Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas po bilansie, mlody ma 91 cm i 13kg. Wyglada na grubszego bo ma duza glowe. Ladnie dal sie zbadac, gadal duzo i wszystko ok. Jak wyszlismy na korytarz sie ubierac, to zagaduje go przy ludziach: co pani doktor powiedziala? Ze jaki jestes chlopak? A on na to: zly. I gruby. Boze co za dziecko
-
Julia2015 wrote:U nas po bilansie, mlody ma 91 cm i 13kg. Wyglada na grubszego bo ma duza glowe. Ladnie dal sie zbadac, gadal duzo i wszystko ok. Jak wyszlismy na korytarz sie ubierac, to zagaduje go przy ludziach: co pani doktor powiedziala? Ze jaki jestes chlopak? A on na to: zly. I gruby. Boze co za dziecko
dzieci sa takie bezposrednie
Inso Polcia kaszle nadal i katar ma ale chyba gorzej nie jest. Daj jej znow kupe lekow i chyba pomaga ale pojde ja skontrolowac w najblizszych dniach bo nie chce czegos przegapic przed swietami.
Do mnie meble do kuchni przyjechaly, najpierw zlozyc, stare oproznic zdjac, wyniesc podlogi pomyc nowe wstawic itd. Wyobrazcie sobie burdel jaki mam. I pewnie taki jeszcze ze 3 dni bedzie. Wszystko porozstawiane po kątachoj ciezko sie teraz znalesc ale mam nadzieje ze zaraz koniec i efekt mnie zadowoli. Dzis zlew kupowalismy nowy. Brakuje tylki zmywarki
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
kasiakasia11 wrote:Zmywarka bardzo przydatna rzecz.7w3d 💔
-
Inso pamietam o zdjeciach tylko ostatnio czasu brak. Ciagle cos. dzis np u Olka w przedszkolu pradu nie ma wiec nie ma ogrzenia, cieplych posilkow i biezacej wody. Sytuacja taka az do jutra wiec go odebralam juz i pojdzie dopiero w czwartek. Jutro z Pola do pediatry na kontrole tego kaszlu. Kuchnia na razie w rozsypce. Licze ze dzis mężus z tesciem ja do konca zloza.
Inso ladnie schudlas to nic dziwnego ze i z biustu spadlo. Pochwal sie zakupamija jedyne co ostatnio kupuje to prezenty
7w3d 💔 -
Aneczka mysle, ze forum nasze nie umiera, tylko mamuski pracuja przed swietami
U nas takie zachowanie jak opisujesz juz dosc dlugo trwa. Ma byc tak jak chce ona i koniec, nie ma z nia dyskusji. Czasem po prostu ustepuje, bo jak siedze z nimi sama to nie mam sily sie z nia szarpac. Wiem, ze to malo wychowawcze, no ale...
Mamuski dwojki dzieci i wiecej powiedzcie mi czy dajecie rade same z dziecmi ogarnac dom, ugotowac itp? Czy tylko ja taka nieogarnieta jestem? U mnie w domu sajgon, na nic nie mam czasu. Kubus coraz mniej spi w dzien, Zuza wylazi mi na stoly, krzesla, parapety. Jak ide do wc, to biore ja ze soba, bo pomyslow ma tysiac na minute. Ostatnio postawila wozek Kuby kolo lozka i z lozka weszla do gondoli. Dobrze, ze jakims cudem nie odjechal jej ten wozek bo by sie jedynek pozbyla. Rece czasem opadaja... Zaczyna mi Zuza mowic coraz wiecej. Nawet juz zdania ladnie buduje takze jezyk sie rozwiazal
Czekam na foty naszych dwuletnich pociech
-
Aneczka wspolczuje takich specjalistow. Dobrze ze w koncu ktos Was poprawnie zdiagnozowal. Przy alergi bralismy 3 miesciace dicoflor na przywrocenie poprawnej flory, jak Wam nie zapisali, ti moze na wlasna reke daj, nie zaszkodzi a Olus nie ma sladu po azs od 1,5 roku a robily sie wtedy az rany na rekach.
Zdrowko u nas dobre, Polcia troche pokasluke ale mniej, lekki katar, Olek zdrowy na razie. Mnie dzis tyljo coa brzuch dziwnie boli moze sie przedzwigalam bo na zakupach rano z Pola bylam a potem Olka z przedszkola odebrala i tylko ich wkladam do auta i wyjmuje plus siatki z zakupami. Aktualnie spia
Aneczka u nas podobnie z Pola jak u Ciebie z Lena- niestety. I te krzycze czasem ale ona sobie z tego nic nie robi. Olus jest bardziej poaluszny a Pola rozrabiaka. Po parapetach nie chodzi bi nie ma jak ale skacze po kanapie pare razy juz spadla, wchodzi na swoj stolikjak nie po jejusli ti placz i rzuca sie na ziemie jak histeryczka wiec wtedy ja zostawiam. I wlasnie wstala wiec uciekam
7w3d 💔 -
Inso ponoc goraczka na zeby moze byc max 38,5. Wyzsza goraczka to juz raczej jakas choroba. Jak tam sytuacja u Was? Duzo zdrowka dla Lenki i Olusia :* Oby przeszlo do swiat.
Tak a propo zebow, to po dwoch ciazach moje zeby sa w oplakanym stanie. Przed ciaza z Zuza wyleczylam wszystkie i dzieki Bogu, ze to zrobilam wtedy. Potem ciaza, karmienie piersia, znowu ciaza i teraz maly cyckoholikOd nowego roku biore sie za zeby. Chyba szyjki zebowe mam odsloniete, boli to jak diabli...
U mnie dzis piekny zimowy dzien. Zuza poszalala na sniegu, Kubcio wyspal sie na spacerze i spia teraz jak susly. Chwilo trwaj
-
Hej Kochane! :* ufff wreszcie wolne
prezent od Prezesa-dziś i po świętach dał wolne. Tak więc ja dopiero czuję lekką magię świąt. W pracy urwanie głowy bo wracamy w sumie dopiero 3 stycznia więc trzeba było "zamknąć rok" a ja tam dopiero wszystkiego się uczę także domyślacie się jak taki szaraczek jak ja "zamykał" rok
Czas teraz mi leci jak oszalały! Dobrze że mążrano był w domu to trochę ogarnął chatę. Do jedzenia też za dużo nie muszę robić bo mama wzięłą wszystko na siebie. Oczywiście pomagamy jej finansowo i fizycznie ogarniać zakupy itp. Wczoraj ubraliśmy choinke
Adaś zbił dwie bombki ale ogólnie miał mega frajdę z ubierania. Na choince są nawet sznurki, którymi były zwinięte lampki bo oczywiście Adaś musiał zawiesić wszystko co tylko mu w rękę wpadło
Wczoraj mieli w żłobku Gwiazdora. Wszystkie dzieci mają piękne zdjęcia u niego na kolanach prócz mojego Adasia-bał się go jak jakiegoś upiora, cały czas wisiał na szyi opiekunki
Inso jak tam Lena? kryzys zażegnany?
Aneczka nie martw się, my też przechodzimy bunt. Adaś wpada w furię jak mu coś nie wychodzi, np. jak buduje wieżę z klocków i ona się przewróci, wtedy jest istny szał! Ale jak byłam kiedyś na kontroli u neurologa to mówiła że każde dziecko inaczej wkracza w świat "starszaka" i większość się buntuje, krzyczy, piszczy i że niestety to jest normalne i nam rodzicom pomoże tylko spokój i opanowanie a przede wszystkim świadomość że to wszystko kiedyś mienie18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Justyna super, cieszę sie, że wszystko w porządku
Jeszcze raz gratuluję.
U nas narazie chyba nic nie będzie. Ostatni czas był mega stresujący, mega pracowity, że nawet nie miałam ochoty na zbliżenia. Stwierdziłam, że nie ma co się starać na siłę. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.
Jeśli chodzi o Leny alergię to rączki pięknie się goją - Lena ich nie rozdrapla ale miała rozległą pokrzywkę na nich co bardzo źle wyglądało. Na kontrolę i przy okazji bilans idziemy dopiero po nowym roku.
Jeśli chodzi o bunt to kiedyś własnie czytałam, że dzieci, które są bardziej żywe gorzej przechodzą ten okres. Odpukac ostatnie 2 dni były lepsze choć wyjście na dwór to dla mnie mega stres, bo nie chce się ubierać. Dziś na zakupy musiała zabrać klocki LEGOBo inaczej by nie wyszła z domu.
Choinka już w pełni ubrana - Lena pomagała choć co chwila mówiła, że się boi, bo choinka kujePrezenty kupione. Na święta robimy tylko 2 sałatki i 2 placki. Jeden dzień spędzamy u jednych rodzicow a drugi u drugich.
Dla naszych chorowitkow życzę dużo zdrówka na Święta
-
Justyna gratulacje!!! Przypomnialas chyba kazdej z nas to pierwsze usg.
Dziewczyny mnie boli piers. Maly caly czas jest na piersi. Nie jest twarda, ani nabrzmiala. Boli mnie tak od gory, reszta jest ok. Do tego ja caly dzien czulam sie ok, a na wieczor az trzeslam sie z zimna. Polozylam sie spac w szlafroku, z termoforem i wlasnie maly mnie obudzil, a ja cala zlana potem. Lamalo mnie w kosciach, ogolnie samopoczucie jak na grype - tfu tfu oby nie... co to moze byc? Dziwne, bo zaczela mnie bolec piers i od razu takie objawy.justyna14 lubi tę wiadomość
-
U nas nadal sikanie w pampera. W poniedziałek zabrałam ją do marketu, żeby wybrała sobie nicnik. Myślę moze wtedy bedzie chciała do niego robić. Wystawilam jej kilka w jej ulubinym kolorze i wybrała. Mówię to się przymierz jak ci sie będzie siedziało. A ona spodnie w dół, pieluchę w dół i siada. Nie do konca to miałam na myśli. Mało tego, zrobiła siku i zaczęła się cieszyć.
Nocnik oczywiście kupiłam. W domu ani razu nie zrobiła do niego siku.
Za to na innym polu odniosłam sukces. Pieknie otwiera buzię do mycia zębów. Oby trwało to jak najdłużej.
Moja też ma napady łobuzerstwa, ale generalnie jest grzeczna. Wczoraj na przyklad oberwała zasłonkę. Nie wiem jak to zrobiła bo była z tatą.
A my od wczoraj wszyscy mamy katar.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
sabinaaa wrote:Justyna gratulacje!!! Przypomnialas chyba kazdej z nas to pierwsze usg.
Dziewczyny mnie boli piers. Maly caly czas jest na piersi. Nie jest twarda, ani nabrzmiala. Boli mnie tak od gory, reszta jest ok. Do tego ja caly dzien czulam sie ok, a na wieczor az trzeslam sie z zimna. Polozylam sie spac w szlafroku, z termoforem i wlasnie maly mnie obudzil, a ja cala zlana potem. Lamalo mnie w kosciach, ogolnie samopoczucie jak na grype - tfu tfu oby nie... co to moze byc? Dziwne, bo zaczela mnie bolec piers i od razu takie objawy.
Zycze wszystkich apokojnych radosnych i rodzinnych swiatduzo duzo milosci
Dowiedzialam sie dzia ze kuzynka ktora od 4 lat sie stara o dziecko jest w 10 tyg ciazyma termin 2 tyg przede mna
ale radosc.
iNso87, Ola_45 lubią tę wiadomość
7w3d 💔