Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
iNso87 wrote:Natalka hahaha ja jutro zaczynam 20tc a mam wrazenie,ze brzuch mam wiekszy od Ciebie
Tak mialam dlugie wlosy ale juz jakos rok temu w pazdzierniku scielam na przedluzanego boba
Wiecie jak mi włosy zaczęły siwieć. Nawet nie siwieć rosna mi nowe od razu siwe. Jak takim tempem pójdzie będę musiała zacząć się farbować
-
Aneczka mój mąż ciągle mi mówi że ja sapie i się pyta czy mnie pod tlen podłączyć .. żartowniś... Mówię weź przytyj 10kg w kilka miesięcy i połóż sobie na brzuch 3kg cukru zobaczymy czy nie będziesz sapał
Inso ja ostatnio ciągle coś jem i nie mogę się najeść. Muszę trochę wystopowac. A pozwalam sobie bo mimo "cukrzycy" cukry mam bardzo dobre więc wcinam wszystko a najwięcej na slodkoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 21:03
-
Animka to tylko kawalek pokoju. W calosci super wyglada.
Az wogole nie pasuje do calego mieszkania moich rodzicow.
Dziewczyny ja jutro napad robie na Biedre. Kurtka i buty dla Leny, rozek, ochraniacz na lozeczko, tetry flanelowe we wzory i klin. Takze mam nadzieje,ze oblezenia nie bedzie jak w lidlu zawsze hhaha Czekam jeszcze do 13 tego na te fajne poleczki i mini lampke chmurkeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 21:08
-
natalka0887 wrote:Właśnie tak kojarzyłam że kiedyś pisałaś że obcielas, ale nie wiedziałam jak dawno temu.
Wiecie jak mi włosy zaczęły siwieć. Nawet nie siwieć rosna mi nowe od razu siwe. Jak takim tempem pójdzie będę musiała zacząć się farbowaćnatalka0887 lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Animka to tylko kawalek pokoju. W calosci super wyglada.
Az wogole nie pasuje do calego mieszkania moich rodzicow.
Dziewczyny ja jutro napada robie na Biedre. Kurtka i buty dla Leny, rozek, ochraniacz na lozeczko, tetry flanelowe we wzory i klin. Takze mam nadzieje,ze oblezenia nie bedzie jak w lidlu zawsze hhaha Czekam jeszcze do 13 tego na te fajne poleczko i mini lampke chmurke
Ja byłam dziś w Biedronce bo tam niedawno były płaszcze przeciwdeszczowe dla dzieci. Były kalosze i parasole ale płaszczy już nie. W ogóle u nas w biedronkach jest taki pierdolnik że rzadko tam chodzę. Te palety na środku stoją w każdym przejściu że z wózkiem dziecięcym nie przejedziesz.
-
iNso87 wrote:Moja Sasiadka z obok bloku z ktora zaczelam sie od niedawna kumac, rodzi pod koniec pazdziernika,ma dosc ciemne wlosy i ma strasznie duzo siwych wlosow. Dziewczyna w moim wieku. Nie wiem czy to przez ciaze? Nie wiem czy przed miala.
-
natalka0887 wrote:Moja siostra kupiła Szymkowi kurtkę w Lidlu, ale jeszcze nie widzialam na żywo. W zeszłym roku miał śniegowce z Lidla i super mu się chodziło, tylko pod koniec zimy zaczął jedną nogę stawiać do środka. Może za małe się zrobiły i go cisnely.
Ja byłam dziś w Biedronce bo tam niedawno były płaszcze przeciwdeszczowe dla dzieci. Były kalosze i parasole ale płaszczy już nie. W ogóle u nas w biedronkach jest taki pierdolnik że rzadko tam chodzę. Te palety na środku stoją w każdym przejściu że z wózkiem dziecięcym nie przejedziesz. -
natalka0887 wrote:Też mi się wydaje że przez ciążę. I jeszcze na szyi wyszło mi dużo pieprzyków/brodawek. Z szymkiem też tak miałam ale po ciąży mi poodpadaly same
Bedzie miala Dziewczynke
-
Justyna- to wszystkiego najlepszego dla Was! Dużo miłości!!
Olka znowu dzisiaj rano jazde urządziła...bo wymyśliła sobie na sekunde przed wyjściem że ona chce myć zęby a już miała umyte wcześniej i nie było czasu.... tak się spłakała że modlę się teraz żeby jej się nic nie rozwineło bardziej z tego ryku bo ma lekki katar:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 08:33
-
animka899 wrote:Justyna- to wszystkiego najlepszego dla Was! Dużo miłości!!
Olka znowu dzisiaj rano jazde urządziła...bo wymyśliła sobie na sekunde przed wyjściem że ona chce myć zęby a już miała umyte wcześniej i nie było czasu.... tak się spłakała że modlę się teraz żeby jej się nic nie rozwineło bardziej z tego ryku bo ma lekki katar:/
U nas Pola często podobne akcje ma, jak się na coś uprze to albo ustąpimy albo ryk albo dokładniej wycie!7w3d 💔 -
Justyna najlepsze życzenia!
Inso nieźle zakupy. Właśnie zastanawiałam się co kupiłaś. Ja nic nie kupuje bo wszystko mam do łóżeczka. Nie ma.co szaleć hehe. Ciuchów już też nie kupuje bo pewnie jak mała się urodzi to każdy coś przyniesie.
Ja wróciłam do łóżka o 8.30 i spałam. Zaraz wstanę i zupę muszę zrobić
Nocke miałam ciężką. Brzuch mnie bolal. Już miałam znowu wizję szpitala. Ale wzięłam nospe i przeszło. Ja w weekend się za szymkiem nabiegam i dlatego weekendy mam takie słabe ostatnio
Szymek dziś przyszedł o 6.45 i mówi że ma mokre spodnie i bluzkę od piżamy. Tak się zasilał cały. Rozebrałam go, wysikał się do końca na nocnik i od razu go wykąpałam. Wstawiłam pościel do prania. Ale poszedł do przedszkola ładnie i chętnie. Miał frajdę bo mu założyłam nowe rękawiczki 5-palczaste. Nie mógł się przyzwyczaić. U nas od rana 4 stopnie i mgła. Teraz świeci słońce ale dalej zimnoWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 11:18
-
My dziś byliśmy u lekarza. Lena nocy miała taki szczekajacy kaszel, że masakra. Włączyłam jej koło łóżka nawilżacz powietrza i jakoś przespala do rana Ale chrapala jak mój mąż. Na szczęście osluchowo czysto także to efekt kataru. Dziś już mniej jej się leje z nosa.
-
Animka u nas jest tak samo A Lena dość często się na coś upiera niestety
Czasami już brak mi cierpliwości do niej.
Inso to zakupy pełną parą. Ja też zajechalam z Lena po lekarzu do Biedronki Ale z nią coś kupic to tragedia. Teraz przechodzi jakiś etap, że ona chce wszystko co zobaczy, więc jeczy mi tylko koło nogiDo Lidla tez mialam dziś plan zajść Ale to może jak mąż wróci z pracy to sama wyjdę.
Justyna wszystkiego najlepszego na kolejne lataDużo dużo miłości:)
-
U nas jakos z dnia na dzien kaszel tamten ustapil,nawet nie zwrocilam uwage kiedy:)
Mi leb dzis peka od poludnia. Caly czas chodze do pokoiku malego i mierze sciany. Chcialam za drzwiami na tej sciane postawic szafe bo nic innego za sciana nie postawie a zostawic tak puste miejsce,bo drzwi to szkoda miejsca. I kurde glebokosc szaf wolnostojacych to ok.60cm..u mnie za drzwiami jest 53cm maxymalnieszafa suwana na zamowienie jak nic mi zostaje.
-
Aneczka86 wrote:Animka u nas jest tak samo A Lena dość często się na coś upiera niestety
Czasami już brak mi cierpliwości do niej.
Inso to zakupy pełną parą. Ja też zajechalam z Lena po lekarzu do Biedronki Ale z nią coś kupic to tragedia. Teraz przechodzi jakiś etap, że ona chce wszystko co zobaczy, więc jeczy mi tylko koło nogiDo Lidla tez mialam dziś plan zajść Ale to może jak mąż wróci z pracy to sama wyjdę.
Justyna wszystkiego najlepszego na kolejne lataDużo dużo miłości:)
Tak sobie mysle,ze bedzie Lenka ubolewac nad tym jak okaze sie dziewczynka. Zawsze sie zwraca Leon do brzucha -
iNso87 wrote:U mnie Lena juz od wczoraj plakala,ze chce do sklepy jechac buty i kurtke zmierzyc. Takze wziela koszyk biedronkowy i ciagala sie z nim po zmierzeniu swoich rzeczy;) a ja spokojnie moglam szukac co potrzebowalam. Z reszta sama stala i wybierala i mowila to dla Le(ł)ona
Tak sobie mysle,ze bedzie Lenka ubolewac nad tym jak okaze sie dziewczynka. Zawsze sie zwraca Leon do brzucha
Moja Lena za to mówi, że ma dzidzia Laure. Nie wiem co to bedzie jak jednak będzie chłopak
Widzę, że Ty też już piszesz jak o chłopcyiNso87 lubi tę wiadomość
-
Aneczka86 wrote:Inso ja już pisałam tutaj..Twoja Lena jest zbyt idealna..Haha:)
Moja Lena za to mówi, że ma dzidzia Laure. Nie wiem co to bedzie jak jednak będzie chłopak
Widzę, że Ty też już piszesz jak o chłopcyjeszcze troche do polowkowych.