X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alisss87 wrote:
    Kurcze no... Ostatnimi czasy Adaś był najważniejszy a człowiek o sobie zapominał. Dzisiaj już nie wytrzymałam i poszłam z kaszlem do lekarza a tam co? Zapalenie płuc :(dodatkowo kłuje mnie coś w okolicach wątroby i byłam pewna że to z nerwów ale kłucie towarzyszy mi codziennie a lekarz mówi że nerwobóle puszczają na jakiś czas. Więc mam skierowanie na USG brzucha plus szczegółowe wyniki krwi. Także jak nie urok to...
    Dziewczyny jak dobrze że Wy jesteście i że zawsze można do Was wrócić. Ja tak tęskniłam :( chciałam wcześniej napisać ale jakoś tak ciężko było. Teraz z pracy dostałam wypasionego smartfona to już będzie lepiej ;)
    o rany :/ zdrówka , tak to jest, ze jaak przychodzi pech to stadami, ale w koncu mija. koniecznie zrób wszystkie badania, moze to nic takiego ale lepiej dmuchac na zimne. dasz rade!!

    sabina ja pamietam ta sytuacje z Twoim mezem, to była masakra.

    aneczka córcia rosnie jak na drozdzach :) super, ze szczepienia z głowy.

    my dzis na kontroli i osłuchowo obaj chłopcy czysto. Antek ma katarek ale ponoc ida górne jedynki wiec to moze byc od tego. mamy czyscic nosek plus wit c i d

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pogodnych, zdrowych i pełnych miłości Świąt spędzonych w gronie rodziny i przyjaciół 🐣🐥. Smacznego jajka i mokrego dyngusa 🐏🐰🐇🐣🐤🐥

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranek-wielkanocny-ruchomy-obrazek-0007.gif
    Dziewczyny Wesolych Swiat Wam zycze! 😁🤪
    kurczaczek-wielkanocny-ruchomy-obrazek-0084.gif

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisss wspolczuje przezyc :( bardzo to przykre,nie mam slow.

    Ja zamowilam baze do fotelika,bo juz mnie wkurzaly te pasy,o mezu nie wspomne. Kupilam uzywana za pol ceny to jeszcze pol biedy. Poszedl Malz zamontowac i z Lena na rower. Ja aktualnie karmie Dzidzie i mam nadzieje,ze da sie odlozyc do spania. Rozwalilam ubrania dla Leny,porzadek robie, i nowe lzejsze chce wyjac a za duze jesienne schowac. Przewisialy cala zime,bo w prezentach dostala rozmiar,dwa wieksze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2019, 13:34

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahaaa Inso zajefajne te kurczaczki! Wam również spokojnych świąt w gronie najważniejszych osób :) i takie dwa teksty mi chodzą po głowie z fb:
    1. Jeśli nie zdążysz upiec mazurka to go po prostu zatańcz ;)
    2. Pamiętajcie że jutro przychodzi zajączek a nie sanepid ;)

    Buziaki dla Was! Ja leżę pod kołderka a mąż z Adasiem zmieniają opony.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych świąt dziewczynki. Smacznego jajka, samych radości ze wspólnych rodzinnych chwil.

    Ja idę spać. Naszykowalismy jedzonko, uszykoealismy stoły i zastawę, ubrania uprasowane. Możemy czekać na gości i chrzcić Pole.
    Nie sprzatnelam królikowi tylko, zrobię to rano już się nie będę tłukła z tą jego klatka...

    iNso87 lubi tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2815 2691

    Wysłany: 21 kwietnia 2019, 05:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 07:10

    iNso87 lubi tę wiadomość

  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 21 kwietnia 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Moj kurczaczek zyczy Wesolych Swiat🐣
    Baranek nie chcial pozowac haha 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 15:44

    Ola_45, justyna14, iNso87, Kava lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 21 kwietnia 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt :*

    iNso87 lubi tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 21 kwietnia 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Swiat dziewczyny!!:*

    My dzisiaj obskoczylismy obie rodziny i jutro już sami będziemy leniuchować w domu:D bardzo mnie to cieszy:D
    Najgorsze że znowu zaczęło mnie boleć gardło... 3dni po tym jak skończyłam brać antybiotyk....

    iNso87 lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 22 kwietnia 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mnie tu długo nie było!!!
    Dopiero nadrobiłam.
    Mam taki dziwny problem, ze jak chcę coś napisać to mogę tylko przez kompa. Na telefonie mogę czytać ale nie mogę się zalogować.
    Dopiero jak zmienię hasło to mogę sie tym nowym hasłem zalogować. Jeśli zamknę stronę nowe/stare hasło nie działa i muszę je znowu zmieniać.
    Na komputerze za to mam cały czas to samo stare hasło.
    Jaja normalnie.

    Aliss - historia mrożąca krew w żyłach. Szkoda tylko, ze w prawdziwym życiu a nie w filmie :(

    Spóźnione Wesołych Świąt wszystkim!!!
    Ja jestem jakoś strasznie nimi umordowana i cieszę się, że juz po ;)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisss a Adaś skarżył się na ból głowy? Czy tylko że mu się kręci?

    Pamiętacie jak mówiłam że Szymona boli co jakiś czas głowa? Powiedziałam to lekarce to mnie zbyła że od infekcji bo ma katar. Fakt ciągle ma ten katar a ja się nie upierałam żeby wziąć to skierowanie do laryngologa choćby.
    Dziś się nabiegał i padł że zmęczenia. Budzi się teraz w środku nocy i mówi że go boli głowa. To on sobie tego nie może wymyślić, albo ze sobie gdzieś podsłuchał. W środę będę na szczepieniu z Pola to go zabiorę jeszcze raz do lekarza i niech daje skierowanie do laryngologa najpierw a potem do neurologa. Bo jak on jest ciągle chory od stycznia a nawet od listopada to może też mu się zrobiło jak Adasiowi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 00:40

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    Jak mnie tu długo nie było!!!
    Dopiero nadrobiłam.
    Mam taki dziwny problem, ze jak chcę coś napisać to mogę tylko przez kompa. Na telefonie mogę czytać ale nie mogę się zalogować.
    Dopiero jak zmienię hasło to mogę sie tym nowym hasłem zalogować. Jeśli zamknę stronę nowe/stare hasło nie działa i muszę je znowu zmieniać.
    Na komputerze za to mam cały czas to samo stare hasło.
    Jaja normalnie.

    Aliss - historia mrożąca krew w żyłach. Szkoda tylko, ze w prawdziwym życiu a nie w filmie :(

    Spóźnione Wesołych Świąt wszystkim!!!
    Ja jestem jakoś strasznie nimi umordowana i cieszę się, że juz po ;)
    mam dokładnie tak samo, moge pisać tylko z kompa. nawet jak zmieniłam hasło to i tak na tel się nie udało zalogować :/

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Alisss a Adaś skarżył się na ból głowy? Czy tylko że mu się kręci?

    Pamiętacie jak mówiłam że Szymona boli co jakiś czas głowa? Powiedziałam to lekarce to mnie zbyła że od infekcji bo ma katar. Fakt ciągle ma ten katar a ja się nie upierałam żeby wziąć to skierowanie do laryngologa choćby.
    Dziś się nabiegał i padł że zmęczenia. Budzi się teraz w środku nocy i mówi że go boli głowa. To on sobie tego nie może wymyślić, albo ze sobie gdzieś podsłuchał. W środę będę na szczepieniu z Pola to go zabiorę jeszcze raz do lekarza i niech daje skierowanie do laryngologa najpierw a potem do neurologa. Bo jak on jest ciągle chory od stycznia a nawet od listopada to może też mu się zrobiło jak Adasiowi...
    oby to nie było to samo :/ matko co tu się dzieje :/ niech te choroby już opuszczą nasze dzieci

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio miałam taki problem z logowaniem na tel..Ale jakimś cudem się udalo..jak..do dziś nie wiem.

    U nas święta rodzinne. Ostatecznie po rozmowach męża z siostra byliśmy u teściowej. Jej dzieci o dziwo zdrowe. Ale wypaliła do nas, że jesteśmy tacy przewrazliwieni A im ospe przynosimy, bo Lena była szczepiona. Jak to w końcu jest z tą szczepionka? Bo z tego co wiem, to można zarazić osobę o bardzo niskiej odporności.
    Poza tym święta minęły super, Laura bardzo grzeczna. Albo sobie leżała i patrzyła albo spała 😊

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Alisss a Adaś skarżył się na ból głowy? Czy tylko że mu się kręci?

    Pamiętacie jak mówiłam że Szymona boli co jakiś czas głowa? Powiedziałam to lekarce to mnie zbyła że od infekcji bo ma katar. Fakt ciągle ma ten katar a ja się nie upierałam żeby wziąć to skierowanie do laryngologa choćby.
    Dziś się nabiegał i padł że zmęczenia. Budzi się teraz w środku nocy i mówi że go boli głowa. To on sobie tego nie może wymyślić, albo ze sobie gdzieś podsłuchał. W środę będę na szczepieniu z Pola to go zabiorę jeszcze raz do lekarza i niech daje skierowanie do laryngologa najpierw a potem do neurologa. Bo jak on jest ciągle chory od stycznia a nawet od listopada to może też mu się zrobiło jak Adasiowi...

    Właśnie że nie. Adaś ani razu nie mówił że boli go głowa. Nawet dopytywałam go ale zawsze tylko płakał i krzyczał "mamusia kręci! kręci! zatrzymaj pokój bo kręci", raczej machał wtedy raczkami niż chwytał się za główkę. Ale wiecie co? nasze dzieci są w takim wieku że ciężko od nich coś się dowiedzieć, tzn. ja mam tak w przypadku Adasia. Ja wiem, że on przeżywał to co się dookoła niego dzieje. Dlatego też jak komuś opowiadałam o tym że mu tak się kręci to starałam się żeby go nie było w pobliżu. Do lekarza też najpierw wchodziłam sama i opowiadałam a jego wołano tylko na badania. Nie chciałam żeby on miał aż taką świadomość że to coś poważnego-wiadomo. Ale co mnie dziwiło-Adaś zupełnie inaczej zachowywał się w przypadku neurologa niż w mojej obecności. Ja rozumiem że jest stres ale np. siedział u mnie na kolanach, lekarz mówi żeby pokazał język. A on kiwa że nie. No to ja mu mówię-on znowu kiwa że nie! Ja mówię-Adaś, przecież w domu pokazujesz język np. jak mama chce buzi (mamy taką zabawę że ja wołam buzi a on wystawia język). On nadal kiwa głową. Pani doktor wyciąga z biurka lizaka - żeby zachęcić go do lizania a tym samym pokazania języka. Na chwilę zaświeciły mu się oczy ale kazał mi schować lizaka do torebki i języka nie pokazał. Wściekła byłam. Tłumaczę lekarce że w domu pokazuje język. Oczywiście zrozumiała-niejednego pewnie takiego pacjenta miała.
    Także ja tam na prawdę nie wiem czy go głowa bolała podczas tych ataków bo od niego ciężko cokolwiek wyciągnąć. Wiem na pewno że mu się kręciło ale z moich obserwacji raczej głowa go nie bolała w tym momencie. Poza pierwszym atakiem gdzie miał paraliż-tam to chyba wszystko się skumulowało.
    Co Ci mogę poradzić-obserwuj i wyczuj go. Jeśli Ciebie jako matkę to niepokoi dłuższy czas to ja bym chociaż do laryngologa poszła. Na prawdę wiele rzeczy jest w stanie laryngolog wybadać. Niestety w przypadku Adasia ropa/stan zapalny był w miejscu trudno dostępnym do zbadania.
    Opiszę Wam coś jeszcze. Pewien pediatra kiedyś mi mówił że trzy lata to u dziecka taki wiek, gzie bardzo ciężko wyciągnąć prawdę. Bo to w gruncie rzeczy bardzo "mądre" istotki które umieją kombinować. I miałam taki przykład: Adaś dość mocno skaleczył palca. Obyło się bez szwów ale... pół dnia u mnie na kolanach, ja musiałam dmuchać na tego palca, obowiązkowo plaster. Bardzo wszyscy to przeżyliśmy. Adaś kilka razy dziennie wskakiwał mi na kolana, kazał dmuchać na paluszka i się przytulać. Zmiana opatrunku to był jeden wielki ryk. Wszyscy się skupiali na zmianie tego opatrunku, przytulali go, całowali. No i palec pięknie się goił. Tylko że Adaś nadal przybiegał z płaczem żeby dmuchać paluszek i przytulać go. Więc ja to robiłam. W końcu palec zagoił się na dobre i co? Adaś absolutnie nie kazał zdjąć plastra (zdejmowaliśmy na noc żeby palec "oddychał", rano oczywiście pisk i płacz że trzeba zakleić), palca nadal nosił sztywno u góry, nic nim nie robił, nie moczył w kąpieli. Przypominam że palec zupełnie zdrowy już był, lekka blizna, prawie niewidoczna. Nie rozumiałam tej sytuacji i wtedy przypomniałam sobie słowa tamtego lekarza-poukładałam sobie wszystko w całość. Adaś po prostu wyczuł, że z chorym paluszkiem o każdej porze mógł do mnie przyjść i się przytulić, niezależnie od tego co bym akurat robiła. Dopiero jak mu przetłumaczyliśmy że bez plasterka też może przyjść-pomału oswajał się z myślą że plaster można już zdjąć i palcem ruszać.
    Także uświadomiłam sobie że zaczyna się ciężki okres dla mnie - jako matki w rozpoznawaniu kiedy moje dziecko będzie mówiło prawdę a kiedy po prostu będzie wykorzystywało swój umysł i kombinowało, żeby dla niego było dobrze ;)Oczywiście to tylko przykład.
    Natalia zdaj się na intuicję matki. Adaś miał zbyt duże i intensywne ataki zawrotów głowy żebym je zbagatelizowała i jeżeli Ciebie coś niepokoi to pędem do lekarza. A od jak dawna skarży się na główkę?
    Jeszcze odnośnie Adasia-byłam tak załamana jego historią że zaczęłam drążyć temat i wypytywać lekarzy jak tego uniknąć w dalszym życiu? Przecież dzieci często mają infekcję i skąd ja mam wiedzieć, że jest wszystko do końca wyleczone? Zarówno neurolog jak i laryngolog powiedzieli prawie to samo: takie powikłania są bardzo ale to na prawdę bardzo rzadkie u dzieci i nie wolno panikować przy każdej kolejnej infekcji. Tylko jak tu nie panikować? Mi to się nawet po tym wszystkim kolejnego dziecka odechciało... na szczęście na krótko ;)

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha Natalia jeszcze mi się przypomniało jak mama jednego dziecka opowiadała że skarżyło się na ból głowy i też ciągle chore u okazało się że miał zawalone zatoki a to podobno bardzo boli głowa przy tym. I jej to zdiagnozował niby pediatra (coś tam uciskał na twarzy) i zapisał antybiotyk typowo na katar zatokowy i jest ik, tzn nie skarży się. Więc skoro piszesz że często ma katar... Hmmm a może macie jakiegoś prywatnego fajnego pediatrę żeby się poradzić? Wiesz... W tych przychodniach to mam wrażenie że nieraz sami zmęczeni są ci lekarze i odsyłają z kwitkiem... A Ty się w domu zamartwiaj ...

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie on niby już teraz jest zdrowy a gile zielone gęste dalej są. I tez tak myślę że to może od tego bo czasem mu się zatka dziurka i trudno mu się oddycha i może to faktycznie od tych zatok.
    Jeśli chodzi o lekarzy to ostatnio z Pola jechałam specjalnie 30km żeby iść do starej ale niby dobrej lekarki. Zapłaciłam 100zl po czym dowiedziałam się że osłuchowo jest ok (mimo że dzień wcześniej byłam z nią na oddziale w szpitalu i słyszeli na szmery na oskrzelach) i że ten katar co ma to nie katar tylko ulewa do nosa. Ale ja wiedziałam że coś jest nie tak. Poszłam znowu do naszej doktorowej i w końcu dała antybiotyk bo Pola już była tak zaflegmiona zasliniona że aż źle wyglądała. Po jednej dawce antybiotyku było 100% lepiej. I nie mam za bardzo do kogo nawet iść. Chyba że by. Szukała gdzieś w wojewodztwie

    A co do kłamstw to od Szymka też się nie mogę nic dowiedzieć. Może on nie tyle kłamie co wymyśla czasem jakieś historie. Np raz mówi że był na dworzu w przedszkolu a za chwilę mówi że to było wczoraj (wczoraj u niego znaczy wczoraj, miesiąc temu, rok temu itp)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 21:54

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 23 kwietnia 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia a jak często zgłasza Ci że boli go głowa? Na moje to wygląda to na zalegająca wydzielinę w zatokach. Powinien dostać coś konkretnego na oczyszczenie.

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka-to będzie od zatok mysle,porzadna irytacja by pewnie pomogła.
    Ola ostatnio jak była chora to ciągle się za ucho chwytala i pytamy jej czy boli to mówiła że troszkę i że coś jej przeszkadza tam. Przyszedł laryngolog i okazało się że po prostu ma zalegająca wydzielinę. Przeplukala i Ola sama powiedziała że juz jest dobrze.

    Dzieci czasem nie tyle zmyslaja co słyszą rozmowy dorosłych i potem to powtarzają,dopasowuja do siebie.

    201512131765.png

    201909081765.png
‹‹ 3467 3468 3469 3470 3471 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ