Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj w ogole nie lubiaspiratorow ani gruszek od malego. Kupilabym ten katarek tylko kurde strasznie to nieporeczne, zanim ten odkurzacz wyciagne, zloze (mam w pufie wiec musze roizlozyc na 3 czesci zeby sie zmiescil). Dlatego zainteresowaly mnie te elektryczne, tylko drogie sa a nie wiadomo czy skuteczne
-
Aneczka86 wrote:Zazdroszcze Wam tego jedzenia przez Wasze maluszki. Ja się zastanawiam kiedy Lena nauczy sie jeść choćby herbatnika. Jak jej dam to pół wsadzi do buzi i ugryzie. Tak samo jest z owocami. Potem sie krztusi. Jedyne co umie jesc to flipsa. Boje sie testować nowości, bo zaraz ma foszka na jedzenie. Nawet jak zakrztusi sie mlekiem z butelki to juz nie zje do konca.
Co do kataru to też uzywamy katarka i jestem zadowolona. Lena też go nie lubi ale jest bardzo praktyczny jak dla mnie.
Nawilżacz powietrza mamy i nam sie lepiej spi zima
Mojej szwagierki syn, tez z grudnia tez pieknie jadl, az tu nagle przestal. Pije tylko mm i nic nie chce, ani obiadu ani kaszy, usmazylam placki z kaszy manny tez nie zjadl. Owoce ze sloiczka tez nie bardzo, ale malinki z krzaka zjada. Tylko u niego ja bym sprobowala blw, moze nie chce lyzeczka jesc. A twoja Lenka jak tak lyka wszystko to sie nie dziwie ze sie boisz ze sie zachlysnie. Ja jak Szymkowi daje do raczki i robie cos obok to jest ok. Ale jak siedze i patrze jak je to az mnie ciarki przechodza
-
Specjalnie pojechałam do Lidla, nie jakoś bardzo rano bo o 10-tej, ale jednak 15km, wiec trochę czasu poświęciłam i się bardzo rozczarowałam, bo wcale nie takie fajne te ubranka. Pajaca może bym kupiła, ale już rozmiaru nie było. W ogóle ta rozmiarówka to jakaś dziwna, niby 74/80 a takie to wszystko wielkie.
Na pocieszenie poszłam do Pepco i kupiłam dwa pajace.
Na 16-tą/17tą idziemy na grilla, taki upał wcale nam się nie chce, wolelibyśmy wieczorem nad jezioro pojechać, a wcześniej wokół domu ogarnąć. A tak ranek w galerii a popołudnie u znajomych.
No na nic nie mamy czasu, ciągle w biegu. Nie wiem albo za dużo chcemy zrobić albo za wolno robimy.
No to pozrzędziłam,. Lecę kwiatki posadzić.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Acha, jeszcze jedno. Moja dzidzia to zawsze w tyle za waszymi. Teraz dopiero pewnie, sprawnie siada i siedzi stabilnie. Jeszcze nie raczkuje, ale od jakiegoś czasu staje na czterech i się buja. Wspinać się zaczęła może dwa dni temu, ale średnio jej to wychodzi.
Za to odkąd siedzi to dłużej bawi się sama.
teraz już lecę do tych kwiatów.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
puli27 wrote:Dziewczyny czy wasze dzieciaczki goraczkowaly podczas zabkowania? U nas dzis goraczka 38 stopni. Zeru kataru I kaszlu. Marudna niemilosiernie!
Dwie jedynki wyszly 2,5 miesiaca temu I cisza jak narazie z nastepnymi. Jak bylo u was?
7w3d 💔 -
kasiakasia11 wrote:Acha, jeszcze jedno. Moja dzidzia to zawsze w tyle za waszymi. Teraz dopiero pewnie, sprawnie siada i siedzi stabilnie. Jeszcze nie raczkuje, ale od jakiegoś czasu staje na czterech i się buja. Wspinać się zaczęła może dwa dni temu, ale średnio jej to wychodzi.
Za to odkąd siedzi to dłużej bawi się sama.
teraz już lecę do tych kwiatów.
-
Jesli chodzi o chodzenie,raczkowanie itp to np moj Kacper jak byl maly jeszcze zanim zaczal wstawac to go jego rodzice do chodzika wsadzali i tak nauczyl sie chodzic. Problemy z kregoslupem? Absolutnie, kregoslup ma silny i nic mu nie dolega. Ale to indywidualna sprawa takze nie sugerujcie sie tym :*03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Moja oliwcia zaczela raczkowac jak miala 5 miesiecy I 3 tygodnie. Na poczatku sie cieszylam ze mam silne dziecko. Ale to wcale nie bylo takie fajne. Skonczylo sie lezenie w vondoli, w spacerowce, na lozku. Od tego momentu nie robila nic innego tylko wstawala. Wstawala przy kazdem mozliwym miejscu. Horror. Nic nie moglam w domu zrobic bo wiecznie musialam za nia chodzic. Kupilismy wiec jej kojec. Bo wyzszy to nie wstanie. Oliwka go rozpracowala w 5 min. Nasza pediatra powtarzala ciagle ze to za wczesnie bo stawy I ze mam jej zabronic. A jak ja niby mialam jej zabronic wstawania? Na dzien dzisiejszy stoi sama bez trzymanki I chodzi trzymana za jedna raczke. Np staje przy meblach, puszcza sie I chce isc ale nie m jeszcze na tyle rowniwagi. Ja jestem wykonczona bo nic nie moge zrobic. W wozku nie siedzi, w kojcu nie siedzi w foteliku do karmienia nie siedzi bo wszedzie za nudno. Ona chce chodzic!!! Powiem wam ze im pozniej dziecko siada, wstaje I chodzi tym lepiej dla nas! Ale jesli jest juz na tyle silne ze wszystko robi szybciej to na pewno nie zaszkodzi ani sobie ani stawom. Widocznie jego cialko jest juz na to gotowe.
Ola_45 lubi tę wiadomość
-
A powiedzcie jeszcze jak wasze dzieciaczki wcinaja duzo w ciagu dnia roznych posilkow, kaszki, zupki, obiadki, nalesniczki itp to dajecie jeszcze mleko w dzien? Upychacie to mleko w planie dnia? Bo moj ostatnio je cyca rano jak wstanie, potem ok 14, ale tez nie zawsze, nie chce i juz. Potem dopiero przed spaniem. Troche sie martwie ze za malo, ale on poprostu nie da rady zjesc wiecej, choc przyznam ze ostatnio mu podtykam co chwile cos
-
aneczka1983 wrote:Słyszałam, że im później tym lepiej bo kości, stawy są silniejsze i mniej jest później skolioz i innych wad. O nic się tu nie martw. Jest jak być powinno. Jeszcze się nabiegasz. Ja byłam też w Lidlu. Niby przebrane ubranka ale jeszcze sporo było w rozmiarze. Nie takie brzydkie. Nic nie wzięłam bo i tak mamy całą masę ubranek także nie wiem nawet jak cenowo to wygląda. U nas miesiąc temu była 3 dniówka ale z mega katarem.
Absolutnie się nie martwię. Moja raczej osiąga postępy książkowo. Wasze dzieci rwą do przodu, a moja nie nadąża i jest książkowa.
aneczka1983 lubi tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
natalka0887 wrote:A powiedzcie jeszcze jak wasze dzieciaczki wcinaja duzo w ciagu dnia roznych posilkow, kaszki, zupki, obiadki, nalesniczki itp to dajecie jeszcze mleko w dzien? Upychacie to mleko w planie dnia? Bo moj ostatnio je cyca rano jak wstanie, potem ok 14, ale tez nie zawsze, nie chce i juz. Potem dopiero przed spaniem. Troche sie martwie ze za malo, ale on poprostu nie da rady zjesc wiecej, choc przyznam ze ostatnio mu podtykam co chwile cos
U nas ze stałych posiłków to śniadanie i obiad oraz jedna lub dwie przekąski. Reszta cyc, czyli trzy albo cztery razy. Jak upały to dodatkowo woda.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Wy km to ja nie wiem ile powinni ale moj na MM je ostatnio mleko 4 razy w ciagu doby, ale to dlatego ze w nocy jeszcze je jeden raz. Czyli w c8agu dnia 3razy i przez tego zabka co mu wychodzi je bardzo malutko. Wczesniej pil zawsze 240ml a teraz raptem 160-200max. Tak mi sie wyfaje ze to przez zeba bo moze byc tez tak ze mu nie smakuje mleko bo mu zmienialam. Ale zdarzy mu sie czasem wiecej wypic czyli musi mu smakowac...03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️