Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
KASIAG24 wrote:czesc dziewczyny, mojemu kuzynowi urodzil sie drugi syn. niestety ma powazna wade serca, wlasnie zostal przewieziony na ligote bedzie operowany. Trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!
((
Trzymamsyn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Aneczka86 wrote:Czy któraś z mam ma w planach lub już to zrobiła..przeklocie uszu u waszych coreczek? Zastanawiam się, kiedy najlepiej to zrobić
Ja będę, ale nie wiem kiedy. Na pewno nie teraz. Według mnie za malutka.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Moja mała dostała teraz na chrzest kolczyczki, ale my dopiero bedziemy przekluwac na roczek albo tuz przed świętami
Kasiag- mocno trzymam kciuki by maluszek dzielnie walczyl
Ja tez zaczelam podawac biogaie i kupa tez sie pojawila w niedlugim czasie po podaniu poza tym lekarka mojej znajomej mowila ze te kropelki dobrze dzialaja na odpornosc i nawet pomagaja chronic przed rotawirusem...- nie wiem ile w tym drugim prawdy ale jak maja pomoc a nie zaszkodza to tez podaje Nikoli
-
agat wrote:Dziewczyny, które kp. Podjęcie Waszym dzieciom coś z butelki? Dziś rano ściągnęłam butelkę mleka, bo mała spala całą noc. Próbowałam jej podać, ale jest krzyk. Fajnie byłoby, żeby umiała pić z butelki, ale jakiś kiepsko to widzę. Kiedyś próbowałam podawać koperek i nie chciała, ale na pewno jej nie z smakował, bo z łyżeczki tez pluła.Dlugo trwała u Was nauka picia z butelki?
Agat ja od 2mc życia podaję Nikoli mleko z butelki na noc- bo ja dokarmiam mm jeden raz dziennie. U nas nie bylo problemu. W dzien tez chętnie wode pije z butelki. My mamy butelke z avent natural i smoczek ksztaltem przypomina sutek ale nie wiem czy to tez zasluga smoczka... Dzieci sa rozne, jedne piersi nie chca a butle pija, inne na odwrot albo inne pija z piersi i butelki...
ola_35 lubi tę wiadomość
-
agat wrote:Dziewczyny, które kp. Podjęcie Waszym dzieciom coś z butelki? Dziś rano ściągnęłam butelkę mleka, bo mała spala całą noc. Próbowałam jej podać, ale jest krzyk. Fajnie byłoby, żeby umiała pić z butelki, ale jakiś kiepsko to widzę. Kiedyś próbowałam podawać koperek i nie chciała, ale na pewno jej nie z smakował, bo z łyżeczki tez pluła.Dlugo trwała u Was nauka picia z butelki?
Mój synek po kilku tygodniach życia odrzucił butelkę, pił a aventu. Probuje co jakis czas i efekty mArne, kilka razy zassał tomee tipee ale jak się zorientował to był krzyk. Smoczka też nie chce
otientowaalam sie wsrod znajomych, generalnie sa przypadki beznadziejne i zadna butla
Noe przejdzie, ale czesto sie zdarza ze Za ktoryms razem zalapie wiec warto probowac. My juz trenujemy kubeczek, bo nie widzę nadziei na butle. Maly wlasnie skonczyl 4 mies. -
Kava wrote:Agat, ja kp + butla. W nocy podaje butla swoje mleko a jak nie mam to mm. Robiłam tak w zasadzie od początku więc problemu nie ma ale synek akceptuje tylko butelki tommee. Kupiłam aventu to nie chciał.
Tak jak lilianna pisze, dzieci są różne i niektóre nie akceptują butli.
My podobny problem mieliśmy że smoczkiem. Mały lubił ciumkac ale nie umiał go zassać i trzeba było go przytrzymać.
Zakupiłam wszystkie możliwe smoczki dostępne na rynku w różnych rozmiarach. Żaden nie był idealny ale miałam wrażenie że z jednym radzi sobie lepiej. Po 2 tyg zassal smoka i od tej chwili super sobie radzi
Z ciekawosci zapytam jaki smoczek zalapal? Ja rowniez wydalam na smoczki fortune ale zaden nie podpasowal. Jak mial pare tygodni Zassal Nuk, a niedawno Lovi, ale tylko na 20 min. Po chwili ju zapomnial i nic nie odpowoada. Zaczal ssac wargi i czasem kciuka
-
Julia2015 wrote:Z ciekawosci zapytam jaki smoczek zalapal? Ja rowniez wydalam na smoczki fortune ale zaden nie podpasowal. Jak mial pare tygodni Zassal Nuk, a niedawno Lovi, ale tylko na 20 min. Po chwili ju zapomnial i nic nie odpowoada. Zaczal ssac wargi i czasem kciuka
Kochana u mnie jest to samo, smoczka zrobiła sobie ze mnie. Moja starsza córka odrzuciła pierś po podaniu butelki, więc z tą jestem teraz bardzo ostrożna. Starszej podawałam też smoczek i spowodowało to że nie dociagała mleka z piersi do końca, wypijała tylko to co fajnie leciało , a później nie chciała tylko smoka i to najgęstsze mleko i najbardziej pożywne zostawało. Więc z tą do 2mies życia nie było mowy o żadnym smoczku ani butelce-celowo, żeby nie powtórzyła się sytuacja sprzed 6 lat. Ja jak mam podać mleko jej jak mnie nie ma to korzystam z kubeczka Medela a teraz też kupiłam Doidy Cup.
Naprawdę dobrze się zastanówcie nim podacie butelke, mogą to potwierdzić już niektóre mamy z forum, których dzieci niestety gardzą już piersią.
-
ola_35 wrote:Kochana u mnie jest to samo, smoczka zrobiła sobie ze mnie. Moja starsza córka odrzuciła pierś po podaniu butelki, więc z tą jestem teraz bardzo ostrożna. Starszej podawałam też smoczek i spowodowało to że nie dociagała mleka z piersi do końca, wypijała tylko to co fajnie leciało , a później nie chciała tylko smoka i to najgęstsze mleko i najbardziej pożywne zostawało. Więc z tą do 2mies życia nie było mowy o żadnym smoczku ani butelce-celowo, żeby nie powtórzyła się sytuacja sprzed 6 lat. Ja jak mam podać mleko jej jak mnie nie ma to korzystam z kubeczka Medela a teraz też kupiłam Doidy Cup.
Naprawdę dobrze się zastanówcie nim podacie butelke, mogą to potwierdzić już niektóre mamy z forum, których dzieci niestety gardzą już piersią.
Gorzej jesli chcialoby sie przestac karmic piersia. Ja mialam plany zeby wrocic do pracy po pol roku, tesciowa zmienila swoje pla y eby ostac z malym, a smyczek odrzucil butelke i plany legly w gruzach. Kiedy zaczelas podawac kubeczek medeli i jak szybko coreczka zalapala? U mnie byl krzyk jak przy butli, a
Doidy tez mamy, jak mial 3 mies to probowalam uczyc ale slabo szlo, na dniach wroce
Do treningu. Mam tez tomee tipee kubek 4+ ale jeszcze nie probowalam tak na serio.
-
Julia2015 wrote:Gorzej jesli chcialoby sie przestac karmic piersia. Ja mialam plany zeby wrocic do pracy po pol roku, tesciowa zmienila swoje pla y eby ostac z malym, a smyczek odrzucil butelke i plany legly w gruzach. Kiedy zaczelas podawac kubeczek medeli i jak szybko coreczka zalapala? U mnie byl krzyk jak przy butli, a
Doidy tez mamy, jak mial 3 mies to probowalam uczyc ale slabo szlo, na dniach wroce
Do treningu. Mam tez tomee tipee kubek 4+ ale jeszcze nie probowalam tak na serio.
Kubeczek jak miała 2 mies, dla dziecka piersiowego moim zdaniem najlepszy bedzie smoczek przypominający pierś matki, ja postawiłabym na nuka . Butelkę podaj jak wiesz że dziecko będzie napewno głodne inaczej nie chwyci, albo spróbuj jak jeszcze bedzie zaspane np w nocy. Kubeczek medeli ma niestety pojemność tylko 30ml, ale fajne cienkie ścianki i dziubek na koncu, Doidy Cup mam wrażenie że na ten wiek ma ścianki troszeczkę za grube.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 15:04
-
Julia2015 wrote:Po jakim czasie od odstawienia alergenu można zauważyć poprawe, czyli np. zniknięcie śluzu? albo po jakim czasie od zjedzenia pojawia się śluz? U nas kupki prawie zawsze ze śluzem i już tyle razy byłam na diecie gdzie nie jadłam nic alergizujóącego, a nie widać poprawy w tym temacie. Dwa - trzy tygodnie temu mieliśmy też suche i czerwone policzki, odstawiłam nabiał, przesło ale teraz znow jem (mleko ok 2-3 szklanek dziennie) i nic na policzkach się nie pojawia.
Na dniach ide do pediatry, może ona mi coś doradzi, bo ja już nie wiem jak działać.
Julia odpowiem jeszcze na Twoje jedno pytanie, alergen niestety działa do momenty jak zostanie wydalony-czyli dziecko zrobi kupkę. Najpierw alergen uszkadza błonę śluzową jelita-stąd ten śluz i luźne kupki. Jak już mocno uszkodzi, to zaczynają alergeny coraz mocniej przechodzić- jelita zaczynają przepuszczać, może się wtedy pojawiać wysypka lub te policzki suche świecące, jak dojdzie do wiekszego uszkodzenia jelita pojawia się krew w kupce. Ja znalazłam już chyba wszystkie alergeny, bo krwi już nie ma, sluzu też, wygląd twarzy zaczyna się poprawiać. U mnie troche alergenów niestety jest: mleko i nabiał, jaja i kurczak, marchewka, pomidory, kukurydza, ryba,banan, kakao. Jak dziecko jest uczulone na mleko krowie to jest bardzo duże prawdopodobieństwo , że uczula je także wołowina i cielęcina bo to to samo białko, tak samo jest w przypadku jajek-może też uczulać mięso z kurczaka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 15:30
-
A u kogo byłaś?? Ja chodziłam na nfz do dsk, ale ze tam bylam niezadowolona i strasznie nam przepadaly zajecia to poszlam prywatnie. Bylismy u Jakubowskiej A. na sybirakow. Babka fajna tyle ze jest w ciazy wiec zdecydowalam sie zmienic za wczasu zeby nie bylo ze znowu nie bedziemy mieli zajec. Teraz ide 19go do p. Kukielko na mlynowa. Bardzo duzo osob ja chwali. No i na nfz umowilam sie do hansy to termin mamy na 6 lipca na wizyte u lekarza. Wiec jak chcesz na nfz to polecam hanse jak zaluje ze od razu tam nie poszlam.Kava wrote:Megi, chyba już pisałaś ale ponownie pytanie. Dokąd chodzisz na rehabilitację? Jesteś zadowolona?
