Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Matlenaa a moj marudzil w hustawce ale ze mialam pare garow do zmycia to stwierdzilam ze niech se troche pomarudzi i co
usnal przy szumie wody haha !! Skonczylam myc podmienilam szum wody na szumisia i kimie nawet smoka wyplul
Tez kocham peptiMatleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuerte wrote:wszyscy mi to mówią, ale na te chwile przestaje w to wierzyc
przeraza mnie kazdy nadchodzacy dzień, że znowu będzie powtorka...
Maly mi poplakuje przez sen, pewnie i szczepienie swoje zrobilo... a jeszcze jutro jestem sama z Malym caly dzien...
chcialabym w koncu sie cieszyc z macierzynstwa, a nie tylko kazdego dnia walczyc ze soba by wstac z lozka...Suerte lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKończę dziś 3 miesiące, czas być poważnym
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/66160a0d13c9.jpgSuerte, Marta0912, Acikk, aannkkaa, rewelka, Moniusia89, ZieloneOliwki, kwiatakacji, Mama-julka, Pchelkaa, pati_zuzia, justyna14, Mi$ia26, Matleena, Flakonik, Madzisek, moniek90, Nadulka, iNso87, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marta0912 wrote:Ja myślę dziewczyny, że to tak radykalnie nie można postapić. Proponuję zawiesić karę w zamian za deklarację, że następnym razem urodzimy sn i będziemy kp
Tylko trzeba na to jakiś czas wyznaczyć, żeby nie było np 3 lata
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa jestem NIEMATKA!! To może ojcem jestem?
Suerte, dziewczyny dobrze prawią!
Jak przyszło Pepti to nie odstawiaj od razu ze względu na jego problemy z żołądkiem. Nie wiem ile ml robisz, ale przykładowo jesli 90ml-3 miarki to mieszaj: 2 dni 1 miarka Pepti + 2 miarki Bebiko, kolejne 2 dni (jeśli oczywiście nie będzie gorzej) 1,5miarki Pepti i 1,5 Bebiko, i znowu 2 dni 2 miarki Pepti i jedna Bebiko, a jak będzie ok to całkiem Pepti.
Tak, jest niedobre- słone i śmierdzące...ale Kuba rzuca się na butelkę jakby jakiegoś homara co najmniej mu serwowali
I też pisałam, żebyś spróbowała Infacol. Niech Ci mama kupi. JA dawałam długi czas Dicoflor rano do mleka, Infacol przed każdym posiłkiem, Delicol do każdego mleka. Espumisan nie pomagał. I Kuba jest cały i teraz jest lepiej i jestem na etapie dawania mu tylko Infacolu 2 razy dziennie i mieszania mleka. I daję rumianek i wodę. (koniecznie musi być ciepła bo inaczej nie wypije). I też płacze, nawet jak jest na rękach i trzepie rękoma i nogami. Daję smoczek, wypluje. Próbuję jeszcze raz... i jeszcze raz, aż w końcu zasysa i się uspokoi. I znowu się trzepie i płacz więc mówię "ćśśś" i trzymam mu rączki i się uspokaja. I zaraz mogę usiąść i zasypia trochę i odkładam do łóżeczka. Najważniejsze to zachować spokój bo jak mi koleżanka jakiś czas temu powiedziała: Dziecko to taki mały radar i wyczuwa stres, nerwy, smutek, płacz itd. I rzeczywiście musiałam się wyluzowaćI jest dużo lepiej. Każde dziecko płacze- jedno więcej, drugie mniej. Ale w końcu przestanie... Zresztą nigdy nie płacze bez powodu
-
nick nieaktualny