Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna
Karmie piersia: wyeliminowałam juz wszelkie produkty pochodzenia mlecznego, jajka, pomidory i banany a śluzowate kupki i AZS jest nadal... Będę szukać dalej. Alergologa mamy na początku kwietnia a wizytę u pediatry w przyszłym tygodniu.
Ale tu u nas cisza sie zrobiła ... szkoda.
Dziewczyny piszcie co u waszych skarbówWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 20:27
-
lips wrote:Wczoraj pisałam o odciaganiu pokarmu. Mały wogóle nie pociągnął z butelki... jestem przerażona. Do tej pory dostawał raz w tygodniu mój pokarm z butelki i raczej nie było problemu a wczoraj dramat: Nie potrafił zassać, cały czas tylko językiem wypluwał smoczek. Dziś znów odciągnełam trochę z rana i znów nie pociągnął (najpierw wypluwa i sie kręci a później ryk). Dlaczego ? Co robie źle? Przecież wcześniej jadł z butelki...Pomocy ...
Wczoraj znów chętniej zaczął chwytać pierś, o mało się nie popłakałam ze szczęścia. Pierwszego syna karmiłam pół roku, ale był taki chudziutki to zaczęłam dokarmiać, ale jak po raz drugi mnie ugryzł to zrezygnowałam z kp. Teraz chciałam karmić dłużej, a tu takie problemy
Syn 10 lat
[*] -
Poza tym denerwuje mnie jego ulewanie. Nim zamknęłam koszyk zamówienia, zadzwoniłam do mojego pediatry. W końcu kupiłam Nutritrion choć go nie polecał, w sumie nie wiem dlaczego. Bardziej był za mlekiem AR. Mam nadzieję, że zadziała.
Syn 10 lat
[*] -
Bosze... co jest z tym kp. Ja dziś byłam na ważeniu. Mała w 3 tyg przybrała tylko 200g. Pediatra kazała dokarmiać sztucznym. A ja tak bardzo tego nie chce, że się załamałam.
A te herbatki to jest jakiś pomysł - światełko w tunelu.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
kasiakasia11 wrote:Bosze... co jest z tym kp. Ja dziś byłam na ważeniu. Mała w 3 tyg przybrała tylko 200g. Pediatra kazała dokarmiać sztucznym. A ja tak bardzo tego nie chce, że się załamałam.
A te herbatki to jest jakiś pomysł - światełko w tunelu.
Syn 10 lat
[*] -
nick nieaktualny
-
Justyna14, ale ja nie rezygnuję z kp... Mały ciągnie cyc przed każdą butelką, a dziś w nocy butla nawet nie była potrzebna, wystarczyło kp bo potrzebował kontaktu. Pokarmu mam coraz mniej więc co miałam zrobić? Podejrzewam że zanika mi ze stresu i wiecznego niewyspania. Usprawiedliwienie mam na butelkę i jednoczesnie cholerne wyrzuty sumienia
Inso też bym Chciała iść do lumpów, ale dwa najlepsze są po schodach także tenMiłego polowania
Syn 10 lat
[*] -
Ja też nie rezygnuję z kp. Może mi łatwiej bo mam ją jedną. Będę walczyć o karmienie tylko piersią. Dziś po południu będę podawała pierwszy raz sztuczne. Ciekawe ile wpije i czy wogóle wypije.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Kava wrote:A mój synek wczoraj obrażony na moje piersi
Absolutnie nie miał na nie ochoty... dopiero jak podawałam butlę i po kilku łykach podmieniałam szybko na pierś to było ok.
Mam nadzieję, że mu tak nie zostanie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny