Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja idzie twardo i nie zatrzymuje sieAneczka86 wrote:My od tygodnia bez auta i wybraliśmy się dziś piechotą na zakupy z naszym ogonkiem. Właśnie wróciliśmy.. Jestem padnięta. Wasze dzieci też nie potrafią przejąć z punktu A do B bez zatrzymywania się 100razy?
w dodatku da reke. Mam wrazenie,ze jak idziemy dluzszy wlasnie kawalek to trzymajac moja reke jest Jej lzej;)
-
Olcia moja też coś smarka lekko. Ale na razie poza tym że jej woda morska popsikalam to nic nie robimy. Zobaczymy jaka nocka będzie.
Wiecie już się trochę oswoilismy z myślą że noszę dzidzie w brzuchu;) ale wątpliwości mnie nie opuszczają. Po tym co przeszłam z Ola to bardzo ostrożnie do wszystkiego podchodzę. Póki co strasznie mnie bolą piersi. Aż dotknąć się nie mogę. Innych objawów brak na razie.
-
Masc majerankowa a tak to nasivin. Jak kupowalam ten zestaw do odkurzacza,zeby glutki wyciagac to tam byla probka masci na poraniony nosek w trakcie kataru/po katarze od wycierania. Ale nie pamietam nazwy.Aneczka86 wrote:U nas Lena ma katar..cały czas cieknie z nosa. Musze jej na noc czymś posmarować nosek, bo od smarkania ja już boli. Polecacie coś?
-
Dzięki za wsparcie:-* jesteście wielkie!!
Cały dzień bez gorączki duszności czy zmian w zachowaniu więc chyba gorzej nie jest. Czekam na wtorek i kolejna kontrolę. Kaszel nadal jest ale nie meczy jak śpi tylko po przebudzeniu trochę. Ale jest mniej niż było przynajmniej tak mi się wydaje.
Aneczka na czerwony nosek polecam to co Kava czyli masc majerankowa.Zdrowka dla Was. Obyś Ty się zaraz czymś nie zaraziła bo też nie będzie czym się leczyć.
Kava co tam u Was?
Inso wstawiaj czasem zdjęcia poglądowe wózków które Cię interesują bo ja nie wszystkie modele kojarze o których mowa. To Ty nizutka jesteś, po zdjęciach dałabym Ci więcej wzrostu.
iNso87, natalka0887 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
No początki ciąży są pełne obaw, zwłaszcza jak już jakieś przejścia ma się na koncie. Oby wszystko było dobrze i ta ciąża była bezproblemowa.animka899 wrote:Olcia moja też coś smarka lekko. Ale na razie poza tym że jej woda morska popsikalam to nic nie robimy. Zobaczymy jaka nocka będzie.
Wiecie już się trochę oswoilismy z myślą że noszę dzidzie w brzuchu;) ale wątpliwości mnie nie opuszczają. Po tym co przeszłam z Ola to bardzo ostrożnie do wszystkiego podchodzę. Póki co strasznie mnie bolą piersi. Aż dotknąć się nie mogę. Innych objawów brak na razie.7w3d 💔 -
Co do spacerów to moje dzieci ładnie chodzą na spacer, spacerujemy sporo, wiadomo że kilku km nie przejdą ale nie mam z nimi problemu. Kiedy trzeba to za rękę kiedy mogą to sami. Znają już zasady na jezdni, że po pasach, że trzeba się rozejrzeć, zawsze tłumaczę że przez jezdnię to za rękę, rzwawym tempem bez zatrzymywania się na środku.u nas zmora podczas spacerów są kwiatki - zrywaj mi wszystkie po drodze i dają a ja nie mam gdzie ich trzymać więc ukradkiem wywalam i mówię że schowałam do torby
7w3d 💔 -
Ja mam avionauta w swoim aucie ten większy już. Co prawda drogi nie był kosztował ok 500zl. Ale szczerze to średni jest bardzo. Ciągle pasy się okręcają, też nie jest stabilny. Mimo iż jak go wsadziliśmy to od tamtej pory go nie wyjmowałem ale jak potrzabsnid się ręką to cały lata. U męża mamy maxi Cosi na isofixie. Kupiliśmy używany ale widać że jakoś zupełnie inna. U mnie nie ma isofixa i też moim autem nie jeździmy w dalekie trasy dlatego kupiliśmy taki tańszy fotelikAneczka86 wrote:Ja ponad 170cm mam także dla mnie odpada
Nad fotelikiem zastanawiam się Avionaut Ultralite. Sąsiadka rodziców urodziła latem i widzialam ten fotelik. Jest to najlzejszy fotelik i rzeczywiście jak podniosłam to piórko. Dodatkowo ma wszystkie atesty.
-
Animka nie pamiętam jakie były u ciebie problemy w ciąży. Ale może lepiej żebyś skontaktowała się z lekarzem i niech da duphaston? Ja tylko jak zrobiłam test od razu zadzwoniłam i dostałam receptę bo jedna ciążę straciłam a ta z szymkiem miałam ciągle mega krwawienia. Do tego teraz od razu prałam leki na tarczycę i acard. Do 20tyg było bez żadnych problemów. Potem tylko to rozwarcie ale jak na razie nie powiększa się więc nawet pozwalam sobie na małą aktywność a nie tylko leżenie plackiem jak wtedy. Trzymam kciuki
-
Inso moja koleżanka miała ten bogaboo. Mówiła, że mało praktyczny. Te małe przednie kółka średnio dają radę na nierównym terenie. I Nie da się wsadzić większych zakupów pod gondole, bo dojścia nie ma.
Ja już się przekonałam, że te wózki z pięknym wyglądem są mało praktyczne.
Musisz się zastanowić czego Ty oczekujesz od wózka
iNso87 lubi tę wiadomość
