X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 12 października 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do nerwow na dzieci - Justyna, kazdemu czasem puszczaja nerwy, chwala ci za to ze jestes opanowana przez większość czasu. U nas niesteyy osyatnio tez nerwowo, zwlaszcza po poludniu po przedszkolu. Wczoraj wzielam synka na rozmowe, bo juz tak mi ryczal, wymuszal i rzucal ze musialam jakos sie przez to przebic. Z wielkim rykiem powiedzial ze nie chce chodzic so przedszkola, ze chce zostac w domu a najbardziej lubi jak tata zostaje. A mowilam wam, ze on codziennie z usmiechem idzie do przedszkola, tam nie sprawia problemow, a jednak mocno przezywa. Po tej powaznej rozmlwie juz do konca dnia bylo lepiej, ale pewnie dzis powtorka sie szykuje.

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 12 października 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniecznie pedź do lekarza. Koniecznie trzeba osluchac dziecko.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 12 października 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia, szczekajacy kaszel to pewnie krtan :/ Dobrze, ze masz wizyte dzis, jezeli faktycznie zapalenie krtani to inhalacje Was czekaja. Moje dzieci tego nie mialy, ale slyszalam, ze sie wlasnie jakby szczekalo przy tym.

    Justyna ja chrzciny Zuzi robilam w domu i nigdy wiecej juz tego bledu nie popelnie. Kuby byly w takim domu weselnym i bylam meeega zadowolona. Nigdy wiecej takich imprez w domu. Roboty fuuul przed, w trakcie i po, a i kasy mniej tez nie idzie na pewno. Ty kreacje juz masz?

    Potem sprawdze moj brzuch, pewnie tez to mam, bo brzuch mam jak Natalka w 30 tyg :/ Ciezko spodnie kupic, bo nogi i tylek ok, a w pasie nie zapne :/

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 12 października 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś sprawdziłam to rozejscie mam na jeden palec, czli nie jakieś ogromne. Brzuch wielki, czyli nie ma dla mnie ratunku. ;)

    Cwiczyc z tym programem mam zamiar. Tylko ile trwa ta dzienna sesja?


    Sabina zaczniemy razem to będziemy sie wspierać. Kto jeszcze się przyłącza?

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 12 października 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia to krtań pewnie. Mojej szwagierki mały miał tak w ostatni weekend. Miał inhalacje chyba z pulmicortu i antybiotyk

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 12 października 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia2015 wrote:
    Hej, u nas weekend zapowiada sie chorobowo. Wczoraj zdrowi, dzisiaj mlody zasmarkany juz i widze co to bedzie, a mala w nocy mi tak kaszlala, ze balam ske ze sie udusi. Taki szczekajacy kaszel, pierwszy raz cos takiego u niej slyszalam. A nawet kataru nie ma, goraczki, co to moze byc? W poludnie mam lekarza, bo naczytalam się strasznych rzeczy w internecie.
    szczekający kaszel to zapalenie krtani. pilnie do lekarza

    7w3d 💔
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 12 października 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena miała taki kaszel z niedzieli na poniedziałek. Też się wtedy naczytalam Internetu. Może mieć też na to wpływ suche powietrze w sypialni.
    Julia daj znać co lekarz powiedział

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 12 października 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już katarek minął,ale sprzedała nam;) jesteśmy z mężem tak przeziębieni że masakra:/ ledwo siedzę w pracy:/ Chcieliśmy olke sprzedać na weekend babci, ale też zasmarkana.... no pomór jakiś:p

    201512131765.png

    201909081765.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 12 października 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    animka899 wrote:
    U nas już katarek minął,ale sprzedała nam;) jesteśmy z mężem tak przeziębieni że masakra:/ ledwo siedzę w pracy:/ Chcieliśmy olke sprzedać na weekend babci, ale też zasmarkana.... no pomór jakiś:p
    współczuję :/ zdrowka dla Was

    Aneczka a jak Lenka>?

    7w3d 💔
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 12 października 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zapaleni krtani i już coś tam zajęło pojedyncze oskrzeliki. nie wiem co, bo ona nawet kataru nie ma. wszystko zaczęło się wczoraj wieczorem. dostała antybiotyk, inhalacje ze sterydu i skierowanie do alergologa. buuuu

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 12 października 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje chorob :(

    Taka ladna pogoda i placza sie te chorobska.

    Ja jutro na wies jade na weekend troche sie odstresowac :D Tam to zimno jak cholera bedzie wieczorem i w nocy. Na szczescie piec kaflowy daje rade a jak nie to piecyk pod prad i ciepelko ;)

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 12 października 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia2015 wrote:
    U nas zapaleni krtani i już coś tam zajęło pojedyncze oskrzeliki. nie wiem co, bo ona nawet kataru nie ma. wszystko zaczęło się wczoraj wieczorem. dostała antybiotyk, inhalacje ze sterydu i skierowanie do alergologa. buuuu
    a jednak, współczuję :/ dobrze, że udało się do lekarza przed weekendem dostać . Zdrówka dla Was

    7w3d 💔
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 12 października 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia zdrówka dla Was :*

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 12 października 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dziewczyny dość.. Lena płacze dosłownie o wszystko. O to, że chce pić, o to, że chce jeść, o to, że coś jej upadło, o to..O tamto.. Dosłownie o wszystko. Płacze co 15min. Już nie wiem co mam z tym zrobić. Źle ja wychowawlismy czy co? Płakać mi się chce już samej :( Nie umie powiedzieć, mamo chce pić tylko..lee ja chce pić. Tylko nie mówcie, że tłumaczyć, bo tłumaczenie jej to jak rozmowa że ściana.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 12 października 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    Ja mam dziewczyny dość.. Lena płacze dosłownie o wszystko. O to, że chce pić, o to, że chce jeść, o to, że coś jej upadło, o to..O tamto.. Dosłownie o wszystko. Płacze co 15min. Już nie wiem co mam z tym zrobić. Źle ja wychowawlismy czy co? Płakać mi się chce już samej :( Nie umie powiedzieć, mamo chce pić tylko..lee ja chce pić. Tylko nie mówcie, że tłumaczyć, bo tłumaczenie jej to jak rozmowa że ściana.
    u nas tez ostatnio Pola zachowuje sie fatalnie, moze taki etap? i tez wymusza płaczem wszystko na juz. staram sie to przeczekac, ale jest ciezko. nie sadze, zeby to wynikało ze złego wychowania. dzieci testuja granice.

    7w3d 💔
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 12 października 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna A jak reagujesz na takie jej zachowanie?

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 12 października 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka u nas tez Lena ma taka faze czasem i mam wrazenie,ze od wrzesnia tak ma. Czasem ma taki napad,ze wstaje z drzemki lewa noga! I idzie siku zrobi, idzie do salonu. Ja grzeje i nalewam Jej zupe i Ona wisk i placz,ze nie bedzie tego jadla. Ja siadam kolo Niej i czekam i mowie,ze teraz bedziemy jesc jak zawsze a ta ryk.. i ucieka i jest tupanie nogami i placz. Czekam az sie uspokoi. Potem jak juz sie wykrzyczy to wolam Ja,zeby przyszla sie tulac i Ona wskakuje mi na kolana. Chwila i zaraz sadzam Ja obok i wtedy normalnie je.. i zrozum rozum :| Takze nie tylko Twoja wymusza placzem. I mam wrazenie,ze Lena dziecinnieje? Nie wiem jak to nawet nazwac,bo jest dzieckiem haha ale chyba za duzo sie mowi o tym,ze bedzie Dzidzia bo Ona sama sie tak juz zachowuje. Raz dziennie musi byc Dzidziusiem :p

    Pochwale sie,zdecydowalam,ze narazie gondola Greentoma bedzie i na olxie od kobietki kupilam 1 czesc hahaha bede miala 1/3 wozka i zaoszczedzilam za ta czesc ok.200zl. ;) To ta rama owalna na ktora naklada sie tapicerke tj. Gondole z materacykiem. Stelaz z kolami kupie chyba nowy. Ale czekam moze cos na olxie do lutego sie jeszcze trafi:p

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 12 października 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka, to nie kwestia wychowania, to testowanie naszej cierpliwosci... Moja Zuzia tez tak czesem ma. Przez ostatnie dni przebranie jej rano z pizam to normalnie nie lada wyczyn. Wczoraj rano mialam zawiezc moja mame do fryzjera, wszyscy gotowi a ona miala akurat sto innych waznych rzeczy do zrobienia. Prosilam, obiecywalam cuda wianki, bo juz nie bylo czasu na ociaganie sie, a ta musiala puzzle skonczyc ukladac. Zalozylam buty, torebke, wzielam Kube i wyszlam z domu. Moment wybiegla za nami i w minute byla ubrana. Czasem ma dzien, ze jest grzeczna jak aniolek a czasami, to mam ochote jej wlac. A mowic do niej, to jak rzucac grochem o sciane. 5 razy teraz wieczor mowie jej, zeby nie skakala po lozku, to nie. W koncu walnela glowa o deske i wyla 15 minut, po czym stwierdzila, ze trzeba sluchac mamy i taty. Wczoraj poszlam z nia do 5 10 15, prosilam zeby przymierzyla sukienke, to nie i koniec. Przy kasie ona chce lizaka, mowie ze nie, za to, ze nie przymierzylas sukienki. To ona juz chce isc mierzyc. Mowie, ze teraz to ja juz nie chce i wychodzimy. Bozeeee, pol miasta nas chyba slyszalo...
    Kuba z kolei ma faze totalnej "mamozy". Mama, mama i mama. Nie moge mu zniknac z pola widzenia. Pojechalam dzis na zakupy, to po godz tak sie cieszyl jak mnie zobaczyl, jakby mnie z tydzien w domu nie bylo.

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 13 października 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie widziałyscie dzisiaj Szymka jak się rozwścieczył u dentysty o nic właściwie. Maz kazał mi go zabrać do domu. Ja go do samochodu i w fotelik zapielam i mysle niech płacze. A on się odpiął z fotela i chciał z auta uciec!!! 2 razy bo on do taty chce. Mówię że tata u dentysty jest. A on tak wył i histeryzować i myślałam że babka co siedziała obok w aucie wezwie policję tak na mnie patrzyła. Nie pojechałam do domu bo się bałam że mi wypadnie z auta. Uspokoił się. Mąż wrócił i mówi że jedziemy do domu. A on chce na frytki! W domu wył jeszcze z przerwami do prawie 18... Szok poprostu

    A dziś w przedszkolu dostał naklejkę z serduszkiem bo był grzeczny... W domu zasłużył żeby go obkleic czarnymi kropkami całego

    Normalnie strach i wstyd z nim wyjść do miasta

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 00:36

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 13 października 2018, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Wy mowicie o naszych 3 latkach a co ja mam powiedziec jak Laura mi czasem cisnienie podniesie! Jest dobrym dzieckiem, dobrze sie uczy ale jak mnie wkur to mam ochote Jej wlosy z glowy powyrywac. Jest czasem wredna i pyskuje. Jak ja do Niej mowie,ze ma byc tak i tak to gowniara nie boi sie odpyskowac i mam wrazenie,ze dazy do tego,zeby jej zdanie bylo ostatnim. Hehehe takze ten..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 06:13

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
‹‹ 3279 3280 3281 3282 3283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ