Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
akira wrote:czesc dziewczyny

Dużo waza wasze dzieci. Czy jest tu jeszcze ktoś kto nie przebil wagi 5 kg? Bo my dopiero dobijamy...
Moja dwa tygodnie temu ważyła 4125, jutro będziemy się znowu ważyć i będzie katastrofa, bo mała nie chce jeść. Urodziła się 2345 i ładnie przybierała, ale nagle miesiąc temu przy okazji infekcji zanikł jej apetyt. Miesiąc temu na wadze było 3880. Je tylko ok.400 ml mleka na dobę
Miała któraś z was wizytę patronażową pielęgniarki środowiskowej? Zadzwoniła się dzisiaj umówić i byłam tak zaskoczona, ze na początku myślałam, że chodzi o położną...https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
nick nieaktualnyA ja już po śniadanku.
Ja mojemu podaje Bobotic za zaleceniem lekarza, córci też dawałam do 4 miesiąca życia, potem odstawiłam i nie było problemu, podobno symetykon nie wchłania się do organizmu i nie można się od niego uzależnić. Podaję też probiotyk, który myślę też mu nie zaszkodzi.
Justyna - chyba jednak to nie ten Dicoflor spowodował ten zastój z kupką bo wczoraj nie było ale za to dzisiaj z rana jak mi zwalił cichaczem, nawet nie wiem kiedy, to wszystko obsrane, no ale Mamusia się ucieszyła oczywiście.
Kava lubi tę wiadomość
-
tez chce taka niespodzianke od PoliAzande wrote:A ja już po śniadanku.
Ja mojemu podaje Bobotic za zaleceniem lekarza, córci też dawałam do 4 miesiąca życia, potem odstawiłam i nie było problemu, podobno symetykon nie wchłania się do organizmu i nie można się od niego uzależnić. Podaję też probiotyk, który myślę też mu nie zaszkodzi.
Justyna - chyba jednak to nie ten Dicoflor spowodował ten zastój z kupką bo wczoraj nie było ale za to dzisiaj z rana jak mi zwalił cichaczem, nawet nie wiem kiedy, to wszystko obsrane, no ale Mamusia się ucieszyła oczywiście.
genoweffa2 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
kochana ja na koniec ciąży ważyłam pewnie ok 100 kg, teraz 80,7 kg, a chce zejść do wagi sprzed ślubu - 68 kg. Mam 175 cm wzrostu. więc waga 72 to już nie tak źle ;piNso87 wrote:ja powiedzialam sobie nie jem słodyczy bo po kp zaczelam podjadać i co? po snickersie...masakra a waga 72.. musze sie jakos ogarnać;/
edit: u mnie najgorzej schudnąć z nóg, ale na razie waga sama schodzi jeszcze. do maja muszę jeszcze zrzucić choć 6 kg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 10:49
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Niania.ogg u nas jeszcze nie było pielęgniarki, ale pewnie przed nami jej wizyta.
Justyna14 mi też zostało 6kg do zrzucenia
Wczoraj się ważyłam i nie wiem z jakiej paki schudłam pół kilo. Jakbym nie jadła słodyczy to pewnie by szybciej szło chudnięcie.
Megi wczoraj próbowałam sposobu z pieluchą, ale to go jeszcze bardziej rozdrażniło. Dziś spróbuję, jesteśmy po kryzysie to może się mu spodoba.
Syn 10 lat
[*] -
Byłam na usg bioderek. Lekarka zaleciła szekrokie pieluchowanie bo ma niewielkie problemy z dysplazja. Ma ktoś jeszcze takie zalecenie ?
Załozyłam ta szeroką pieluche i mały wygląda jak robocop.. Oj napewno mu niewygodnie. Ma w tym być dzień i noc do nastepnej wizyty. -
Lips - ja pieluchuje małą od ponad 2 tyg. bo coś miała nie tak z panewką stawu i wczoraj byłam na kontroli i okazało się że jedna strona już jest okej, a prawa jeszcze nie do końca i jeszcze się mamy dalej pieluchować. Ja zakładam dwie tetrowe pieluchy złożone w kwadrat na pampersa i zapinam na to body. Fakt dziecko wygląda troszkę śmiesznie, i strasznie się grzeje w tym no ale co zrobić. Cieniej ją ubieram i tyle:) Nie martw się, to nic strasznego mi mówiła lekarka tylko trzeba bardzo pilnować tych pieluch bo to na prawdę pomaga, bo jak się to zaniedba to potem są dużo bardziej niewygodne takie "szelki" ortopedyczne. Także pieluchuj i się nie martw na zapas:)
-
Witam się i ja

Adaś właśnie walnął takie kupsko że aż strach! on robi kupę raz na 2-3 dni ale taką porządną, jak walnie to odgłos jak z armaty, od razu wszyscy wiedzą że zrobił kupę, no i oczywiście chwilę później całe mieszkanie do wietrzenia
Czekam na paczkę z gemini, zamówiłam słynna butelkę anty-kolkową dr Brownsa, ma któraś? Słyszałam pozytywne opinie i szczerze mówiąc to bym specjalnie nie kupowała ale moje butelki są małe pojemnościowo a Adaś już nie długo będzie potrzebował większej więc się skusiłam właśnie na Brownsa, mam nadzieję że nie pożałuję i Adaś przyzwyczai się do nowego smoka
Megi u nas też jaja ksiądz robi z tymi chrzcinami. Najpierw problem żeby ochrzcili w sobotę bo u nas to tylko w niedziele są oficjalnie chrzty. No ale ja chciałam w sobotę. Jak już ksiądz się zgodził na sobotę 5 marca to zaczęła się kolejna bajka z zaświadczeniami-chrzestni są spoza parafii no ale kurde wnaszej parafii brali ślub, zarówno ojciec chrzestny jak i matka chrzestna. Ale to nie wystarczy, muszą mieć pozwolenie ze swoich parafii na bycie chrzestnymi... nosz kurcze Ci to wymyślają...18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
nick nieaktualny
-
Mama_Mai wrote:Nutella my tanczylismy do "przetanczyc z toba chce cala nic" anny jantar. Bylo pieknie, romantycznie i spontanicznie

Mnie osobiscie nie do konca podobaja sie takie na sile wyuczone choreografie. No chyba, ze ktos naprawde potrafi tanczyc
bylam na weselu u kuzynki kilka lat temu i u nich cale wesele bylo dodklanie wyrezyserowane. Pierwszy taniec, kazdy usmiech, gest, nawet pozy do zdjec mieli przemyslane i zaplanowane... w zyciu nie bylam na gorszym przyjeciu
Mnie też się nie podobają reżyserowane tańce, a tym bardziej całe wesele. My na początku uczyliśmy się w domu kroków podstawowych walca angielskiego, ale że wciąż coś nam się myliło, to odpuściliśmy i po prostu kręciliśmy się w rytm muzyki
-
Dziewczyny, jak ktoraś karmi Bebilonem Pepti to wciąż mam do oddania (za darmo), dwie nienaruszone, nigdy nieotwierane puszki

My mamy butelki Chicco Wellbeing. Testowaliśmy już Avent, Canpol i NUK First Choice.
Ale Chicco okazało się strzałem w 10
Nie mówcie mi prosze o zrzucaniu kg, bo załamka
-
Jeśli chodzi o taniec na weselu, to my chcieliśmy się nauczyć układu, ale za nic nam to nie wychodziło. Tzn, nie deptaliśmy sobie po nogach ani nic, tylko mieliśmy takie sztywne ruchy, że odpuściliśmy. Skończyło się na luźnym tańcu do ulubionej piosenki

Inso, mam pytanie, bo kiedyś pisałaś, że od kp piersi Ci się zrobiły niesymetryczne i jedna była większa. Zauważyłam to u siebie i się boję, że tak zostanie
Wyrównało się u Ciebie?
iNso87, genoweffa2 lubią tę wiadomość
-
ja miałam z Olkiem i polecam ćwiczenia takie kręcenie kolenkami kółek na boki przy każdej zmianie pieluszki. Lepsze to niż to pieluchowanie. 10 powtórzeń za każdą zmianą pieluszki i na pewno będzie dobrzelips wrote:Byłam na usg bioderek. Lekarka zaleciła szekrokie pieluchowanie bo ma niewielkie problemy z dysplazja. Ma ktoś jeszcze takie zalecenie ?
Załozyłam ta szeroką pieluche i mały wygląda jak robocop.. Oj napewno mu niewygodnie. Ma w tym być dzień i noc do nastepnej wizyty.
alisss87, genoweffa2 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Tak akropo tej asymetrii to jak widzicie, że głowa ucieka w prawo to najlepiej nosić go na lewej ręce, żeby leżał jakby na brzuszku
bardzo szybko można to wyeliminować jak się rozciąganie ten bok który skraca
ale rehabilitantka mnie pocieszyla, że przy raczkowaniu wszystkie asymetrie znikają
ja mojego Mikusia muszę strasznie z tym pilnować









ale za Was 3mam kciuki 






