Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kava obyście byli zdrowi jak najdłużej
i udanego weekendu życzę.
Ja byłam z trójcą u fryzjera - Olka trzeba było podciąć przed chrzcinami. ja chyba będę szukać pracy w logistyce, jestem w tym świetna
Starszaki teraz jedzą obiad, mały śpi. zjedzą i kłade ich na drzemkę i modle się o szybki powrót męża7w3d 💔 -
siedze i płacze. chyba mam kryzys jakiś. dałam Pola klapsa w dupe. nie wytrzymałam już
i siedze i becze, ze znęcam się nad dzieckiem. jadła obiad wypluła na stół z buzi i zwaliła na podłoge, nie chciała pozbierac to kazałam jej iść do pokoju przemyślec zachowanie to tam wypluła reszte na dywan. weszłam i centralnie w to wdepnęłam. kazałam pozbierac a ta, że nie i nie wytrzymałam. serio nie wiem już co z nią robić. zapłakaną bez obiadu położyłam spac. czuje się okrponie
7w3d 💔 -
Justyna- przestań. Jesteśmy tylko ludźmi!. Po twoim opisie nie dziwie Ci się bo ja też bym nie wytrzymała!! Ostatnio jak Ola zrobiła rano taki cyrk to też ją poszarpałam i dostała w tyłek bo już też nie wytrzymałam. Nie uważam żeby było to znęcanie. Potem jak wróciła do domu to pogadałyśmy, przeprosiłam ją. Na prawdę, każdy ma jakąś określoną wytrzymałość. Nie płacz, potem z nią porozmawiasz i wszystko będzie dobrze!!!
-
animka899 wrote:Justyna- przestań. Jesteśmy tylko ludźmi!. Po twoim opisie nie dziwie Ci się bo ja też bym nie wytrzymała!! Ostatnio jak Ola zrobiła rano taki cyrk to też ją poszarpałam i dostała w tyłek bo już też nie wytrzymałam. Nie uważam żeby było to znęcanie. Potem jak wróciła do domu to pogadałyśmy, przeprosiłam ją. Na prawdę, każdy ma jakąś określoną wytrzymałość. Nie płacz, potem z nią porozmawiasz i wszystko będzie dobrze!!!7w3d 💔
-
Bylam u pediatry. Kubus jest tak pogryziony. Dostal cos w aerozolu na to, bo wyglada to bardzo brzydko. Uff, dobrze ze tylko tyle.
Justyna, kazdy ma jakis limit cierpliwosci. Czasem tez nie wytrzymam i w zlosci dam klapsa Zuzi. Potem tez mam wyrzuty sumienia, ale jestesmy tylko ludzmi...
-
Justyna przy trójce dzieci i ciągłych problemach to i tak masz duże pokłady cierpliwości. Wniosek nasuwa mi się jeden. Nie klaps tu najważniejszy a to, że posiedziałaś i poplakalaś. Płacz, płacz i płacz. Wypłaczesz się to nabierzesz nowej energii i cierpliwosci.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Justyna ja przy mojej jednej często wymiekam A co dopiero Ty przy trójce. Każdy z nas jest tylko człowiekiem.
U nas dziś już zdecydowanie lepiej że zdrowiem. W nocy się jeszcze budziła, bo kaszel ja męczył A tak to ok. Wyszlysmy na chwilę na piknik do przedszkola ale tak mi dała tam popalić, że wracała stamtąd z płaczem aż mi właśnie zasnęła. Ona dosłownie o wszystko płacze...Już brak mi cierpliwości
-
U nas od jakiegoś czasu kryzys z przedszkolem.
I a propo płaczu o wszystko to któregoś dnia jak ją zawozilam płakała i mówi daj mi chusteczkę. Dałam taką zwykłą higieniczną. Uspokoila się jedziemy jeszcze jakisz czas. Na miejscu ją odpinam z fotelika a ta ryk. Mamo zabierzesz chusteczkę do domu? Mówię jak chcesz to zabiorę a jak wolisz to możesz zabrać. Bo nie wiedziałam czy mam zabrać czy zostawić. Mamo proszę zabierz chusteczkę do domu. I płacze.
Tylko wtedy to nie był ryk wymuszajacy coś tylko płacz upuszczajacy emocje.
Bo jak wymusza, marudzi to nie płacze tylko tak wnerwiajaco skrzeczy, wrzeszy, nie wiem jak to opisać.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Szymek w tym tygodniu to już parę razy zarobił klapsa. Jest bardzo niegrzeczny. Mówimy po kilkanaście razy i zero reakcji. Dziś już zaczęłam mu zabierać samochody za każde złe zachowanie bo już nie wiem co robić żeby nas tak nie olewał... Popłakał j na razie spokój. Zobaczymy dalej
-
Na listopadowkach druga rozpakowana. Bilans 2 rozpakowane -5 dzieci:-D dzisiaj bliźniaczki dwie dziewczynki jedna nieco ponad 2100g druga ponad 2400. Skończony 36tydzien. Zaraz dziewczyny zaczną się sypać powoli. Ja jestem ostatnia w kolejce wg terminów hehe
-
Z tego wszystkiego chyba gorączki dostałam. Jakieś mega przesilenie mnie dopadło. Mąż wrócił z pracy i pocieszył. Przyznał, że on sam długo z naszą Pola nie wytrzymuje i że ja i tak mam cierpliwość. Ale nie czuje, żeby to było usprawiedliwienie. Ehhh
cóż, nie cofnę czasu, ale muszę znaleźć sposób żeby nad sobą zapanować w takich chwilach i wyjść a nie dać klapsa.
7w3d 💔 -
Ja mam dosyc dzisiejszego dnia. Dobrze, ze dzieci juz spia. Zuzia miala jakis kiepski dzien, plakala, a raczej wyla o wszystko. Jeszcze ten lekarz z Kubusiem, przy okazji wzielam ja do fryzjera podciac wlosy. Pierwsza jej wizyta u fryzjera i siedziala dumna jak paw
Potem szybko obiad i na podworko bo az zal marnowac pogody na siedzenie w domu. I tak wszystko szybko, zero czasu, zeby usiasc i spokojnie zjesc czy wypic kawe. Zaczynaja sie awantury, bo Kubus juz kumaty i nie ustepuje Zuzce. Jak cos kupuje to wszystko ×2 bo zaraz krzyk. No istny armagedon.
Justyna, podziwiam Cie kobieto jak Ty dajesz rade z trojka. Ja z moja dwojka czasem wymiekam...
-
Sabina u nas też jest etap wszystko X2 albo trzeba kupić coś obydwojgu ale różne. I są dni że się kochają a są ze nienawidza. Pola nie ustąpi, Olek ja czasem próbuje jakoś przekupić żeby dostać co chce ale roznie bywa. Ale generalnie fajnie się razem wychowują, bo mają siebie i wiem, że się kochają.7w3d 💔
-
Justyna, dzięki
Kasiu, zdiagnozować można to wstępnie w domu w 15 sekund. Połóż się na podłodze. Unieś nogibzgiete w kolanach lekko do góry. Unieść też głowę to góry. Mięśnie brzucha masz spięte. Wymagań ręką w okolicy pępka (nad, pod) czy masz dziurę między mięśniami.
Ja miałam takà dziurę po długości całego brzucha że całą rękę można tam było wsadzić. Byłam u fizjo zatwierdziła rozstępy na 5 palców. Ćwiczyłem 2 miesiące z fizjo i zmniejszył się do 3 palców.
Ale te ćwiczenia które teraz robię to jest jakiś sztos. Po nie całych 2 tyg prawie nie mam tego rozstępu!!!!
Oczywiście tłuszcz nadal jest, ale będę ćwiczyć dalej.
Zaraz poszukam linka do tych ćwiczeń. Tan jest cały trening rozpisany na 3 chyba miesiàc e na każdy dzień.
Zaraz wstawię. -
Dzieki kava. Ja mam na pewno tą szparę. I to wiem od dawna. Wiem też że w tym przypadku nie powinno się nuc ribuc ba własną rękę tylko skonsultować z fuzjo. Ty ten etap masz za sobą.
Dziękuję za link. Popatrzę co to za ćwiczenia.
A tobie gratuluję efektów.
U mnie jeszcze dochodzą zrosty po cc. Tu tez powinnam skonsultować i popracować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 06:10
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Przeczytalam ogólnie ten program ćwiczeń. Wygląda obiecujaco i bezpiecznie to co pisze autorka. A najfajniejsze, że można z tą dziewczyną się konsultować. Ile zajmują te ćwiczenia dziennie?
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Witam się z rana. Wczoraj się okazało że sukienka którą kupiłam Poli na chrzest Antka w ogóle na niej nie leży i jutro jadę coś innego kupić. Do tego brak mi rajstop , może jakaś pozłacana biżuterię ładna kupię jeszcze i czapeczkę dla Antka bo niby jakaś mam ale slaba. Dobrze że idziemy na gotowe bo teraz sprzątać cały dom na tip top i szykować żarcie to bym chyba padła.7w3d 💔
-
Hej, u nas weekend zapowiada sie chorobowo. Wczoraj zdrowi, dzisiaj mlody zasmarkany juz i widze co to bedzie, a mala w nocy mi tak kaszlala, ze balam ske ze sie udusi. Taki szczekajacy kaszel, pierwszy raz cos takiego u niej slyszalam. A nawet kataru nie ma, goraczki, co to moze byc? W poludnie mam lekarza, bo naczytalam się strasznych rzeczy w internecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 09:05