Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneczka86 wrote:
A u nas wczoraj była nawet kupa na nocnik a dziś już niestety już siusiu w majtki. Ale nie poddajemy się
Może u was pójdzie szybko. Oby. Ale wiedz, że u nas taka sytuacja od, no nie wiem, trzech miesięcy. Kiedyś wołała kupę, teraz jak przyuważę to posadzę lub zawoła lub zrobi w pieluchę. Siku jak ma chęć to zdarzy jej się zrobić na nocnik.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Aneczka86 wrote:Aliss u nas to wyglądało praktycznie tak samo. U nas pomogły locoid crelo do smarowania i syrop hitaxa. Przypomnij sobie co jadl. Teraz sezon na cytrusy, mandarynki... Może dużo czekolady?
Zrezygnowalabym na tą chwilę z rzeczy, które mogą uczulać. Bo rozumiem, że gorączki nie ma? I najlepiej poszukaj dobrego lekarza.
To mnie załamałaśjutro idę do pracy na inwenturę więc nie złapię żadnego lekarza
może w sobotę prywatnie albo podjadę na pogotowie, może się zlitują i zawołają pediatrę. U nas na pogotowiu to jest tak że gdy wiek dziecka nie przekracza roczku to zawsze wołają pediatrę z oddziału dziecięcego na konsultację. Natomiast gdy dziecko ma więcej niż rok to przyjmuje je lekarz który ma akurat dyżur na SZOR a w razie wątpliwości woła z góry pediatrę.
Co do jedzenia - Adaś je mnóstwo mandarynek, uwielbia je ale nigdy nic mu nie było. Czekoladę też zajada, oczywiście mam to pod kontrolą ale Adaś jest typem żarłoka - je wszystko i dużo ale nigdy nic mu nie byłotakże mi nawet ciężko powiedzieć czy zjadł coś nowego. Wysypka pojawiła się 2 dni przed świętami więc raczej nic nowego nie zjadł...
A u Was zaczęło się od jednego miejsca i stopniowo rozprzestrzeniało z tego jednego ogniska? Czy od razu ogniska były w kilku miejscach? U Adasia nadal jest tylko nad lewym pośladkiem ale coraz więcej tego dziadostwa...
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
kasiakasia11 wrote:Aliss tek krostki bez kremu są suche czy łojotokowe? Na pewno nie zaszkodzi przemywać zaparzonym siemieniem lnianym gdy suche lub krochmalem gdy łojotokowe.
One są mokre, jakby wodą wypełnione i zaczerwienione18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
iNso87 wrote:My dzis na obiad urodzinowy do moich rodzicow idziemy. Moj Tata konczy dzis 59lat
Mala wstanie i pojedziemy a poki co jeszcze siedzi z tabletem i tak czekam bo zaraz padnie Jej bateria:p wtedy zabiore i lulu za pol h.
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
alisss87 wrote:
7w3d 💔 -
Aneczka86 wrote:Aliss u nas to wyglądało praktycznie tak samo. U nas pomogły locoid crelo do smarowania i syrop hitaxa. Przypomnij sobie co jadl. Teraz sezon na cytrusy, mandarynki... Może dużo czekolady?
Zrezygnowalabym na tą chwilę z rzeczy, które mogą uczulać. Bo rozumiem, że gorączki nie ma? I najlepiej poszukaj dobrego lekarza.
Sabinaa to siedzialysmy obie o 22Ale zdecydowałam się na zakupy stacjonarnie i teraz żałuje. Ja do Rzeszowa mam 150km.
Chyba muszę też kupić Lenie puzzle, bo też uwielbia układać wszystko...a miał być detoks na nowe zabawki7w3d 💔 -
Olek po antybiotyku lepiej to.dzis Pola goraczka 39,5/;-( wyc sie chce. Dobrze ze bylysmy umowione na bilans dwulatka to ja obejrzala i osluchowo.ok chyba taki wirus jak u Olka. Dalam jej ten sam antybiotyk ale mimo to zagoraczkowala
masakra
Dzis spi ze mna bo chce ja miec w nocy na oku.
Wazy 11,9 kg czyli schudla o ponad 0,5 kg przez osatatnie choroby, mierzy 89 cm. Waga 25 centu wzrost 907w3d 💔 -
Aneczka86 wrote:Aliss może nadmiar mandarynek?
U nas to wyglądało tak, że najpierw wyskoczyły pojedyncze krostki w jednym miejscu a potem z tego zrobiła się taka plama jak u Was. Najpierw też miała na pośladku. Potem to samo zrobiło się na jednej ręce w okolicy nadgarstka a potem na wewnętrznej stronie ręki. Wyklucz narazie produkty uczulające. Może podaj wapno. I jeśli myjecie się jakimś płynem to zmień na jakieś emolium.
U nas niestety w święta znów pojawiły się nowe krostki inie wiem czy to nie od czekolady, bo dostała Kinder jajka i nie zdarzylam jej zabrać i zjadła czy może sierść kota, bo siostra męża ma kota i może na ubraniach przenieśli? Już mam dość tej alergiiCiągle pilnuje, żeby czegoś nie zjadła.
Doskonale Cię rozumiem. Musisz zaprzyjaźnić się z alergią. Musisz też wiedzieć, że zmiany skórne mogą się nasilać lub słabnąć w zależności od pogody lub stresu.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
alisss87 wrote:One są mokre, jakby wodą wypełnione i zaczerwienione
Przemywałabym krochmalem i smarowała może Clotrimazolum. Z tego typu krostami miałam mało do czynienia bo synek miał ich tylko kilka i krótko.
Ja bym rumianku nie stosowała. To samo z sudocrmem. Wiem, że zasuszać, ale też powinno oddychać a sudocrem przez tlenek cynku uniemożliwia oddychanoe skórze.
Smarowałabym jeszcze taką rośliną "żyworódka pierzasta".
No i oczywiście wizyta u lekarza.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
INso zazdroszczę, że Lenka odkłada zabawki. Moja jest jak huragan. Do zabawy nawyciaga rzeczy i nigdy nie pozbiera. Jadyne miejace gdzie zbiera rzeczy to wanna. A i tu muszę włożyć duzo wysiłku żeby pobierala albo nawet razem zbieramy.
A jeszcze najgorsze, że nosi rzeczy po całym domu i gdzieś zostawia. A potem chce i szukaj wiatru w polu.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Dziękuję Wam za rady. Skorzystałam z nich i któraś pomogła ale do końca nie wiem która. W każdym razie dzisiaj wysypka jakby łagodnieje. Mam nadzieję że to nie tylko moje złudzenie. Wykąpałam Adasia w krochmalu, zaczęłam podawać wapno w syropie i smarować hydrokortyzolem. Leki które proponowałyście (Clemastinum, hitaxa czy locoid crelo) są na receptę a nie miałam jak iść do lekarza więc poczytałam i np. ten locoid crelo jest na bazie hydrokortyzolu więc kupiłam zwykłą maść z tym składnikiem i posmarowałam już dwa razy. Mam nadzieję że przejdzie. Gdyby to jednak zawiodło to dostałam namiary na fajnego pediatrę z dużym doświadczeniem, który przez najbliższe 4 dni ma dyżur u nas na pediatrii i w razie czego przyjmie nas prywatnie. Także jakoś mi lepiej na sercu.
Wiecie co? Jak poszłam do tej pracy to tak jakoś więcej się przejmuję Adasiem, mam wrażenie że gdybym zaniedbała cokolwiek to miałabym okropne wyrzuty sumienia że praca jest dla mnie najważniejsza. Głupie to, wiem, bo przecież zawsze dobro dziecka jest i było dla mnie priorytetem ale takie jakieś dziwne odczucia mam.18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Justyna zdrówka dla Poli i cierpliwości dla Ciebie. W ogóle to jak Ty się czujesz?
Inso po Twoim wpisie też mam chęć zrobić nalot na Pepco, chyba jutro się wybiorę
Aneczka Adaś dostał chyba tą samą kolejkę z Lidla co LenaAle doszliśmy do wniosku z mężem że schowamy ją na jakiś czas, tzn same tory. Bo ja chyba oszaleję z tym moim nerwusem. Adaś bawi się w ten sposób że jeździ kolejką sam po torach i jak tylko kolejka wypadnie mu z trasy albo się odczepi to istny szał! Płacz, ryk, foch, pisk i wszystko inne. Już mam dosyć...
Co robicie na sylwka? My mieliśmy dużo zaproszeń do znajomych ale wiecie co? Chyba jeszcze nie umiem zostawić Adasia z dziadkami i sama iść na impreze sylwestrową. Jakoś tak mi chyba by było smutno bez niego. Pomimo jego buntu i ataków nerwicyI to też chyba ma związek z pracą, jakoś coraz częściej tęsknię za tym moim urwisem
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
alisss87 wrote:Justyna zdrówka dla Poli i cierpliwości dla Ciebie. W ogóle to jak Ty się czujesz?
Inso po Twoim wpisie też mam chęć zrobić nalot na Pepco, chyba jutro się wybiorę
Aneczka Adaś dostał chyba tą samą kolejkę z Lidla co LenaAle doszliśmy do wniosku z mężem że schowamy ją na jakiś czas, tzn same tory. Bo ja chyba oszaleję z tym moim nerwusem. Adaś bawi się w ten sposób że jeździ kolejką sam po torach i jak tylko kolejka wypadnie mu z trasy albo się odczepi to istny szał! Płacz, ryk, foch, pisk i wszystko inne. Już mam dosyć...
Co robicie na sylwka? My mieliśmy dużo zaproszeń do znajomych ale wiecie co? Chyba jeszcze nie umiem zostawić Adasia z dziadkami i sama iść na impreze sylwestrową. Jakoś tak mi chyba by było smutno bez niego. Pomimo jego buntu i ataków nerwicyI to też chyba ma związek z pracą, jakoś coraz częściej tęsknię za tym moim urwisem
Znam ja te wyrzuty sumienia, z czasem jest troche latwiej, czlowiek sie albo przyzwyczaja moze troche uodparnia. Musisz pamietac ze jestes super mama i dla dziecka tez m.in.wrocilas do pracy. Ty jestes szczesliwa to i dziecko i jesli coa bedzie sie dzialo to rzucisz wszystko. Takze nie miej wyrzutow.
My sylwka w domu spedzamy we dwoje plus 2,5ja tez bym jeszcze dzieci nie zostawila bo budza sie jak sa fajerwerki i boja sie, a wtedy tylko mama moze utulic.
Ja nawet nie mam ostatnio czasu myslec jak sie czujechyba jak nie w ciazy. Byla u mnie wczoraj kuzynka ktora jest w ciazy o 1,5 tyg starszej od mojej, ona juz brzuszek ciazowy, spodnie z pasem , taka typowa ciezaroweczka
a ja dopiero zaczne myslec zeby moze rozejrzec sie za spodnjami ciazowymi na przyszlosc bo teraz spokojnie chodze w normalnych ciuchach. Brzuch troche wiekszy wieczorem ale rano nic nie widac. Waga taka sama caly czas jedyne co to biust wiekszy
takze chyba ok wszystko
sennosci mi przeszly, mdlosci brak, napadow glowu brak.
Ola jak tam sytuacja? Do kiedy te kciuki trzymamy?alisss87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Do 7 stycznia, jeszcze sporo czasu03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Już mam dość imprez. Nie będę sie rozpisywać, ale dopiero co byly trzy dni świąt. Dziś impreza jutro też i jeszcze 1 stycznia też goście. Wszystkie ipmrezy u nas. Gotowanie sprzątanie i tak w kółko.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
My Sylwestra spedzamy w domu z dziecmi. Piccolo kupiony, chipsy tez
Najblizsze kilka lat bedzie pewnie tak wygladalo.
Dziewczyny slyszalyscie o tragedii w Trynczy na podkarpaciu? Zaginelo 5 bardzo mlodych osob. W Boze Narodzenie wyszli z domu i nie wrocili. Wczoraj znalezli auto z cialami w Wisloku. Prawdopodobnie nieszczesliwy wypadek. To bardzo blisko mnie, kilka km i tak mnie to poruszylo, ze spac po nocach nie moge. Niewyobrazalna tragedia....
-
kasiakasia11 wrote:Już mam dość imprez. Nie będę sie rozpisywać, ale dopiero co byly trzy dni świąt. Dziś impreza jutro też i jeszcze 1 stycznia też goście. Wszystkie ipmrezy u nas. Gotowanie sprzątanie i tak w kółko.
a czemu wszystko u Was?
7w3d 💔 -
Aneczka86 wrote:My sylwestra spędzamy we trójkę
I szczerze mówiąc - cieszy mnie ten fakt.
Szukam dziewczyny pościeli dla Leny i nie mogę znaleźć stacjonarnie. Może któraś z Was kupowała już większą pościel online i może polecić jakiś sklep?
Rozglądam się też za nowa pralka - polecacie coś?
U nas wczoraj była kupa na nocnik - Lena sama przybiegła i siadłaOgólnie w domu już chodzimy bez pieluszki. Lena już rozumie, że jej się chce siusiu, więc myślę, że to dobra pora na naukę. Zawsze mówi siusiu zanim zrobi tylko problem jest z siadaniem na nocnik. No ale jestem pełna nadziei
nasza w nocy juz sie budzi i woła ze siu siu i pomimo ze pampersa ma to nie chce w niego siusiac tylko wstajemy do toalety. Wiec juz od dzis zaczniemy spanie bez pampersa.
Co do poscieli to ja Olusiowi kupowalam kiedys a "jusku" bo byly bawelniane fajne w spajdermeny w przecenie. A przez neta nie zamawialam wiec nie polece nikogo.7w3d 💔 -
sabinaaa wrote:My Sylwestra spedzamy w domu z dziecmi. Piccolo kupiony, chipsy tez
Najblizsze kilka lat bedzie pewnie tak wygladalo.
Dziewczyny slyszalyscie o tragedii w Trynczy na podkarpaciu? Zaginelo 5 bardzo mlodych osob. W Boze Narodzenie wyszli z domu i nie wrocili. Wczoraj znalezli auto z cialami w Wisloku. Prawdopodobnie nieszczesliwy wypadek. To bardzo blisko mnie, kilka km i tak mnie to poruszylo, ze spac po nocach nie moge. Niewyobrazalna tragedia....
O! Picolo musze kupic7w3d 💔