X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 17 lutego 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Animka nie spodziewałam się tego ale skoro on tak chce piersi to czemu nie. Miałam jedną saszetkę to wypiłam. Jutro kupię opakowanie i zobaczymy. Jednak ten stres z pobytem w szpitalu zrobił swoje b mam zdefydowanie mniej pokarmu ale jest więc myślę że jak powalczymy to zaraz znów będzie tyle ile trzeba co? Nie mam doświadczenia w tej kwestii.

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 17 lutego 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tak wył o pierś, obudził się i w płacz. Wczesniej karmił.piersia więc teraz pusto więc od razu butle dałam. To wpadł w taki szał że szybko szybko cvka wyciągałam i na chwilę się uspokoił ale serio nic nie lecialo mu i znów szal bo ciagnie a z cycka nic nie leci. Aż serce boli. Także trzeba coś powalczyć skoro on tak lubi i widać ze mu służy - 9.2 kg :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 21:53

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 17 lutego 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem bardzo za kp, ale Irak uważam że to sprawa indywidualna i nikt się wtrącać ie powinien tak więc Aneczka rób tak byś była szczęśliwa.
    Leona karmiłam rok Ale raz dziennie dostawał butlę. Najpierw się nie najadał moim mlekiem bo było go za mało A potem już myślałam że nic się z tym nie da zrobić.
    Dużo mnie to jego karmienie łez i nerwów kosztowało. Początki były straszne. Dla mnie to był najtrudniejszy czas wtedy. Ostatnie 5 miesięcy karmiłam tylko jedna piersią. Drugą wysyłka bo Leon jej nie lubił.
    Teraz karmię już rok i miałam zamiar na Ty m poprzestać. Teraz jednak daje sobie jeszcze co najmniej pół roku na kp.
    Tym razem było dużo łatwiej ale to pewnie dlatego że podeszłam luźno do tematu. Stwierdziłam że jak się nie uda to trudno. Nie spinLam się ina prawdę obyło się bez problemów.
    Oczywiście karmię tylko jedną piersią od 5 miesiąca życia Adasia.
    I tak jak Inso napisała... widokoich UU nie jest zachęcający.
    Zaiast UU mam Uu ;)

    Inso, jeszcze troszkę i będzie po wszystkim. Będziesz znowu pełnosprawna.
    Szczerze Ci tych ostatnich dni współczuję <3

    iNso87, Aneczka86 lubią tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 17 lutego 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, cos czuje, ze bedziesz karmic Antosia tak dlugo jak ja Kube ;) Moj Kuba, to by zycie za cycusia oddal, a ja chociaz mam juz troche dosyc nie mam sumienia mu odmowic. Staraj sie pic duzo wody, femaltiker, albo warka 0%. Ja po warce to mialam mleka bardzo duzo. I no stress, przystawiaj go duzo i bedzie dobrze :)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 17 lutego 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava tez karmie tylko jedna piersia i tez mam Uu :D

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 17 lutego 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe no to patrze,ze ja tylko dostalam deprechy po widoku Uu :D takze szacun Dziewczyny ;D i dodam,ze u mnie normalnie dwie cycki byly w uzyciu.. a taki psikus wyszedl i to po 2 msc.. Teraz to juz jestem ciekawa jak to bedzie z moim karmieniem. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 22:35

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 17 lutego 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jakoś szybko zapomnialam stresu przy karmieniu ale oczywiście jak karmiła to też mialam i żyłam tylko tym. Pierwszy synek chochlik, bez wiekszych prpblemow na starcie, antybutla i antysmoczkowy byl. wytrzymałam 8 msc bo nie dawał mi żyć. Potem oczywiscie sie nie uspokoił i dalej np w nocy budzil się co godzinę. Córeczkę chcialam dluzej karmic bo wiedziałam że ostatnie dziecko, że niepotrzebnie panikowalam przy pierwszym ze będę karmic do podstawówki:) A ona sama zaczęła odrzucać pierś jak miala pare tygodni o po 2 miesiącu zycia nic w cycach nie bylo. To drugie przeżyłam bardziej i do tej pory czasem mi smutno, a w życiu bym siebie o to nie podejrzswala.

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 17 lutego 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzicie jak różne scenariusze pisze życie.
    Julia jest tego najlepszym przykładem.
    i dlatego to co dla jednej z nas będzie rozwiązaniem idealnym dla innej będzie utrapieniem.

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 18 lutego 2019, 03:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wróciliśmy dziś od moich rodziców. Oni narzekają że u nich zimno w domu, ale jak mu tam byliśmy to było istne piekło. Uparowalismy się. Szymek ciągle się bawił z babcią lub ciocia, skakał biegał i ciągle wilgotny od tego mimo że na krótki rękaw. I co? W niedzielę już miał katar taki że wydmuchać nie może a w nosie świszczy. Nosz kurde... Nie puszczam go do przedszkola bo bez sensu żeby się zaprawił tam mocniej. Pójdę z nim do lekarza bo doktor kazała przyjść jak mu kaszel nie przejdzie. Kaszlu co prawda nie ma ale lepiej niech go osłuchać żeby na bieżąco reagować jakby coś się działo.

    Pola u dziadków spala w wózku i ja tam bujalam i boje się co teraz będzie w domu. Na noc była taka wkurzona że usnęła na rękach. Leży w łóżeczku i zaczyna się denerwować bo usnąć nie może....

    Ja się ważyłam i wróciłam do wagi sprzed ciąży. Ale brzuch mam dalej jak ciąża w 4-5msc. Musiałabym trochę poćwiczyć ale kiedy jak teraz znów z dwójką w domu będę siedzieć.

    A u okulisty w piątek wyszło że Szymek bez zmian, trochę ma astygmatyzm na obu oczach ale nie wymaga to korekty okularami. Mamy za 2 lata przyjść na kontrolę.

    Pola znowu ma za dużo plusów, dziecko powinno mieć wzrok na ok +2.5 a Pola ma na jednym 3 na drugim 4. Narazie mamy się nie przejmować i obserwować czy nie zezuje. Do kontroli pod koniec roku jak skończy rok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2019, 04:00

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 18 lutego 2019, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już na nogach bo dzisiaj już do pracy ide to muszę wszystko przygotowac.

    Powinnam ciężarówkę jedzenia zabrać bo tylko jak jem to mnie nie mdli: p haha

    Natalka-astygmatyzm sam w sobie to nic takiego. Kiedyś się to korygowalo okularami. Ja nosiłam właśnie przez to od dzieciństwa. A teraz się już tego nie robi mówiła mi ostatnio okulista.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2019, 05:39

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 lutego 2019, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady co do kremu.

    Podziwiam Was bardzo z kp, ja się przyznaję, że nie mam cierpliwości A druga sprawa mam jakiś taki wewnętrzny opór przed kp, nie potrafię tego wytłumaczyć. Stwierdziłam, że nic na siłę, że lepiej być szczęśliwa mama niż zestresowana.

    Wczoraj na wieczór rozmawiałam pierwszy raz z Lencia przez telefon. Mam wrażenie, jakbym z rok z nią nie rozmawiała. Zaczęła więcej mówić, albo mi się już tak wydaje. Opowiedziała jak to z tatą ma na parapecie klocki poukładane i codziennie przed snem chowa jednego do szuflady i jak schowa ostatni to ja wrócę :) Opowiadała, że tatuś przyniósł kolysanke ( kolyske) dla Laury.. prawie godzinę gadałam.
    Trzymajcie zatem dziewczyny abyśmy dziś wyszli.

    Wiecie, boję się jeszcze tego, że Lena jest trochę zmieniona przez przebywanie z moja mama. Mąż mówi, że się nerwowa zrobiła. Mam nadzieję, że uda nam się dojść do ładu:)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 lutego 2019, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Animka, żeby Cię w tej pracy nie zaczęli podejrzewać z tym jedzeniem.. hehe :)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 lutego 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wychodzimy :)

    natalka0887, iNso87, Ola_45 lubią tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 18 lutego 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka- super wiadomość!!! Czekam potem na relacje jak Lena zareagowała na siostrzyczke:)

    201512131765.png

    201909081765.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 18 lutego 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka super! :D ciekawe jak Lena zareaguje ;D

    Kurcze wy juz wychodzicie a ja moglabym chociaz juz wchodzic do.. ;) eh.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 18 lutego 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko ale jestem wymeczona tym dniem... W robocie nie dość że mnóstwo zaległości to wszyscy wkoło chorzy!!! Jestem orzerazona! Jedna laska ma zapalenie oskrzeli. Wzięła l4ale dzisiaj była.... Mam nadzieję że nic nie złapała. Muszę wytrwać jakoś tydzień...

    201512131765.png

    201909081765.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 18 lutego 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Animka to idz na zw poki sezon na choroby jest. Wczesniej idz na wizyte.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 18 lutego 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka jak dzien w domu mija????

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 18 lutego 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze lekarka jest tylko pon i czwartki. W czwartek już nie ma miejsca z resztą i tak już dwa dni potem mnie nie zbawia.

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 lutego 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z domku :)
    Lena bardzo pozytywnie zareagowała na siostrę. Od razu zniosła jej zabawki :) Potem karmiła Laure. Uczestniczy we wszystkim. Kolysa w kolyske, podaje smoczek. Narazie jest z niej super siostra :)
    A na mój widok była wniebowzieta. Tylko się przestraszyla, że mam jeszcze brzuch, bo mówiłam, że wrócę bez brzucha :) Potem mi mówiła, że tęskniła, że mnie długo nie było.. I nadrabialysmy miniony czas. Wyszłam z nią razem do Biedronki ( teraz mamy tylko przejść przez ulice).

    Popołudniu chciałam podjechaC jeszcze na szybko po mleko dla Laury A ona się mnie złapała i rozplakala. Biedna..przestraszył się, że ja znów zostawię.

    Dodatkowo ogarniam się jeszcze w nowym mieszkaniu, bo tak naprawdę nocowalsm tu raz i to w trakcie przeprowadzki.

    Ola_45 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
‹‹ 3418 3419 3420 3421 3422 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ