Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisss Boze swiety ale mialas przejscia!!! Nie wiedzialabym co robic i myslec! Dobrze ze juz minelo! Oby nie wrocilo. U nas oboje na antybiotyku wiec juz po goraczce sladu nie ma, kaszel jeszcze jesr ale juz nie duszacy i zadko, katarek malenki jeszcze u Olka i ciut wiekszy u Poli ale juz mniejszy niz wczoraj. Mi po gripeksie tez lepiej ale teraz meza cos rozklada. Leczy sie gripeksem wiec moze minie szybko.
Alisss nie wiem jak Ty ta noc wytrzymalas, podziwiam!! Domyslam sie tylko ile musialo Cie to kosztowac i meza nerwow zmartwien i wysilku. Duzo zdrowka zycze Wam zycze i teraz samych spokojncyh dni i nocy
7w3d 💔 -
Masz jakiez fotki z wesela ? Pochwal siekasiakasia11 wrote:Niedawno wróciliśmy. Mała śpi, małego karmię i mam nadzieję, że zaraz odleci. Mąż też prawie śpi. Ja zmyc makijaż, umyć co nie co i też spać.
Żarcie super, a tak pięknie podane, że napatrzec sie2 nie mogłam. Orkiestra arednia. Ogolnie atmosfera i zabawa super. Dzieciaki w halasie spały jak trzeba.
No i jeszcze wam powiem, ze mam wykluczone z posilkow mleko o wolowinę. Martwiłam się co będę jadła. A jak zglosilam to kelnerce to kuchnia na bieżąco przygotowywała mi speckalne potrawy. Bylam w szoku. Żałuję tylko, że nie moglam skosztowac ciast i deserów. Wyglądały nieziemsko.
7w3d 💔 -
Justyna to uważaj na męża bo nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jak mąż chory to umiera!!! już Adaś jest dzielniejszy
Inso ja mam ten sam problem z jedzeniem. Adaś jeszcze dwa tygodnie temu zabiłby się o kaszkę czy obiad! Pamiętam jak musieliśmy chować jedzenie po kątach. A teraz? wepchnąć mu kilka łyżek zupy czy kaszkę na wieczór graniczy z cudem. Słodycze owszem, częściej ale cukierka też np. zje tylko połowę a kiedyś szybko jadł jednego i prosił o drugiego. Owszem, w międzyczasie doszła choroba ale problemy z jedzeniem pojawiły się już wcześniej i trwają do dzisiaj a po chorobie już śladu nie ma. Także ja po prostu tłumaczę to sobie że on się chyba przestawia na niejadka. Byle nie za dużego ze skrajności w skrajność
A jak tam wujek? Ja od dwóch tygodni codziennie wożę ciocię do męża. Też dostał udaru pod marketem. Ale w porę przyjechało pogotowie, podało zastrzyk (który podobno trzeba podać w ciągu 2 godzin od wystąpienia udaru żeby była szansa na powrót do normalności) i leży w szpitalu. Niestety szpital oddalony jest od nas o 30 km a ciocia nie ma prawa jazdy więc wożę ją codziennie. Udar minął, ma prawostronny niedowład w ręce i nodze. W piętek przewożą go do ośrodka na rehabilitację. Ale wszystko jest na dobrej drodze.18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Inso na tym drugim zdjęciu pięknie wyglądasz, piękne włosy i to obcięcie. Zawsze chciałam tak się obciąć ale nikt tak nie umie
A ja dziś wyjątkowo kiepsko się czuję a mąż też dziś później wraca. Lena bez drzemki, więc ratuje się bajkami dla niej. Dobrze, że mąż dziś zaoferował się zrobić obiad. Ja tylko surówkę zrobię
Dziewczyny może poprostu teraz dzieci mają mniej czasu na jedzenie? Tzn. Bardziej interesuje je zabawa? No a może i te zęby? No ja niestety w tej kwestii nie pomogę, bo Lena od śniadania do kolacji to najchętniej by nic nie jadła. Czasami kolacji też nie chce. Inso, nie ma co dawać na siłę - zgłodnieje to przyjdzie
Ja za tydzień planuję iść na wykład z psychologiem na temat buntu dwu i trzy latka.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Sluchajcie u mnie tez taki dramt z jedzeniem u Poli juz od wrzesnua, najpierw zwalalam, ze zostala w domu bez Olka bo in w przedszkolu, potem ze nowa niabia, teraz ze chora ale juz mi ponad 0,5 kg schudla i nic nie chce jesc, na sile w ogole jej nie da rady wepchnac nic, czasem sie zagada to wtedy ale trzeba sie nagnastykowac. Juz zeby patrzylam i nic nie widac.... O co chodzi z tym nie jedzeniem?7w3d 💔
-
Aneczka a ile kg Twoja Lena wazy? Moja wazyla do wrzesnia 12,4-12,6 a teraz 11,9 jeszcze troche i chyba do lekarza z nia pojde bo boje sie, ze za bardzi traci na wadze. Juz sie nawet zastanawiam czy ona jakichs robakow nie ma czy co....
7w3d 💔
-
Mnie się wydaje, że to taki okres chyba, bo mojej szwagierki córka ( ten sam rocznik) tak samo ma. Zawsze wszystko jadła bez opamiętania a teraz już nie. Może to też jest powiązane z zębami.
Moja w porównaniu do zeszłego roku to dla mnie też drobinka. Ogólnie Lena praktycznie nie ma pupy i nawet getry jej wiszą na tyłku mimo pieluchy. W lato to niektórzy pytali czy ona to wogole ma pieluchę.
Ja dziś już lepiej się czuję, w końcu nos mi się trochę odetkal. Dziś wstaliśmy wcześniej to zdarzylam sobie już włosy umalować
Dziewczyny jakie macie lub planujecie kupić buty na zimę?
-
Ile średnio rośnie teraz naszym dzieciom noga? Kupiłam zajefajne adidasy neonowe na allegro, nowe ze sklepu. Przyszły za duże-se myślę ok, nie będę zwracać to będą na wiosnę ale mam wątpliwości czy na wiosnę nie będą już za małe((
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Aliss tak jak pisze Inso..to kwestia indywidualna. Ja raczej butów na zapas nie kupuje, bo ciężko stwierdzić. Obecnie nosimy 22. Ale to też zależy od firmy. Kupujemy długość wkładki 14,5cm. Zawsze jak głupia chodzę do sklepu z metrowka
Ja jakoś nie jestem za kupowaniem używanych butów. Oczywiście nie neguję osób, które to robią. Kupuję dużo ubrań używanych na olx ale właśnie nie buty. Naczytałam się o przenoszeniu różnych wad stóp, do tego mój mąż ma problemy z jedną nogą także w tym temacie wolę nowe buty. A potem sprzedaję
-
Hej dziewczyny! Dawno mnie nie bylo, ale tyle się dzieje że nie mam czasu. PO drodze byliśmy na urlopie i tak pędzi czas jak szalony!
Precz z tymi chorobami wszystkimi! u nas odpukać jest dobrze pod tym względem:)
Co do butków to my nosimy obecnie 24 rozmiar i to bylo tak że zaczynałyśmy od 21, potem 22 po 3 miesiącach było i ostatnio się okazało że tak jej stópka urosła że musi być 24. Ola chodzi tylko i wyłącznie w butach Emel, bo w nich prawidłowo stawia stopy, jak kupiłam takie za 30 zł sandału z Deichmana to od razu je dałam koleżance bo zaczeła chodzić w nich na palcach bo za wysoka podeszwa była i w ogóle nie elastyczna. Ja mam fioła na punkcie butów i w życiu nie kupiłabym dziecku używanych. Sobie zresztą też. Dla dziecka to jest bardzo szkodliwe bo właśnie nie dostosowuje pod siebie butka tylko stopa do buta się dostosowuje czyli do właśnie np. jakiś wadliwych sposobów chodzenia.Póki co chodzimy w tych trzewikach tylko grubsze rajtuzki wkładam a potem dopiero kupie kozaczki na zime ocieplane. Ja po prostu za dużo przeszłam ze stopami Oli, więc na tym nie umiem oszczędzać bo wiem ile było męczarni i płaczu jak bandażowałyśmy stopy bo krzywiła.
-
Alisss, jak ty dalas rade z choroba Adasia, ja bym chyba umarla na zawal.
Justyna chyba taki okres ze dzkeck jedza mniej, bo moj zarlok troche mniej tez je. Nie chce za bardzo jesc kaszki, ale jakos podstepem mu wciskamy miseczke rano i wieczorem. Zalezy mi zeby jadl kaszki bo on nie pije w ogole mleka. Czasem go najdzie chec to zawola zeby mu nalac do szklanki.
Chce sie was poradzic w 2 sprawach.
Pierwsza stara jak swiat-usypianie. Jak j was wyglada? Bo ja klade sie na lozku i chce zebg Szymek usnal sam, albo obok mnjd. Tyle ze on jak lezy ze mna to ciagle sie kreci, siada. Glowe na poduszce ma max 5 sekund. I spaceruje, kladzie ske w lozwczku, na podlodze, znowu tapczan i tak w kolko. Zeby nie spac to wymysla "daj misia" pogadac z dziadkiem no cuda. Ja sie nie odzywam udaje ze spie to mnie budzi. Czasem chce go przytulic, pomiziac, ale tewa to max 30sekund. Konczy sie tak ze usypiam go w wozku, bo albo sam tam wlezie, albo wloze go na sile po goszinie tych spacerow.
Druga sprawa jest taka ze Szymon nas ciagle szczypie i klepie. Ciagle mu tlumacze ze nje wolno ale on przeprosi przytuli i za chwile ugryzie, uszczypie albk zbije. Juz mnje to tak wkurza ze dzia go wyslalam do kata i tam plakal bo jak pytalam czy bedzie grzeczny mowi ze nie i stal tam dalej. Co robic? Reagowac, karac, nic nie robic moze zobaczy ze nie zwracam uwagi i mu przejdzie?
Skad to sie mu bierze, przecoez nikt sie nie bije ani szczypie w jego obecnosci to skad sie nauczyl?
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Ja kupilam teraz trzewiki renbuta. Mielismy emelki na wiosne. Super buty, ale nie maja licowych skor tylko te nubuki ktore sa zaraz mokre od rosy itp. My mielismy jasno niebieskie i ciagle je tylko mylam...
Aha u nas intensywny okres bo wlasnie zaczgnamy remont kuchni a na koniex pazdziernika mamy wesele szwagra
-
Natalka jak przeczytałam Twój post to jakbym o swojej Lenie czytała.
Jeśli chodzi o spanie, to jak Lena wstanie wcześniej tj. Przed 7 to staram się ją usypiać - obecnie usypiam ją na rękach nosząc. W żaden inny sposób nie da rady, bo są inne ważniejsze rzeczy. Jak nie chce usunąć to nic na siłę. Jak wstaje ok. 8 ( a tak wstaje najczęściej) to nawet nie staram się jej usypiać, bo ona jest senna ale ok. 15. Wtedy ma kryzys, to włączam jej ulubioną bajkę, żeby trochę odpoczęła, bo inaczej nie usiedzi w miejscu. Kiedy nie śpi w dzień to po 19 idzie się myć a o 20 już śpi.
Może Szymek zwyczajnie nie chce spać? Gdzieś kiedyś czytałam, że to może być okres przejściowy. Ale też wiem, że jedne dzieci potrzebują drzemki w tym wieku a inne już nie.
Co do drugiej kwesti to już tu kiedyś pisałam. Moja Lena też bije. Tak po prostu - z niczego, bez powodu. Ostatnio wychodzę z nią z klatki a wchodzila jakaś Pani z dzieckiem i co.. Lena podeszła i popchnęła chłopczyka. Mówię Wam taki wstyd. No tak z niczego.
Albo jeździ samochodem po domu i specjalnie w nas wjeżdża. Ale juz kilka razy samochód zabrałam i mam wrażenie, że zrozumiała.
U nas w domu też nie ma bicia, nawet krzyków. Nie wiem skąd to się wzięło.
Zastanawiałam się czy nie brakuje jej kontaktu z rówieśnikami i dlatego. Ale ostatnio byłam z nią u znajomej co ma synka ( różnica 3 tyg z Leną) i tamten ma 3 rodzeństwa. Mówię Wam - trafił swój na swojego. No tak się oboje bili, tak płakali. No i ta znajoma mówi, że jej przejdzie... Oby miała rację.
-
Ja tam kupuję normalne buciki Filipkowi, ostatnio znalazlam na prawde w super cenie, nawet 80 zl za nie dalam. Nie rozumiem jak mozna wydawac na buty dzieciece ponad 150zl np skoro beda zalozone tylko chwile przez jeden sezon
Wolę wydać na jakies atrakcje dla syna czy cos
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
Aneczka, Szymon spi w dzien ok 2 godzin. Bo jeszcze potrzebuje. A wieczoeem kladziemy sie ok 19.40 i widac ze jest spiacy bo trze oczy i ledwo chodzi. Jakby mogl to by dal rade siw bawic jeszcze ze 2 godziny. Jak go poloze do wozka to chwile placzw bo nie chce sie polozyc, ale zasypia w 10min
-
Natalka- u nas musi być drzemka w dzień ale pobudka max o 15 bo potem będzie wieczór problem. Bez drzemki to jest nie do wytrzymania. A wieczorem to koło 20 kapiel i potem albo na naszym łóżku się gładziemy i zasypia sobie albo w swoim łóżeczku. Czasem to trwa 5 min a czasem pół godziny ale tragedii nie ma. Może Szymek nie jest po prostu śpiący i dlatego ciężko mu zasnąć.
Ola- no ja tyle przeszłam rehabilitacji ze stopami młodej że choćbym miała wydac 300 zł to bym wydała żeby jej nie krzywić tych stópek. Nawet paputki kupujemy Befado za 50 zł. Ale jak ktoś nie ma i nie miał problemów to nie zwraca tak uwagi i nie ma takiego bzika na tym punkcie. Ja przez to właśnie myśle całkiem odwrotnie niż ty, dla mnei atrakcja jest na chwile a proste nogi i prawidłowy chód na całe życie;)
-
Czesc mamuski:) U nas chorob druga tura. Wrrrrrr idzie zwariowac... Co prawda Zuzka ma tylko katar, tylko albo az bo gile po pas, ale strasznie sie boje, zeby nie zarazila Kubusia. Ladnie siedzi przy inhalacjach, daje odciagac z noska glutki, nasivinem tej daje psikac, witaminy i syrop pije, takze chpciaz z tym problemu nie ma:)
Wit D ja caly czas Zuzi daje. Od urodzenia vigantol na recepte. Pediatra mi mowila,ze na szkoleniach wszyscy ortopedzi to zalecaja bo sie najlepiej wchlania. Przez cala zime jeszcze na pewno bedzie dostawala.
Zuza tak w okolicach roku jadla wszystko co jej dalam. Pozniej byl foch na jedzenie. Obecnie od jakiegos miesiaca wcina pieknie. Nawet mieso, co wczesniej bylo nie do pomyslenia. Je kanapki z szynka i serem zoltym co wczesniej miala odruch wymiotny. Salatka z tunczyka sie zajadala ostatnio. Wazyla na poczatku wrzesnia 13,5kg a teraz to juz pewnie 14 dobila, bo apetyt dopisuje bardzo.
Ida nam 5 i jest koszmar z tym. Bawi sie i nagle wisk. Pokazuje, ze bola ja zabki. Przygryza ciagle palce i widac, ze mocno jej dokuczaja.
My buty tez kupujemy nowe. Ciuchy mam w 95% ze szmateksow, bo mam dojscie do jednego, gdzie jest dosc drogo, ale ciuchy zary, nexta sa czesto nowe z metkami. Chociaz ostatnio zaszalalam i kupilam Zuzi parke i ogrodniczki w Zarze:) Buty kupuje jednak nowe, dobre, skorzane, z reguly ren buty, bo Zuza ma mala nozke i w Bartkach wyglada jak w kajakach. Teraz mam ochote na Emele zimowe, ale ceny powalaja. Na wiosne kupilam trzewiki 22 i teraz sa tez ok. Takze na zime 23 max 24.
Zuza zasypia moment, wystarczy sie obok niej polozyc, ale nie spi juz wcale w dzien. Kubus tez zasypia obok mnie i spi w nocy jak zabity. W dzien w wozku. Pod tym wzgledem moje dzieci to anioly.
O Boze, ale wysmarowalam epopeje, ale dlugo mnie tu nie bylo
