Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
mi bardzo szybko brzuch rósł. zresztą z Bartkiem też mi rósł do kolosalnych rozmiarów. pamiętam jak babeczka ze sklepu do mnie z tekstem "oj zaraz ma chyba pani termin", a to w sierpniu było
kurde ja się męczę już z tym niezdecydowaniem co robić. zawsze tak mam, że dopóki nie podejmę decyzji to sytuacja mnie męczy.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Animka ja mam takie wahania co do kolejnego dziecka. Ja nie chciałam jedynaka w domu. Z pierwszym dzieckiem wyszło jak wyszło wiec dwie kolejne ciąże nie było dylematów. A teraz.... Mam te same wątpliwości co ty.
Aneczka u mnie z każdą kolejną ciąża szybciej było widać brzuch. A teraz widać w ogóle zanim w ciążę zaszłam.
Suerte ja sie wahalam i juz podjelismy decyzję. Staramy się w sierpniu i wrześniu. Jak sie uda to będzie jak nie to odpuszczamy kolejne dziecko.
Wiec iNso mi możesz starania zaznaczyć na sierpień, a testowanie to pewnie wypadnie we wrześniu.iNso87 lubi tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
to znaczy ja jestem pewna, że chce trzecie dziecko, tylko o ile przy Maciusiu bałam się tego co będzie po porodzie, tak teraz boję się tego okresu ciąży... nie miałabym żadnych wątpliwości gdyby Maciuś był na butelce, a tak to ciągle się boję co będzie jak będę musiała iść do szpitala lub jak zmieni się smak mleka i nie będzie chciał pić ani z cycka ani z butelki... no jakoś analizuję wszystko...💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Espoir spokojnie Maly juz ma prawie 10msc to pomalu pewnie je stale pokarmy? moze akurat polubi wtedy "normalne" jedzenie. A mleko zamienisz na 2 razy dziennie czy tam 1 raz dziennie.
Kasia okej zmieniam i powodzenia zycze
espoir to chyba testowanie zmienie Tobie juz na sierpien? bo w lipcu to pewnie juz nic z tego?
Animka to u Ciebie czekamy na sierpien pewnie z testowaniem juz)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 12:25
-
Decyzja o kolejnym dziecku na pewno jest trudniejsza, bo już wiemy co nas czeka
Ale mam też nadzieję, że z tego samego powodu jest prościej przy drugim, bo już wiemy co i jak. Dla mnie taka prawdziwa rodzina to min. 2 dzieci.
Ale dziś upał.. my z Lena cały dzień w domuObiad ogarnęłam, dla męża będą łazanki, dla mnie jakaś zupka. A Lena to już jej wybór:) Poszykowalam ubrania na wyjazd. Może jedynie wyjdziemy, po farbę do włosów:)
Pocieszylyscie mnie z tym brzuchem, bo spodnie ledwo dopinam...
-
Inso- chce się jeszcze dokładnie przebadać. Bo ostatnimi czasy trochę się martwię bo mam powiększony ciągle węzeł chłonny na szyi:/ Także myślę że może koło sierpnia/września zaczniemy starania jak się Malżowi nie zmieni;) hehe
Espoir- przecież mały zaraz skończy roczek to już na spokojnie możesz go odstawić i będzie jadł wszystko inne. Moja ola nigdy nie chciała mleka modyfikowanego tylko jej w diecie pilnowałam mlecznych przetworów. Teraz uwielbia płatki z mlekiem i kakao. -
Ja też miałam obawy przed drugą ciążą, czy dam radę podzielić miłość i potwierdzam to co dziewczyny napisały- samo sie dzieje, ja nie wyobrażam sobie jakby teraz ktoŕegos mogłoby nie być. Jak na nich patrze razem to widzę, ze to są moje najukochańsze dzieci i wspanialszych byc nie mogło.
U nas temat trzeciego dziecka nie ma i raczej nie będzie, ale kiedyś zartowalismy tylko z mężem, ze jakby się zdarzyła jakas wpadka jednak to błagamy niebiosa o dziewczynkę, bo młody tak nam w kość daje ze czasem zapominam po co ja na tym świecie jestem.
Ostatnie dni przez nasz dom przechodzi armagedon, my na zmianę wieczorem zasypiam na kanapie ze zmęczenia i w nocy dopiero się ogarniamy spac jak jedno drugie znajdzie to ululane. Od miesiąca dzieci zdrowe wiec przypływ energii, ząbkowanie pełna parą zgodnie z książkowymi objawami u młodszej A bunt dwulatka jak u terrorysty u starszego, wiele tygodni bez urlopu i nikogo do pomocy nie mamy, to wszystko sie skumulowalo i robi z nas takie zombie. Na szczęście w połowie lipca zaczynamy wyjazdy i mam nadzieję na rozładowanie emocji. -
Inso jeszcze nie wiem na 100% czy dziewczynka. W srode mam wizytę więc zobaczymy. Nad imieniem jeszcze nie myślałam. Mój mąż chce Michalinę ale dla mnie jest okropne to imię. Będziemy toczyć spór pewnie.
Szymek mało je mlecznych rzeczy kakao nie lubi, płatków z mlekiem też. Ostatnio nawet jogurt wmuszalam w niego. Ale on je na śniadanie i kolacje michę gęstej kaszy. Więc powinno mu starczac
-
Maćko nie chce butelki, więc niezbyt mam jak się ratować mm. stałe pokarmy to czasem kawałek banana zje itp. ale słoiczki i inne takie to dla niego zło. cycuś z niego straszny, więc to nie takie łatwe odstawić go...
testy zawsze robiłam te elektroniczne, bo szybko wykrywały ciążę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 13:52
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Espoir, jak ja Cie rozumiem... Mam to samo z Kubusiem, tez taki cycus jest i nie wyobrazam sobie co by bylo, jakbym miala go nagle odstawic.
Aneczka mi w 2 ciazy tez szybciej brzuch rosl. Pamietam w 12tyg to juz nosilam spodnie z pasem ciazowym.
Mysle, ze obawy towarzysza kazdej mamie, ktora jest w ciazy z drugim dzieckiem. Zuza tez byla wymodlona, wystarana, a Kubus bach i bylNa szczescie to tak nie dziala i kocham ich od pierwszego dnia tak samo. Trzeciego poki co nie planujemy, chyba ze sie samo zaplanuje
-
Sabina ja jeszcze pamiętam jak się pochwalilas pozytywnym testem..też nie wiem kiedy ten czas tak ucieka. A od kiedy zrobiło się ciepło to już w ogóle. Aż mi smutno, że to już lipiec.
Moje dziecko dziś olalo mamusie i poszło z sąsiadka mojej mamy na godzinę do niej. Nie powiem, żebym się nie cieszyła, bo zadko mam chwilę bez Leny. Poszłam po nią za godzinę A ta z awantura, że że mną nie wraca..haha Mam nadzieję, że do przedszkola też tak chętnie pójdzie.. hahaha
Espoir A jak tam u Was z mowa?
-
ja się dziś wkurzyłam troche na ten dyżur wakacyjny Olka i chyba olejemy już. Dziś 4 dzień i czwarta Pani. No szok, rozumiem, że nie może być jedna ale żeby codziennie inna? i na moje pytanie kto jutro to one nie wiedziały. to co przychodzą rano i losowanie? kuzwa to są małe dzieci. Więc ja go zniechęcac nie będę, a odbieranie też mi się już znudziło bo w aucie ciasno mi siedziec (mały w żebra się wbija) więc niech z Polą w domu głupieją.
Aneczka to moja Lena wczoraj do babci poszła i też do domu wracać nie chciałazawsze to dla dzieci jakaś odmiana niż tylko mama.
ola ja nie mam jakiś ulubionych testów. zawsze jak się udawało to testowałam 11 dpo popołudniu i kreska była. Tak trzy ciąże wykryłamzawsze innym testem
7w3d 💔 -
Ja po pracy jestem. Z czystym sumieniem moge stwierdzic ze to jest moj najgorszy dzień cyklu pod wzgledem samopoczucia. Do poludnia nic, jak tylko poszlam do pracy to muslalam że zrzygam sie, zemdleje i jeszcze jednoczesnie okresu dostane (ktorego nie dostalam oczywiscie).
Mialam takie mdlosci, mroczki przed oczami, klucie w macicy, gorące piersi, bylo mi duszno, bolala ciagle prawa pachwina, przeskakiwalam z lewej na prawa noge w miejscu. Prace mam stojącą.
Powiem wam ze z pracy wracalam z otwartymi oknami calkiem w aucie bo balam sie ze shaftuje sie wiec musial byc swiezy doplyw powietrza nie jakas klima
Teraz przekąsilam troszke, wcinam orzechy i mi lepiej troche. Leze i ciesze sie ze jutro znowu wolne. Najgorsza bedzie sobota. 12h pracy :x03.2014 r Aniołek
Syn 2015 ♡
Ponad 2 lata starań