Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
animka899 wrote:Aneczka-piekna tapeta!
Justyna- znam to:p wszyscy są zdrowi wkoło a ona biedna zawsze musi a to do lekarza a to leków tyle:p
A ja dziś byłam sama w galerii i buty sobie kupiłam:D ale tak zmachalam że jak przyszłam to spałam 1.5h:p hahaha
A w przyszłym tyg będę sama po całych dniach yo planuje dwa dni posprzatac w szafkach itp a resztę byczyc się
Inso u mnie Olek też takie kupki inne robi jak bierze antybiotyk ale żadkie kupy to nie biegunka jeszcze. Jak kup będzie 6-7 i będzie biegać do łazienki bo tak będzie leciało to wtedy biegunka. Dawaj więcej probiotyku, nawet podwójną dawkę. Ucho lepiej doleczyć bo lubi wracac niestety
7w3d 💔 -
no moja teściowa to dramat. eh. 350 metrów ma do nas i miała 2 tyg ferii i była 2 razy jak musiałam iść z dziecmi do lekarza a sama z siebie nie przyszła nawet na 30 min ani razu. i tak same wszystkie wczesniejsze ferie i wakacje bo przecież ma 2 msc wolne. eh.7w3d 💔
-
Takie botki wiązane:) przecena jeszcze była i się zalapalam:)
Justyna-ciesz się że pracuje. Moja nie pracuje od zawsze ale wszystko się królowej należy i wszystko jej ciężko. Dlatego jest opiekunka do Oli bo ona nie chciała bo jej za ciężko 5dni się zajmować dzieckiem. -
Justyna dzisas. Ty to się masz. Ja narzekam że cały miesiąc chłopaki chore, ale nie aż tak. A przypomnij Pola w końcu dostała ta ospę?
Szymek wczoraj był cały dzień u teściów. Przyjechały wnuki dwóch chłopców 6 i 9 lat i się wybawił z nimi i z wujkiem że szok. A dziś był taki grzeczny normalnie ideal dziecka dla mnie;-)
Mimo to się zmęczyłam bo Pola znów dziś miała kiepski humor. Poszłam z nią o 17 na dwór i było tak super ciepło. Zaszłam do Pepco i kupiłam jej leginsy i body na wyprzedaży. Za body dałam 2.99 hehe
-
Justyna, Ty sie nie dziw, ze nie masz okresu. Tyle stresu, chorob i jeszcze ta tesciowa... Trzymajcie sie i oby jak najszybciej udalo sie wyjsc do domu!
Aneczka piekna tapeta! Czekam na zdj pokoju wykonczonego. Zuza ma pomalowany, ulozone panele, trzeba wykonczyc to moze cos odgapie
Inso, Ty normalnie placisz sobie za cesarke? Bo cos mi tu umknelo chyba.
A co do kolejnych dzieci, to nie zarzekajmy sie, ze absolutnie nieJak urodzilam Kube, to twierdzilam, ze nigdy w zyciu, absolutnie trzeciego nie bedzie. A teraz coraz czesciej mysle, ze fajnie jest miec trojke dzieci. Tylko maz twierdzi, ze jak trzecie chce miec, to nie z nim haha. On absolutnie juz nie chce.
-
Justyna zdrówka dla Was. Mam nadzieję, że to są Wasze ostatnie choroby w tym sezonie, bo przecież ile można.
A u Leny w przedszkolu dziś już tylko 6 osób. Lena mi kaszle od dobrych 4 tyg. Co radzicie? Czym już ja inhalowac? Do przedszkola chodzi, bo nic innego jej nie dolega.
W temacie teściowej łącze się z Tobą. Dziś przyszła na mieszkanie. Akurat byłam sama, bo mąż pojechał że śmieciami. Zapierdzielam z mopem A ona stoi nade mną i się gapi. Całe mieszkanie kilka razy przesyłam z tego największego pyłu A ona nic. Mąż wrócił A ja już szłam do domu, bo myślałam iść do Leny i mi się pyta na klatce co ja taka zła. Nie no kur... zadowolona mam być. I ogólnie chyba dziś się przeciazylam, bo jak wróciłam to ledwo Lene umyłam tak mnie kręgosłup bolał.
Jutro rano moja mama i siostra idą sprzątać A mnie czeka pakowanie. Przenosimy w weekend to co najważniejsze. Resztę potem po trochu.
A Laura to chyba zaraz mi sama wyjdzie przez brzuch tak się rozpycha.
-
Inso, dobrze, że zdecydowałaś się na prywatny poród. Zawsze to jesteś już spokojniejsza. Ja znam już swój szpital i jego "mozliwisci" dlatego bardzo chce dotrwać do terminu cc. Chce mieć te z tą pewność, że zrobi mi ja mój lekarz A nie jakiś inny, któremu może się coś odwidziec. Bardzo się też boję opieki po porodzie, bo tutaj położne są malopomocne. Nie wszystkie Ale większość.
-
Animka zazdroszczę zakupów
Ja przez tą ciążę nie pamiętam kiedy coś sobie kupiłam. Teraz pod kurtkę to chodzę w kilku bluzkach na zmianę, bo szkoda mi było kupować na chwilę. Już się nie mogę doczekać aż oddam gdzieś te ubrania
I bardzo wspolczuje Ci tych mdłości. Potrafią uprzykrzyc życie.
-
Justyna
juz nawet nie wiem co napisac... trzymajcie sie. Jeszcze szpitala brakowalo no kurde
Dawaj nam znac co i jak.
Sabina, tak, bede rodzic prywatnie i bulic slono ;p no coz choc raz urodze w "lepszych"warunkachzasmakuje tej prywaty
Aneczka ja sama nie wiem co juz dawac dla Leny,ma czasem tez napad kaszlu. Wlasnie przed chwila miala to musialam do Niej wstac,podac picie. W pn mam kontrol po antybiotyku i zapytam co za cholera,ze sie tak kaszel ciagnie i co robic. Nigdy tak nie bylo
-
Aneczka a byłaś z Lena u lekarza? Bo widzisz Szymek też kaszlał od ponad 3 tyg. Raz byłam u lekarza było ok. A teraz wyszło zapalenie oskrzeli.
Nie bój się położnych bo one mają pomóc jak trzeba bo są od tego jak du*a od ... Wiadomo czego. Przy Szymku to się bałam, on nie umiał cyca ciągnąć i źle mi było w tym szpitalu. Teraz już wiedziałam co mam robić, ale i tak płakałam jak mała dostała żółtaczki j ciągle spala i nie chciała jeść. Położne tylko musi pani budzić, a ja budziłam, rozbierałem do golasa i tak zasypiała... Ale jakoś przetrwałam to w końcu 3 dni tylko dasz rade nie martw się.
Gorzej tylko jak po CC wstać nie można. Po pierwszej szybciej doszlam do siebie bo już w domu robiłam wszystko i nic nie bolało. Teraz dłużej bolało, ale wstawanie z łóżka w szpitalu szybciej mi wychodziło hehe
-
Pierwsza noc za nami. Wczoraj wieczorem zrobili wymaz z noska w kierunku grypy - ujemny . Pobrali krew, założyli wenflon i dostał antybiotyk dożylnie bo crp wzrosło od godziny 16 kiedy było 116 do ponad 200 jak już tu robili badania. Takze jakies zakażenie bakteryjne ale nie wiem dokładnie co jak i gdzie. Dziś rano wymaz z gardła będzie miał i prześwietlenie
chyba trochę tu posiedzimy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2019, 06:50
7w3d 💔 -
Justyna ale Ty z Antusiem siedzisz w szpitalu czy z Olkiem?? Kurde wspolczuje:/
Ja caly czas sie zastanawiam czy robic za tydzien impreze w domu dla Laury:/ cholera nie bardzo chce znowu chorob w domu.. narazie Malz chory znowu, Tesciowa tez ciagnie chorobe juz 2 tydzien.. moj Tata tez jeszcze chory. Dziecie Siostruni Malza to ewenementy takze pewnie tez dalej chore.. oj kurde a tydzien zostal i nie wiem co robic? Szkoda mi Laury, ale wole zeby wszyscy byli zdrowi jak pojde rodzic;/ i te 1,5tygodnia przed.. -
Justynka trzymaj sie
Bedzie dobrze, wazne zeby sie dobrze Wami zajeli i zrobili odpowiednie badania. A wymaz z gardł i nosa to juz sukces. (Nam nie robili jak bylismy w szpitalu) :x
Teraz na wlasna reke bede robila mlodemu w jakims labolatorium, bo ile mozna chorowac?
Duzo zdrowka dla Wszystkich03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Został 1 ❄️ -
natalka0887 wrote:Inso ja bym odpuściła. Już by mi się nie chciało szykowac. Laura już duża to powinna zrozumieć.
Zrób imprezę 2w1 laury urodziny i oglądanie Lidii. Bo u was i tak się szykuje z tego co pamiętam jak dziecko się urodzi
Tak tylko w odwietki kazdy w inny dzien pewnie przyjdzie. Tu przeciez sama nie zapraszam