Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alisss87 wrote:Kochane jesteście
:* zastanawiam się czy opowiadać to mężowi jak wróci bo jak powiedziałam mamie to najchętniej by mnie z domu wygoniła i jeszcze odebrała prawa rodzicielskie!
alisss87, Kava lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Aliss moj Olo byl grzeczny nie liczac kolek i stad szybka decyzja o drugim dziecku i powiem Ci ze nawet z pierwszym grzecznym to latwo i lekko nie jest. Pola juz taka grzeczna nie jest, noce sa okropne, wstaje srednio co godzine pewnie zawsze, w dzien 3/4 czasu jeczy i narzeka. A dodac do tego Olka to wiadomo jaki sajgon mam. Ale to tylko etapy i tak sobie to tlumaczw i zaraz minie a dwoje cudownycj dzieci mi zostanie
alisss87, Aneczka86 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Inso jak samopoczucie? Lepiej?
Liliana jak mala po antybiotyku? Goraczka ustapila calkowicie?
Sabina jak u Was? Nadal cos z brzusskiem? Wysypalo ja cala czy tylko brzuszek i plecki? U nas Olek mial brzuszek i plecki wysypane a Pola jeszcze troche na buzi.iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
bella88 wrote:Jak ja tu dawno nie byłam...
już nawet nie będę nadrabiać bo to nie ma sensu
Współczuje Wam tych chorób. Szczególnie dzieciaczków szkoda. Nas na szczęsie jakoś wszystko póki co omija i oby tak dalej.
Mam nadzieję że u Wszystkich dziewczyn wszystko dobrze.
A takie pytanko mammyślicie już może o drugim dziecku???
a Ty myslisz juz ?
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:Aliss moj Olo byl grzeczny nie liczac kolek i stad szybka decyzja o drugim dziecku i powiem Ci ze nawet z pierwszym grzecznym to latwo i lekko nie jest. Pola juz taka grzeczna nie jest, noce sa okropne, wstaje srednio co godzine pewnie zawsze, w dzien 3/4 czasu jeczy i narzeka. A dodac do tego Olka to wiadomo jaki sajgon mam. Ale to tylko etapy i tak sobie to tlumaczw i zaraz minie a dwoje cudownycj dzieci mi zostanie
Właśnie tak se pomyślałam o TobieJa chyba bym nie dała rady psychicznie tego ogarnąć. Jestem słaba w tych sprawach... Ale też myślę o rodzeństwie dla Adasia. Coraz częściej
On uwielbia dzieci! No ale pożyjemy, zobaczymy. Na razie budowa. W środę kupujemy działkę. Drugie dziecko bym chciała w nowym, wymarzonym domku. Tak więc starania za 2 lata minimum
Kava lubi tę wiadomość
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Justyna dzieki, u nas juz o niebo lepiej. Co prawda mala maruda - poziom hard, ale temp 36.6 i biegunki tez nie ma. Jesc nie chciala caly dzien, ale na wieczor wypila 180 mleka takze sukces. Jest strasznie slaba, jak ganiala po calym domu, tak teraz na nogi nie chce sama stanac. Dalej duzo spi, chociaz jak goraczka zeszla to juz mniej troszke, takze mysle, ze szybko dojdzie do siebie. Wysypalo ja nie tak bardzo, ale za to wszedzie. Najbardziej plecy, ale ma nawet i na stopach.
Aliss co Ty w ogole piszesz o wyrodnej matceMoja Zuza ma swoja ulubiona bajke, w ogole najwiecej bawi sie bajkami. Tak ja wygryzla, ze maz juz przepatrzec nie mogl i kupil jej nowa taka sama. Na szczescie nowa juz tak nie smakuje. W ogole chodzi i zbiera z podlogi co znajdzie. Maz stwierdzil, ze to I robot rumba
Chodzi i sprzata z podlogi. Takze Aliss wyluzuj i ja bym nie mowila nic mezowi
i super, ze Olivierek juz w domu.
Inso, to widze, ze wieczor udany, az Ci zazdroszcze. U nas kazdy taki wymeczony po chorobach, ze spimy jak misie- dupka do dupki i spi sie
Bella ja mysle o drugim, nawet nie mysle, ale pracuje z mezem nad drugim, narazie niestety bez efektow.alisss87, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Oj dziewczyny długo by pisać... na razie jest tak samo
A może ciut lepiej, sama już nie wiem...
podałam wczoraj jedną dawkę tego cholernego antybiotyku, wieczorem Mała dostała prawie że biegunki takie zielone śmierdzące luźne kupy... Wczoraj po południu temperatura spadła na 37,5 i taka pozostaje od wczoraj. Zdecydowaliśmy z mężem że nie damy jej drugiej dawki antybiotyku, dzwoniłam z tym do pediatry to mnie oczywiście zjebała z góry na dół, że oczywiście przerwałam antybiotyk. Po czym powiedziała że mam się jeszcze wstrzymać i zobaczyć co będzie do wieczora, czy temperatura znowu nie wyskoczy.
Wczoraj po tym antybiotyku całkiem straciło apetyt nie jadła nic nie chciała też pić, A dodatkowo z mężem przeczytaliśmy o powikłaniach po antybiotyku dla tak małego dziecka- To nas totalnie przeraziło dlatego między innymi zdecydowaliśmy się nie dawać tej drugiej dawki.
Na razie śpi gorączki nie ma i oby tak zostało...
Nie wiem czy dobrze zrobiłam z tym antybiotykiem ale sama się boję- jest tyle za i przeciw I bądź tu człowieku mądry... -
Inso a nie masz możliwości oddać na gwarancji? W moim 3w1 tez pekla rama i dobrze, że mi Lena z gondoli nie wyleciala. A miala wtedy ze 3 miesiace. Wozek użytkowany tylko ten czas. Co za wózki teraz produkują. Przecież są dla dzieci to powinny byc raczej bezpieczne.
-
Lilianna, wspolczuje! Wiem co przechodzisz, bo to czekanie co sie bedzie dzialo, czy bedzie juz lepiej czy sie pogorszy moze doprowadzic czlowieka do nerwicy. Moze po prostu skonsultuj sie z jakims innym pediatra, mnie to uratowalo przed szpitalem! I moze zrob jeszcze badanie moczu? Mnie dr jak poszlam prywatnie to zjechal, ze nie mam zbadanego moczu bo to pierwsze badanie, ktoro powinno sie zrobic przy goraczce.
Mamusie, ktorych dzieci przechodzily trzydniowke, jak Wasze dzieci zachowywaly sie po chorobie? Moja Zuza jest tak slaba, ze chwieje sie jak chodzi, cos zaczela dalej raczkowac bo chyba jej lepiej tak. Ogolnie jest w bardzo kiepskiej formie, ma kiepski apetyt, jest rozdrazniona i jak chwilke sie pobawi to zaraz idzie spac. Chociaz juz i tak zdecydowanie mniej spi jak w czasie goraczki. Rzadka kupa dalej bylaa i jeszcze jedno jak dlugo po chorobie zaraza Zuzka? Bo planowalismy urodzinki za 2 tyg w sobote/niedziele i nie chcemy pozarazac innych dzieci z rodziny.
-
lilianna wrote:Oj dziewczyny długo by pisać... na razie jest tak samo
A może ciut lepiej, sama już nie wiem...
podałam wczoraj jedną dawkę tego cholernego antybiotyku, wieczorem Mała dostała prawie że biegunki takie zielone śmierdzące luźne kupy... Wczoraj po południu temperatura spadła na 37,5 i taka pozostaje od wczoraj. Zdecydowaliśmy z mężem że nie damy jej drugiej dawki antybiotyku, dzwoniłam z tym do pediatry to mnie oczywiście zjebała z góry na dół, że oczywiście przerwałam antybiotyk. Po czym powiedziała że mam się jeszcze wstrzymać i zobaczyć co będzie do wieczora, czy temperatura znowu nie wyskoczy.
Wczoraj po tym antybiotyku całkiem straciło apetyt nie jadła nic nie chciała też pić, A dodatkowo z mężem przeczytaliśmy o powikłaniach po antybiotyku dla tak małego dziecka- To nas totalnie przeraziło dlatego między innymi zdecydowaliśmy się nie dawać tej drugiej dawki.
Na razie śpi gorączki nie ma i oby tak zostało...
Nie wiem czy dobrze zrobiłam z tym antybiotykiem ale sama się boję- jest tyle za i przeciw I bądź tu człowieku mądry...
Nie panikuj i nie działaj pod wpływem info z ulotki bo bardziej własnemu dziecku zaszkodzisz niż pomożesz!!! każdy antybiotyk, a nawet głupi lek ma skutki uboczne i zawsze jest obawa. Mam nadzieje, że córcia szybko wróci do zdrowia. Robiliście w koncu badanie moczu bo nie pamiętam??Mama_Julka, Kava lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
sabinaaa wrote:Lilianna, wspolczuje! Wiem co przechodzisz, bo to czekanie co sie bedzie dzialo, czy bedzie juz lepiej czy sie pogorszy moze doprowadzic czlowieka do nerwicy. Moze po prostu skonsultuj sie z jakims innym pediatra, mnie to uratowalo przed szpitalem! I moze zrob jeszcze badanie moczu? Mnie dr jak poszlam prywatnie to zjechal, ze nie mam zbadanego moczu bo to pierwsze badanie, ktoro powinno sie zrobic przy goraczce.
Mamusie, ktorych dzieci przechodzily trzydniowke, jak Wasze dzieci zachowywaly sie po chorobie? Moja Zuza jest tak slaba, ze chwieje sie jak chodzi, cos zaczela dalej raczkowac bo chyba jej lepiej tak. Ogolnie jest w bardzo kiepskiej formie, ma kiepski apetyt, jest rozdrazniona i jak chwilke sie pobawi to zaraz idzie spac. Chociaz juz i tak zdecydowanie mniej spi jak w czasie goraczki. Rzadka kupa dalej bylaa i jeszcze jedno jak dlugo po chorobie zaraza Zuzka? Bo planowalismy urodzinki za 2 tyg w sobote/niedziele i nie chcemy pozarazac innych dzieci z rodziny.
a jak wysypka? u nas praktycznie po dobie już poły jej nie było, po 3 dniach to już tylko na buzce lekkie ślady zostały .Zdrówka Wam życzę
7w3d 💔 -
lilianna wrote:Nikole wysypało przed południem. Pediatra powiedziała że to ta trzydniówka i antybiotyku mam nie podawać...
Dziękuję Wam za wsparcie i wszystkie rady- zawsze można na Was liczyć kiedy potrzebaSuper no i widze, ze choroba przebiegala bardzo podobnie. Goraczka, gardlo czerwone, smierdzace baki i kupy. Skoro zachorowac mozna na to 2 razy to drugim razem juz bedziemy spokojniejsze
a jak Nikolka sie czuje?
-
sabinaaa wrote:Uffff, dobre zakonczenie jak i u nas!
Super no i widze, ze choroba przebiegala bardzo podobnie. Goraczka, gardlo czerwone, smierdzace baki i kupy. Skoro zachorowac mozna na to 2 razy to drugim razem juz bedziemy spokojniejsze
a jak Nikolka sie czuje?
Słaba jest, nadal malutko je i pije, ale w porównaniu do wczoraj jest postęp. Trochę się bawi ale głównie śpi
-
Megi śliczny ten Twoj synus! Sto lat dla solenizanta!
Justyna u nas wysypka dopiero dzis mocno zaatakowala. Ma ja doslownie wszedzie, nawet pod stopami. Wraca juz do formy, powoli zaczyna byc malym urwiskiemCos zaczyna jesc a to najwazniejsze, nie spi tyle i bawi sie. Tylko mnie znowu dopadla biegunka
Zjadlam kanapke z szynka i zapilam ja zimna woda. Mam nadzieje, ze to jest powodem a nie wirus, bo najbardziej boje sie o Zuzie.
Inso u nas pedicetamol poszedl w kosz, bo mala tak go nie toleruje, ze poszla po nim fontanna mleka, a wiadomo, ze przy tej goraczce kazdy lyk mleka wypity byl na wage zlota. Ponoc strasznie gorzki jest.MeGi1986 lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Ale ciagnie sie ten weekend jak flaki z olejem..
najgorsza ta niedziela..
Jutro pn i jade z Malzem,bo ma wolne, do Urzedu Pracy zapytac co i jak z tym zasilkiem na pol roku. Jakie papiery itp. Bo juz 28.11 konczy mi sie macierzynki.7w3d 💔 -
U Nas weekend taki sobie.
Nikola gorączki już nie ma, wysypało ją jeszcze trochę. Nocki nadal tragiczne, niby zasypia i śpi ale ok. 1:30 się budzi z płaczem i nie chce zasnąć przez 2-3 godziny. Do tego muszę jej jeszcze mleko w nocy robić. Nie karmiłam jej w nocy od jakiś 5miesięcy i boję się że się znów nauczy
W dzień tak samo marudzi cały czas, płacze, nie chce się niczym zabawić...
Ja już jestem tak wyczerpana tymi nocami i trudnymi dniami że padam ze zmęczenia... ile to jeszcze potrwa...
A co u Was?