X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 23 września 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaki tu dzisiaj ruch :-)
    Aliss myślę, że wiele rzeczy Ci się skumulowało, do tego ta pogoda i stąd takie negatywne myśli. Głowa do góry.
    Jak piszesz o tym żłobku to mam ochotę i Lenę oddać. Ostatnio sobie wyrzucam, że mało się z nią bawię :-( A w żłobku pewnie miała by więcej atrakcji. Z drugiej strony jak odstawiam ją do babci na godzinkę to jest mi smutno.

    Sabinaa super, że już w domu. Zdrówka dla Kubusia.

    Ola ja coś czuję, że jednak się udało ale rozumiem, że się wstrzymujemy z testem. Zawsze jest ta nadzieja :-) Daj znać jak tylko zrobisz.

    Inso Twoja Lena zawsze była starsza od mojej..Haha. Moja to dzidziuś jeszcze - musi być łóżeczko i szczebelki, bo do szczebelków się przytula. Strasznie mi się podobają te łóżeczka domki ale jeszcze muszę poczekać.

    A u nas dziś oczywiście dzień bez drzemki. Oczy czerwone ale się nie prześpi. Jutro spróbuję z tym ibufen - może Justyna masz rację. I kupię viburcol. Może ja coś uspokoi, bo nerwowa ostatnio bardzo.

    Ja chętnie się zapiszę do II tury :-)


    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 23 września 2017, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    U mnie nadal brak @. Miałam dostać 21 września, a tu nadal cisza. W piątek bolal brzuch dosc mocno, pozniej bol odpuscil, od wczoraj czasem zaboli, ale lekko, jak na @. Zrobilam wczoraj test popoludniu i jedna kreska. Bylam akurat u kuzynki woec nawet jej tego testu nie wyrzucalam w koszu bo by sie zorientowala cokolwiek jakby zobaczyla, i maltretowala mnie pytaniami. No woec wrzucilam do torebki zeby wyrzucic gdzies indziej. Zapomnialam i dzisiaj wyrzucilam ale z ciekawosci zerknelam i jest cien drugiej. Ale wiecie, nie biore tego na serio bo dzisiaj to juz falszywy moze byc. Skoro nie wyszlo od razu to raczej nic z tego nie bedzie..
    Po cichu mogę gratulować, miałam identycznie w poprzedniej ciąży .na początku cienie potem negatywne a potem się jednak okazało, że jestem w ciąży ☺️

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3237 2962

    Wysłany: 24 września 2017, 02:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba dostalam @, test negatywny. Pisze chyba bo jakos duzo nie ma @ ale na plamienie nie za bardzo to wyglada. No nic, kolejny cykl - kolejna nadzieja :(

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ?
    Beta 11dpt - 145
    12.06 - mamy ❤️
    30.06 - kolejne USG
    Został 1 ❄️
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3237 2962

    Wysłany: 24 września 2017, 04:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam plamienie w ciazy z Filipem i bylo lagodniejsze, to wyglada jak typowa @ tylko bardzo malo :x

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ?
    Beta 11dpt - 145
    12.06 - mamy ❤️
    30.06 - kolejne USG
    Został 1 ❄️
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3237 2962

    Wysłany: 24 września 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso - tak, na dodatek na 5 do pracy. Zdycham

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ?
    Beta 11dpt - 145
    12.06 - mamy ❤️
    30.06 - kolejne USG
    Został 1 ❄️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 24 września 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś pobodke po 5. Już nie pamiętam kiedy tak wcześnie wstawalam. Do południa poszliśmy odwiedzić babcie, Leny prababcie - Lena była tak padnięta, że wsadzona do wózka od razu zasnęła. Wstanie i idziemy do teściowej na obiadek :-)

    Ola przykro mi - mam nadzieję, że w końcu którejś z nas się uda zapoczątkować dobrą passę.

    Inso i jak Laura? Byliście u lekarza czy czosnek pomógł?
    Ja to myślę, że z łóżeczkiem poczekam do kolejnego dziecka. Muszę tylko kupić nową kołdrę, bo ta już jest zdecydowanie za mała.

    Tak trochę spadła mi waga ale ostatnio mam jakiś kryzys. Nie schudłam dużo ale czuję w się lżejsza. Za tyzień weekend promocji i nie wiem czy kupić sobie coś nowego czy poczekać :-D Tylko ja już zachorowałam na jedne spodnie Haha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 13:32

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 24 września 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak z ciekawości obliczyłam termin porodu jakby się udało w tym cyklu i wypada na rocznicę ślubu ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 13:58

    Ola_45, iNso87, sabinaaa lubią tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 25 września 2017, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ja pozostałam jedyna na forum, która wstaje w nocy do płaczącego dziecka minimum 4 razy? Mam już dość... kiedy on z tego wyrośnie? Zazwyczaj kończy się na tym, że muszę poszukać mu smoczka zakopanego gdzieś w pościeli, dać pieluszkę, pogłaskać i śpi dalej. W gorszych przypadkach biorę go do nas, wtedy ja już oka nie zmrużę :(

    Odnośnie usypiania, u nas sprawdza się zasada że jak Adaś w dzień pośpi dużej to z usypianiem są problemy, baaaardzo duże problemy. Adaś chce się bawić, śpiewa, gada, piszczy, cuda wianki... Tak jest zazwyczaj w weekend bo ja w dzień mam tyle do zrobienia, że pozwalam mu dłużej pospać. Ale jak przychodzi poniedziałek to już wiem, że wieczory będą spokojniejsze bo Adaś w żłobku śpi 1,5 godziny więc wieczorem nieraz nie zdążę kaszki zagrzać a on już śpi przy bajkach ;)

    Adaś już w żłobku. Pobiegł w podskokach. Dzisiaj odwiedza ich "Pani Jesień". Każdy miał przynieść jakiś atrybut z nią związany. Dałam Adasiowi małą dynię ;) Pewnie znowu tyle będzie miał mi do opowiadania po powrocie że aż będzie się pluł, szkoda tylko że gada na razie po chińsku ;)

    Miłego dnia dziewczyny :) mnie już woła deska do prasowania ;)

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 25 września 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alisss87 wrote:
    Czy ja pozostałam jedyna na forum, która wstaje w nocy do płaczącego dziecka minimum 4 razy? Mam już dość... kiedy on z tego wyrośnie? Zazwyczaj kończy się na tym, że muszę poszukać mu smoczka zakopanego gdzieś w pościeli, dać pieluszkę, pogłaskać i śpi dalej. W gorszych przypadkach biorę go do nas, wtedy ja już oka nie zmrużę :(

    Odnośnie usypiania, u nas sprawdza się zasada że jak Adaś w dzień pośpi dużej to z usypianiem są problemy, baaaardzo duże problemy. Adaś chce się bawić, śpiewa, gada, piszczy, cuda wianki... Tak jest zazwyczaj w weekend bo ja w dzień mam tyle do zrobienia, że pozwalam mu dłużej pospać. Ale jak przychodzi poniedziałek to już wiem, że wieczory będą spokojniejsze bo Adaś w żłobku śpi 1,5 godziny więc wieczorem nieraz nie zdążę kaszki zagrzać a on już śpi przy bajkach ;)

    Adaś już w żłobku. Pobiegł w podskokach. Dzisiaj odwiedza ich "Pani Jesień". Każdy miał przynieść jakiś atrybut z nią związany. Dałam Adasiowi małą dynię ;) Pewnie znowu tyle będzie miał mi do opowiadania po powrocie że aż będzie się pluł, szkoda tylko że gada na razie po chińsku ;)

    Miłego dnia dziewczyny :) mnie już woła deska do prasowania ;)
    Alisss nie Ty jedyna. Pola od 3 w nocy czasem co 30 pojekuje u nas zazwyczaj chodzi o to, ze jej zimno bo sie non stop wykopuje. Jak juz nie mam sily wstawac co chwile to biore ja do nas do loka :-) minie :-)

    7w3d 💔
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 25 września 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss ja też wstaje. Moja siada na łóżko i woła mama mama. I albo muszę ją wziąć na ręce chwilę przytulić, trwa to sekundę, i odkładam albo gorsza wersja biorę na ręce przytulam, odkładam a wtedy wrzask i wdrapywanie się z powrotem na ręce. I trwa to od pół do godziny. Albo czasami jak zdążę zanim usiądzie to po prostu głaszcze i powiadam jakieś pierdoły. Tak że trzy razy to muszę do niej wstać.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 25 września 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna u nas też właśnie zaczyna się wszystko ok 2-3 w nocy.

    Kasia ja też niestety jestem coraz częściej świadkiem tej gorszej wersji, czyli wrzasku po odłożeniu. To jest najgorsze :/

    Także dzięki za odzew, jakoś lepiej na sercu wiedząc że nie jestem z tym sama. Masz racje Justyna, kiedyś minie ;) No chyba że nie minie i za jakieś naście lat wystąpię w "Rozmowach w toku" z nagłówkiem "Alicja, mama 18-sto letniego Adama do którego trzeba wstawać w nocy" ;)

    P.S. ten program jeszcze istnieje? ;)

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 25 września 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss i jeszcze dodam, ze oprocz tego ze mała sie budzi to obecnie mam jeszcze miesieczniaka króry je w nocy nie wiem co dwie trzy albo cztery godziny. I go odkladam do łóżeczka, wiec czesto jest tak że jak wrócę do swojego łóżka, już mi sie oko przymyka a tu bach to drugie ryczy i musze wstac.

    Byłam dziś u pediatry odnosnie krostek na buzi. Ona mowi, ze wyraźna alergia na mleko. Także Witaj Dieto.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 25 września 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Lena (odpukac) przesypia noce od ponad roku. Kiedyś czytałam, że to kwestia przyzwyczajenia dziecka do tego do ukończenia 4 miesiąca - czy to prawda to nie wiem. U nas Lena była na mm to było chyba łatwiej. Taka moja opinia.
    Teraz też czasami coś się przebudzi jak nie może znaleźć smoka ale wystarczy podać. Lena ma łóżeczko przystawione do naszego łóżka, więc za bardzo nie wstaję. Za to co się przebudze to wsuwamy rękę i macam czy jest przykryta i potrafię tak z 10 razy ja przykrywać, bo teraz zimno to jeszcze bardziej mnie to stresuje.

    Inso pochwal się łóżkiem ;-)

    U nas zdecywanie idą piątki, był okres, że gryzła smoczki i kupowałam co 2 dni potem przerwa na miesiąc i teraz znów. Do tego pcha wszystko co popadnie i gryzie.
    Znalazlam metodę na usypianie - chodzimy piechotka na dłuży spacer a potem ciach do wózka, pieluszka i usypia. I wracamy do domku na sen. Dziś niestety obudziła się jak ja w domu rozbierałam :-( Wieczornym usypianiem zajmuje się tatuś - jemu to jakoś wychodzi.

    Czy Wasze dzieci mają już ulubione bajki?
    Moje dziecię aż się trzęsie na Binga - a jak puszczę na telefonie to później siła muszę jej telefon zabierać. Tak mocno trzyma.

    Ps. Starania rozpoczęte :-):-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 26 września 2017, 02:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje ze dzis o.8mej rano stawiam sie w szpitalu (w Pl bedzie 10:d) dostane czopka, podlacza ktg I wysla dodo.domu pewnie do rozkrecenia.akcji albo do nastepnego czopka :D

    kasiakasia11, justyna14 lubią tę wiadomość

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 26 września 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso jakie świetne łóżko ;-) Obawiam się, że moja Lena mogłaby z niego spaść. Śliczne podusie :-)

    Mnk i jak sytuacja? Powodzenia ;-)

    My dziś po spacerze, Lena pospala tylko godzinę ale nie ma co się dziwić, pod blokiem robią nam deptak, do tego koszą trawę - sama bym nie mogła spać w tym hałasie.
    Nareszcie słońce i piękny jesienny dzień :-)
    Pozdrawiamy

    10ym7v6.jpg

    iNso87, Ola_45, mnk, natalka0887, justyna14, alisss87, sabinaaa lubią tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 26 września 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jakie piekne wlosy ma Twoja Lena.

    Dzien i u nas super. Wlasnie jestesmy w piaskownicy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 17:27

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 września 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    Melduje ze dzis o.8mej rano stawiam sie w szpitalu (w Pl bedzie 10:d) dostane czopka, podlacza ktg I wysla dodo.domu pewnie do rozkrecenia.akcji albo do nastepnego czopka :D
    I jak sytuacja??

    7w3d 💔
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 26 września 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przychodze zameldowac ze jestem w domu a sytuacja bez zmian ;P mam tabletki doustne naie wywolanie, jestem po 5ciu, 3 przede mna jeszcze. Jak dzis nic.nie ruszy to z rana znowu do szpitala I beda myslec co dalej, zapewne jeszcze raz tabletki ;P

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 27 września 2017, 03:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leze na porodowce:D

    kasiakasia11, justyna14 lubią tę wiadomość

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 27 września 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnk trzymam kciuki :-)

    Inso ale Ty strasznie odmlodnialas:-)

    Jak się Lena urodziła to ubolewalismy nad jej włosami..Haha..a teraz urosły, kręcą się i nie wyobrażam sobie innych. Choć zmieniają jej się.. u nas w rodzinie nie ma nikogo z takim kolorem :-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
‹‹ 3012 3013 3014 3015 3016 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ