Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alisss87 wrote:Natalia a jak często zgłasza Ci że boli go głowa? Na moje to wygląda to na zalegająca wydzielinę w zatokach. Powinien dostać coś konkretnego na oczyszczenie.
A Pola zaczęła się obracać na brzuch i co chwila się odwraca, nawet w wannie hehe
-
Ja bylam dzis u naszej pediatry. Leki, ktore dostala Zuzia od pulmonologa nadal nie wykupione. Bylam sie poradzic co robic. Pediatra zrobila wielkie oczy jak moglismy dostac leki na astme tak w ciemno. Nie kazala ich podawac, bo u Zuzi lekkie dusznosci byly 2 razy i to przy infekcji. Kamien z serca.....
-
natalka0887 wrote:Tak z miesiąc. Mąż mówi że on wymyśla. Dużo płacze bo chce płaczem wymusić i od płaczu a raczej wycia też może boleć. Od dziś daje mu ismigen, ta szczepionkę na odporność. Ona też leczy infekcje górnych dróg oddechowych więc może katar mu nie będzie nawracał.
A Pola zaczęła się obracać na brzuch i co chwila się odwraca, nawet w wannie hehezobaczymy czy to coś podziała
-
natalka0887 wrote:Tak z miesiąc. Mąż mówi że on wymyśla. Dużo płacze bo chce płaczem wymusić i od płaczu a raczej wycia też może boleć. Od dziś daje mu ismigen, ta szczepionkę na odporność. Ona też leczy infekcje górnych dróg oddechowych więc może katar mu nie będzie nawracał.
A Pola zaczęła się obracać na brzuch i co chwila się odwraca, nawet w wannie hehe
Adaś jest od dawna na kuracji Bronchovaxum czy jakoś tak. Powiem wam że nie chce zapeszac ale jemu bardzo pomogła ta "szczepionka" uzyskać odporność. Widzę po nim że teraz w przypadku choroby to tylko lekki katar i kaszel na który pomoże spray do nosa i Lipomal. A wcześniej zawsze antybiotyk, garaczkaostatnia jego infekcja była w grudniu właśnie wtedy co zostały powikłania w głowie. Wtedy miał antybiotyk. A tak cała zima i wcześniejszą jesień obyło się bez gorszych infekcji. A dodam że Adaś był bardzo chorowity
w żłobku co chwilę coś... Także u nas ten lek na pewno zwiększył odporność, spowodował że Adaś łagodniej przechodzi choroby i teraz dostaje tylko dawki przypominające na jesień i wiosnę. Ale znam matki, którym dzieciom w ogóle nie pomógł także jak na moje-zalezy od organizmu.
P.s. ja też skusiłam się na tą szczepionkę w wersji dla dorosłych i? 10 kwietnia skończyłam kurację, 18 kwietnia zapalenia płuc... Także ten...18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Aneczka86 wrote:Aliss tą szczepionke podaje się jesienią i wiosna? Myślałam, że raz w roku 🤔 To Lena brała ja jesienią..W sumie poważnie chorował we wrześniu i teraz razem z całą rodziną.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 22:49
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
No zobaczy y co ta szczepionka da. Oby mniej było tych infekcji. U nas dostał od listopada 4 antybiotyki więc może to mu pomoże się wzmocnić.
Alisss ja się kiedyś raz w życiu zaszczepiłam na grypę, darmowa szczepionka z pracy. Byłam chora po tym jak nigdy.
My dziś po szczepieniu z Pola. Pola to ogólnie fajna babka. Uśmiechnięta, bezproblemowa. Nawet nie płakała jak zobaczyła doktorke, bo ostatnio bała się obcych. Na samo ukłucie nie zareagowała dopiero w połowie ampułki zaczęła płakać. U nas są dwie naraz 6w2 i pneumokoki podają. I jak ta druga wstrzykiwała to widziałam że tak szybko byle szybko skończyć i żeby dziecko uspokoić. I wiedziałam że będzie miała spuchnięte. I co, udo spuchnięte w tym miejscu. Posmarowałem altacetem. Ostatnio też miała na jednej nóżce taka gule przez parę dni. Potem mała się uspokoiła i leżała na brzuchu jak czekałam na recepty i wspisy do książeczki.
Jakby było mało to od dziś mam 3cie dziecko pod opieką. Siostrzenica męża. Ale ona ma 13 lat to się bawi z szymkiem, wozi wózek. Ścigali się dziś koło domu, Szymek na rowerze a kaja wózkiem z Pola. Oczywiście Szymon musiał wygrywać ciągle... U nas w przedszkolu strajku nie kończą narazie
-
Aliss muszę zatem zapytać mojej dr o tą szczepionke.
A u nas przedszkola zakończyły strajki i od wtorku pracują normalnie. Szkoły chyba jeszcze nie. Lena od wczoraj chodzi.. Od urodzenia Laury była tylko 2 razy. Jak poszła wczoraj to nie wiedziałam co tu robić z czasem 😁😂justyna14 lubi tę wiadomość
-
Fajnie macie. U nas na pewno w tym tygodniu przedszkola nie rusza. Nie wiadmlomo jeszcze kiedy. Znaczy się jedno ruszyło wczoraj. Nasze dalej strajkuje.
Pola ma trochę goraczke po szczepieniu tak 37.7 i mało je. A dziś na dworze fajnie bez wiatru a my siedzimy znów w domu. Mąż wróci to zabierze starszaki gdzieś żeby się nie nudzili. Nasz to nie ale siostrzenica męża to może się nudzi. Szymek ja męczy zabawami ciągle. Ale z drugiej strony w domu też siedzi sama i grzebie w necie to u nas też może
-
Hej!
Ja to mam czas napisac nie ma co..
Natalka strajk konczy sie ponoc wszedzie od pn. Choc u mnie Laura normalnie chodzi od wczoraj,dzis i idzie jutro i znowu wolny tydzien bo majowka. No ale to szkola nie przedszkole. Ah no i w radiu mowili uwaga! Ze strajk zawieszony do wrzesnia! Hahaha niezle..
Ja siedze w aucie sama pod szkola Laury. Czekam zeby Ja odebrac. Siostra zostala z dwojka w domu.
Wiecie,zeby nie ten wiatr dzis to normalnie lato na sloncu u nas by bylo. Ale niestety nie ma tak dobrze.
Edit.
Wogole mam jakos tak malo czasu. Chyba do 5.05 bede miala wiecznie cos,jak nie Swieta to Chrzest. Potem mam nadzieje,ze spokoj bedzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 15:14
-
Tak strajk zawieszony, podejrzewam że od września dzieci nie pójdą do szkoły bo znowu się zacznie. Ja Szymka i tak zapisuje na lipiec do przedszkola. Już dawno tak postanowiłam. Będzie dyżur w wakacje w innym budynku ale mówi że będzie chodził
On w ogóle się stęsknił za przedszkolem. U nas od wczoraj jedno już działało, ale nasze nie
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 07:10
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Natalka ja też tak zasypiam z holsem jak mnie gardło boli, bądź mam kaszel.
My dziś prosto po przedszkolu poszlysmy ba lody, mamusia kawkę i plac zabaw. I wrocilysny o 18.
Laura właśnie zjadła i zasnęła przy butli.
Lene poszedł usypia mąż, bo już tak marudzila.. nie słychać jej to może też już padła.
A ja się normalnie tak cieszę z tego przedszkola. Mogę wreszcie wyjść na spacer w spokoju i polazic po sklepach.. haha
-
U mnie noc okropna. Zuzia obudzila sie i zaczela szczekac. Doslownie szczekac. Pierwszy raz miala atak kaszlu krtaniowego, ale faktycznie jak juz wczesniej slyszalam to nie da sie tego z niczym pomylic. Maz otworzyl okno, szybko zrobilismy inhalacje z pulmikortu+berodual i przespala juz spokojnie do rana. My oczywiscie czuwalismy. Od 7 dzwonilismy do przychodni na 2 telefony. Maz za 90 razem sie dodzwonil. Do tego Kuba moj przesadza juz. Cala noc wisi na cycku. Ruszyc mi sie nie wolno bo krzyk. Musze jakos powoli odstawiac bo to juz meczace jest strasznie.
-
sabina współczuje nocki. Prawda, że jak się raz uzłyszy krtaniowe "szczekanie" to już się to zawsze pozna. Zdrówka dla Was.
U nas Antek ostatnio marudny mega, idą górne ząbki i płaczliwy się zrobiłna szczęscie wszyscy w miare zdrowi
u nas 28 st C
ukrop.
wczoraj zakupiliśmy grilla , jutro rodzinka wpada i otwieramy sezonno i w połowie maja jedziemy do Gdańska, już zarezerwowane lokum
także odpoczniemy ciut
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 15:06
-
Matko choroby nie odpuszcza?
U was też tak ciepło. U nas na placu zabaw w słońcu pokazywało 30st.
My sezon grillowy zaczęliśmy na początku kwietnia hehe. U nas szybko bo na działce mamy postawiona taka malutka altankę i z 3 stron jest obudowana oknami więc tam cieplutko nie wieje. Ale wtedy akurat było 20st
-
U nas dziś ten upał źle zniosła Laura..
Od rana niespokojna..spała po 20min. I jadła co 2h po ok. 70ml A normalnie je co 3h po ok 130ml. Nawet na dworze spać nie chciała. Dopiero po 17 maz jak ja wziął do domu z placu zabaw, bo byłam z Lena i zjadła podobno prawie 190.
Ja przeszłam na dietę.. słabo mi idzie Ale z dnia na dzień jest lepiej. W weekend mąż ma mi skręcić odbitek i zaczynam treningi 😁 15kg to moje minimum.