruszyc tyłek, mąż wziął Franka na drzemke a ja biore sie za chodakowska i Skalpel :P

    Madzisek, iNso87, Pchelkaa lubią tę wiadomość

  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ja mam przyjaciółke ktora urodziła 7 tygodni przedemną i do tej pory nie była. Z małą w żadnym nawet najmniejszym sklepie, jak była w ciąży to tez szalała bo np nie piła kawy bo szkodzi, truskawek nie bo uczulają, czereśni nie bo mogą wywołać skurcze, nawet jajecznicy przez cala ciążę nie zjadla bo czytała że jajka to mozba tylko jeść gotowane przez conajmniej 10 minut.... Poprostu paranoja. Nie wytłumaczy się jej ze jak tak dziecko izoluje i wkońcu weźmie dziecko do ludzi to zaraz coś podłapie bo organizm nieuodporniony. A zeby bylo śmieszniej to jej drugie dziecko i na pierwsze tak nie chuchała.

    1usap07w9hybl9h9.png
  • puli27 Ekspertka
    Postów: 170 82

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso czy Twojej malej nadal sie tak odbija?

    puli27
    hchy9n7333pwomwk.png
  • puli27 Ekspertka
    Postów: 170 82

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ISo Inso napisz mi prosze ile miarek zageszczacza sypiesz i jaki smoczek uzywacie. Bo ja tez zageszczam ale nie moge dobrac odpowiedniego smoczka.

    puli27
    hchy9n7333pwomwk.png
  • puli27 Ekspertka
    Postów: 170 82

    Wysłany: 11 lutego 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki kochana. To tez Twoja malutko pije. Bo wszystkie tu prawie po 150 i juz sie martwilam ze tylko moja taki niejadek bo tez wypija 100. I ciagle mamy problem ze smoczkiem bo albo za mocno leci albbo za slabo. Masakra.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    puli27
    hchy9n7333pwomwk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj zjada raz 80 raz 120 ae nie wybudzam go w dzien budzi sie regularnie co 3 godziny za to w nocy roznie i czasem ranne karmienie nam wychodzi godz wczesniej lub pozniej :)

  • Asiowa Autorytet
    Postów: 816 555

    Wysłany: 11 lutego 2016, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po szczepieniu. Liliana wazy 4600g, nadal nosimy pieluchy jedynki. Bardzo płakała, a teraz jest marudna i ciągle chce być na rękach. Moja bidula...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 17:09

    kwiatakacji lubi tę wiadomość

    bl9ccwa1nyfonmaw.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 11 lutego 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czekam w kolejce u gina na zalozenie wkladki :P i tez by ni sie to wino przydalo :D

    alicja_ lubi tę wiadomość

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 11 lutego 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik fajnie to co piszesz o kolezance :) fajnie ze kogos ma do "pomocy" ;) i tak jak któraś napisala mam nadzieje ze "pan tatus" płaci alimenty solidne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 17:53

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk z tego co pamietam to Ala walnela sobie lampke wina przed zalozeniem wkladki :D

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi$ia26 wrote:
    Acikk z tego co pamietam to Ala walnela sobie lampke wina przed zalozeniem wkladki :D
    Ja bym se i flaszke walnela ale przyjechalam samochodem :D

    alicja_ lubi tę wiadomość

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • akira Autorytet
    Postów: 484 296

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozecie napisac, jakie krople dostalyscie na ropiejace oko? Przy okazji wizyty u chirurga dostalam skierowanie do okulisty, bo oko ropieje juz od 2 tygodni. Czas oczekiwania do poradni okulistycznej uwaga: 5 miesiecy. Kolejny lekarz, do ktorego trzeba pojsc prywatnie. W jednym tygodniu wydalam na wizyty lekarskie moich dziewczyn ponad 800 stow :/

    Pisalyscie o pepkach, wrzuccie w google image "ziarniniak pępka". Jesli tak wygladaja pepki waszych babli, to trzeba do chirurga. My bylismy na lapisowaniu, 3 kontrole i mamy piekny wklesly pepuszek.

    Matleena - gratulacje!!! ja wciaz czekam na 5 z przodu, jeszcze jakies 3 tygodnie diety do uzyskania tego wyniku. Ciezko idzie odchudzanie, gdy sie karmi piersia i jest po cieciu. Plan mam taki: 2kg spadku co miesiac. Poki co mam tylko basen, na silke jeszcze za wczesnie.

    Pozdrowienia i zdrowia dla wszystkich dzieciaczkow.

    ex2bqtkfnrconmdf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Ja bym se i flaszke walnela ale przyjechalam samochodem :D

    Trzymam kciuki, żeby nie bolało. Daj potem znać jak wrażenia :D

    Ja to sie wycwaniłam i mnie mąż zawiózł haha :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do diet dziewczyny i odchudzania to nie wiem czy pamiętacie jak wspominałam Wam ostatnio o tym, że zaczęłam chodzić do Naturhouse. Dziś 8 dzień diety - schudłam 1,8kg. Chodzę najedzona :) Na prawdę bardzo polecam! :)

    Matleena lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 15:14

  • Asiowa Autorytet
    Postów: 816 555

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suerte wrote:
    bylismy u lekarza, Mały wazy 6640 i wedlug pani doktor dobrze przybiera. mówiłam o brzuchu to powiedziała, zebym przyniosla kupke Malego to sprawdza nietolerancje bo jesli jej nie ma (w sensie nietolerancji laktozy) to ona mi zadnego mleka wypisac nie moze, bo pepti jest tylko na to. to kazda z Was ktora daje pepti ma potwierdzona u dziecka nietolerancje?!
    dzisiaj dalam delicol pierwszy dzien, jak nie pomoze to jutro zwiekszymy dawke do 12 i jak to nie pomoze to odstawiamy. w poniedzialek zaniose probke bo teraz jak daje delicol to nie mialoby to badanie sensu...
    dostalismy tez antybiotyk na oczko, bo ropieje...
    po pierwszym wkluciu byl placz ale nie za mocny,ale po 2 i 3 wkluciu juz byl ryk :(
    teraz Maly spi. i od 16 bede zapisywac ile je i kiedy zeby zobaczyc ile przez dobe zjada...


    Moja też jak syrene wlaczyla to byla cala bordowa i brakowalo jej tchu...

    bl9ccwa1nyfonmaw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że dużo je, ale co ja mogę? Serio próbowałam go zapychać wodą ale on wypije wodę. i za 10 minut i tak woła mleko... Najlepsze jest to, że nie ulewa ani nic. Wychodzi na to że wypija jakieś 840ml mleka na dobę i 250-300 wody/rumianku. Tak było od początku, non stop był głodny. Z tymi kupami to jest tak że bardzo płakał przed zrobieniem. Byłam u lekarza, ale lekarz idiota i nic nie pomógł. Odstawiłam te kropelki i inne, mieszam teraz mleka 2:2 i robi kupę ze 4 razy dziennie. Raz jest żółciutka, a raz z grudkami, ale nie ma białych. Wcześniej robił zielone i takie zbite jak plastelina.
    A co do wagi- przy wyjściu ze szpitala miał 57cm i 2960, a tydzień temu 4340 a nie wiem ile cm, ale rośnie w długość bardzo bo wyrasta mi z 62 mimo że na szerokość to jak w worku. Na pierwszej wizycie u pediatry mówiłam że tak dużo je, to powiedziała że urodził się długi i szczupły i teraz nadrabia... Mówiłam też położnej to nic nie powiedziała. Stwierdziła że nawet jak dam mniej mleka to i tak się obudzi za godzinę czy półtorej bo będzie głodny...

    Suerte, a nie doradziła Ci innego mleka? Mówiłaś że go nie przepajasz bo ulewa?

‹‹ 2524 2525 2526 2527 2528 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ