Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kolejna noc koszmarna. Adaś średnio 3 godziny od podania czopka dostał znowu dreszczy i wysokiej gorączki. Do tego tak chrapał przez zalegający katar że aż mój mąż uciekł z pokoju. Ja oczywiście znowu się rozryczałam z tej bezsilności. Jestem za miękka na to wszystko. Rano już o 7 byłam u pediatry z nim. Osłuchowo czyściutki! Gardło zaczerwienione i nosek zawalony. Zmienił antybiotyk na jakiś Sumemed Forte który ma smak bananowy i podaje się raz na dobę 3 ml. Udało mi się dać Adasiowi w południe. Oczywiście znowu przyszła gorączka i dreszcze szybciej niż powinny. Trochę go przetrzymałam żeby nie przedawkować leków, włożyłam czopek, cieszyłam się jak dziecko że zaraz wszystko minie ale Adaś zrobił kupę zaraz po czopku
zgłupiałam czy coś już zdążyło się wchłonąć. Podałam drugi ale inny, tym razem paracetamol. i co? znowu kupa
dziewczyny wymiękam
syropu nie połknie, po czopku zaraz kupa... na głowę dostanę... Coś z tych czopków chyba zostało bo gorączka spadła ale jak przyjdzie wieczór i znowu gorączka z dreszczami to chyba do mnie będą wzywać karetkę...
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Tak Aneczka, Adaś zawsze gorączkował na zęby ale nigdy tak wysoko z dreszczami. I lekarz też mi powiedział że to za wysoka gorączka na zęby. Swoją drogą lewa górna trójka na przebiciu już jest...
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
i chwalę się (proszę nie cytujcie, potem skasuje)
Maciuś
[tu była fotka]Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 17:07
justyna14, iNso87, alisss87, Aneczka86, sabinaaa, kasiakasia11 lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Aneczka to trzymam kciuki za Ciebie
u mnie dzis punktualnie @
a 7 to nie tak wczesnie
byl czas ze Olek wstwal 5-5.30 teraz wszyscy wstajemy ok 6-6.30 czaswm Pola pospi do 7
Inso super zmiana!! Ale z Ciebie sliczna kobieta!!!! I jiz wiem po kim dziewczynki maja takie piekne i geste wlosy!!
Suerte slodzial i jaki sliczny usmiech :-*
Alisss jak ja Ci wspolczuje kochana tych przejsc. Trzymaj sie, pamietaj, ze nie tylko u Was taka bezradnisc jak dziecko chore, kazda z nas ma taka sytuacje za soba albo przd. Pytanko: sprawdzali mu dzis uszy? Olek mi wysoki goraczkowal na zapalenie uszu.iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Aliss a z tymi czopkami i kupami to jesli nie widzisz ze w kupie czopek jest to odczekaj z 15 i patrz czy temperatura spada czy nie, jesli nie to sie nie zastanawiaj i dawaj drugi, jak spada tzn sie wchlonal. Jesli czopek w kupie jest widoczny to od razu drugi dawaj. Sprobuk moze zmienic syrop od goraczki na innej firmy, moze taki inny smak lepiej bedzie wchodzil?7w3d 💔
-
Ja nie mam zadnej sprawdzonej fryzjerko wiec zazdroszcze, testuje rozne ale jakos bez szalu
i wlasnie z grzywa mam zawszw problem bo albo mi za krotko zetna albo jakos tak ze sie nie uklada a mam taka dluzsza ciut na bok wiec musi byc dobrze wycieniowana. A kolor masz taki ciemnu naturalny?
7w3d 💔 -
iNso87 wrote:Ja tez nie mialam zadnej do dzis. Dopiero z polecenia.. Nie,ja mam naturalny jasny blond jak Lena;) a na czarno sie maluje juz x lat. Pytalam dzis o dekoloryzacje tej fryzjerki bo ona w tym sie specjalizuje to 400-500zl i cudow tez nie obiecuje i to do brazu oczywiscie takze narazie podziekowalam i kupilam w rossmanie czarna farbe,wlasnie pomalowalam odrosty i wysuszyla troche wlosy i czekam az wyschna jako tako same i jutro juz sobie wyprostuje;) Takze ten.. z tymi farbnieciami a marzyl mi sie juz troche jakis czekoladowy braz no ale nie bede tyle kasy wydawala i sie zastanawiala czy wyjdzie i czy potem kolejnych paru stowek nie zaplace.7w3d 💔
-
Inso nie zdarzylam zobaczyć zmiany
Ja sama zeszłam z prawie czarnych na jasnry blond, więc może i Ty spróbuj.
Aliss ja to mam przeczucie, że Adaś niestety tak gorączkuje na zęby. Jedne dzieci przechodzą lżej a inne bardzo niestetyTrzymaj się kochana.
-
My dzisbPoki tez podalismy antybiotyk bobzaczela goraczkowac i kaszel sie nasilil. Dalam to co Olkowi i musze w poniedzialek po recepte isc na ten antybiotyk,zebym im na 7 dni starczylo. Wstala dzis ok 9 jak nigdy a o 11 juz spac chciala, po 12 zasnela i pierwszy posilek dopiero po drzemce miala i widzialam ze antybiotyk zaczal dzialac bo od razu inne dziecko usmiechniete biegajace a rano po nocy tylko lezala jakas taka apatyczna
eh niech te choroby juz mina
7w3d 💔 -
Straszne te choroby teraz.. ja mojej Lenie podaje wodę z miodem i cytryną na odporność. A dziś na noc podałam Lipomal, bo kilka razy w ciągu dnia zakaslala. Mam nadzieję, że mimo wszystko ona się nie zarazi.
Aliss i jak tam u Was?
Inso to Twoja Lena tak jak moja. W wózku spala jak była mała a teraz znów jej się zdarza. Dziś byla ledwo żywa ale w żaden sposób nie chciała iść spać. A ja z tych co po 16 już nie daja spać, bo nocka byłaby z głowy.
-
Niedawno wróciliśmy. Mała śpi, małego karmię i mam nadzieję, że zaraz odleci. Mąż też prawie śpi. Ja zmyc makijaż, umyć co nie co i też spać.
Żarcie super, a tak pięknie podane, że napatrzec sie2 nie mogłam. Orkiestra arednia. Ogolnie atmosfera i zabawa super. Dzieciaki w halasie spały jak trzeba.
No i jeszcze wam powiem, ze mam wykluczone z posilkow mleko o wolowinę. Martwiłam się co będę jadła. A jak zglosilam to kelnerce to kuchnia na bieżąco przygotowywała mi speckalne potrawy. Bylam w szoku. Żałuję tylko, że nie moglam skosztowac ciast i deserów. Wyglądały nieziemsko.iNso87 lubi tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
U nas kryzys zażegnany ale jeszcze takiego stresu w związku z Adasia chorobą to nie przeżyłam
i nikomu nie życzę
ogólnie to do dzisiaj nie wiem czy to infekcja czy zęby, w każdym razie najgorsza była bardzo wysoka gorączka, która za szybko powracała. No ale byłam u lekarza w środę i w piątek i osłuchowo czysto więc już sama głupiałam. W piątek po południu dostał znowu takiej wysokiej gorączki, do tego dreszcze i zaczęły mu sinieć usta i paznokcie! Myślałam że umrę! Nie miałam auta bo mąż zabrał, pewnie bym pojechała na pogotowie. Jedyne co mi przyszło do głowy to telefon do pediatry (od którego niedawno wróciłam). Powiedział że to sinienie to normalne przy gorączce i że mam jeszcze poczekać jedną dobę, że on mi gwarantuje że gorączka minie. Na szczęście miał rację...
Ale... jest noc z piątku na sobotę, Adaś spocony ale lodowaty, gorączka chyba niżej niż 36,6, Adaś budzi się z przeraźliwym rykiem i tak płacze UWAGA ponad 3 godziny! Nam już się pomysły kończyły, światła pozapalane w całym domu, mąż, babcia, dziadek postawieni na nogi (sąsiedzi pewnie też) a ten ryczy w niebogłosy! Zero kontaktu z nim, nic go nie uspokaja, wszyscy stawaliśmy na głowie. Mąż nawet go ubrał i wyszedł na balkon, ale nic tylko jeden wielki ryk. Wiecie co se pomyślałam? Że chyba od tej wysokiej gorączki przez te kilka dni doszło do jakiś zmian w mózgu i że teraz nie ma z nim kontaktu i tylko ciągły płacz. Sama się poryczałam bo to była jedyna teoria, która mi przychodziła do głowy żeby wyjaśnić jego zachowanie... No ale w końcu po ponad 3 godzinach Adaś zaczął grać z babcią w piłkę i śpiewać swoje ulubione piosenki a ja myślałam że umrę ze szczęścia. Nie wiem co to było ale to był przełom w jego chorobie. Po gorączce nie ma śladu, został tylko katar i lekki kaszel ale to już pikuśno i ząb tez się pojawił nowy więc chyba wszystko się razem zbiegło. W każdym razie - dziękuję dziewczyny za wsparcie i cenne rady. Kochane jesteście
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Justyna jak u Was?
Aneczka jak Ty się czujesz? Pamiętaj że u nas - matek nie ma miejsca i czasu na choroby
Kasia zbieram język z podłogi, ile ja bym dała żeby ktoś mi przez całą noc podawał potrawy na talerzu, i to jeszcze specjalnie przygotowane... Achhh rozmarzyłam się. Poszłabym sobie też na jakieś wesele ale nic się nie zapowiada18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
alisss87 wrote:Justyna jak u Was?
Aneczka jak Ty się czujesz? Pamiętaj że u nas - matek nie ma miejsca i czasu na choroby
Kasia zbieram język z podłogi, ile ja bym dała żeby ktoś mi przez całą noc podawał potrawy na talerzu, i to jeszcze specjalnie przygotowane... Achhh rozmarzyłam się. Poszłabym sobie też na jakieś wesele ale nic się nie zapowiadasyn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17