Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas pomimo wieczornych smętów noc spokojna,spał do 5, zjadl i w kime do 8.30
teraz zjadl i narazie dalej spi, tyle ze na cyckach
Inso dokladnie piekna pogoda dzisiaj, coprawda chlodno ale te slonko...jak tak dalej bedzie to zgadamy sie na dniach na spacerek moze?? Bo dzisiaj już zorganizowałam spacer do kumpeli.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 07:14
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
nick nieaktualny
-
Mąż mi truje o drugim dziecku:p
A ja się boję po tym porodzie.. Jednak 48h ciągłych boli i skurczy zapadło mi w pamięć...i to cc kiedy czułam jak wyjmuja mi małego brrrr. Właśnie.. Czy któraś z Was czuła kiedy wyjmowali z Was maleństwo ? Ja mam wrażenie, ze wszystko czułam..aż krzyknęłam na stole.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
czesc, jednak moje szczesci, ze wszystko ok, ze to tylk0 refluks nie trwalo dlugo, wyszlismy tylko dlatego, ze jest epidemia na oddziale i Pani doktor nie chciala ryzyowac...wczoraj rano pobrali malej jeszcze krew do bbadania hormonu "kortyzol" niestety wyszedl zle... i jutro na 8 znowu mamy byc na ligocie u endokrynologa
((
-
Suerte wrote:ja Mojego na spiralke namawiam (w sensie mi, a nie jemu zalozyc
), ale On nie chce...
przed ciążą chcieliśmy 4 dzieci, więc dla Niego to mały szok, że ja chce na tym poprzestać, ale jakoś Go przekonam
Ja się zdecydowałam na pigułki antyjustyna14 lubi tę wiadomość
-
hej
po wczorajszym piekle z Polą do 13, w nocy dała mi pospać, zjadła o 20 i potem dopiero o 3.20 i 6
My już po usg bioderek, wszystko wzorowo
Dzieciaki w drodze powrotnej mi w aucie zasnęły i Olek śpi nadal, za to Pola coś tam mruczy
U nas dziś piękne słońce więc po obiedzie, pomimo lekkiego jeszcze kataru u Poli pójdziemy na godzinny spacer
Ja mogłabym mieć trzecie dziecko tylko nie chce być w ciążymoge rodzić itd, tylko te 9 msc męczarni z brzuchem mnie zniechęcia na tyle że na 2 poprzestaniemy.
Co do drugiego porodu to jest zdecydowanie szybszy i mniej bolesny, bo wiemy czego się spodziewać i znamy już ten ból. Ja swój drugi poród całkiem "miło" wspominam, za to pierwszy trwał dobe i chciałam umierać. Także Suerte może jeszcze to przemyśl.Matleena lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Ja też dobrze wspominam swój poród:)Już nawet nie pamięta czy bolało gdy mała wychodziła wiem tylko, że nie chciałam pęknąc:).
My chcemy mieć 3, a raczej ja bardzo chce a M już się zgodził. Pewnie też zaczniemy się starać końcem roku lub początkiem następnego, aby między rodzeństwem nie było dużej różnicy wieku.
Suerte- cieszę się, że najgorsze macie już za sobą