X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprobuje niedlugo jak mi jelitowka minie, pysznie brzmi

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 grudnia 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polcia mi sie rozklada, znow kaszel sie nasilil i katar :-( marudna ze szok

    7w3d 💔
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 15 grudnia 2017, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po bilansie, mlody ma 91 cm i 13kg. Wyglada na grubszego bo ma duza glowe. Ladnie dal sie zbadac, gadal duzo i wszystko ok. Jak wyszlismy na korytarz sie ubierac, to zagaduje go przy ludziach: co pani doktor powiedziala? Ze jaki jestes chlopak? A on na to: zly. I gruby. Boze co za dziecko :D

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 17 grudnia 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia2015 wrote:
    U nas po bilansie, mlody ma 91 cm i 13kg. Wyglada na grubszego bo ma duza glowe. Ladnie dal sie zbadac, gadal duzo i wszystko ok. Jak wyszlismy na korytarz sie ubierac, to zagaduje go przy ludziach: co pani doktor powiedziala? Ze jaki jestes chlopak? A on na to: zly. I gruby. Boze co za dziecko :D
    Ha ha ha :-) dzieci sa takie bezposrednie :-)

    Inso Polcia kaszle nadal i katar ma ale chyba gorzej nie jest. Daj jej znow kupe lekow i chyba pomaga ale pojde ja skontrolowac w najblizszych dniach bo nie chce czegos przegapic przed swietami.

    Do mnie meble do kuchni przyjechaly, najpierw zlozyc, stare oproznic zdjac, wyniesc podlogi pomyc nowe wstawic itd. Wyobrazcie sobie burdel jaki mam. I pewnie taki jeszcze ze 3 dni bedzie. Wszystko porozstawiane po kątach :-) oj ciezko sie teraz znalesc ale mam nadzieje ze zaraz koniec i efekt mnie zadowoli. Dzis zlew kupowalismy nowy. Brakuje tylki zmywarki :-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 17 grudnia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmywarka bardzo przydatna rzecz.

    iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiakasia11 wrote:
    Zmywarka bardzo przydatna rzecz.
    Oj tak, do tej pory nie mielismy, bo stare meble i nie bylo sensu kombinowac, a terax od razu w projekcje chcielismh pod zabudowe. Ale nie wiem czy udavnam sie ogarnac to wszystko do swiat.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso pamietam o zdjeciach tylko ostatnio czasu brak. Ciagle cos. dzis np u Olka w przedszkolu pradu nie ma wiec nie ma ogrzenia, cieplych posilkow i biezacej wody. Sytuacja taka az do jutra wiec go odebralam juz i pojdzie dopiero w czwartek. Jutro z Pola do pediatry na kontrole tego kaszlu. Kuchnia na razie w rozsypce. Licze ze dzis mężus z tesciem ja do konca zloza.

    Inso ladnie schudlas to nic dziwnego ze i z biustu spadlo. Pochwal sie zakupami :-) ja jedyne co ostatnio kupuje to prezenty :-)

    7w3d 💔
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka mysle, ze forum nasze nie umiera, tylko mamuski pracuja przed swietami :D U nas takie zachowanie jak opisujesz juz dosc dlugo trwa. Ma byc tak jak chce ona i koniec, nie ma z nia dyskusji. Czasem po prostu ustepuje, bo jak siedze z nimi sama to nie mam sily sie z nia szarpac. Wiem, ze to malo wychowawcze, no ale...

    Mamuski dwojki dzieci i wiecej powiedzcie mi czy dajecie rade same z dziecmi ogarnac dom, ugotowac itp? Czy tylko ja taka nieogarnieta jestem? U mnie w domu sajgon, na nic nie mam czasu. Kubus coraz mniej spi w dzien, Zuza wylazi mi na stoly, krzesla, parapety. Jak ide do wc, to biore ja ze soba, bo pomyslow ma tysiac na minute. Ostatnio postawila wozek Kuby kolo lozka i z lozka weszla do gondoli. Dobrze, ze jakims cudem nie odjechal jej ten wozek bo by sie jedynek pozbyla. Rece czasem opadaja... Zaczyna mi Zuza mowic coraz wiecej. Nawet juz zdania ladnie buduje takze jezyk sie rozwiazal :)

    Czekam na foty naszych dwuletnich pociech :)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka jak sprawa z krostkami?

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka ale teraz jest lepiej? Alergen - mleko? -odstawiliscie?

    A tak w ogóle co to za lekarze, współczuję.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka wspolczuje takich specjalistow. Dobrze ze w koncu ktos Was poprawnie zdiagnozowal. Przy alergi bralismy 3 miesciace dicoflor na przywrocenie poprawnej flory, jak Wam nie zapisali, ti moze na wlasna reke daj, nie zaszkodzi a Olus nie ma sladu po azs od 1,5 roku a robily sie wtedy az rany na rekach.

    Zdrowko u nas dobre, Polcia troche pokasluke ale mniej, lekki katar, Olek zdrowy na razie. Mnie dzis tyljo coa brzuch dziwnie boli moze sie przedzwigalam bo na zakupach rano z Pola bylam a potem Olka z przedszkola odebrala i tylko ich wkladam do auta i wyjmuje plus siatki z zakupami. Aktualnie spia :-)

    Aneczka u nas podobnie z Pola jak u Ciebie z Lena- niestety. I te krzycze czasem ale ona sobie z tego nic nie robi. Olus jest bardziej poaluszny a Pola rozrabiaka. Po parapetach nie chodzi bi nie ma jak ale skacze po kanapie pare razy juz spadla, wchodzi na swoj stolik :-( jak nie po jejusli ti placz i rzuca sie na ziemie jak histeryczka wiec wtedy ja zostawiam. I wlasnie wstala wiec uciekam

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olek dostal goraczki 40 st C :-( to sie nie skonczy ? Masakra jakas, ponoc wirus panuje wlasnie z wysoka goraczka. Obym tego z Polciom nie zlapala :-(

    7w3d 💔
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso ponoc goraczka na zeby moze byc max 38,5. Wyzsza goraczka to juz raczej jakas choroba. Jak tam sytuacja u Was? Duzo zdrowka dla Lenki i Olusia :* Oby przeszlo do swiat.

    Tak a propo zebow, to po dwoch ciazach moje zeby sa w oplakanym stanie. Przed ciaza z Zuza wyleczylam wszystkie i dzieki Bogu, ze to zrobilam wtedy. Potem ciaza, karmienie piersia, znowu ciaza i teraz maly cyckoholik :) Od nowego roku biore sie za zeby. Chyba szyjki zebowe mam odsloniete, boli to jak diabli...

    U mnie dzis piekny zimowy dzien. Zuza poszalala na sniegu, Kubcio wyspal sie na spacerze i spia teraz jak susly. Chwilo trwaj

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane! :* ufff wreszcie wolne :) prezent od Prezesa-dziś i po świętach dał wolne. Tak więc ja dopiero czuję lekką magię świąt. W pracy urwanie głowy bo wracamy w sumie dopiero 3 stycznia więc trzeba było "zamknąć rok" a ja tam dopiero wszystkiego się uczę także domyślacie się jak taki szaraczek jak ja "zamykał" rok ;) Czas teraz mi leci jak oszalały! Dobrze że mążrano był w domu to trochę ogarnął chatę. Do jedzenia też za dużo nie muszę robić bo mama wzięłą wszystko na siebie. Oczywiście pomagamy jej finansowo i fizycznie ogarniać zakupy itp. Wczoraj ubraliśmy choinke :D Adaś zbił dwie bombki ale ogólnie miał mega frajdę z ubierania. Na choince są nawet sznurki, którymi były zwinięte lampki bo oczywiście Adaś musiał zawiesić wszystko co tylko mu w rękę wpadło ;) Wczoraj mieli w żłobku Gwiazdora. Wszystkie dzieci mają piękne zdjęcia u niego na kolanach prócz mojego Adasia-bał się go jak jakiegoś upiora, cały czas wisiał na szyi opiekunki ;)

    Inso jak tam Lena? kryzys zażegnany?

    Aneczka nie martw się, my też przechodzimy bunt. Adaś wpada w furię jak mu coś nie wychodzi, np. jak buduje wieżę z klocków i ona się przewróci, wtedy jest istny szał! Ale jak byłam kiedyś na kontroli u neurologa to mówiła że każde dziecko inaczej wkracza w świat "starszaka" i większość się buntuje, krzyczy, piszczy i że niestety to jest normalne i nam rodzicom pomoże tylko spokój i opanowanie a przede wszystkim świadomość że to wszystko kiedyś mienie :)

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18a590b150b1.jpg

    ma już 11,1 mm :) serduszko bije :)

    Aneczka86, iNso87, kasiakasia11, alisss87, Ola_45 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna widząc twój post łzy stanely mi w oczach. Naprawdę wzruszyłam się.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 22 grudnia 2017, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna super, cieszę sie, że wszystko w porządku :-) Jeszcze raz gratuluję.
    U nas narazie chyba nic nie będzie. Ostatni czas był mega stresujący, mega pracowity, że nawet nie miałam ochoty na zbliżenia. Stwierdziłam, że nie ma co się starać na siłę. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.

    Jeśli chodzi o Leny alergię to rączki pięknie się goją - Lena ich nie rozdrapla ale miała rozległą pokrzywkę na nich co bardzo źle wyglądało. Na kontrolę i przy okazji bilans idziemy dopiero po nowym roku.

    Jeśli chodzi o bunt to kiedyś własnie czytałam, że dzieci, które są bardziej żywe gorzej przechodzą ten okres. Odpukac ostatnie 2 dni były lepsze choć wyjście na dwór to dla mnie mega stres, bo nie chce się ubierać. Dziś na zakupy musiała zabrać klocki LEGO :-) Bo inaczej by nie wyszła z domu.

    Choinka już w pełni ubrana - Lena pomagała choć co chwila mówiła, że się boi, bo choinka kuje :-) Prezenty kupione. Na święta robimy tylko 2 sałatki i 2 placki. Jeden dzień spędzamy u jednych rodzicow a drugi u drugich.

    Dla naszych chorowitkow życzę dużo zdrówka na Święta :-)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna gratulacje!!! Przypomnialas chyba kazdej z nas to pierwsze usg.

    Dziewczyny mnie boli piers. Maly caly czas jest na piersi. Nie jest twarda, ani nabrzmiala. Boli mnie tak od gory, reszta jest ok. Do tego ja caly dzien czulam sie ok, a na wieczor az trzeslam sie z zimna. Polozylam sie spac w szlafroku, z termoforem i wlasnie maly mnie obudzil, a ja cala zlana potem. Lamalo mnie w kosciach, ogolnie samopoczucie jak na grype - tfu tfu oby nie... co to moze byc? Dziwne, bo zaczela mnie bolec piers i od razu takie objawy.

    justyna14 lubi tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nadal sikanie w pampera. W poniedziałek zabrałam ją do marketu, żeby wybrała sobie nicnik. Myślę moze wtedy bedzie chciała do niego robić. Wystawilam jej kilka w jej ulubinym kolorze i wybrała. Mówię to się przymierz jak ci sie będzie siedziało. A ona spodnie w dół, pieluchę w dół i siada. Nie do konca to miałam na myśli. Mało tego, zrobiła siku i zaczęła się cieszyć.
    Nocnik oczywiście kupiłam. W domu ani razu nie zrobiła do niego siku.

    Za to na innym polu odniosłam sukces. Pieknie otwiera buzię do mycia zębów. Oby trwało to jak najdłużej.

    Moja też ma napady łobuzerstwa, ale generalnie jest grzeczna. Wczoraj na przyklad oberwała zasłonkę. Nie wiem jak to zrobiła bo była z tatą.

    A my od wczoraj wszyscy mamy katar.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabinaaa wrote:
    Justyna gratulacje!!! Przypomnialas chyba kazdej z nas to pierwsze usg.

    Dziewczyny mnie boli piers. Maly caly czas jest na piersi. Nie jest twarda, ani nabrzmiala. Boli mnie tak od gory, reszta jest ok. Do tego ja caly dzien czulam sie ok, a na wieczor az trzeslam sie z zimna. Polozylam sie spac w szlafroku, z termoforem i wlasnie maly mnie obudzil, a ja cala zlana potem. Lamalo mnie w kosciach, ogolnie samopoczucie jak na grype - tfu tfu oby nie... co to moze byc? Dziwne, bo zaczela mnie bolec piers i od razu takie objawy.
    Objawy jakbys zapalenie przechodzila. Nie wiem co Ci poradzic, moze cos sie dzieje, w tej piersi skoro czujesz bol.

    Zycze wszystkich apokojnych radosnych i rodzinnych swiat :-) duzo duzo milosci


    Dowiedzialam sie dzia ze kuzynka ktora od 4 lat sie stara o dziecko jest w 10 tyg ciazy :-) ma termin 2 tyg przede mna :-) ale radosc.

    iNso87, Ola_45 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
‹‹ 3043 3044 3045 3046 3047 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ